X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 3 stycznia 2020, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    U nas na ciemieniuche ostatecznie najskuteczniejsza okazala sie najzwyklejsza oliwka kosmetyczna, wynalazki roznych znanych marek nie robily na niej wrazenia...

    U nas też oliwka i silikonowa szczoteczka z gąbką na walkę z ciemieniucha. A żeby nie wracała to teraz co jakiś czas przed kąpielą smaruję główkę odrobiną olejku, myjemy i jest ok.

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2020, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My na ciemieniucha stosowaliśmy emolium, pomogło bardzo szybko, ale tez i ciemieniucha wraca (choć u nas podejrzewam tez podłoże alergiczne).
    Mam w apteczce dermicin, ale jeszcze nie miałam kiedy użyć 🙈

  • Aaga Autorytet
    Postów: 1268 1230

    Wysłany: 3 stycznia 2020, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkkaaaar dobrze ze piszesz to sa wazne informacje. Corka super sobie radzi na brzuszku juz nawet zaczyna odrywac lokcie w trakcie lezenia I otwierac dlonie. Raczki ladnie laczy na srodku i sie nimi bawi jedynie to odginanie glowki. Wiem ze cos robimy zle dlatego chce to skontrolowac. Pionowo juz nosic nie bedziemy.

  • Olliiii Autorytet
    Postów: 1335 983

    Wysłany: 3 stycznia 2020, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My byliśmy u pediatry i wysłała nas do neurologa. chociaż sama powiedziała, że może coś z brzuszkiem, może do fizjoterapeuty. Sama w sumie nie wiedziała. Ale jak pisałam ta babka to średni pediatra, więc przymykam na to oko i oprócz neurologa zaliczę też fizjoterapeute.

    12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
    06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
    18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
    30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻

    07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤

    🔸️Mthfr C677T hetero
    🔸️Mthfr A12986 hetero
    🔸️Pai-1 4G homo

    3jgx43r8z5x07y20.png
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 3 stycznia 2020, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    Aga_ni, wiktoriaa, ten bolacy waleczek nad blizna to zrosty. Taka blizne nakezy opracowac, cwiczyc. Przyda sie wam fizjoterapeuta przynajmniej na start, a potem kontynuacja cwiczen w domu. U mnie jest juz plasko jak stol, a byl bolesny walek, tylko ja sie za to zabralam 6/7tyg po porodzie.

    Oliii, Aaga, takie wyginanie swiadczy o nieprawidlowym napieciu miesniowym, przewazaja prostowniki, miesnie grzbietu przy oslabionych miesniach brzucha. Lekarstwem jest wzmacnianie brzucha i promowanie wszystkich pozycji zgieciowych, noszenie na fasolke, albo przy dobrej kontroli glowy orzodem do swiata z podwinietymi nogami, absolutnie nie w pionie, nie podnosic dziecka i nie nosic trzymajac pod karkiem, bo wtedy dajecie impuls do wygiecia glowy w tyl i tylko poglebiacie wade. Pomocne bedzie tez turlanie i duzo lezenia na brzuszku. Po 3 msc zycia dziecko powinno byc juz symetryczne i powoli zaczynac w lezeniu na plecach bawic sie raczkami w przestrzeni z nozkami ugietymi i miedjica podniesiona, na brzuchu, ladny, symetryczny podpor na przedremionach, rece pchaja w podloze, a nie glowa ciagnie do gory/tylu

    Dzięki za ten komentarz, zaczęłam więcej czytać po tym jak napisałaś i mam mocne postanowienie zwracać bardziej uwagę na to jak nosimy młodego i więcej kłaść na brzuch. A co dziecko powinno robić leżąc na brzuchu? Kłaść głowę na bok czy ją dźwigać? Podnosić się na rękach, odpychać na nogach?

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 3 stycznia 2020, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My na ciemieniucha stosowaliśmy zwykły linomag zielony, w trakcie kąpieli go wycierałam mokrą pieluchą tetrową (kąpiemy młodego na pieluszce) a potem jeszcze ścieramy ręcznikiem. Była na brwiach j ładnie zeszła ale teraz się pojawiła na głowie - zobaczymy czy znowu zadziała.

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1354

    Wysłany: 3 stycznia 2020, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak często jedzą wasze dzieci na dobę? Moja Lidia ma jakiś kryzys. Dziś od północy jadła 5 razy. Jest głodna a nie mogę jej przystawic. Gdy tylko cmok ie cycek jest wrzask jakby jak z skóry obdzierali. Dziś jadła tylko na spiocha. Teraz usypia na ręku i myślałam że ja pokarmje ale sutek na ustach ja w moment rozbudził i znowu krzyk.
    Piastki ssie jak szalona, czasem wkłada paluszki i ssie, smoczka też z wielką ochota. Butelki nie chce dawać bo zależy mi na KP. Dziś miała przerwę 8h i nie to że tyle spała. Nie mogłam jej nakarmic i koniec. To kolejny taki dzień.
    Słabo przybiera. Od porodu 1,8kg
    Pewnie będę szukać cdl. Ale teraz nie wiem co robić 😐

    coma lubi tę wiadomość

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • Olliiii Autorytet
    Postów: 1335 983

    Wysłany: 3 stycznia 2020, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkkaaarrr, a jak podnosić żeby nie łapać za kark? Ja nie umiem inaczej :D

    12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
    06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
    18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
    30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻

    07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤

    🔸️Mthfr C677T hetero
    🔸️Mthfr A12986 hetero
    🔸️Pai-1 4G homo

    3jgx43r8z5x07y20.png
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 3 stycznia 2020, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Aaga daj znać co powie fizjoterapeuta.

    Dziewczyny a Wy chodzicie do fizjo z maluchami prywatnie czy na NFZ?
    Prywatnie bo terminy nawet ze skierowaniem w KRK to tragedia :/ teraz byłam w Skawinie,podobało mi się,bardzo fajnie wytłumaczone Co mamy robić

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 3 stycznia 2020, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga_ni, na brzuszku dziecko powinno dzwigac głowę. Od noworodka oczekujemy, ze da rade dziubiac w podloge przewrocic glowe z boku na bok. Ma on wtedy cofniete lokcie, dupke wysoko i caly jest taki podwiniety. Z biegiem czasu dziecko powinno coraz lepiej kontrolowac glowe, najpierw podnosic do 45 potem do 90 stopni i itrzymywac w tej pozycji coraz dluzej. Taki 3miesieczniak powinien miec raczki w symetrycznym podporze, lokcie pod ramionami lub wysuniete do przodu, dluga szyja i rozglada sie prawo/lewo. Jak kest silny to moze zaczac balansowac ciezarem ciala raz na boki lub probowac odrywac lokcie, wazne aby bylo to poprzez pchanie dlonmi w podloze. Moze juz otwierac paluszki, ale podpor na piastkach jest nadal ok. Na tym etapie pipa powinna byc nisko, nozki w swobodnym wyproscie.

    Oliii, podnoszenie przez rotacje, nawijasz dziecko na reke, najlepiej zobaczyc na jakims filmiku na yt. Ale dziela to tal, zekladziesz swoje przedramoe wzdloz boku dziecka, dlon pod pacha, lokiec wyjdzie ci kolo kolan. Druga reka podwijasz miednice i rotujesz tak, ze skraca sie przeciwlegly do reki bok i nawijasz podgieta nozke na swoja reke w okolicy zgiecia lokciowego. Fajnie jest jak robisz to powoli i dasz dziecku szanse samemu poderwac glowe i wtedy podnosisz. W opisie brzmi to jak cos strasznie skomplikowanego, a po kilku razach w praktyce okazuje sie, ze jest super wygodne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2020, 21:38

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • wiktoriaa Autorytet
    Postów: 1250 616

    Wysłany: 3 stycznia 2020, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:

    Oliii, podnoszenie przez rotacje, nawijasz dziecko na reke, najlepiej zobaczyc na jakims filmiku na yt. Ale dziela to tal, zekladziesz swoje przedramoe wzdloz boku dziecka, dlon pod pacha, lokiec wyjdzie ci kolo kolan. Druga reka podwijasz miednice i rotujesz tak, ze skraca sie przeciwlegly do reki bok i nawijasz podgieta nozke na swoja reke w okolicy zgiecia lokciowego. Fajnie jest jak robisz to powoli i dasz dziecku szanse samemu poderwac glowe i wtedy podnosisz. W opisie brzmi to jak cos strasznie skomplikowanego, a po kilku razach w praktyce okazuje sie, ze jest super wygodne

    Nas fizjo tak uczyła podnosić, i o ile dziecko leży na łóżku czy gdzieś gdzie jest miejsce to ok, ale jak np w taki sposób wyciągnąć je z łóżeczka, nosidełka itp?

    syy26iye928jhyb7.png
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 3 stycznia 2020, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O z nosidełka to ja też wyciągam podkładając rękę pod głowę.

    A co do nosidełek - używacie jeszcze wkładek niemowlęcych? Bo my mamy problem, wkładka jest już za krótka - tak o pół głowy, a bez nadal fotelik jest za duży.

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 3 stycznia 2020, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiktoriaa wrote:
    Nas fizjo tak uczyła podnosić, i o ile dziecko leży na łóżku czy gdzieś gdzie jest miejsce to ok, ale jak np w taki sposób wyciągnąć je z łóżeczka, nosidełka itp?
    Kwestia wprawy, chocby nie wiem jak ciasno bylo zawsze dasz rade orzylozyc reke do boku dziecka i nawinac jego nozke na swoje przedramie. W przypadku lozeczka moze byc utrudnieniem jesli z jakiegos powodu zawsze podchodzisz do dziecka z jednej strony, powiedzmy, ze masz zawsze jego glowe po lewo, wtedy naturalnie nawiniesz dziecko na prawa reke. Ale, przy odrobinie gimnastyki na lewa tez sie da, choc nasz kregosluo moze nie byc nam wdzieczny. Wazne jest jednak, aby podnosic i nosic raz na jedna, raz na druga stronę

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 3 stycznia 2020, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Borysa zaczelismy rehabilitowac jak mial ok 3.5msc, wczesniej wszystkie mozliwe bledy robilismy. Na poczatku przestawienie sie wydaealo sie, ze bedzie trudne, ale nawet dla mojego M, ktory ma dwie lewe rece okazalo sie byc to oroste do zalapania. Po 3 latach, gdy stanelam pierwszy raz nad mydelniczka Niny odruchowo juz podnioslam ja przez rotacje, tyle tylko, ze byla duzo mniejsza i konieczne bylo dodatkowe asekurowanie glowy.

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Zimri Autorytet
    Postów: 327 338

    Wysłany: 4 stycznia 2020, 00:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konieczynka wrote:
    Dziewczyny jak często jedzą wasze dzieci na dobę? Moja Lidia ma jakiś kryzys. Dziś od północy jadła 5 razy. Jest głodna a nie mogę jej przystawic. Gdy tylko cmok ie cycek jest wrzask jakby jak z skóry obdzierali. Dziś jadła tylko na spiocha. Teraz usypia na ręku i myślałam że ja pokarmje ale sutek na ustach ja w moment rozbudził i znowu krzyk.
    Piastki ssie jak szalona, czasem wkłada paluszki i ssie, smoczka też z wielką ochota. Butelki nie chce dawać bo zależy mi na KP. Dziś miała przerwę 8h i nie to że tyle spała. Nie mogłam jej nakarmic i koniec. To kolejny taki dzień.
    Słabo przybiera. Od porodu 1,8kg
    Pewnie będę szukać cdl. Ale teraz nie wiem co robić 😐
    Moja też od porodu przybrała 1.8 kg. Od 9 grudnia 400 g, dziś podeszłam do przychodni zwazyc.
    Karmienie piersią u nas wygląda, że w 80 % po zjedzeniu zaczyna niesamowicie płakać, dosłownie chwilę po i uspokoić bardzo ciężko.
    Lekarz spojrzała na nią i mówi, że ma skaze bialkowa pewnie. Czerwone, szorstkie plamy na policzkach, są jeszcze na dłoni, nogach.
    Zaraz będą 3 miesiące życia, a jestem tak zmęczona jak po roku starszej.norzrz 3 Msc wyplakala tyle, co siostra przez rok. Naprawdę psychicznie znowu ciężko. Wynagradza usmiechami i gaworzeniem.

    Najważniejsze coraz bardziej podobna do mnie się robi ♥️

    tb738ribhpbf794l.png
    lprkcwa1ivv4h570.png
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 4 stycznia 2020, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    I po 3 latach samo przeszło?

    W ogóle jak tam Bartus? Na co teraz czekacie?

    Mysle ze stara blizna byla inaczej zrobiona a nowa inaczej. Moze mniej porazili mi nerwy w okolicach. Duzo zalezy od lekarza i jego umiejętności.

    Z Bartusiem nadal na OIOM. Nie mozemy sie rozstac z respiratorem.


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • ammarylis Autorytet
    Postów: 504 326

    Wysłany: 4 stycznia 2020, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konieczynka wrote:
    Dziewczyny jak często jedzą wasze dzieci na dobę? Moja Lidia ma jakiś kryzys. Dziś od północy jadła 5 razy. Jest głodna a nie mogę jej przystawic. Gdy tylko cmok ie cycek jest wrzask jakby jak z skóry obdzierali. Dziś jadła tylko na spiocha. Teraz usypia na ręku i myślałam że ja pokarmje ale sutek na ustach ja w moment rozbudził i znowu krzyk.
    Piastki ssie jak szalona, czasem wkłada paluszki i ssie, smoczka też z wielką ochota. Butelki nie chce dawać bo zależy mi na KP. Dziś miała przerwę 8h i nie to że tyle spała. Nie mogłam jej nakarmic i koniec. To kolejny taki dzień.
    Słabo przybiera. Od porodu 1,8kg
    Pewnie będę szukać cdl. Ale teraz nie wiem co robić 😐
    Konieczynka jakbym czytała normalnie o sobie. Moja tak krzyczy na widok piersi przez ostatnie dni,że ja już wysiadam. Nie idzie jej nakarmić piersią,a u mnie w mieście jest jedna CDl do tego dosyć trudna w kontakcie więc też nie wiem co robić. Kokosowa a co mówią lekarze?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2020, 09:58

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2020, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokoosowa, ale próbują Bartusia rozłączyć i on nie daje rady?
    Miałam nadzieje, ze jesteście już na zwykłym oddziale....😢

  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 4 stycznia 2020, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cabrera wrote:
    Kokoosowa, ale próbują Bartusia rozłączyć i on nie daje rady?
    Miałam nadzieje, ze jesteście już na zwykłym oddziale....😢

    Dwa razy za wczesnie chcieli. Mial jeszcze mokre płuca. Kilka godzin i intubowali znowu. Laryngolog stwierdził ze to wina krtani i chcial nam zrobic tracheo. Oczywiscie sie nie zgodzilam. Zrobilam burze i troche ich ustawilam. Rozintubowali go 3 raz. Wytrzymal poltorej doby i krtan okazala sie ok. To wina wydzieliny z płuc. Osłabiony jest i na początku radzil sobie z nia a potem nie bardzo. Wiec zaintubowalu znowu. Teraz ma konskie dawki sterydow i odciagania. I w poniedzialek mamy miec 4 ekstubacje. I juz mam nadzieje ze będzie ok.
    Juz sie do mnie świadomie uśmiechnął. Nie jest na sedacji. Takze kciuki jak najbardziej na poniedziałek prosimy. Najwidoczniej Bartuś lubi sobie robic dluzsze pobyty na OIOMAch


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • Olliiii Autorytet
    Postów: 1335 983

    Wysłany: 4 stycznia 2020, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zimri, jak bym czytała o sobie 😔 już nie daje rady psychicznie. Mały ma prawie 3 miesiące, a nie mogę odejść od niego chociaż na 5 sekund, bo jest wrzask jakby go obdzierali ze skóry. Cały dzień przy nim siedzę i trzymam mu smoczka, bo inaczej ciągle ryk. Nie mogę nawet iść do toalety. Jak wiem, że idzie poniedziałek i znowu zostanę z nim sama to już mi się wyć chce 😓

    Dzisiaj zadzwoniła do nas pediatra u której wczoraj byliśmy, że myślała jeszcze o małym i myśli, że najlepiej będzie jak pojadę z nim na oddział neurologii żeby go poobserwowali. Jak wygląda taki pobyt z dzieckiem w szpitalu? Mogę z nim gdzieś spać?

    12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
    06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
    18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
    30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻

    07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤

    🔸️Mthfr C677T hetero
    🔸️Mthfr A12986 hetero
    🔸️Pai-1 4G homo

    3jgx43r8z5x07y20.png
‹‹ 1492 1493 1494 1495 1496 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ