X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1354

    Wysłany: 6 lutego 2020, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    de294cb60154.jpg
    6fa76248d890.jpg
    6b1f2ce8800a.jpg
    3b9fb9f4d076.jpg
    d91682144f50.jpg

    Wklejam parę screenów z fb, ale jak ktoś ma chęć to zachęcam do dołączenia do grupy Dieta niemowlaka i starszaka.
    Tylko z góry ostrzegam że matki tam swiruja w kuchni 🤪 można wpaść w kompleksy

    sandrina22 lubi tę wiadomość

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • nuśka91 Autorytet
    Postów: 1043 2172

    Wysłany: 6 lutego 2020, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jak świrują to ja chyba nie dam rady 🙈 rozumiem, że to blw gdzie daje się małe kawałki to tylko i wyłącznie od 6 miesiąca lub później?

  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1354

    Wysłany: 6 lutego 2020, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blw to nie podawanie kawałków ale metoda rozszerzenia diety gdzie dziecko decyduje czy zje i ile zje. Raczej taka filozofia na rozszerzenie diety niż sam fakt nie karmienia łyżeczka. Ale to trzeba sobie o tym poczytać i zgłębić temat.
    Ja osobiście synowi rozszerzałam dietę tradycyjnie czyli najpierw łyżeczka papki, potem grudi i kawałki.
    A z córką kusi mnie żeby spróbować z blw ale nie wiem czy to na moje nerwy.

    A na tej grupie matki wstawiają zdjęcia dzieci jedzących mufinki z buraka, frytki z batatow, no różne takie. A ja taka tępa jeśli o kuchnie chodzi i aż im nie wierzę że one tak normalnie na co dzień 5 posiłków z warzyw i z warzywami. Choć ciasto z fasoli od nich sciagnelam i powiem wam pycha.

    I coś zjadłam bo Lida cała wysypana. Ręce, nogi, brzuch - masakra.
    Albo kilka orzeszków nerkowca albo ciastka oreo bo w składzie któraś z was pisała ze nie ma mleka. I faktycznie skład wydał się ok (poza olejem palmowym i syropem glukozowym ale nie dajmy się zwariowac🤦‍♀️)

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • Zimri Autorytet
    Postów: 327 338

    Wysłany: 6 lutego 2020, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co za masakryczny dzień. Byliśmy dziś w Czd u dermatologa. Wizyta na 9.30 a z rejestracji wyszliśmy koło kolo 11, do lekarza po 11. Lekarz stwierdziła, że to łojotokowe zapalenie skóry, przepisała maść na zamówienie. Poszłam do apteki koło domu, a one mówią, że recepta źle wystawiona. No masakra.

    Później wizyta u chirurga dziecięcego z lux medu. Poszłam z tym wędzidełko em, a on ze według niego jest ok. A tak wogole to do laryngologa powinnam pójść. Tego ibtak mi nie zrobi od ręki bo trzeba dziecko uśpić....
    Jutro idę zanieść skierowanie bo panstwowo 16 marca idziemy. Podpytam się lekarz jak to wygląda, bo wierzyć mi się nie chce ze dziecko usypiac.

    tb738ribhpbf794l.png
    lprkcwa1ivv4h570.png
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 6 lutego 2020, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zimri do wędzidełka jest znieczulenie miejscowe - zastrzyk pod język. Nie usypia się dziecka. No z tym, że główkę trzeba trzymać.
    U nas takie zabiegi wykonuje laryngolog - tradycyjne przecięcie lub stomatolog ( my tak robiliśmy, elektrokoagulacja zamiast cięcia).

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • Aaga Autorytet
    Postów: 1268 1230

    Wysłany: 7 lutego 2020, 04:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zimri nie wiem jak u starszych dzieci, ale my podcinalisny w okolicach miesiaca I robila nam to polozna ze szkoly rodzenia. Zabieg trwal lacznie moze z 5 min, bez znieczulenia ani nic, robila to specjalnymi nozyczkami. Po zabiegu polecialo minimalnie krwi a mloda nawet nie zaplakala. Bardziej denerwowalo ja wkladanie palcow do buzki aniezeli samo podciecie. Ladnie ssie I jezykiem bawi sie jak inne niemowlaki wiec raczej wszystko ok.

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 7 lutego 2020, 05:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ile ten regres snu może trwać? Wymiękam po 3 nocy, poprzednie dwie od g. 3 pobudki co godzinę, ale dziś przeszła sama siebie , spałam może ze 3godziny... najpierw usypianie 2h (21.45 do 23.45) spala aż do 1.45 ( moje 2h spania), potem ululalam o 2.45 i pobudka o 3 i tak powtórka z rozrywki co chwilę, powieki mam jakby mi ktoś ciężary doczepil. Byliśmy dziś na bexero ale to raczej nie są skutki szczepionki, bo raz że już 3 noc ma częste pobudki, a dwa uśmiecha się na prawo i lewo, a matka już ryczy z bezsilności 😥😥😥

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 05:49

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Aaga Autorytet
    Postów: 1268 1230

    Wysłany: 7 lutego 2020, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia nie chce Cie martwic ale u nas to juz trwa 2 tygodnie :( byly moze ze trzy lepsze noce ale za szybko sie cieszylam bo potem znow czeste pobudki.
    Pocieszenie jest takie ze organizm zaczyna sie przyzwyczajac :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2020, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1518 wrote:
    Dziewczyny ile ten regres snu może trwać? Wymiękam po 3 nocy, poprzednie dwie od g. 3 pobudki co godzinę, ale dziś przeszła sama siebie , spałam może ze 3godziny... najpierw usypianie 2h (21.45 do 23.45) spala aż do 1.45 ( moje 2h spania), potem ululalam o 2.45 i pobudka o 3 i tak powtórka z rozrywki co chwilę, powieki mam jakby mi ktoś ciężary doczepil. Byliśmy dziś na bexero ale to raczej nie są skutki szczepionki, bo raz że już 3 noc ma częste pobudki, a dwa uśmiecha się na prawo i lewo, a matka już ryczy z bezsilności 😥😥😥
    u nas też już ponad 2 tygodnie trwa, ale były ze 2 noce w trakcie lepsze. Powoli się człowiek przyzwyczaja do zmiany rytmu :)
    co zrobić, jak w nocy zaglądam do łóżeczka, bo marudzi, a tam uśmiech od ucha do ucha i gotowy do zabawy :D

  • adella1 Autorytet
    Postów: 760 580

    Wysłany: 7 lutego 2020, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine 03 v.2.0 wrote:
    u nas też już ponad 2 tygodnie trwa, ale były ze 2 noce w trakcie lepsze. Powoli się człowiek przyzwyczaja do zmiany rytmu :)
    co zrobić, jak w nocy zaglądam do łóżeczka, bo marudzi, a tam uśmiech od ucha do ucha i gotowy do zabawy :D

    O matko. Widzę że jeszcze te cudowna zmiana przed nami :O

  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 7 lutego 2020, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, ja się boje tego regresu snu 😬 u nas jeszcze nie ma... ale w sumie noce były na początku takie, że były 2-3 pobudki i spanie na nas po pierwszej... teraz jest jedna pobudka i później dosypia 1,5h jeszcze w łóżeczku. Mam nadzieje, że spanie na nas w nocy nie wróci, bo kurczę 7kg to nie 4... 🤣

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • Olliiii Autorytet
    Postów: 1335 983

    Wysłany: 7 lutego 2020, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A już się cieszylam, że wszystko będzie po staremu, bo dzisiaj tylko 1 pobudka na karmienie o 4.. Czyli nie cieszę się przedwcześnie 😀
    Kasia1518, może byc, że to nie od bexero, ale np u nas jest tak, że po szczepieniu mały w dzień jest Oki, uśmiecha się, a właśnie w nocy jest tragedia, ciągle się budzi i płacze. A potem w dzień znowu okej.

    12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
    06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
    18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
    30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻

    07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤

    🔸️Mthfr C677T hetero
    🔸️Mthfr A12986 hetero
    🔸️Pai-1 4G homo

    3jgx43r8z5x07y20.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 7 lutego 2020, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to jest najgorsze... matka zmęczona na maxa a dziecko oczy jak 5zl, uśmiech od ucha do ucha i jeszcze gaworzy na cały pokój. Jakby grzecznie leżała w łóżeczku to bym zostawiła ale ona zaczyna stekac i tylko na rękach taka zadowolona, a jeszcze piszczec się nauczyła i bardzo jej się to podoba

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 08:44

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • adella1 Autorytet
    Postów: 760 580

    Wysłany: 7 lutego 2020, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przypomniały mi się czasy, że starszy syn już o 3-4 nad ranem był wyspany i chętny do zabawy, ale nie mogę sobie przypomnieć kiedy to było... hmmm :/ Ale chyba dramatu nie było, skoro zdecydowaliśmy się po tym na jeszcze dwójkę dzieci :P

  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 7 lutego 2020, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zimiri co za glupoty lekarz opowiada. Wedzidelko podcina chirurg na dzien dobry. Judka miala podcicnane. Kladziesz dziecko. Podtrzymujesz buzie żeby nie ruszyla. Chirurg bierze takie nożyczki specjalne. Cyk i tyle. Nawet krew nie poleciala. Mieliśmy skierowanie od pediatry.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 09:01


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • wiktoriaa Autorytet
    Postów: 1250 616

    Wysłany: 7 lutego 2020, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w klubie nieprzespanych nocy. 4 pobudki w tym jedna z całym przebieraniem bo była przesikana aż do rożka. A mąż odkąd wrócił do pracy to nie słyszy w nocy kompletnie nic, albo nie chce słyszeć. Eh

    syy26iye928jhyb7.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 7 lutego 2020, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mas regres snu skonczyl sie idealnie jak Nina skonczyla 19tyg, a trwal ok 3-4 tyg z czego 1-2 tyg masakra z pobudkami co 1h.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 10:00

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 7 lutego 2020, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiktoria, mój też nic w nocy nie słyszy. A mały potrafi się wydrzeć jak za długo na butlę czeka. Może trzeba mojego starego do laryngologa wysłać 🤔

    U nas regresu nie ma póki co. Standardowo 4 pobudki w nocy i dzień rozpoczęty o 6.
    Za to wczoraj był fatalny dzień - do południa 2 godziny bobas wrzeszczał, bez przerwy. Padł że zmęczenia i obudził się jak nowy. Nie wiem co się zadziało. Pierwszy raz taka sytuacja.

    Aaga lubi tę wiadomość

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 7 lutego 2020, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wedzidelko u starszych dzieci podcina sie w znieczuleniu miejscowym. Nie wiem na ile nasze maluchy sa juz statsze, ale roczniak szwagierki mial niedawno i musza mu teraz masowac, aby nie zaroslo. U noworodka to nie jest unerwione, a im dziecko starsze tym gorzej

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 7 lutego 2020, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny tylko mnie nie zlonczujcie za taki „problem” ;) wydaje mi się moje dziecko za długo śpi w nocy tj wstajemy o 10tej dopiero. Ja przyznaje ze tez jestem śpiochem j mi to pasowało że młody je np o 5 albo 6 zasypia i potem o 7albo 8 i znowu od razu zasypia i budzi się dopiero o 10tej. Ja zasypiam razem z nim i tez się tak późno budzę. A teraz sobie mysle ze może dlatego potem takie jazdy wieczorem i nie chce zasnąć do 23iej. Ci myślicie? Budzić gada o tej 7 albo 8 i wyciągać z łóżka żeby nie spał?

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
‹‹ 1538 1539 1540 1541 1542 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ