Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Wrzuca się i robi swojeOlliiii wrote:Bardziej mi chodziło czy czasowo by lepiej wyszło niż normalne gotowanie, bo przy Ignasiu nawet ciężko do toalety iść, a gdzie tu mowa o gotowaniu 😄 trzeba przy tym stać i pilnować czy po prostu się wrzuca co trzeba i robi swoje?
nie ma brudzenia przede wszystkim i siedmiu garnków. Nie ma sprawdzania czy nie kipi, czy nie za mocno grzeje
Karooo93 lubi tę wiadomość
Paulina
-
Możesz zostawić i iść na spokojnie, nie ma obawy, że coś się przypali. To jest w tym dobre. Zależy też co Gotujesz bo wiadomo że jak coś skomplikowanego to też musisz dorzucić coś za jakiś czas tak jak w zwykłej zupie. Ale mniej pracochłonnyPaulina -
Paulina idealny dowód na to jak się krzywdzi dzieci. Mój teściu co tydzień marudzi,że "trzeba"! mu pokazać jak nogi do raczkowania idą,jak ma stanąć ,jak posadzić- never!! Samo się nauczy kiedy przyjdzie pora! Żadnego opierania,sadzania,chodzika ,chyba że dziecko ma być kaleką !!
Co do termomixa to ja używam tylko do ciasta na pierogi haha,nie ogarnęłam
ale ja nie stoję długo w garach,gotuję prosto
Moje szczęścia
-
Dokładnie. Ale potem powiesz, że dziecko zaczęło chodzić jak miało 7 miesięcy a nie rok. To nic, że w chodziku na siłę. Ale 7 a nie 12. Takie głupie myślenie wśród ludzi jest 🤷♀️🤷♀️przedszkolanka:) wrote:Paulina idealny dowód na to jak się krzywdzi dzieci. Mój teściu co tydzień marudzi,że "trzeba"! mu pokazać jak nogi do raczkowania idą,jak ma stanąć ,jak posadzić- never!! Samo się nauczy kiedy przyjdzie pora! Żadnego opierania,sadzania,chodzika ,chyba że dziecko ma być kaleką !!
Co do termomixa to ja używam tylko do ciasta na pierogi haha,nie ogarnęłam ale ja nie stoję długo w garach,gotuję prosto
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
Paulina -
Ja mam, nie oddalabym za żadne skarby. U mnie chodzi kilka razy w ciągu dnia. Wszystko w nim robię. Nie tylko dla małej, ale i dla nas- codziennie ciepłe bułki na śniadanie. Dużo różnych muffinek piekę i starsza córka się zajada. Ciasto jakiekolwiek wyrabia super... na pizzę, na pierogi, kruche- no każde. Napoje , lemoniady- teraz mniej się pije, ale latem będzie hit czy np. Lody. Nawet kostkę rosołowa zrobiłam i tylko tej używam. Dla mnie bomba- mam od listopada i bardzo mi życie ułatwiło. Dużo czasu się zaoszczędza bo nie trzeba mieszać, pilnować i nic się nie przypali.Olliiii wrote:Dziewczyny,ma któras z Was Thermomix, albo tą podróbkę z Lidla? Zastanawiam się czy kupić, może trochę by mi było łatwiej gotować przy małym, ale nie wiem czy warto 🤔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2020, 20:53
Aaga lubi tę wiadomość
kasia1518
-
kasia mój nie ma jeszcze 6 miesięcy a będzie na pewno ważył ponad 10 kg 🙈 ale od kilku dni serio mnie nawala kręgosłup... Mój maluch trochę poleży, ale nie cały czas, nosić go też trzeba. Dużo mi daje jeżdżenie z nim spacerówką po domu.
Mój bardzo chce siedzieć, ale samego nie zostawiam go na siedząco. Często też jak daje się mu ręce to się podciąga do siadu. Na macie edukacyjnej potrafi z obu stron złapać zabawki i ciągnąć z całej siły, ale pałąki są za miękkie żeby się tak podciągnął. Czasem jego zabawa wygląda tak jakby chciał wszystko zniszczyć i zdemolować 😏 -
Powiem Ci Aga, że przygotowanie to chwila moment i pieką się 15min, 8 bułek wychodzi z porcji- to w zupełności nam wystarcza na cały dzień. Moja 19miesieczna Zosia potrafi wziąć w rękę ciepła bułkę i pętko swojskiej kiełbasy i chodzi wielce zadowolona. Ja uważam że sprzęt super. Jedyna wada , jak dla mnie, to że ta misa jest za mała- pojemność 2.2l, więc przy 4 osobowej rodzinie, gotować trzeba codziennie, na 2 dni nie zostanie 😊Aaga wrote:Kasia jak tak piszesz to az nabralam ochoty na termomixa! Te swieze bulki na snadanie 😍
Aaga lubi tę wiadomość
kasia1518
-
Dziewczyny co przy karmieniu można na przeziębienie? Coś mnie bierze, gardło, katar, zawala nos, do tej pory jeszcze oka nie zmrużyłam A Majka już ma pobudkę na karmienie. Tak w ogóle to chyba od niej coś złapałam, jej już dzięki Bogu przechodzi bo jednak był to ciężki tydzień
-
wiktoriaa wrote:Dziewczyny co przy karmieniu można na przeziębienie? Coś mnie bierze, gardło, katar, zawala nos, do tej pory jeszcze oka nie zmrużyłam A Majka już ma pobudkę na karmienie. Tak w ogóle to chyba od niej coś złapałam, jej już dzięki Bogu przechodzi bo jednak był to ciężki tydzień
Niby tylko domowe sposoby ale tak naprawdę dużo więcej, poczytaj :
https://laktaceuta.pl/przeziebienie-a-karmienie-piersia/Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
-
Kasia1518, mogłabyś pracować w Mango, bo też czuje się przekonana 😄 ale chyba postawię na ten z Lidla, bo boję się, ze tyle pieniędzy wydam, a się okaże jednak nie dla mnie.
Wczoraj dałam małemu kaszke (mieszanka z hippa jaglana, kukurydziana i ryżowa) . Już pod koniec jedzenia strasznie zaczął płakać jakby go coś rozbolało. A dzisiaj pierwszy raz taka stała kupka. I nie wiem czy za dużo stałego pokarmu na raz dostał czy co? 🤔
kasia1518 lubi tę wiadomość
12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤
🔸️Mthfr C677T hetero
🔸️Mthfr A12986 hetero
🔸️Pai-1 4G homo
-
A może mało pił? U nas często ta konsystencja kupy jest stała bo mała nie lubi wody. Jak wypije ze 30ml to kupa od razu luźniejsza.Olliiii wrote:Kasia1518, mogłabyś pracować w Mango, bo też czuje się przekonana 😄 ale chyba postawię na ten z Lidla, bo boję się, ze tyle pieniędzy wydam, a się okaże jednak nie dla mnie.
Wczoraj dałam małemu kaszke (mieszanka z hippa jaglana, kukurydziana i ryżowa) . Już pod koniec jedzenia strasznie zaczął płakać jakby go coś rozbolało. A dzisiaj pierwszy raz taka stała kupka. I nie wiem czy za dużo stałego pokarmu na raz dostał czy co? 🤔
U nas wczoraj mocno zielona i taka śmierdząca kupa- po bananie, aż dziwne. Jadła z apetytem, nawet mocno się nie silowała przy robieniukasia1518
-
Dziewczyny apropo noszenia. My nosimy małego przodem do świata, ręka pod kolanami a 2 jakby pod jego pachami i podtrzymuje sie na brzuchu z tym ze on nie lezy na nas tylko lekko pochyla sie do przodu. Przy tym widze ze przechyla sie na lewą strone. Jakby w odwrócone C. Plecy mu sie tak wyginają. Czy to normalne póki dziecko nie siedzi?Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI
,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
No on praktycznie nic nie pije. Staje na głowie żeby wmusić wode, ale nie daje rady. Jedynie jak troche soku dodam. Może być, ze tyle kaszki i zero picia to kupka taka była. U nas też od kilku dni zielona była, tez próbowałam to powiązać z bananem, bo oprócz niego jadł znane już rzeczy. Tylko, ze banan był 2 dni wcześniej, więc chyba reakcja by nie była tak późna.kasia1518 wrote:A może mało pił? U nas często ta konsystencja kupy jest stała bo mała nie lubi wody. Jak wypije ze 30ml to kupa od razu luźniejsza.
U nas wczoraj mocno zielona i taka śmierdząca kupa- po bananie, aż dziwne. Jadła z apetytem, nawet mocno się nie silowała przy robieniu
I u nas pierwszy ząbek wyszedł 💪🏻 może stąd to zachowanie ostatnio🤔
Nuśka, widze że obie mamy takie klopsiki, mnie przy noszeniu już plecy palą żywym ogniem 😀12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤
🔸️Mthfr C677T hetero
🔸️Mthfr A12986 hetero
🔸️Pai-1 4G homo
-
Tak, skoro sam się przechyla do przodu to jest w porzadku.bo to kolejny etap. U nas też najpierw się opierał plecami na nas a potem już do przodu się rwałAguuula;2525 wrote:Dziewczyny apropo noszenia. My nosimy małego przodem do świata, ręka pod kolanami a 2 jakby pod jego pachami i podtrzymuje sie na brzuchu z tym ze on nie lezy na nas tylko lekko pochyla sie do przodu. Przy tym widze ze przechyla sie na lewą strone. Jakby w odwrócone C. Plecy mu sie tak wyginają. Czy to normalne póki dziecko nie siedzi?Paulina
-
A wygina plecka jakby tez w bok?paulina2811 wrote:Tak, skoro sam się przechyla do przodu to jest w porzadku.bo to kolejny etap. U nas też najpierw się opierał plecami na nas a potem już do przodu się rwałWrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
Nie, u naa siedzi prosto. Był czas, że wyginał cała główkę do jednej strony i każdy nam wmawiał napięcie. Po miesiącu jest idealnie. Więc może taki cAa, że się przechyla w jedną stronęAguuula;2525 wrote:A wygina plecka jakby tez w bok?
Kasik lubi tę wiadomość
Paulina
-
Za tydzień mamy szczepienie to zapytam pediatry no troszkę mnie to niepokoi. Nie jest wygięty mocno ale widać ze się przechyla.paulina2811 wrote:Nie, u naa siedzi prosto. Był czas, że wyginał cała główkę do jednej strony i każdy nam wmawiał napięcie. Po miesiącu jest idealnie. Więc może taki cAa, że się przechyla w jedną stronęWrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
My też tak nosimy i nie ma szans żeby była oparta o klatkę piersiową. Ciągnie sama do przodu więc wygląda jakby już siedziałaAguuula;2525 wrote:Dziewczyny apropo noszenia. My nosimy małego przodem do świata, ręka pod kolanami a 2 jakby pod jego pachami i podtrzymuje sie na brzuchu z tym ze on nie lezy na nas tylko lekko pochyla sie do przodu. Przy tym widze ze przechyla sie na lewą strone. Jakby w odwrócone C. Plecy mu sie tak wyginają. Czy to normalne póki dziecko nie siedzi?kasia1518
