Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Nas też dawno nie było:-)
U nas bez zmian:-) tzn mały człowiek nasz rośnie. Siedzi, raczkuje, staje i się puszcza. Jest super ogarnięty ale ma dwie siostry starsze . Jest rozpieszczony i wiecie co? Jest takim chłopcem. Jak siostry dorastaly to noe dostrzegały dekoderow, kabli, krawędzi, list itd a jego ciągnie do tego na maxa.
Kupiłam sobie rower spinningowy bo podczas kwarantanny dupa mi zaczęła rosnąć choć lepiej dupa a mi rośnie brzuch niestety. Nie wchodzi w cycki, w biodra tylko w brzuch. Najgorszy rodzaj tycia. No wiec kupiłam rower i jest świetny. Ale mały uwielbia do niego podchodzić co było do przewidzenia. Tak więc nie zostawiam go samego w salonie nawet na sekunde.
Śmieszne jest z tym karmieniem cyckiem bo moj dostaje z 20 razy hehehhe.
Jak się uderzy jest cycuś, przestraszy się, jest zmęczony, jest zły itd. Hehehe. Więc karmimy się na zawołanie:-). Probuje coraz wi3cej rzeczy więc cieszy mnie to:-).
Ja idę na wychowawczy i może wrócę jak mały b3dzie miał 2 albo 3 lata?. Miałam wiele planów by robić kupę rzeczy przez te 3 lata a to już prawie mija rok:-) hehehe. Tak właśnie czas leci. -
Basiu, super że się odezwałaś 🙂 po Twoim opisie widać, że Filipek rozwija się naprawdę super.
Dziewczyny, też tak jest u Waszych maluchów, że czegoś się niby nauczą i robią to cały dzień, a potem nagle tego nie potrafią? 😅 młody zaczął mówić baba ładnie i wyraźnie, cały dzień tylko baba i baba, a teraz cisza. Tak samo nauczył się robić papa, z 2 dni pomachał i koniec, ręka mi prędzej odpadnie niż mi pomacha 😂
I Ignaś wczoraj ogarnął raczkowanie, ale do tylu 🙈 po co chodzić normalnie 😂 -
Piszę po raz nty tego posta i mnie wywala z stron ki wrrr 😤
Zimri napisałam Malutką w tym sensie że to jeszcze niemowlę a nie ze jest drobniutka. Bo po zdjęciu tego nie widać, choć tak jak piszesz to faktycznie Calineczka 😍
U nas cyc też często, przed spaniem w dzień 3x, na noc, w nocy 2-3razy i na dzień dobry.
Na śniadanko bułeczka z awokado albo pomidorem. Potem albo kasza albo zupa. I obiadek (z gotowego pół sloika) jak dostaje do ręki to tak na rozwala że nie wiem ile zje. I na kolacje musi coś dostać, choćby kawałek banana bo nie da nam zjeść. Boję się że ja przekarmiam ale z drugiej strony je ile chce, nic na siłę.
Lidia też czasem się puszcza i chwilkę stoi. Ale teraz na topie jest wchodzenie po schodach. Bramki nadal nie mamy 🤦♀️ założyłam dmuchanym materacem. A ona zapierdziela z prędkością światła po tych schodach.
Nadal nic a nic nie mówi. O oooo lub uuu. Papa nie robi, brawo nie bije. Tylko pędzi
I nie chce siedzieć w foteliku do karmienia ani w wózku. Drze się po 5min. O ile jak głodna to siedzi i je, to za chwilę wstaje na nogi i tak próbuje jeść.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2020, 11:32
Kookosowa, sandrina22, wiktoriaa, moni05, aga90, kasia1518, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny czy przy zębach może być gorączka? Jeśli tak to ile się utrzymuje? Młodej wczoraj w dzień i o północy wywaliło. Była na rękach praktycznie od 1 do 4 nad ranem. Nie wiem jak się nazywam. Nie zasnęła nawet na minutę, tylko na zmianę jojczała, płakała, gryzła mnie i tak w kółko. Boli mnie dziś wszystko. A po nocy podpaska sucha więc ja nie wiem co z moim okresem, dał mi fory ciężka noc czy co
-
Wiktoria przy zębach moze byc wszystko. Judyta miala zawsze przy zębach katar i odparzony tyłek. Nie wiem skąd to połączenie. Obserwuj. Posmaruj żelem dziąsła. Jak przynosi ulge nawet na chwilę to znak ze ja boli.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Kookosowa wrote:Wiktoria przy zębach moze byc wszystko. Judyta miala zawsze przy zębach katar i odparzony tyłek. Nie wiem skąd to połączenie. Obserwuj. Posmaruj żelem dziąsła. Jak przynosi ulge nawet na chwilę to znak ze ja boli.
Dzięki -
Na plamy polecam nadwęglan sodu połączyć z ciepłą wodą i na plamę, albo po prostu zalać i zostawić. Udało mi się tak uratować kilka ciuszkow, a on i tak jest w składzie proszku do prania pieluch wielorazowych więc raczej bezpieczny
-
Ehh iu nas chyba przebija się druga dolna jedynka ( tak mi się wydaje). Jojczy cały dzień , spala jedynie 2x po 40min, nawet na rękach marudzi , nie chce jeść, a jak dałam zmrożony gryzak to była chwila spokoju. Nic jej dzisiaj nie pasuje. Aż boję się jaka będzie noc 🤦♀️kasia1518
-
Karooo93 wrote:Dziewczyny jakie szyneczki podajecie maluchom?
Wlasnie ja żadnej nie daje bo boję się soli i innych ulepszaczy 😱
A może nie powinnam...
Ponoć pikok z Lidla są spoko ale u nas w miasteczku nie ma Lidla. Tylko Biedronki (już 4)i Tesco.
Lidia też dziś słabo jadła. Z 4 zębów górnych Jeszce 1ka musi się przebić i może będzie spokój.
Ktoś pytał o kolejność. Tak mi się przypomniało.
U moich dzieci najpierw wychodzą górne dwójki potem jedynki. Tzn w sumie idą 4 na raz ale 2ki szybciej się wybiły. -
kasia1518 wrote:Ehh iu nas chyba przebija się druga dolna jedynka ( tak mi się wydaje). Jojczy cały dzień , spala jedynie 2x po 40min, nawet na rękach marudzi , nie chce jeść, a jak dałam zmrożony gryzak to była chwila spokoju. Nic jej dzisiaj nie pasuje. Aż boję się jaka będzie noc 🤦♀️
U nas właśnie się przebiła pierwsza dolna jedynka i już się cieszyłam że będzie chwila spokoju a tu od razu druga ruszyła i dni mamy identyczne ale w nocy chyba jest już tak zmęczona ze nie jest źle. U nas najlepszym gryzakiem okazuje się surowa marchew z lodowki i drewniana klamerka 🤫 -
wiktoriaa wrote:Dziewczyny czy przy zębach może być gorączka? Jeśli tak to ile się utrzymuje? Młodej wczoraj w dzień i o północy wywaliło. Była na rękach praktycznie od 1 do 4 nad ranem. Nie wiem jak się nazywam. Nie zasnęła nawet na minutę, tylko na zmianę jojczała, płakała, gryzła mnie i tak w kółko. Boli mnie dziś wszystko. A po nocy podpaska sucha więc ja nie wiem co z moim okresem, dał mi fory ciężka noc czy co
Ja też dostałam pierwszy i dla odmiany trwa 7 dzień 🤦♀️
-
Mamy druga dolna jedynke. Noc znosna, budzila się jedynie 4 razy . Niestety z zębami jest tak że jedynki i dwójki w jednym terminie bądź zaraz po sobie się pojawiają. Później jest chwila spokoju o czwórki o trójki.
Wiktoria powiem Ci tak, teraz to jest luks, to co się dzieje przy czworkach a później trójki jeszcze gorzej, to jest kilka miesięcy wyjęte z życia...my przynajmniej tak mieliśmy z Zosia . Najgorsze były trójki bo przy nich gorączka , a przy czworkach to katar więc też ciekawie było. Pobudki w nocy z płaczem co 10min.kasia1518
-
kasia1518 wrote:Wiktoria powiem Ci tak, teraz to jest luks, to co się dzieje przy czworkach a później trójki jeszcze gorzej, to jest kilka miesięcy wyjęte z życia...my przynajmniej tak mieliśmy z Zosia . Najgorsze były trójki bo przy nich gorączka , a przy czworkach to katar więc też ciekawie było. Pobudki w nocy z płaczem co 10min.
Weź nie strasz ja już nie wyrabiam, co zbije gorączkę to ona wraca. Dzwoniłam do lekarza kazała obserwować ewentualnie przyjść wieczorem na wizytę ale nie chce jej tam ciągnąć bo to ewidentnie zęby, nic innego nie ma przy tym. Wyczułam dziś druga górną dwójkę. Już bym wolała żeby wcześniej zaczęły A nie teraz wszystkie naraz idą
-
Dziewczyny dzieki za polecenie tego bboxa! Kupilam co prawda podrobe z, Canpola za 17zl na probe ale jest rewelacja! Julka pije z niego od pierwszego uzycia, kilka razy sie zakrztusila ale juz jest duzo lepiej. Od razu zalapala I w koncu cos pije I to z checia! Woda sama jeszcze nie przechodzi ale rozcienczam jej na 150ml wody ok 50ml soku z gruszki albo jablka I jest ok. Dla mnie najlepszy wynalazek 😍😍😍
-
Tak Adella, ja kupilam z Canpola bo oryginalny bbox kosztuje kolo 60zl I troche mi bylo zal na kolejny wynalazek, ktory bedzie stal. Ale jak sie okazalo to strzal w 10! Pije po ok 100ml bez najmnienszego problemu a wczesniej wciskalam jej 20ml strzykawka... Przetestowalam kubek trenimgowy 360, niekapek z ustnikiem, butelki, lyzeczke, zwykly kubek, a dopiero bidon przyniosl efekt.