Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
_nova wrote:Oo! Ja też bym dużo dała, żeby ten czas do porodu biegł szybciej...i spokojniej.
Wczoraj się załatwiłam na całego. Wpadła rodzina z dzieciakami na urodzinową kawę do meza. Wchodzę do kuchni, a tam mój 4 letni siostrzeniec leży na ziemi i płacze, bo niby jego siostra go popchnęła. Więc odruchowo go podniosłam i polrzytulalam. Dopiero się zorientowałam co robię, jak mnie rąbneło w brzuchujuż przez resztę wieczora bolał mnie brzuch. Dzisiaj czuję, jakby był oberwany i jakby mi zaraz macica miała wypaść. Także od rana leżę i wychodzę tylko za potrzebą. Jestem na siebie wściekła i koszmarnie się boję
_nova lubi tę wiadomość
-
emikey wrote:Ja wczoraj nioslam syna przez pół lotniska. Niestety nie dają wózków pod samolot a on chciał iść tam gdzie on chciał a nie gdzie trzeba. Jak brałam za rękę to kładł Się na ziemi i darl. Ja przyzwyczajona do noszenia go. Do tego, że czasem kopnie mnie w brzycho albo rzuci się na mnie. Myślę, że częściowo to psychika działa bo się boisz, że coś się stało.
Mam to samo i w żłobku czasem trzeba kogoś podnieść i przytulić, moje dziecko też czasem chce się ponosić. Dobrze że dużo nie waży._nova lubi tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
emikey wrote:Ja wczoraj nioslam syna przez pół lotniska. Niestety nie dają wózków pod samolot a on chciał iść tam gdzie on chciał a nie gdzie trzeba. Jak brałam za rękę to kładł Się na ziemi i darl. Ja przyzwyczajona do noszenia go. Do tego, że czasem kopnie mnie w brzycho albo rzuci się na mnie. Myślę, że częściowo to psychika działa bo się boisz, że coś się stało.
Może być i tak. Ja synka też noszę codziennie i też nie jest okruszkiem (już prawie 10 kilogramów chłopa)najbardziej wystraszyłam się tego nagłego bólu. No i tego, że zaczęłam ciążę od krwawienia i krwiaka i jestem nieco przewrazliwiona
ale masz rację, psychika w takich sytuacjach też robi swoje. Także dzisiaj się relaksuję w łóżku, a jutro znowu będzie dobrze
)
Miłej niedzieli dziewczynyKookosowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kookosowa wrote:Mam to samo i w żłobku czasem trzeba kogoś podnieść i przytulić, moje dziecko też czasem chce się ponosić. Dobrze że dużo nie waży.
i weź tu nie noś jak wyciąga raczki.
-
emikey wrote:Moje mama przez te dwa tygodnie w Polsce rozbisurmanila mi małego i teraz ciągle chce być na ręku
i weź tu nie noś jak wyciąga raczki.
Babcie najgorszemój mały też, jak widzi babcię, to ciągle wymusza ręce, bo tak go już przyzwyczaiła. A tak ogólnie, jak nie ma babci, to to bardzo samodzielne dziecko jest :p
-
Brunetka ja z córką pracowałam w ciąży do końca. Wszystkie wirusy oprócz rota ode mnie uciekają. Teraz też chce pracować bo w domu bym zarosla. Jestem pracoholikiem. A że chodzę z córką do pracy więc nic nie tracę z jej dzieciństwa:) ona za to ma socjalizację w pakiecie
ale uważam że dobrze robisz że masz już zwolnienie. Jak wiesz że możesz się zarazić to lepiej uważać.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Ja sie tylko melduje ze zyje
Z mlodym na turniej dojechalam, duma mnie rozpiera, moj maly bramkarzsmialam sie do mojego ze z emocji urodze to mi kazal usiasc
A i drugi dzien bez mdlosci, chyba w koncu jakis oddech zlapie
Dobrze ze ja z noszeniem juz nie mam problemumoj klocek troche wazy i za chwile mnie sam przerosnie
Kookosowa lubi tę wiadomość
-
sunshine03 wrote:Aguuula;2525 na kiedy masz termin?
Bo nie ma Cie na naszej liście
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
.Aleksandra. wrote:na poczatku ciazy mialam znikome objawy. Tera jestem w 8 tyg i mam wymioty co 3 dzien, a mdl9sci codziennie. Czy ktoras z Was tez dopiero teraz ma objawy ?Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
nick nieaktualny.Aleksandra. wrote:na poczatku ciazy mialam znikome objawy. Tera jestem w 8 tyg i mam wymioty co 3 dzien, a mdl9sci codziennie. Czy ktoras z Was tez dopiero teraz ma objawy ?
-
Mnie sie wydaje ze u mnie przechodzi. Pare dni mialam tak ze juz nie wymuotowalam wszystkiego tylko troche. Teraz drugi dzien w ogóle. Piersi bola a tak to w sumie nawet mi sie nie odbija i nie mam wzdec. Albo cisza przed burza albo mnie juz oszczedzi
-
Mnie się cały dzień odbija..Teraz pora na drzemkę,ale to już taki standard
Wstanę i znowu nie będę mogła nic zjeść.
W pierwszej ciąży tak nie miałam,jedyne co to strasznie mnie cycki bolały I to był mój jedyny objaw ciąży.
Czy któraś z Was bierze duphaston? Możliwe że to po nim się źle czuje ?
-
Przedszkolanko ja tez ostatnio same świństwa jem, mc Donald wchodzi często...
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Mnie bolą tylko piersi i czasem brzuch tak okresowo ale mało, ogólnie to oby tak dalej
kolejną wizytę mam 18 marca. Tez jestem na zwolnieniu bo pracuje w szkole i dobrze mi z tym
-
Kasiulina wrote:Mnie się cały dzień odbija..Teraz pora na drzemkę,ale to już taki standard
Wstanę i znowu nie będę mogła nic zjeść.
W pierwszej ciąży tak nie miałam,jedyne co to strasznie mnie cycki bolały I to był mój jedyny objaw ciąży.
Czy któraś z Was bierze duphaston? Możliwe że to po nim się źle czuje ?
Ja biorę duphaston, ale nie łączę mojego złego samopoczucia z tymi tabletkami. A bierzesz witaminy? Ja kilka dni temu odstawiłam i brałam sam kwas foliowy i zauważyłam poprawę.