Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie porozkładało.... Temperatura 40°, kaszel, katar... Nie obyło się bez lekarza i niestety antybiotyku
biorąc Apap temperatura spadała zaledwie do 38,7. Antybiotyk Amotax. Konsultowałam z Ginem, powiedział żeby wziąc, bo czasem nie leczenie jest gorsze niż antybiotyk... Beczałam wczoraj jak bóbr...
Paolka _25 -
Paolka jej co za paskudztwo Ci sie przyplatalo:/ nie martw się bedzie dobrze. Musisz teraz być silna za dwoje. Życzę Wam duuuuużo spokoju i zdrówka :*Paolka_25 wrote:Mnie porozkładało.... Temperatura 40°, kaszel, katar... Nie obyło się bez lekarza i niestety antybiotyku biorąc Apap temperatura spadała zaledwie do 38,7. Antybiotyk Amotax. Konsultowałam z Ginem, powiedział żeby wziąc, bo czasem nie leczenie jest gorsze niż antybiotyk... Beczałam wczoraj jak bóbr...
Paolka_25 lubi tę wiadomość
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
Ja nie spałam całą noc, bo w brzuchu mi się przelewało i piszczało jak na @, spanikowałam...
Poza tym byłam na becie, poprzekłuwała mi żyły na wylot aż w końcu pobrała z wierzchu dłoni, co grubą igłą boli jak cholera
Taki pierwszy dzień nowego miesiąca
Paolka nie martw się, teraz są i bezpieczne antybiotyki jeśli Ty nie będziesz silna i zdrowa to Okruszek też, głowa do góry i kuruj się :*
Basiu, a Ty jak się masz?
Paolka_25 lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
przedszkolanka:) wrote:Paolka duźo odpoczywaj! Będzie dobrze :*
U nas mąż katal,Pola kaszel brzydki..dzwonię i muszę z nią jechac do lekarza . To i mnie pewnie rozłoży
Moni kciuki za bete! Daj znać
Dziękuję, dam na pewno ale wynik we wtorek... Mam nadzieje, że jak zadzwonię do labo w szpitalu to podadzą mi chociaż te magiczne cyferki 
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Ja dobrzemoni05 wrote:Ja nie spałam całą noc, bo w brzuchu mi się przelewało i piszczało jak na @, spanikowałam...
Poza tym byłam na becie, poprzekłuwała mi żyły na wylot aż w końcu pobrała z wierzchu dłoni, co grubą igłą boli jak cholera
Taki pierwszy dzień nowego miesiąca
Paolka nie martw się, teraz są i bezpieczne antybiotyki jeśli Ty nie będziesz silna i zdrowa to Okruszek też, głowa do góry i kuruj się :*
Basiu, a Ty jak się masz? w zasadzie to bez objawów narazie. Nie czuje się ciążowo. Ale wczorajsza beta uspokoiła mnie teraz mam wolne 3 dni więc leniuchujemy sobie z Kruszynka
Również 3 mam kciuki za betę, daj znać :*
moni05 lubi tę wiadomość
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
Paolka nie jesteś osamotniona w nieszczesciu ja też na antybiotyku... trzeba szybko pozbyć się tych baterii
Ja w poniedzialek mam gina,nie mogę się doczekać! Do wtorku mam zwolnienie z powodu przeziębienia,chyba wolałabym pracować bo w domu wariuje,boli brzuch to się martwie ze boli,przestaje martwie się że przestaje... W pracy nie mialabym czasu myśleć
-
Paolka współczuję. Ja za to wczoraj i dziś się przewrocilam bo tak ślisko i mam dosyć zimy i tych sytuacji. Boję się o ciążę za każdym razem. W ogóle kiedy planujecie iść na zwolnienie? Jabz różnych przyczyn chce iść od początku kwietnia i zostać już do porodu
-
Co do 1 postu to czasami osoby kasuja lub przestaja używać bo coś się stało. Poronily, wyniki PAP wyszły źle, nie ma serduszka itd. Ale zamiast napisać to poprostu kasuja albo znikają. Mamy pecha. Chociaż większość grup i tak po jakimś czasie zakłada grupę na FB bo tu nie bardzo publikować zdjęcia.
-
Ja też planuję iść jakoś kwiecień-majBaylee wrote:Paolka współczuję. Ja za to wczoraj i dziś się przewrocilam bo tak ślisko i mam dosyć zimy i tych sytuacji. Boję się o ciążę za każdym razem. W ogóle kiedy planujecie iść na zwolnienie? Jabz różnych przyczyn chce iść od początku kwietnia i zostać już do porodu
Baylee lubi tę wiadomość
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
Ja będę musiała od razu, ze względu na to, że zaraz w pierwszym możliwym po operacji szyjki macicy cyklu się udało ciąża szczególnej ostrożności, szyjka krótka, nie chcę rozwarcia szybciej niż w 38tc
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Dominika32 wrote:Paolka nie jesteś osamotniona w nieszczesciu ja też na antybiotyku... trzeba szybko pozbyć się tych baterii
Ja w poniedzialek mam gina,nie mogę się doczekać! Do wtorku mam zwolnienie z powodu przeziębienia,chyba wolałabym pracować bo w domu wariuje,boli brzuch to się martwie ze boli,przestaje martwie się że przestaje... W pracy nie mialabym czasu myśleć
Dokładnie mam tak samo z tym brzuchem, przeważnie pobolewa teraz cały czas ale wczoraj położna powiedziała mi, że może tak być bo nadwyrężam brzuch kaszląc i smarkając.
Dzięki dziewczyny, staram się dużo odpoczywać ale to nie takie proste przy trzylatku w dodatku też chorym... Dobrze, że jutro weekend to m będzie w domu.
Paolka _25 -
Baylee wrote:Moni a w którym tyg jesteś? W ogóle ma któras z Was termin między 4-6 października?
Kończy się 5 więc wcześnie, ale jeśli pierwsze usg potwierdzi, że wszystko ok to L4 od razu, niestety.
Ale kobiety pracujące np fizycznie też muszą tak robić, więc nie przejmuję się zbyt
Wylicza mi termin różnie, na 6 lub 7 października
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Cześć dziewczyny
Ja oprócz bólu piersi to nadal zupełnie bezobjawowo, jeżeli nie liczyć, że bardziej mnie na słone ciągnie.
Bety nie robiłam od 28.01 ale jutro już lekarz i ciekawa jestem czy usg mi zrobi.
Ogólnie to ziewam cały dzień ale zimą to i bez ciąży tak miałam
2 lata starań.
24.01 beta 137mlU
28.01 beta 1328mlU
-
Przedszkolanko, wczoraj mnie olsnilo ja w ciąży z Kosia tez miałam torbiel, ale zrobiłam mi się gdzieś w okolicy 32 tc tyle ze na piersi, pamietam, ze strasznie spanikowałam, bo mąż nagle podczas sexu wykrył i miała 2/4 cm a wcześniej jej nie było, wiec musiała szybko urosnąć. Miałam robione usg i na szczęście nic złośliwego nie wyszło, podobno pod wpływem hormonów ciążowych urosła, mogłam mieć ja już wcześniej , ale była mała a nagle urosla. Po porodzie drastycznie zmalała, miałam kontrole i później po roku i ani śladu na szczęście zupełnie o niej zapomniałam.
Dziewczyny a co do boli brzucha i jego braków to nie stresujcie się aż tak nadmiernie. W waszym ciele na prawdę dzieje się wiele i organizm się przygotowuje, zaczyna ciężej pracować, mamy więcej krwi wiec i zmęczenie może się zdarzyć, a wpływ hormonów i to ogromnej ilości może dawać różne objawy nawet miesiączkowe. Warto czytać, żeby się uspokoić, ale nie fora internetowe tylko kupić sobie jakaś warta uwagi książkę o ciąży i czytać sprawdzone informacje, żeby być spokojna . Teraz każda znad potrzebuje odpoczynku i relaxu, uwierzcie, ze to bardzo na dzidziusia może wpłynąć, kortyzol w ciąży nie jest bezpieczny
przedszkolanka:), Paolka_25 lubią tę wiadomość
10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
24 lata -
nick nieaktualnydziewczyny wyedytowałam post na pierwszej stronie z listą, jeśli kogoś pominęłam dajcie znać to dopiszę!
nad odpicowaniem postu jeszcze popracuję, muszę ogarnąć najpierw, jak dziewczyny na innych wątkach to zrobiły
kkkaaarrr, Paolka_25 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja mam kryzys wiary dzisiaj... Objawy zamiast nabierać na sile, słabną. Tak bardzo się boję, że stracę mój pęcherzyk. Nie chcę, żeby ta bajka się kończyła.
Wczoraj też czułam okropne parcie w jajnikach i w macicy. Aż wzięłam nospę. Dzisiaj - cisza. Tak jak piszecie: boli - źle, nie boli - jeszcze gorzej. Wróciłam w środę do pracy, ale dzisiaj wyjątkowo ciężko mi się na robocie skupić.
Nie piszę tego po to, żebyście mnie pocieszały, po prostu chcę się z kimś podzielić.
Od kilku dni mam takie żywe sny. Takie kolorowe, ale nie zawsze dobre. Budzę się w nocy, widzę, że jestem w łóżku. Mąż obok. Jest ok. Zamykam oczy i od razu przenoszę się z powrotem do tego samego snu. Ale na początku mam świadomość, że to sen i w pewnym stopniu mogę nim kierować. Nierealne to jest, taka wirtualna rzeczywistość. Też tak macie?
2019.11.14 dwa bijące serduszka
2019.12.27 dziewczynki;)
2020.06.18 po drugiej stronie lustra;-)
ponad 4 lata starań; 2019.02. poronienie 9tc
-
Ja dzisiaj czuję jajniki. Już w głowie sobie poprzestawialam wszystko. Powoli planuje jak to wszystko ugryźć z działalnością. Powiem wam tak. Moi znajomi większość ma jedno dziecko. Chcieli drugie ale... Zawsze coś i dzieci mają już 3 4 lata. U mnie będzie prawie jak bliźniaki. Do jednej klasy nie pójdą ale... Rok po roku nieczęsto wprowadza się duże zmiany w szkołach itd.
Mam nadzieję że dzieci będą się same sobą zajmować co też nam pomoże.
