Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też się boję tych kg - w pierwszej ciąży cały bilans to było +3 kg , ale rodzilam 2 mc przed terminem i do 18tyg rzygalam po 10 razy dziennie i waga leciała w dół , a teraz nie rzygam aż tak- trafi się raz na dwa dni, no i liczę że uda się tym razem donosić- także perspektywa kilogramów mnie przeraża bo do najszczuplejszych nie należę. Jedyne pocieszenie że jak sciagalam mleko to w 6tyg od wagi z dnia CC poleciało mi 10kg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2019, 08:35
kasia1518
-
Uwemhe wrote:Do dziewczyn ktore pracujĄ. Czy jest już za was rekrutacja prowadzona? Za mnie już ruszyła. W tym roku miałam.przejąc wiele fajnych procesow w pracy i tyle się nauczyć. Wiec tak mi trochę żal. Bo ja z tych co.na.macierzyński a potem wychowawczy idą więc z 3 lata mnie nie będzie. Z corkami.też tak.miałam.i.był.to.dobry czas:-)
U mnie w ogóle dziwna sytuacja bo już niestety ze względu na dzidziusia musiałąm być 2x na L4 jednak póki co jeszcze zastępstwa nie ma, ale myślę, że lada moment zaczną szukać. Też mi trochę żal bo przepadają fajne projekty, ale już to przepracowałam i cieszę się obecnie moim stanem a praca nie ta to inna -
nick nieaktualny
-
brunetka91 wrote:I jak dziewczyny, byłyście dzisiaj w Lidlu na "małych" zakupach? ;P Ja byłam punkt godz. 7.00 i wzięłam sobie komplet bluzek i legginsy
brunetka91 lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
przedszkolanka:) wrote:Dziewczyny a ja złapałam katar,ból gardła i wyskoczył mi bolący węzeł na szyi.. oczywiście jadę na ip ale czy może to być niebezpieczne dla dziecka? Jestem załamana...
Nie przejmuj się ja miałam to samo, tydzień w łóżku z gorączką bez antybiotyku domowymi sposobami. Nie jechałam na IP. Tylko do rodzinnego.
-
Jupik wrote:Mi mąż powtarza, że do 100 będzie mnie kochał, potem się zastanowi
i ja jakoś o wagę nie dbam, choć zaczynam z dużo wyższą niż przy 1 ciąży i na pewno pójdzie też szybciej i więcej niż wtedy (bo wtedy bardzo schudłam i odbijalam, a teraz nie).
Ale wiecie co, mam przykład, że da się schudnąć. Moja siora jest po 4 dzieci. Z pierwszym przytyła bez kitu 30 kilo i faktycznie była wielorob.. Potem z resztą mniej, no ale wiadomo, ilość dzieci robi swoje. A potem miała mieć 10 rocznicę ślubu i sobie wymyśliła, że schudnie do tej wagi ze ślubu, żeby wbić się w suknię ślubną i zatańczyć z mężem pierwszy taniec (robili imprezę). I wiecie, że jej się udało.. a suknia rozmiar 38, musiała zrzucić chyba ze 20 kilo. Biegała, zaczęła zdrowo jeść i zeszła. Tak więc ja se myślę tak samo, jak będę jak wieloryb, to za 3 lata mam 10 rocznicę ślubu, zrobię se postaniowienie i tyle, jak mojej siostrze się udało to co mi się ma nie udać
Hehe ja mam 10 rocznice slubu na koniec wrzesnia to nawet w dwie zszyte ze soba suknie slubne ne wejde. Ale maz mowi ze to najlepszy prezent na roczniceno i 8.10 (data porodu) mamy 15lecie wspolnego zwiazku takze swietowac juz bedziemy w 4
Kiniorek91, Jupik, Kookosowa lubią tę wiadomość
-
ManiaM wrote:Nie przejmuj się ja miałam to samo, tydzień w łóżku z gorączką bez antybiotyku domowymi sposobami. Nie jechałam na IP. Tylko do rodzinnego.
-
przedszkolanka:) wrote:Mnie dzisiaj nikt nie przyjmie..martwi mnie tylko węzeł,bo tak to bym nie jechala nawet..
Nie martw się węzłem, to wlasnie on rozprawia sie z infekcja działa jak filter dla reszty organizmu skoro go wywaliło to znaczy ze organizm sie broni, ja od niedzieli miałam wszystkie węzły na szyi wywalone na karku i z przodu do tego katar i gardło i bol głowy, smarowałam te węzły nalewka z bursztynu zeby je rozgrzać i zakładałam szalik do tego inne domowe metody na infekcje i dzis juz jestem ok został mi kaszel ale popijam syrop z cebuli.przedszkolanka:), CodziennoscM lubią tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:Mnie dzisiaj nikt nie przyjmie..martwi mnie tylko węzeł,bo tak to bym nie jechala nawet..
Nie macie w szpitalu nocnej i świątecznej pomocy medycznej? U nas w tygodniu od 18 a weekendy 24h przyjmuje internista, pediatra, m.in. sprawdź możeGrudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
moni05 wrote:Nie macie w szpitalu nocnej i świątecznej pomocy medycznej? U nas w tygodniu od 18 a weekendy 24h przyjmuje internista, pediatra, m.in. sprawdź może
W Krakowie w LuxMedzie jest internista 24/7.
Ja już wysłałam męża z listą zakupów do Lidla (są na niej oczywiście leginsy).
-
Ja już po usg. Wszystko ok. Kość nosowa jest. Przeziornosc 1,5 (z synem miałam 2,1) więc to ma sporo niższa. Wychodzi zdrowo większe. Bo najpierw z 3.10 przesuneli mnie na 30.09 a już na 27.09. 13+1. Sprawdzili wszystkie organy i przepływy w serduszko mózgu i brzuszku. Sprawdzili wydajność pepowiny. Ma już 7cm. Płeć nieznana. W Poniedziałek mam pobrać krew i wyślą do Londynu. Ale lekarz powiedział, że po usg nie spodziewa się niczego poniżej Tysięcy.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e29d9d2ad6db.jpgJupik, _nova, mia4444, kasia1518, Dominika32, basia1987, przedszkolanka:), pOla34, APrzybylska, Kotecki, paulina2811, Kookosowa, sunshine03, japonka, nuśka91, Karooo93, brunetka91, moni05, Kaktusia, Spirit, Kasiulina, Zimri, Cabrera lubią tę wiadomość
-
Ja też strasznie się boję tych dodatkowych kilogramów i tego, że później sobie z nimi nie poradzę. Po pierwszej ciąży wiedzialam, że zaraz będę w kolejnej i za bardzo nic z sobą nie robiłam. Przed pierwszą ciąża bardzo schudłam i w końcu podobała mi się moja figura i waga. I co z tego? Jak w ciąży wszystko wróciło i to jeszcze z nawiązką. Eh. Po porodzie będziemy się wspólnie motywować i wspierać. Będziemy laski, że hej
)
U mnie w pracy jeszcze nie wiedzą, ale jak się dowiedzą, to pewnie zaczną się poszukiwania nowej osoby. Już trzeciej na moje stanowisko :p trochę mi żal, że nie wracam do pracy, ale z drugiej strony, cieszę się, że będę dłużej z synkiem i nie będę go musiała zaraz po roczku prowadzać do żłobka.
Miałam sprzątać dom, ale jest taka piękna pogoda, że zabrałam synka na spacer. Teraz śpi w wózku, a matka w końcu ma czas, żeby nadrobić forum (i przy okazji się trochę poopalać) -
emikey wrote:Ja już po usg. Wszystko ok. Kość nosowa jest. Przeziornosc 1,5 (z synem miałam 2,1) więc to ma sporo niższa. Wychodzi zdrowo większe. Bo najpierw z 3.10 przesuneli mnie na 30.09 a już na 27.09. 13+1. Sprawdzili wszystkie organy i przepływy w serduszko mózgu i brzuszku. Sprawdzili wydajność pepowiny. Ma już 7cm. Płeć nieznana. W Poniedziałek mam pobrać krew i wyślą do Londynu. Ale lekarz powiedział, że po usg nie spodziewa się niczego poniżej Tysięcy.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e29d9d2ad6db.jpgemikey, ManiaM lubią tę wiadomość
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636