Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiulina wrote:Powodzenia na wizytach
Dziewczyny,możecie mi napisac,jaki mialyscie wynik tsh I glukozy na czczo? Bo mój lekarz chyba za bardzo panikuje..
Glukoza 72, tsh 3,9 i biorę euthyrox.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Kasiulina wrote:Powodzenia na wizytach
Dziewczyny,możecie mi napisac,jaki mialyscie wynik tsh I glukozy na czczo? Bo mój lekarz chyba za bardzo panikuje..Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
Kasiulina wrote:Powodzenia na wizytach
Dziewczyny,możecie mi napisac,jaki mialyscie wynik tsh I glukozy na czczo? Bo mój lekarz chyba za bardzo panikuje.. -
Sprawdze pozniej. Moj syn przeszedl samego siebie...
On jest grzeczny. Serio. I nie maialam z nim nigdy problemow, nie bije sie, nie popycha, czasem cos pdpyskuje jak to dziecko. Ale odkad poszedl do szkoly to mu sie klamstwa zdarzaja... I nie o ocenach, czy o tym jak bylo. Tylko ze go cos boli. Ostatnio byl brzuch, to wam pisalam. A teraz glowa. I go dzisiaj przylapalam ba tym ze klamie. I sie poplakal... Bo wie ze zle zrobil. Ale nie wiem jak mu przenowic ze Szkola nie jest zla. Roznawialam ze znajomymi. W ich klasie nic sie nie dzieje. Kasper jest lubiany. Nikt mu nie dokucza. Czasem Pani krzyknie na ogol dzieci ale musi bo by na glowe jej jednej weszli... On tez mowi ze w szkole jest ok... Po prostu nie lubi do niej chodzic... -
nick nieaktualny
-
Kiniorek91 wrote:Sprawdze pozniej. Moj syn przeszedl samego siebie...
On jest grzeczny. Serio. I nie maialam z nim nigdy problemow, nie bije sie, nie popycha, czasem cos pdpyskuje jak to dziecko. Ale odkad poszedl do szkoly to mu sie klamstwa zdarzaja... I nie o ocenach, czy o tym jak bylo. Tylko ze go cos boli. Ostatnio byl brzuch, to wam pisalam. A teraz glowa. I go dzisiaj przylapalam ba tym ze klamie. I sie poplakal... Bo wie ze zle zrobil. Ale nie wiem jak mu przenowic ze Szkola nie jest zla. Roznawialam ze znajomymi. W ich klasie nic sie nie dzieje. Kasper jest lubiany. Nikt mu nie dokucza. Czasem Pani krzyknie na ogol dzieci ale musi bo by na glowe jej jednej weszli... On tez mowi ze w szkole jest ok... Po prostu nie lubi do niej chodzic...
Kiniorek twój syn w 2 klasie jest? Jest coś takiego jak lęk szkolny. I to nie jest wcale spowodowane że coś się dzieje. Może poprostu odczuwa stres na myśl o lekcjach. Poczytaj o tym w internecie. Wiele dzieci ma ten lęk bo są bardziej wrażliwe na zmianę otoczenia.
Jako dziecko byłam straszna beksa. W szkole bez powodu w płacz. Przeszło mi to 3 klasie. Nie wiem dlaczego tak miałam.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Mi wstyd przyznać, ale glukozy jeszcze nie zrobiłam..bo jak byłam na pobraniu nie byłam tak do końca na czczo, a potem nie miałam kiedy jechać, bo męża w kółko nie ma.. w tym tyg.podjade. Nigdy nie miałam problemu z cukrem, więc mam nadzieję, że i teraz będzie ok.
-
Kookosowa wrote:Kiniorek twój syn w 2 klasie jest? Jest coś takiego jak lęk szkolny. I to nie jest wcale spowodowane że coś się dzieje. Może poprostu odczuwa stres na myśl o lekcjach. Poczytaj o tym w internecie. Wiele dzieci ma ten lęk bo są bardziej wrażliwe na zmianę otoczenia.
Jako dziecko byłam straszna beksa. W szkole bez powodu w płacz. Przeszło mi to 3 klasie. Nie wiem dlaczego tak miałam.
On jest w pierwszej. I fakt. Czesto placze ambicjonalnie. Jak cos mu nie wyjdzie. Jak zle mecz pojdzie. Jak duzo bramek straci... Ale ze szkoly wraca zadowolony... I to mnie dziwi... -
Tsh 0,89 a glukoza 77 chyba
Zakres normy jest dosyć szeroki, a czego dotyczy ta „ panika”?
Tsh chyba już kiedyś tu było omawiane szeroko a glukoza > 92 jest wskazaniem do testu obciążenia glukoza już na początku ciąży.
Powodzenia na wizytach i miłego dnia. Ja miałam dzisiaj dużo planów, ale mały triche chory i został w domu, wiec już to widzę, jsk coś zrobię. -
Kiniorek91 wrote:Sprawdze pozniej. Moj syn przeszedl samego siebie...
On jest grzeczny. Serio. I nie maialam z nim nigdy problemow, nie bije sie, nie popycha, czasem cos pdpyskuje jak to dziecko. Ale odkad poszedl do szkoly to mu sie klamstwa zdarzaja... I nie o ocenach, czy o tym jak bylo. Tylko ze go cos boli. Ostatnio byl brzuch, to wam pisalam. A teraz glowa. I go dzisiaj przylapalam ba tym ze klamie. I sie poplakal... Bo wie ze zle zrobil. Ale nie wiem jak mu przenowic ze Szkola nie jest zla. Roznawialam ze znajomymi. W ich klasie nic sie nie dzieje. Kasper jest lubiany. Nikt mu nie dokucza. Czasem Pani krzyknie na ogol dzieci ale musi bo by na glowe jej jednej weszli... On tez mowi ze w szkole jest ok... Po prostu nie lubi do niej chodzic...
Nie pociesze Cię,bo mój ma 12 a jest identycznie:) ciągle cis wymyśla i tylko odlicza dni od ferii do ferii:) Jest bardzo grzeczny,uczy sie B.dobrze,koledzy tylko czekaja aż przyjdzie...A on idzie co rano jak na ścięcie:) ciagnie te nogi za dupa jakby jedna sto kilo wazyla,jak widzę to przez okno to aż mi to szkoda,ale za to jak wraca to caly w skowronkach:)
A mnie dzień haftem przywitał,mialam nadzieję że od 12 tyg będzie tylko lepiej,No ale...cóż,byle bobo bylo zdrowe:) W środę wizyta:) nie mogę się doczekać.
-
Ja właśnie zbieram się na pobranie krwi do testów pappa. Mam nadzieję, że mi dziecko Zaśnie w wózku po drodze do szpitala i nie będę musiała za nim latac z igła w ręku. Ostatnio jak mi polozna pobierała krew to odkręcil jakąś kulkę z leżanki i wsadził do gęby. Myslalam, że zawału dostanę a tu trzeba było ściągnąć 3 probowki.