Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Trzymam kciuki za dobre wieści ✊🏻
Kurczę dziewczyny, mam dzisiaj takie uczucie jakby szarpania za pęcherz. Bardziej stawiać, że dzidzia kopie w niego czy obstawiać zapalenie? -
nick nieaktualny
-
Dzien Dobry
Kciuki za wizyty
Brunetka,pewnie lepiej zostac niz zamartwiac sie w domu.
Wiktoria kciuki zeby jakos sie to po kosciach rozeszlo..
Olii ja mam dokladnie to samo,taki kopniak z nienacka w cewke jest mega nieprzyjemny,(tez odczuwam to tak jak przy zapaleniu pecherza)3 dni mnie tak kopala dzisiaj narazie spokoj ale moze jeszcze sie rozkreci..
-
No właśnie się zastanawiałam czy to może być to, bo np ruchów dalej nie czuje. Ale już miałam zapalenie pęcherza i inaczej się to objawialo, a nie takimi szarpnięciami.
-
paulina2811 wrote:Dziewczyny dziwne pytanie. Czy czułyście może takie przewracanie, ruchy w okolicach odbytu (dosłownie jakby gazy się zbierał i odpuszczały)?
-
nick nieaktualny
-
Kurczę i ja się zastanawiam czy nie jechać ma usg bo pod blizna z CC mnie dalej boli i czuje takie opuchnięte, gdzie wcześniej tego nie miałam. Dziś jeszcze poleże cały dzień bo wydaje mi się że to po tygodniu bycia z mała samej - wszędzie musiałam z nią chodzić, do tego wózek dźwigać.
Jeszcze się stresuje bo nie czuje ruchów, tylko ciągle takie uczucie jakby coś przepływalo. Z Zosia czułam 18tc 3d i potem się rozbujało, a teraz niby powinno być wcześniej A tu cisza. Może też tak bardzo się nie wsluchuje w sobie jak w pierwszej ciąży. Teraz mam łożysko na tylniej ścianie A poprzednio było na przedniej- nie wiem czy to może mieć znaczenie jakieś?kasia1518
-
paulina2811 wrote:A ruchy dziecka czujecie codziennie? Ja ostatni raz czułam silne w piątek i delikatne w sobotę. Teraz cisza.. Możliwe są kilkudniowe przerwy?
Od 2 tyg czuje codziennie i coraz wyrazniej. Od wczoraj az za wyraznie😊 gdybym miala dzien teraz ze ruchow bym nie czula napewno bym zaczela panikowac. Moj maluch na tym etapie ma juz mniej wiecej stale pory aktywnosci.Karolina 10.10.2019💞
Lena 8.11.2012💞
Samantha 27.10.2009💞
-
Brunetka, Wiktoria, starajcie się nie denerwować, wiem że to trudne w takich sytuacjach jak cholera ale stres bardzo silnie oddziaływuje na ciało negatywnie. Obie jestescie pod opieką lekarzy, musi być dobrze, mają wszystko pod kontrolą, ja trzymam kciuki za Was z całej siły!!!
Po tym jak się dowiedziałam o tym łożysku na szyjce to tak się stresowałam że cały dzien twardniała mi macica i brzuch na dole bolał aż nie mogłam posmarować. Jak pojechaliśmy do sklepu na drugi dzien to tak sie niepokoiłam wysiadając z auta że aż mi się trzęsły nogi. I powiedziałam sobie dość, poki nie wiedziałam było wszystko super i dalej tak ma być, staram się wcale o tym nie myslec negatywnie. Wiem, że u was inna sytuacja ale proszę starajcie się nie stresować mimo wszystko.
Z fajnych rzeczy to przyszedł mi wczoraj wózek ktory zamówiłam ostatnia na ebayu, jest leciutki tylko 10.8kg.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/408a2402c91b.jpgManiaM, Kookosowa lubią tę wiadomość
-
Ja czuje ruchy codziennie, na stojąco od dwoch dni. Ogólnie też bąbelek ma już swoje ulubione pory na wariacje w brzuchu