X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • Olliiii Autorytet
    Postów: 1335 983

    Wysłany: 21 maja 2019, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie chyba jednak zapalenie pęcherza, bo doszedł ból brzucha i ból pleców. I mam ciągle parcie na pęcherz, a jak idę to leci tylko trochę. Jutro pojadę na badanie moczu, ale nie wiem czym się ratować do wyników, muszę podjechać do apteki i poprosić o coś :/

    12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
    06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
    18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
    30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻

    07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤

    🔸️Mthfr C677T hetero
    🔸️Mthfr A12986 hetero
    🔸️Pai-1 4G homo

    3jgx43r8z5x07y20.png
  • Aguuula;2525 Autorytet
    Postów: 1157 1239

    Wysłany: 21 maja 2019, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie łożysko tez nisko. Wizyta w poniedziałek więc zobaczymy czy się coś podniosło.
    Dziewczyny to szpitalne jedzenie to masakra. Tym bardziej że oni nie używają przypraw bo nie można, blee. Choc na 6 dni gdy byłam to moze 2 śniadania były w miarę ok...było nawet ciemne pieczywo :D

    Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
    Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
    4xIUI :( ,3x transfer :( ,1x crio :( ,1x transfer -biochemiczna :( , 1x crio :), drugi crio :)
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 21 maja 2019, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to albo w szpitalu byłam głodna albo dobre robili bo mi smakowało ^^ ale miałam jakieś pasty rybne na kolację np

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • Aaga Autorytet
    Postów: 1268 1230

    Wysłany: 21 maja 2019, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniorek też jestem za łososiową.

    Noo to fakt jedzenie nie jest zbyt wyszukane, ja na szczęście leżałam raz w szpitalu i tylko na badaniach więc mogłam sobie iść coś kupić albo rodzina mnie dokarmiała :) Choć w Zabrzu w szpitalu mają catering zewnętrzny na obiady i można sobie dzień wcześniej wybrać co się będzie jadło i na prawdę smaczne dania.

  • Goemi Autorytet
    Postów: 253 172

    Wysłany: 21 maja 2019, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dużo siły Wam życzę na ten pobyt w szpitalu i szybkiego wyjścia do domu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2019, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2021, 23:32

  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 21 maja 2019, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    W szpitalach to chyba wychodzą z założenia, że jak człowiek chory to nie ma apetytu, więc tyle starczy ;-) a jak nie starczy to niech spitala ze szpitala, haha ;-)

    Jupik no jestem z rodziny szpitalnej i każdy z kim rozmawiam to mówi że jak człowiek chory to nie je bo nie ma apetytu a jak ktoś się awanturuje o jedzenie to już wiedzą że dochodzi do siebie :)
    Też tak uważam. Ja po zabiegu łyżeczkowania w październiku byłam na czczo. Do 15 dopiero dali nam zupę. I żadna z nas nie zjadła jej. Nie chciało nam się. Osłabione, po narkozie. Nikt nie miał apetytu. Dopiero w domu na spokojnie zjadłam kolacje :)


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • Monalisa88 Autorytet
    Postów: 471 286

    Wysłany: 21 maja 2019, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz po polowkowych:)
    Maluch ma 295g. Termin wdl dzis 4 dni pozniej niz wdl usg w 6tc.
    Z maluszkiem wszystko dobrze wszystkie parametry prawidlowe:)
    No i plec.. Pepowina przykrywala ale po pomariach patrzala jeszcze raz czy cos dojrzy i mowi ze slabo widac bo pepowina lata ale na jej oko to wargi sromowe. Wiec raczej dziewczynka. 27 czerwca wizyta i sprawdzimy na usg plec.
    Takze na dzien dzisiejszy dziewczynka imie Karolinka:) Sunshine jakbys chwilke miala dodaj na 1 str:)

    Kurcze dziewczyny w tym szpitalu bym padla z glodu przy takim zywoeniu..ja wiecznie jem od poczatku ciazy

    A propos. 5 tyg i kolejne 2.5kg na plus. 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2019, 18:53

    moni05, brunetka91, Kasiulina, Kookosowa, przedszkolanka:), Karooo93, japonka, Cabrera, KasiaP, nuśka91, Irka lubią tę wiadomość

    Karolina 10.10.2019💞
    Lena 8.11.2012💞
    Samantha 27.10.2009💞

  • Monalisa88 Autorytet
    Postów: 471 286

    Wysłany: 21 maja 2019, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha. I sie dzis po tym badaniu dowoedzialam ze mam lozysko na scianie przedniej. To i tak szybko ruchy czuc zaczelam jak w 17tc😊

    Karolina 10.10.2019💞
    Lena 8.11.2012💞
    Samantha 27.10.2009💞

  • pukola Ekspertka
    Postów: 219 173

    Wysłany: 21 maja 2019, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a powiecie mi co Wasi lekarze sprawdzają dokładnie na tych badaniach połówkowych? Bo nie wiem czy moja pani doktor sprawdziła wszystko co powinna. Wydaje mi się,że jakoś specjalnie dużo nie powiedziała i zastanawiam się czy iść jeszcze do kogoś innego :)

  • Karooo93 Autorytet
    Postów: 603 549

    Wysłany: 21 maja 2019, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monalisa88 - Karolinka to bardzo ładne imię 😁
    Ja co prawda nie mam doświadczenia jeśli chodzi o szpitale, byłam tylko po porodzie z Jasiem i na jedzienie nie mogłam narzekać. Było pyszne! 😊
    Nie wiem czy dla kobiet po porodzie mają jakieś inne menu, ale jak dla mnie było extra pod tym względem 😉

    6ff2db1f3a.png
    e787fc5cda.png
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 21 maja 2019, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam na jedzenie w szpitalu nie narzekam :p mnie smakuje zawsze, może dlatego że jak bylan mala to dużo w spItalach leżałam i się przyzwyczaiłam.

    Jutro muszę lodówkę rozmrozic... Muszę bo już mi się sama rozmraża a w zamrażarce mam ścianę lodu... Nienawidzę tego robić ale cóż...

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2040 849

    Wysłany: 21 maja 2019, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sukienka zdecydowanie łososiowa.

    Dziewczyny, współczuje tych szpitali. Ale najważniejsze ze macie profesjonalna opiekę i maluszki są pod kontrola. A z tym usuwaniem wyrostka to kolejny przykład ze co lekarz to opinia. Nawet jeśli będzie taka konieczność to mamy 21 wiek. Lekarze sobie radzą z takimi rzeczami. Tylko po co tak straszą.

    Ja bardzo wybredna na jedzenie. Jak mam jeść szpitalne jedzenie to wole w ogóle nie jeść. Od razu tracę apetyt. Ale wiem ze są szpitale gdzie maja naprawdę pyszne jedzenie.

  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2040 849

    Wysłany: 21 maja 2019, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słyszałyście ze w Krakowie urodziły się szescioraczki ?
    Kurczę ja się nad jednym trzęsę czy mu tam wygodnie, czy sie w pępowinie nie zapłata, czy go nie ugniatam ?
    A tu takie cuda się dzieją.

  • wiktoriaa Autorytet
    Postów: 1251 616

    Wysłany: 21 maja 2019, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sumie oprócz laparoskopii to mój drugi pobyt w szpitalu. Wtedy dużo nie jadłam bo nie mogłam, dziś już mogę ale z ciąży też mam apetyt średni i dużo rzeczy bym zjadła ale "oczami" no ale jakoś damy radę. Jednak jutro nie wyjdę.

    syy26iye928jhyb7.png
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 21 maja 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    Słyszałyście ze w Krakowie urodziły się szescioraczki ?
    Kurczę ja się nad jednym trzęsę czy mu tam wygodnie, czy sie w pępowinie nie zapłata, czy go nie ugniatam ?
    A tu takie cuda się dzieją.

    Tak wielki cud. Byle zdrowe były. I żeby mama miała pomoc. Bo mają jeszcze syna 2 lata i teraz 6 to już cała drużyna. :)

    Pierwsze co to z mężem się zastanawialiśmy jak tyle przewieść ze szpitala samochodem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2019, 20:44


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2019, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2021, 23:32

  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 21 maja 2019, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brunetka, jak tam? Dopiero doczytałam jakie masz przeboje, wiadomo coś już?
    U mnie do biura dziś przyleciał mój szef z Londynu więc pogadaliśmy o dalszych planach moich :) ustaliliśmy, że maj i czerwiec pracuję (w czerwcu mój zastępca ma urlop), potem mój podwładny przyleci w lipcu przejąć obowiązki po mnie na ten rok z kawałkiem i mogę się zawijać :) czyli na pewno cały trzeci trymestr już w domu i jeszcze kawałek lipca :) nie miałam wolnych od pracy 3 miesięcy od 13 lat... Miła perspektywa.

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 21 maja 2019, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kookosowa wrote:
    Tak wielki cud. Byle zdrowe były. I żeby mama miała pomoc. Bo mają jeszcze syna 2 lata i teraz 6 to już cała drużyna. :)

    Pierwsze co to z mężem się zastanawialiśmy jak tyle przewieść ze szpitala samochodem.
    Nie wyjdą równocześnie, nie ma szans. A później no to bus :p

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • ManiaM Autorytet
    Postów: 588 569

    Wysłany: 21 maja 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pukola wrote:
    Dziewczyny, a powiecie mi co Wasi lekarze sprawdzają dokładnie na tych badaniach połówkowych? Bo nie wiem czy moja pani doktor sprawdziła wszystko co powinna. Wydaje mi się,że jakoś specjalnie dużo nie powiedziała i zastanawiam się czy iść jeszcze do kogoś innego :)

    Podłączam się do pytania


    oar843r8hxms7jm7.png
‹‹ 551 552 553 554 555 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ