Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry wszystkim :* U mnie dzisiaj równiutko połóweczka:) Brunetka, trzymam kciuki żeby odkryli co Ci jest. I żeby nie straszyli, no kto to widział takie rzeczy ciężarnej gadać jak niepotwierdzone. Powinni uspakaja chyba
Wiktoria, a jak u Ciebie? Coś wiadomo już, będą ciąć?
Dziewczyny po połówkowych, no piękne zdjęciaNuśka, rozwaliła mnie ta jego poza
Powodzenia na dzisiejszych wizytach i miłego dnia wszystkimnuśka91 lubi tę wiadomość
-
Jupik, pięknie dziękuje 😊 tak zrobię.
Brunetka, czekam na wieści od Ciebie ✊🏻✊🏻😊
Co do picia wody, ja wypijam ostatnio hektolitry. Uwielbiam zrobić sobie teraz dzbanek z limonka i liściami mięty, lodem... wchodzi tak, ze i chłop pije ze dwa litry dziennie jak nic 😋Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
U mnie z piciem wody zawsze było kiepsko. Teraz staram się robić dzbanek herbaty i jak stoi przede mna to się częściej skuszę. Ale ja mam taka tendencje ze jak sobie przypomnę o piciu to potrafię w godzinę wypić litr a przez resztę dni nic. A to nie o to chodzi. Aplikacje w telefonie mam. Ale mi się nie sprawdza. Pędzę na badanie krwi. Zobaczymy jak tam dbałam o moja hemoglobinę przez ostatni miesiąc.
-
Dzien dobry:)
Powodzenia na wizytach:)
Brunetka daj znac co mowia.
Jesli chodzi o wode to ja bez zmuszania sie pije jej sporo. Rano pije kawe a pozniej caly dzien wode filtrowana. Butelke 1.5l mam zawsze pod reka by do kubka dolac:) teraz takie dusznosci (dzis mimo deszczu takze) ze wypijam naprawde duzo
Ja tez z polowjowych mam kartke A4 wypelniona 2 str z wszystkimi pomiarami:)
Bylam tak nastawiona ze to bedzie chlopak ze teraz sie przestawiam emocjonalnie ze to jednak kolejna cora😊
Karoo moj maz wybral te imie i sie zgodzilam:) z moimi propozycjami nie przejdzie tym razem dla dziewczynki hehe. Ja mialam wybrane dla chlopca😋Karolina 10.10.2019💞
Lena 8.11.2012💞
Samantha 27.10.2009💞
-
Dzień dobry wszystkim
trochę nie pisałam ale podczytywałam Was. Trzymam kciuki za dziewczyny Brunetke i Wiktorie szybciutko wracajcie do domków. Zdrówka dla Was i maluszków. Piękne zdjęcia po wizytach, dziewczyny rosną Wasze pociechy jak na drożdżach
mój maleńki synek miał tydzień temu 200g, jestem na dwóch forach i u nikogo nie wiedziałam tak małej wagi... dodatkowo jeszcze nie czuję ruchów. Ostatnio miałam wrażenie ze coś delikatnie poczułam ale nie wiem czy to to. Może mi się wydawało bo tak bym chciała to poczuć.
Co do dodatkowych konsultacji stwierdziłam ze już nigdzie nie idę. W pn ide tylko do genetyka bo już jestem umówiona. Nie chcę już kolejnej diagnozy. Póki co tylko każda wizyta u nowego lekarza dołuje mnie bardziej. Nie wpływa to dobrze na moja psychikę ani na małego... jeżeli to jakieś dysplazje szkieletowe to i tak nic z tym nie zrobimy, nie wyleczymy. Więc muszę teraz zadbać o nasz spokój. Od teraz będę tylko opierała się na tym co mówi moja prowadząca. Jeśli wyśle mnie gdzieś dalej to pójdę ale sama z siebie nigdzie nie idę. Narazie czekam do kolejnego usg.. wizyta za 3 tyg.. zresztą dam maluchowi czas by podrosnął. Robienie usg co tydzień nie ma sensu.
Cieszcie się dziewczyny swoimi ciążami i cieszcie się że Skarby zdrowo rosną. Wszystko inne jest nieważnetrzymam za Was kciuki!!!
japonka lubi tę wiadomość
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBasiu, rób tak, jak Ci serce podpowiada tak, abyś w tym całym zamieszaniu znalazła odrobinę spokoju dla Was
To, że któraś z nas konsultowałaby się jeszcze z innymi lekarzami (w tym ja), to tylko próba doradzenia Tobie - ale myślę, że Twój/Wasz spokój jest teraz najważniejszy!
Trzymaj się dzielnie
Wiktoria, Brunetka - za Was tez niezmiennie trzymam kciuki -
sunshine03 wrote:Pukola mnie lekarka nie wypuściła dopóki wszystkiego nie sprawdziła. Byłam na wizycie ponad godzinę łącznie, bo w trakcie miałam przerwę na spacer i coś słodkiego, żeby mały się obrócił. Usg miałam i przez brzuch, i dopochwowo, bo niektóre rzeczy tylko tak się dało pomierzyć przez to, że mały uparciuch się obracał, ale nie tak, jak akurat było potrzebne
Jej ale super! Gdzie chodzisz na USG i jaki jest koszt, bo jak dobrze pamiętam jesteś z Warszawy? 🙂 -
Dreamer wrote:Basiu, najważniejsze ze masz zaufanie do lekarza prowadzącego. Faktycznie czasami kilku lekarzy to może namieszać w głowie. Rób tak jak podpowiada Ci własna intuicja.
A jak w końcu wyszła amniopunkcja ? Bo wiem ze miałaś odebrać wyniki.KasiaP, Spirit lubią tę wiadomość
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
https://zapodaj.net/7f660848ce4e7.jpg.html
A tu chciałam Wam przestawic Filipkanuśka91, Cabrera, Kotecki, Dominika32, przedszkolanka:), Karooo93, KasiaP, moni05, Kasiulina, ManiaM, Kookosowa, brunetka91, Spirit, Neroli, Jupik, Irka, japonka, mia4444 lubią tę wiadomość
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
Cześć Wam. Przede wszystkim brunetka i wiktoriaa trzymam kciuki, żebyście jak najszybciej wyszły ze szpitali bez żadnych dolegliwości.
Basiu fajnie, że się odezwałaś, niezmiennie trzymam kciuki za Ciebie 😘
paulina2811 wrote:A ruchy dziecka czujecie codziennie? Ja ostatni raz czułam silne w piątek i delikatne w sobotę. Teraz cisza.. Możliwe są kilkudniowe przerwy?
Oczywiście, że ruchy nie muszą być codziennie, nic się nie przejmuj. Moja mama w ciąży z młodszym bratem nawet już pod koniec ciąży czasem nie czuła go po 2-3 dni. Okazało się że wszystko z nim dobrze, po prostu w brzuchu był leniwy. A potem już nie ☺️
Dreamer wrote:Słyszałyście ze w Krakowie urodziły się szescioraczki ?
Kurczę ja się nad jednym trzęsę czy mu tam wygodnie, czy sie w pępowinie nie zapłata, czy go nie ugniatam ?
A tu takie cuda się dzieją.
Słyszałam i czytałam też okropne komentarze... Ludzie są podli. Te o 500+ to już norma, ale tekst typu, że to na pewno niedorozwoje to nie wiem kto pisze. I oczywiście wszyscy składają wyrazy współczucia... Jak ta rodzina przeczyta co o nich piszą to będzie im przykro.
A co do połówkowych to u mnie lekarz badał wszystko opisane jak u mamy ginekolog. Badanie trwało z 20 min. Poza tym badał jeszcze jakieś przepływy żył i tętnic u dziecka, czy prawidłowo uchodzą. Ale powiedział, że warunki do badań były idealnie, bo dzidziuś pokazywał wszystko, wiercił się i dzięki temu można było wszystko obejrzeć z każdej strony ☺️ Wiem, że są też przypadki, że dziecko nie chce współpracować i zbadanie czegoś może być niemożliwe lub bardzo utrudnione. USG miałam przez brzuch. Wiem, że trzeba jeszcze oceniać długość szyjki ale to robi mój lekarz prowadzący.