Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Monalisa88 wrote:Ja mam w planach po macierzynskim i rodzocielskim zlozyc wypowiedzenie w firmie i bede z mala w domu do ukonczenia 3 lat az pojdzie do przedszkola. Wtedy sie rozejrze za nowa praca.2017 #1
2019 #2
-
Dziewczyny, plany co do długości macierzyńskiego i wychowawczego etc. zachowajcie na później- wszystko jeszcze wam się zmieni w praniu
ja byłam pewna, że Kingi do żłobka nie oddam i będę z nią 3 lata w domu- a prawda taka, że jakby mi Kacper nie wpadł, to już bym szukała żłobka i puściła ją od września, a do pracy od października. No ale wpadł nam Kacpi, więc jeszcze posiedzę trochę w domu.. Koleżanka z kwietniowek, zanim jej się synek urodził, miała odwrotnie- wraca do pracy jak najszybciej i dziecko odda do żłobka. Jak przyszło co do czego to odwleka ten żłobek i swoją pracę w czasie, bo jak tu go zostawić. Tak więc teoria teorią, jak urodzi się dziecko jest praktyka i może wam się zupełnie przestawić
-
sunshine03 wrote:na urlopie macierzyńskim i rodzicielskim można pracować, gdzie indziej albo prowadzić działalność bez problemu, a do etatowej pracy nie trzeba wracać, nie traci się wypłaty z macierzyńskiego
na wychowawczym też można, o ile jak to ujmują w przepisach nie przeszkodzi Ci to w opiece nad dzieckiem
o ale poddalas mi pomysl z tym wychowawczym, o ktorym nigdy nie myslalam... bo generalnie mysle, ze do obecnego pracodawcy juz nie wroce, tzn moze kiedys ale nie jak chlopcy beda tacy malency. Myslalam, zeby tam sie zwolnic z tego etatu po rodzicielskim i pracowac na kontrakcie z dzialalnosci, byc moze tez tam, a moze zupelnie gdzie indziej. Ale gdybym zostala na wychowawczym tam moglabym wtedy pracowac normalnie na dzialalnosci gdzie indziej, nie placac wtedy pelnego zusu tylko zdrowotne?? Przepisy okreslaja bardziej precyzyjie ile godzin mozna pracowac, zeby nie przeszkadzalo mi to w opiece?? Czy to juz bedzie przekombinowane? musze poczytac te przepisy bo zupelnie zielona jestem w tym temacie.
-
Oliiii ale fakt faktem, ze powinnaś pić wiecej, zwlaszcza w ciąży, mnie teraz ekstra wchodzi taka woda smakowa, raz dorzuce ogorki i miete, raz truskawki, raz cytryne albo limonke, albo taki mix, chlodze w lodowce i pychaaaa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2019, 14:12
Goemi lubi tę wiadomość
-
pOla34 wrote:Oliiii ale fakt faktem, ze powinnaś pić wiecej, zwlaszcza w ciąży, mnie teraz ekstra wchodzi taka woda smakowa, raz dorzuce ogorki i miete, raz truskawki, raz cytryne albo limonke, albo taki mix, chlodze w lodowce i pychaaaa
-
Olliiii wrote:No wiem wiem, staram się ostatnio po prostu do wody dolewac kilka kropel soku malinowego, chociaz dla zabarwienia żeby mózg oszukać, że to nie woda 😀 wtedy jakoś lepiej mi to picie wychodzi
Olliiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja mam takie techniczne pytanie: kiedy i w jaki sposób trzeba określić się w kwestii macierzyńskiego? Chodzi mi o to, kiedy, gdzie i czy w ogóle muszę zgłosić, że chcę zostać pół roku czy rok?
Też nie lubię robić takich dalekosiężnych planów, ale marzyłoby mi się, aby to obecnie fikające w brzuchu dziecko było na tyle grzeczne, żebyśmy po roku spróbowali w drugim i żeby oczywiście udało się w miarę szybko(bo my już starzy jesteśmy: ja jeszcze 35 lat (skończę 36 pod koniec roku), a eM. 42, więc za dużo czasu nie mamy
A jeśli nie, to żłobek lub niania.
Chyba nie wyobrażam sobie nie wrócić do pracy...ale czas pokaże
Ps. Pola, moja koleżanka oddala Bliźniaczki do żłobka, zaaklimatyzowały się super (bo miały siebie). Nie chorują jakoś nadzwyczaj dużo. Za to w rodzinie mamy Bratanka eM., który średnio raz na dwa tygodnie jest chory i na tydzień wypada teraz już z przedszkola (na szczęście mama ma raczej wolny zawód) -
Dziewczyny, a co myślicie o Otulaczach? Faktycznie się przydaje czy to zbędny bajer? Chodzi mi o taki konkretnie:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c7ec6e2a8fe6.jpg -
Cabrera wrote:A ja mam takie techniczne pytanie: kiedy i w jaki sposób trzeba określić się w kwestii macierzyńskiego? Chodzi mi o to, kiedy, gdzie i czy w ogóle muszę zgłosić, że chcę zostać pół roku czy rok?
Też nie lubię robić takich dalekosiężnych planów, ale marzyłoby mi się, aby to obecnie fikające w brzuchu dziecko było na tyle grzeczne, żebyśmy po roku spróbowali w drugim i żeby oczywiście udało się w miarę szybko(bo my już starzy jesteśmy: ja jeszcze 35 lat (skończę 36 pod koniec roku), a eM. 42, więc za dużo czasu nie mamy
A jeśli nie, to żłobek lub niania.
Chyba nie wyobrażam sobie nie wrócić do pracy...ale czas pokaże
Ps. Pola, moja koleżanka oddala Bliźniaczki do żłobka, zaaklimatyzowały się super (bo miały siebie). Nie chorują jakoś nadzwyczaj dużo. Za to w rodzinie mamy Bratanka eM., który średnio raz na dwa tygodnie jest chory i na tydzień wypada teraz już z przedszkola (na szczęście mama ma raczej wolny zawód)chyba że przed porodem chcesz być na macierzyńskim A nie ma zwolnieniu :p
2017 #1
2019 #2
-
Caberera ja wiem, ze to zalezy tez od dziecka, moj mlody teraz konczy pierwszy rok w przedszkolu i tez wcale jakos duzo nie chorowal, mam wrazenie, ze wiecej z ta niania.
Zobaczymy, to narazie odlegla przyszłość, zalezy jak to wszystko bedzie wygladalo w praktyce, do złobka czuje sie o tyle zachecona, ze widze jakie postepy zrobil moj synek przez ten rok, kiedy przebywal w grupie.
Poczytaj o tym macierzynskim, generalnie mozna juz zaczac iles tyg przed porodem (nie pamietam) tylko nie wiem po co, a jesli nie to zaczyna sie automatycznie wdniu porodu, trzeba do kadr doniesc pare dokumentow (tez gdzies mozna znalezc liste, sa jakies ramy casowe, ale to zalezy jakie masz panie w kadrach, ja wiekszosc zalatwilam przez mail, maz jak w koncu mial chwile to pojechal z oryginalami). Co do deklaracji mzoesz sie na samym poczatku zdeklarowac, i wtedy masz te 80%, ajesli nie jestes pewna czy wezmiesz caly rodzicielski, czy podzielisz sie nim z mezem to najpierw 100 % a potem 60% i wtedy te dalsze deklaracje co ile i kto mozna potem. Juz nie pamietam tch kryteriow czasowych, z reszta chyba byly jakies kosmetyczne zmiany w przepisach od 2015 iedy rodzilam.
Otulacze, ponic czasem sie sprawdzaja, ja nie mialam. Tzn wiekszosc dzieci na poczatku lubi byc tak otulona, zawinieta, cos jak w brzuszku. Ja pamietam, ze mialam ochote na otulacz, w koncu nie kupilam, ale moj mlody byl mao wyagajacy, ladnie spal, ja go czasem tak otualalam dosc scisle taka wielka pielucha tetrowa i wychodzilo chyba na jedno. Teraz tez odpuszczam, bo dalej zakladam, ze bede tym razem rozsadna. Rozpustą bedzie wózek, no ale to przeciez must have
, foteliki koniecznie z baza bo oszaleje, za nim zamotam trzech
i fajna torba do wozka- podobaja mi sie te nowe joissy; wczesniej mialam skiphop tez bylam zadowolona ale jest juz mocno wyeksploatowana. A reszta to bedzie zupelna podstawa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2019, 15:33
-
Ja wiedziałam, że Gaby nie oddam do żłobka bo będziemy mieć 2. W sumie będę się zapiera nogami i rękami przed zlobkiem i dla 2. Może zdecydujemy się na 3 a jeśli nie to rezygnuje z pracy i zakładam swoją działalność. Chcę w UK zająć się fotografią dziecięca więc będę mogła ustalać sobie godziny kiedy, jak i co. Tu rynek jest jesCze nieodkryty a ceny wysokie więc mogła bym pracować 1 bądź 2 dni w tygodniu kiedy mąż byłby w domu a ob rabiac zdjęcia kiedy dzieci będą już spać.
-
Olliiii wrote:Dziewczyny, a co myślicie o Otulaczach? Faktycznie się przydaje czy to zbędny bajer? Chodzi mi o taki konkretnie:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c7ec6e2a8fe6.jpg
Najlepiej z zakupem poczekać i zobaczyć czy dzuecko będzie lubilo być petane w pieluszke lub kocyk lub rozek i wtedy kupić jak coś. -
nick nieaktualnyZ tym macierzyńskim podpytam Koleżankę, która w maju urodziła. Wiem, że osobiście zanosiła coś do naszej księgowości.
Muszę dowiedzieć się dokładnie.
Ale tak mnie to zastanowiło, czy Pracodawca jest informowany o wymiarze macierzyńskiego zaraz po porodzie...??
Ja mimo, że pierwsze i tak wyczekane maleństwo też nie planuję szaleć z wyprawką. Większość będziemy mieli od naszego rodzeństwa,które już swoje Maluchy odchowało (łóżeczko, materacyk, przewijak, tona ciuszków, nawet ponoć fotelik (a że to od brata eM. to wiem, że bezwypadkowy i dobry), nawet Bratowa wspominała o laktatorze (a że nie wiem, czy będę go w ogóle używała, to na początek wystarczy), więc mój jedyny szalony zakup to będzie wózek
pOla34, Karooo93 lubią tę wiadomość
-
Cabrera wrote:Z tym macierzyńskim podpytam Koleżankę, która w maju urodziła. Wiem, że osobiście zanosiła coś do naszej księgowości.
Muszę dowiedzieć się dokładnie.
Ale tak mnie to zastanowiło, czy Pracodawca jest informowany o wymiarze macierzyńskiego zaraz po porodzie...??
Ja mimo, że pierwsze i tak wyczekane maleństwo też nie planuję szaleć z wyprawką. Większość będziemy mieli od naszego rodzeństwa,które już swoje Maluchy odchowało (łóżeczko, materacyk, przewijak, tona ciuszków, nawet ponoć fotelik (a że to od brata eM. to wiem, że bezwypadkowy i dobry), nawet Bratowa wspominała o laktatorze (a że nie wiem, czy będę go w ogóle używała, to na początek wystarczy), więc mój jedyny szalony zakup to będzie wózek
Cabrera lubi tę wiadomość
-
Cabrera wrote:Z tym macierzyńskim podpytam Koleżankę, która w maju urodziła. Wiem, że osobiście zanosiła coś do naszej księgowości.
Muszę dowiedzieć się dokładnie.
Ale tak mnie to zastanowiło, czy Pracodawca jest informowany o wymiarze macierzyńskiego zaraz po porodzie...??
Ja mimo, że pierwsze i tak wyczekane maleństwo też nie planuję szaleć z wyprawką. Większość będziemy mieli od naszego rodzeństwa,które już swoje Maluchy odchowało (łóżeczko, materacyk, przewijak, tona ciuszków, nawet ponoć fotelik (a że to od brata eM. to wiem, że bezwypadkowy i dobry), nawet Bratowa wspominała o laktatorze (a że nie wiem, czy będę go w ogóle używała, to na początek wystarczy), więc mój jedyny szalony zakup to będzie wózek
Jesli wiesz ze bedziesz caly rok to informujesz na poczatku, jesli nie to bierzesz macierzynski i masz 100%. Ja za pierwszym razem wiedzialam, ze i tak bede caly rok ale wzielam 100 a potem 60%, takze jest wiele opcji. Donosi sie akt urodzeniana pewno i formularze, na ktorych sie deklarujesz co i jak bierzesz, Nie wiem co jeszcze. Jak masz ubezpieczenie grupowe w pracy, to tez od razu najlepiej zaniesc wymagane papiery, bo wyplata jest dosc szybko, doslownie z dnia na dzien.
Kolezanka na pewno wiecej Ci powie, jak jest na bieząco, albo panie w kadrach.
edit. sa 3 tygodnie po porodzie na to
https://kadry.infor.pl/urlopy/macierzynski/2867332,Wniosek-o-roczny-urlop-macierzynski-i-rodzicielski-2019-wzor.html
z reszta nie wiem jak teraz a aktem urodzenia, ja w 2015 roku przy wypisie z Polnej dostalam termin w urzedzie na za 2 tygodnie czy jakos tak, teraz chyba mozna zarejestrowac dziecko przez profil zaufany? cos mi sie ta obilo o uszy ? kolejna rzecz do sprawdzenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2019, 16:05
-
nick nieaktualny
-
Brunetka, macierzynski trwa 20 tygodni, potem dopelnieniem do tego roku jest wlasnie urlop rodzicielski i one sa platne, albo oba 80% albo macierzynski 100 a rodzicielski 60%. Kiedys bylo tez cos takiego jak dodatkowy macierzynski bodajze 4 tyg? teraz tego nie widze, wciagneli to w rodzicielski? wie ktos??trzebaby policzyc tygodnie, spojrz na tego linka wyzej co wkleilam.
No i po tym rodzicielskim mozesz brac wychowawczy w wiekszosci przypadkow raczej bezplatny. Tyle co pamietam, ale tez bede o tym czytac bo troche sie pozmienialo.brunetka91 lubi tę wiadomość
-
Olliiii wrote:Dziewczyny, robiłam dziś badanie moczu i ciężar właściwy wyszedł mi za niski. Mój wynik to 1010 a norma zaczyna się od 1015. Przejmować się takim wynikiem czy to nieznaczny spadek?Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
Kookosowa wrote:Mialam umowę z szefową że wrócę do pracy po pół roku i będę mogła ją brać że sobą. Nie płacę za miejsce.
Jest pod moją opieką w śród dzieci więc one na tym nie tracą. Pracuje w małym żłobku i nie ma dużej grupy.
Co do drugiego już tak nie zrobię bo od dawna chciałam zmienić pracę, więc ciąża nam się na pożegnanie trafiłateraz macierzyński i po roku żłobek a ja chciałam zacząć gdzieś indziej. Po tylu latach już chce się zmiany miejsca
Ale fajnie, ze udało się tak dogadać. U mnie nie było takiej opcji 🤷
Teraz właśnie chciałabym od września 2020 iść z maluchem razem do żłobka państwowego. W Warszawie są mega braki personelu i może ich zachęcę tym,że chciałbym pracować w zamian za miejsce w żłobku 😝 chciałabym wrócic do pracy jakiejkolwiek po roku. Jeśli się nie uda, pewnie będę szukała pracy jako niania. -
U nas otulacz odpada. Judka nie lubiła być przykryta ani spętana. Jak emikey najlepiej jej się śpi z nami na małżeńskim łóżku. Najlepiej każde kopyto w inną stronę, ręce w bok jak się da i całą noc podrozowac. Jak była mała to zwiedzała łóżeczko
Olliiii lubi tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku