Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
moni05 wrote:Kkkaaarrr a nie masz kogoś, kto mógłby Ci z tym pomoc? Musisz na siebie zdecydowanie uważać...
-
silent wrote:Wow, 12 tygodni to naprawdę kosmos
Jednak większość mebli robionych na zamowienie ma terminy do 6 tygodni (mąż prowadzi firmę ze sprzedażą mebli, więc coś tam wiem w temacie..). Chyba że rzeczywiście są sprowadzane i zamówienie jest nietypowe. Ja przez neta kupuję wszystko i akurat dla mnie to wybawienie
Co do wozka, fakt, dobrze jest przymierzyć osobiście. Nie wiem, dla mnie 20-25 tydzień to osobiście za wcześnie, ale chodzi bardziej o strach, że teraz pójdzie coś bardzo nie tak. To tylko oczywiście moje osobiste odczucie, każdy czuje inaczej. Ja czekam z pierwszym ciuszkiem do 25 tygodnia
chociaż już mi wpadł w oko fajny zestaw „startowy” z lamą w Tesco.
Taki biały chyba z trzech części się składa i do tego śliniaczek i? Jeżeli tak to też go mamy i jest przesłodki -
A co do aptek, to w Wawie moge polecic aptekawaw.pl, maja kilka punktow odbioru. Ja nie przepadam za kurierami i zawsze wole sama odebrac, z reszta z dostawa lekow to czesto w ogole jest problem, szczegolnie jak cos na recepte.
-
Również polecam aptekę gemini. Barfzo często robię tam zakupy.
Co do wyprawki to ja chce to ogarnąć w sierpniu. Póki jeszcze będą siły. Ciuchy będą po synku, akurat tu odkładałam rozmiarami i kategoriami. Ostatnio jeszcze raz je przeglądałam i przeraziłam się ile tego jest. Wiec „tylko „ wyprać i wyprasować. I tez raczej nie chciałabym czekać na ostatnia chwile. Chociaż w razie czego mąż mnie wyręczy.
Teraz czekamy na szafę i będziemy urządzać pokój dla starszego syna. Także póki starszy nie zwolni komody to nie mam co ogarniać rzeczy dla młodszego.
Co fo kosmetyków na samym początku używaliśmy oliwki i żelu z hippa. Teraz tylko żel do mycia ciała i włosów z hippa. Sporadycznie balsam z dermedic bo miał suche łokcie. Z dobrych składów jest jeszcze seria babydream. Emolientow na samym początków nie ma sensu żeby niepotrzebnie nie przyzwyczajać skory maluszka.
I tak jak Sunshine nivea na wiatr i mróz oraz zielony linomag.
Kiniorek, witaminy K już się nie podaje doustnie. Tylko witamina D 400 j.
I akurat teraz zaczynaja się wyprzedaże praktycznie wszędzie wiec faknie się wstrzelić i kupić ciuszki. Bo moim zdaniem ceny regularne ciuchów to jakieś nieporozumienie. -
nick nieaktualnyOj, ja z Gimini już od lat korzystam
Moni, Sunshine, może podzielicie się tu lista wyprawkowa 😊?? Szczególnie ciekawa jestem tych kosmetyków, tez staram sie mocno uważać na składy, ale przyznaje, ze czasem brak mi cierpliwości do dokładnej analizy
Ja na razie mam listę odręcznie spisana, pewnie w przyszłym tygodniu ja rozszerze...
A dziś nie mogę sobie znaleźć miejsca...tez podczytuje wrzesniowki i mocno kibicuje tej małej...tak bardzo chciałabym, żeby ta historia dobrze się potoczyła...trzeba wierzyć z całych sił 😔 -
Ja już mam wyprawkę prawie skończona
w sumie to idę na polowanie w poniedziałek bo mają być rożki po 9zl w biedrze :p także jak bratowa mi nie załatwi u siebie to będę szukać w Kato. A tak to całą listę mam. Na allegro też. Zdecydowałam się na materac piankowy. Z atestami, polskiej firmy. Naczytalam się artykułów, że naturalne w tym przypadku nie znaczy dobre
I poszłam po opiniach wielu blogerek w tym kierunku. Plus opinie na allegro też swoje zrobiły.
Zaopatrzyłam się też w termoforek z pestek i elektryczny katarek. No i aptekę tez mam zamknięta. W przyszłym tyg powinnam mieć odbiór w aptece dwóch paczek. No i na allegro też będę robić na dniach zamówienie.
Kasper dziś dał trochę popalić i się zdenerwowalam. No ale mam nadzieję że mu przejdą fochy.
A jutro jadę na cukrzycowe zakupy... 🙎🤦Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2019, 23:11
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczyny.
Ja znowu z innej beczki...
W lipcu wybieram sie w gory na 5 nocy (oczywiscie zamierzam siedziec na dupsku jak najwiecej, chcialam tylko klimat zmienic). Pytalam anominowo w Zusie czy jesli lekarz zalecil to czy mozna wyjechac a Pani odpisala ze jak najbardziej tylko zglosic zmiane miejsca pobytu. Bylam u lekarza to lekarz powiedzial ze lepiej nie zglaszac teggo Zusowi i lepiej im powiedziec ze jade do mamy bo L4 i wakacje to sie kloci i moga nam zrobic kolo tyłka.
Moze faktycznie majac 3 dni na zgloszenie miejsca pobytu podam adres mamy i bede spokojniejsza. Co radzicie?
-
No mi się wydaje ze zmieniając miejsce zamieszkania trochę zwracamy na siebie uwagę w zusie. To taka trochę informacja dla nich ze wcale sie tak Zle nie czujemy. Nie wiem jak wyglada kwestia tych kontroli. Na którymś wątku chyba wrześniowym widziałam ze jedna kontrola się trafiła. To chyba nie jest to aż tak powszechne.
-
nick nieaktualnyNa pewno bo ostatnim razem jak wyjechalam do mamy i podalam zmiane miejsca pobytu to na drugi dzien byli u mnie w pracy. Ale jak to zglaszalam telefonicznie to Pani p drugiej stronie jak najbarzdiej na tak. U mamy moge byc. Polozna mi powiedziala ze jak mam L4 chodzace to moge byc wszedzie gdzie moge miec opieke lekarza.
-
Neroli ja bym nic nie zgłaszala, nawet jeśli by ci się kontrola zdarzyła to napiszesz wyjaśnienie gdzie byłaś np. W aptece czy coś. Bo jak masz l4 chodzace to może wychodzić z domu. Poza tym sporadycznie kontrole się trafiaja, więc bym liczyła że akurat do mnie nie przyjdąNasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
A ja bym pewnie zgłosiła. Lubię mieć pod wszystko podkładkę niż się potem denerwować i kombinować. Ale każdy ma swoje zdanie
Miłego dnia wszystkim. Mi jakoś tak smutno po tej historii z Weroniką. Jak wchodziłam ostatnio na wrzesień to jeszcze było wszytko ok, a teraz takie wieści. Niestety nie da się przewidzieć co nas kiedyś spotka -
My już w pon. wróciliśmy z Pomorza Zachodniego, ale dopiero was nadrobiłam.
Neroli, moja lekarka poradziła mi w ogóle nie zgłaszać tego wyjazdu, więc olalam. W wakacje będę jeździć na działkę do rodziców i teściów i też nie zamierzam za każdym razem tego zgłaszać. W razie kontroli będę się zastanowiac co im powiedzieć, ale osobiście uważam, że ryzyko kontroli u dziewczyn na etacie, gdzie nie było żadnych większych podwyżek przed ciążą itd., w dodatku wiekowych (mam prawie 35 lat) jest minimalne. Nie ma sensu zwracać na siebie uwagi.
Co do wyprawki, wszystko chyba było powiedziane, z kosmetykami mam zdanie jak Sunshine (skóra zdrowa=myjemy wodą), jedna rzecz nie była poruszona- spakujcie do szpitala krem na brodawki, serio, jedyna rzecz jakiej mie miałam i mąż musiał lecieć kupować, w dodatku potem dopiero się dowiedziałam, że najlepiej czystą lanoline- fioletowe opakowanie krem Lansinoh. Duże opakowanie ok.40 zl ale bez tego ani rusz. Bezpieczny dla dziecka (nie trzeba zmywać przed karmieniem). Większość z was będzie mieć problemy z brodawkami, ssaniem i ból, ten krem wam trochę ułatwi życie. Jedna dziewczyna na tym forum pisała, że smarowała już przed porodem- nie wiem, czy to coś daje, ale może. Karmienie przy 1 dziecku może być trudne i bolesne, i jak pisałam, ze 2 mce walczyłam z pocharatanymi sutkami. Tak więc polecam.
Ja na razie nic nie szykuję, w głowie cały czas że niby wszystko (większość) mam, i że dużo czasu. Choć niestety zdarzają się właśnie takie przypadki jak na wrzesniowkach. Tak więc dziewczyny, nie przemęczać się i nie dźwigać. I te bez dzieci- odpoczywajcie i śpijcie do oporu, bo to ostatni taki wasz okres w życiuw drugiej ciąży (ani w ogóle jak się ma dziecko) już tego luksusu nie ma.
Właściwie musimy kupić tylko fotelik łupinę (mieliśmy od koleżanki ale muszę jej oddać, bo jej siostra potrzebuje) i materac do łóżeczka. Kiniorek jaki kupiłaś po tym swoim reaserchu?
U nas Kinia śpi od 7 mca..w łóżeczku turystycznym. Jak zaczęła wstawać (i się przewracać) i przemieszczać w łóżeczku zwykłe obwarowane ochraniaczami nie dawało rady-w kółko waliła o szczebelki, po ochroniaczach chciała się wspinać, no dramat był. W turystycznym jest super, bo boki elastyczne i przy jej ruchliwości jest bezpieczna. No jedynie materac muszę kupić, bo śpi właśnie na tym ze zwykłego łóżeczka. Nie widzę jej na razie w takim już dla starszaka, cały czas bardzo wędruje, może za pare mcy.
-
nick nieaktualny