Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry Dziewczyny. Mnie tez czeka krzywa w tym albo w przyszłym tygodniu, przez lata leczenia niepłodności miałam już to badanie, wiem mniej więcej czego się spodziewać ale zobaczymy jak to zniosę w ciąży.
Powiem wam że te rozmowy o sposobie noszenia, chustach i nosidełkach to dla mnie level hard na razie:o może się czegoś nauczę w szkole rodzenia albo pójdę za intuicjaCzasem się zastanawiam nad tym na ile te wszystkie nowinki i wynalazki po prostu ułatwiają nam życie, a na ile są dobre dla maluszków. Obserwuje tradycyjne wychowanie dzieci w Afryce (pracuje tam i często latam do miast i wsi gdzie matki wychowują dzieci bez żadnych dobrodziejstw 21 wieku) i za każdym razem jestem przerażona jak widzę niemowlaki przewiązane chusta w taki sposób ze przytulają się do mamy pleców a głowa im zwisa bezwładnie. Wiadomo, mama musi mieć wolne ręce żeby pracowac, to bardzo praktyczne. I ostatecznie nie maja wad postawy, powiedziałabym nawet, ze kobiety pięknie chodzą, wyprostowane, nie garbią się, nauczone nosić na głowie różne przedmioty, które jakimś cudem nie spadają. No wiec dziecko na plecach, kosz na głowie i kilkoro innych dzieci do ogarnięcia. Nie ma tam w ogóle wózków. To tak w ramach ciekawostki
ja podziwiam i jestem wdzięczna, że urodziłam się i mogę żyć w innym świecie.
KasiaP, Awaria_90 lubią tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
nick nieaktualnyDzień dobry,
Wiktoria, mam nadzieję, że następnym razem załapiesz się na okrycia (mi się udało złożyć zamówienie i zapłacić, mam nadzieję, że nie dostanę maila z imfo, że zabrakło)
aga_ni - musisz mieć bardzo ciekawą pracę
A wracając do tematu wyprawkowego, bo wczoraj zgłupiałam
Temat: pieluszki wielorazowe : chciałam zamówić jakieś fajne tetrowe (takie do odbijania, do położenia podczas przewijania w obcym miejscu, takie generalnie do wszystkiego).
Dotychczas myślałam o tetrze, ale wczoraj w tym smyku chwyciłam do ręki tetrę Motherhood i była taka średnio przyjemna w dotyku.
Kojarzycie jakieś fajne, dobre gatunkowo tetry/pieluchy muślinowe czy bambusowe????
Wczoraj jak zaczęłam o tym czytać, to już totalnie we wszystko zwątpiłam -
aga_ni wrote:Dzień dobry Dziewczyny. Mnie tez czeka krzywa w tym albo w przyszłym tygodniu, przez lata leczenia niepłodności miałam już to badanie, wiem mniej więcej czego się spodziewać ale zobaczymy jak to zniosę w ciąży.
Powiem wam że te rozmowy o sposobie noszenia, chustach i nosidełkach to dla mnie level hard na razie:o może się czegoś nauczę w szkole rodzenia albo pójdę za intuicjaCzasem się zastanawiam nad tym na ile te wszystkie nowinki i wynalazki po prostu ułatwiają nam życie, a na ile są dobre dla maluszków. Obserwuje tradycyjne wychowanie dzieci w Afryce (pracuje tam i często latam do miast i wsi gdzie matki wychowują dzieci bez żadnych dobrodziejstw 21 wieku) i za każdym razem jestem przerażona jak widzę niemowlaki przewiązane chusta w taki sposób ze przytulają się do mamy pleców a głowa im zwisa bezwładnie. Wiadomo, mama musi mieć wolne ręce żeby pracowac, to bardzo praktyczne. I ostatecznie nie maja wad postawy, powiedziałabym nawet, ze kobiety pięknie chodzą, wyprostowane, nie garbią się, nauczone nosić na głowie różne przedmioty, które jakimś cudem nie spadają. No wiec dziecko na plecach, kosz na głowie i kilkoro innych dzieci do ogarnięcia. Nie ma tam w ogóle wózków. To tak w ramach ciekawostki
ja podziwiam i jestem wdzięczna, że urodziłam się i mogę żyć w innym świecie.
-
Ja muszę zobaczyć o co chodzi z tymi okryciami kąpielowymi, że taki szał na nie jest.. są jakieś wyjątkowe czy co? My jedziemy na zwykłych ręcznikach dla niemowląt z ikei (biały z kapturkiem brązowym) i dają radę ;-P
Cabrera, do przewijania najlepsze są podkłady takie jak bierzesz na porodówkę, do tej pory z nich korzystamy, bo są nieprzemakalne, czyli jak Ci się dziecko zleje to nie wsiąknie w to na czym leży (a my już w różnych miejscach przewijalismy), no i jak się ubrudzi wywalasz, w przychodni czy restauracji czy gdziekolwiek też lepiej na nich niż na tetrze.
Tetre z kolei prosza jak ważysz dziecko i do odbić lepiej się spisuje, naprawdę czy są w dotyku takie czy inne nie przeszkadza, są najbardziej praktyczne, małe, można prać w 60 st.itd., przydają się. Bambusowe wypasy polecam bardziej jako kocyk do przykrycia, albo do położenia na trawce/plaży. Można kupić większe (ja mam chyba 120 na 120) i jeździ z nami wszędzie, ją piorę w 40 st.Cabrera, aga_ni lubią tę wiadomość
-
Faktycznie co lekarz to opinia... Sunshine, dobrze gada, ale mi osobiście przeszkadza wplątanie nazw ledwie dwóch Marek w tekst, gdzie w każdym akapicie są wymienione, a firm przecież jest od groma. Nawet bym powiedziała z porównywalna lub większa liczba różnych badań i atestów bo o jednej pierwsze słyszę 🤷🏻♀️
Po prostu się wstrzymam bo wobec tego ta chusta to tez by do niczego była, kangurek przodem tak jak mówi Jupik, z nóżkami w kształt M to najprostsza i najbardziej uniwersalna pozycja w chuście chyba...
poczekam do tej stabilności, ale mi się bardzo podoba teoria czwartego trymestru i chciałam jakoś to rozwiązać żeby było dobrze i dla dziecka i dla mnie, ale chyba się nie da 😂 każdy ma swoje rady i teorie, aż się boje co będzie jak się młody urodzi 😋Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Cześć wszystkim. Obudził mnie telefon położnej środowiskowej. Wróciła z urlopu i chciała się umówić na pierwszą wizytę. Nie dociera do mnie że ta ciąża już jest tak daleko... Położoną wybrałam tą samą co w pierwszek ciąży, pomogła mi w paru sprawach i nie było dla niej głupich pytań. Kiniorek polecałaś jakiegoś sprzedawcę na allegro. Mozesz podać namiary albo nazwę? pOla myślałam o Tobie gdzie się podziewasz?! Dobrze że jesteś🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2019, 09:49
pOla34 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
KasiaP wrote:Dziewczyny to będzie żal post. Tak zjebalam że będę chyba pół dnia płakać 😖 wczoraj ze względu na krzywa wzięłam.sobie zwolnienie i okazało się że mam je do dzisiaj, a ja poszłam do pracy 😭😭😭 Mogłabym jeszcze spać 😭😭😭
KasiaP, aga_ni, Zimri lubią tę wiadomość
-
KasiaP wrote:Dziewczyny to będzie żal post. Tak zjebalam że będę chyba pół dnia płakać 😖 wczoraj ze względu na krzywa wzięłam.sobie zwolnienie i okazało się że mam je do dzisiaj, a ja poszłam do pracy 😭😭😭 Mogłabym jeszcze spać 😭😭😭
KasiaP lubi tę wiadomość
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
Ja ostatnio sięgałam po łyżkę do lodówki haha. A jak gadam z M to czasem sie łapię na takich głupotach że głowa boliWrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
nick nieaktualnymoni05 wrote:Faktycznie co lekarz to opinia... Sunshine, dobrze gada, ale mi osobiście przeszkadza wplątanie nazw ledwie dwóch Marek w tekst, gdzie w każdym akapicie są wymienione, a firm przecież jest od groma. Nawet bym powiedziała z porównywalna lub większa liczba różnych badań i atestów bo o jednej pierwsze słyszę 🤷🏻♀️
Po prostu się wstrzymam bo wobec tego ta chusta to tez by do niczego była, kangurek przodem tak jak mówi Jupik, z nóżkami w kształt M to najprostsza i najbardziej uniwersalna pozycja w chuście chyba...
poczekam do tej stabilności, ale mi się bardzo podoba teoria czwartego trymestru i chciałam jakoś to rozwiązać żeby było dobrze i dla dziecka i dla mnie, ale chyba się nie da 😂 każdy ma swoje rady i teorie, aż się boje co będzie jak się młody urodzi 😋a jak będzie to i tak wyjdzie "w praniu"
Cabrera mi koleżanki polecały pieluszki muslinowe, dotykałam w sklepie i były milutkiei ja pewnie kupię kilka takich, kilka tetrowych
i najwyżej już po porodzie dokupię więcej w zależności od tego, które mi się najbardziej będą sprawdzać
moni05, Cabrera lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja dzisiaj chyba skocze do lekarza... ale ciekawe, co odkrywczego mi zaleci na to przeziębienie... wątpię żeby mnie czymś zaskoczyła. A mecze się strasznie.
W ogóle jak się położyłam i w nocy mnie obudziły takie bóle jak na @ ale mocniejsze. Wiec przelazły... ale obejmowały wszystko wokół - brzuch i plecy (odcinek krzyżowy). Zanim to puściło to myślałam, ze zwariuje... wiec potem mi się śniło... ze krwawiłam mega a młody przestał się ruszać i ze byłam w szpitalu, no masakra. Jestem chora, niewyspana ale przynajmniej jest CHŁODNIEJ 😋
A to był mój żalpost.
Mi dzisiaj kurier przyniesie te okrycia kąpielowe. Macalam sobie u koleżanki i są z fajnej flaneli jakby, cenowo tez przystępne bo w smyku dotykałam okryć za ponad 50zl i takie szmaciaste z najgorszej froty chyba. Ale są tez spoko czasem tylko zależy jak się trafi.
Dostawa u mamyginekolog ma być w poniedziałek, ale wtedy zupełnie inne kolory lamowki niż te ze standardowej oferty.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Ja ostatnio u lekarza zapisywałam się na usg. Baba mnie zapisywała i mówi datę i godz. Powtarzam jej godzinę- 19.20, a ona do mnie nie, 19.40. Ok, coś tam zaczęła znów wypisywać, a ja do niej, o której- bo już mi wypadło. Ta znów, że 19.40. Wychodzę z recepcji, idę do windy, i se myślę, czy to była 19.20 czy 19.40..no i wróciłam do niej, babka patrzy jak na debilke, a ja znów, która to była godzina..i dodałam od razu, że przepraszam, ale to ten mózg ciążowy, bo normalnie taka nie jestem ;-P uśmiechnęła się tylko pod nosem..
KasiaP, Aaga, moni05, aga_ni, brunetka91 lubią tę wiadomość
-
Jupik wrote:Ja ostatnio u lekarza zapisywałam się na usg. Baba mnie zapisywała i mówi datę i godz. Powtarzam jej godzinę- 19.20, a ona do mnie nie, 19.40. Ok, coś tam zaczęła znów wypisywać, a ja do niej, o której- bo już mi wypadło. Ta znów, że 19.40. Wychodzę z recepcji, idę do windy, i se myślę, czy to była 19.20 czy 19.40..no i wróciłam do niej, babka patrzy jak na debilke, a ja znów, która to była godzina..i dodałam od razu, że przepraszam, ale to ten mózg ciążowy, bo normalnie taka nie jestem ;-P uśmiechnęła się tylko pod nosem..
Ja od razu dostaję karteczkę z datą i godziną