Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
kkkaaarrr wrote:Jejku, mam to samo, jedzenie mi się zatrzymuje w połowie przełyku jeśli jest to cokolwiek więcej niż kanapka... A mi ciężko powiedzieć czy mam nisko czy wysoko brzuch, mam wrażenie, że jest jakoś tak 'normalnie' cokolwiek miałoby to oznaczać
Też tak mam! Cokolwiek nie zjem od razu rozsadza mi brzuch, który jest na wysokości chyba żeber.
Kaczorka lubi tę wiadomość
-
Aga rozbawiłaś mnie z tymi celebrytkami
ja w takim razie jak celebrytka 
bo jak tydzień po porodzie nas odwiedzali to byłam zawsze uczesana, umalowana i cera mi się bardzo poprawiła, włosy lśniące. Każdy mówił, ze wyglądam lepiej niż przed ciąża i tak tez się czulam do tego mąż, który chodził za mną napalony i zachwycał się dużymi piersiami hehe każda przeżywa inaczej.
Co do oddychania to tez mam już zadyszkę nawet jak mówię , a brzuch bardzo nisko, wiec to chyba po prostu... ciąża
Rano byłam u gina, szyjka miękka i w tydzień się skróciła z 4,5 na 3,6, jak za 4 tygodnie będzie poniżej 2,5 to szpital, wiec dostałam już nakaz odpoczywania. Dodatkowo tsh znowu skoczyło na 2,89 i mam pilne skierowanie do endokrynologa, który ma terminy na listopad hahaha
moni05, aga_ni lubią tę wiadomość
10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
24 lata -
przedszkolanka:) wrote:Aga ni oczywiscie,że tak ja miałam i poród i połóg jak z marzeń,ale powiem Ci,że w ogóle się nie stresowałam . Nie wiem czemu,być moze kwestia charakteru,albo wlasnie tego czekania bo bardzo juz chcialam. W każdym razie lepiej myślec i nastawic się pozytywnie
KasiaP ja od 2 tyg.zamawiam łóżeczko i sie zabrac nie moge😂 ale torbe Mommy bag kupilam 😍
Adella trzymaj sie tam!!
Kokosowa ja o sklepach to nawet nie pomyslalam ;p ale pamoetam jak pierwszy raz na 15 min.wyszlam na dwór po tygodniu😂
A gdzie kupiłaś i za ile torbę? Tez się czaje na nią
10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
24 lata -
Kalcia, spróbuj endo w przychodni przyszpitalnej. Oni MUSZĄ znaleźć Ci termin w ciągu 7 dni. 😉 takie są nasze prawa, domagaj się tego.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Mi się też ciężko oddycha, czegokolwiek nie zjem to już mam uczucie ciężkości i stania w przełyku, i najgorsze, że załączyła się senność- w ciągu dnia muszę iść na drzemkę, a z maluchem u boku niekoniecznie mam możliwość. Brzucha bardzo wysoko nie mam, co więcej wczoraj mnie młody tak nisko kopał, że już się zestresowałam, czy się nie dobija na zewnątrz- Kinga waliła zdecydowanie wyżej.
-
Moni właśnie wiem, jutro zamierzam rano po prostu pojechać do przychodni i wejść pierwsza ze swoim skierowaniem i zapytać czy mnie szanowna pani doktor przyjmie bo do listopada to ja już dawno urodzę
moni05 lubi tę wiadomość
10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
24 lata -
W kwestii samodzielnego zasypiania mogę powiedzieć że ważne jest to żeby dziecka nie przyzwyczajać do bujania/lulania. Moja od początku zasypiala sama , karmiłam wieczorem i nawet jak nie usnela przy karmieniu, to odkladalam do łóżeczka i wychodziłam z pokoju A ona usypiala sama. Wiem że u mnie szpital zrobił w tej kwestii dużo bo była 17dni i tam panie położne i pielęgniarki nie lulaly- dziecko po prostu leżalo. A jak płakała to podchodzily i masowaly po brzuszku / plecach i ja później robiłam to samo- sprawdziło się ☺ I też córka jest bez smoczkaUwemhe wrote:Będzie dobrze z tym połogiem:-) Przeżyjemy o to. Rozumiem to poczucie utraty niezależności to jest chyba normAlne. Dziecko największego poświecenia wymaga od nas kobiet. Ja sie już cieszyłam wielką wolnością, miałam mieć awans w pracy, planowaliśmy do Usa leciec i Izraela. Taki plan zwiedzania w końcu bez dzieci:-) tu bach nasza niespodzianka. Ale ciesze się i dziękuje Bogu i wiem że on nas przeprowadzi i da siłe. Bardzo chce nauczyć małego ssania smoka oraz picia z butli. To moja misja bo młode nie umiały i niw chciały a potem ja nawet wyjsc nie mogłam bez stresu.
Chce te PODRZUCAĆ czesto ludziom by chetnie z innymi zostawał. Bo moja młodsza corka z nikim nid chciała zostawać tylko wrzask. No i chciałabym.nauczyć samodzielnego zasypiania:-). Ponoć jest ksiązka jakiegoś magika gdzie uczy o tym 4 trymestrze. Koleżanka polecała:-). Wiec nauczona doświadczeniem wiem co robić by było łatwiej aale i tak wszystko zależy od egzemplarza dziecka:-).
Jupik lubi tę wiadomość
kasia1518
-
kasia1518 wrote:W kwestii samodzielnego zasypiania mogę powiedzieć że ważne jest to żeby dziecka nie przyzwyczajać do bujania/lulania. Moja od początku zasypiala sama , karmiłam wieczorem i nawet jak nie usnela przy karmieniu, to odkladalam do łóżeczka i wychodziłam z pokoju A ona usypiala sama. Wiem że u mnie szpital zrobił w tej kwestii dużo bo była 17dni i tam panie położne i pielęgniarki nie lulaly- dziecko po prostu leżalo. A jak płakała to podchodzily i masowaly po brzuszku / plecach i ja później robiłam to samo- sprawdziło się ☺ I też córka jest bez smoczka
U mnie to samo, nie znam czegoś takiego jak usypianie. Karmienie i sru do łóżeczka, ale od początku trzeba być konsekwentnym. Smoczek u nas był na noc, ale raczej już później.
kasia1518 lubi tę wiadomość
-
Ale ciężko Was nadrobić! Cześć w ten piękny, chłodny dzień!
Ja z połogu najbardziej pamiętam skurcze przy karmieniu. Serio, myślałam, że znowu rodzę. Najgorsze jest to, że gdyby nie blog mamaginekolog i później zajęcia w szkole rodzenie, to nie wiedziałabtm, że jest coś takiego jak połóg. Mam wrażenie, że bardzo mało się o tym mówi.
Adella współczuję reakcji na glukozę. Wracaj do domu i wskakuj do łóżka
Dzisiaj uświadomiłam sobie, że jestem prawie obrobiona z wyprawką... A miałam się za to zabrać dopiero w sierpniu/wrześniu. W sobotę zrobiłam zamówienie apteczne dla mnie i Czarusia. Wyszło 400 zł 🤐 (a tak naprawdę to 655 zł, ale z tego 255 to mm dla starszego). Swoją drogą, koszt mleka jest cudownym motywatorem do karmienia piersią 😉
Został mi do kupienia materacyk, koszule dla mnie i prześcieradła (czekam, aż będą w Lidlu, bo są super). Resztę rzeczy, których nie mam dopisuhe do listy prezentów. Jak ktoś zapyta, co kupic małemu na odwiedziny, to po prostu będę odhaczac z listy. Taki chytrus jestem
-
Jupik wrote:U mnie to samo, nie znam czegoś takiego jak usypianie. Karmienie i sru do łóżeczka, ale od początku trzeba być konsekwentnym. Smoczek u nas był na noc, ale raczej już później.
Myślę że ma się szansę 50/50 że będziemy mieli takie dziecko😉
KasiaP lubi tę wiadomość
-
Ja dziś to chyba oszaleje... od 10 dni jestemy z córką nad morzem... pogoda do d**y - pizga i zimno. Ale dziś to już masakra leje od rana. Jutro mam glukoze i dziś chce zrobić dzień bez cukru ( choć moja gin to mówiła żeby tylko czekolady nie jeść dzień przed badaniem) - A dziś w taka pogodę to podwójnie mi się chce słodkiego - chodzę z kąta w kąt i wszędzie widzę slodkie- to będzie ciężki dzień do przetrwania.kasia1518
-
adella1 wrote:Myślę że ma się szansę 50/50 że będziemy mieli takie dziecko😉
Zobaczę jak będzie z małym i wtedy będę się wymadrzać, ale póki co uważam, że to nie kwestia jakim się jest dzieckiem tylko rodzicem Moja siostra ma 4 dzieci i też oczywiście każde inne, ale jeśli chodzi o usypianie- wszystkie były od początku ustawione tak samo. A, że jedno spało całą noc, inne się budziło co 2 godz.,no na to wpływu się już nie ma.
moni05 lubi tę wiadomość
-
Kasiu, mysle, ze jeśli na codzień jesz słodkie to i dzisiaj możesz sobie na coś pozwolić. Wtedy badanie będzie bardziej miarodajne - jeśli będziesz jadła tak, jak normalnie bo chodzi o tolerancje tej glukozy właśnie 😊 wiec smacznego 😘
Odnośnie mm... jakie kupujecie jako awaryjne? Totalnie już nie mam rozeznania. Młoda (ale to 7 lat temu...) pluła bebiko, bebilonem i jeszcze jakimś innym na „B”... a zaakceptowała 4 podejście - NAN Pro.
Nie wiem teraz, co kupić jako takie emergency w razie co. Czy zwykle bebiko jest „spoko”?Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Ja się zgodzę z Jupikiem. Bo moja Ala no i my, trzy córki mojej mamy, byłyśmy nauczone tego samego rytuału. Bo zasypianie to jest rytuał chyba, a właśnie to, co dalej w nocy zależy od konkretnego dziecka... ja wyłam co pół h, jak spałam to tata sprawdzał, czy oddycham, bo byłam tak cicho 🤷🏻♀️ Moja siostra do 4 roku życia budziła się na mleko, najmłodsza spała jak kamień, ale długo wstawała do łazienki po 2-3 razy, a moja młoda przesypiala cała noc ładnie (ale dopiero na mm), ale za to w ciągu dnia turbodrzemki po 30 minut, 2-3 w ciągu dnia i tyle.
Jupik lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Moni u nas był HiPP od samego początku podejrzewam że teraz jak nie pójdzie to też tak bedzid.
Kulam się do domu. Dzwonił kurier że będzie z paczkami za 30min z komodami. Jeszcze jednak dzisiaj nie odpocznę. Jak pomyślę że mam tyle rzeczy do zrobienia to mnie trafia cos...
moni05 lubi tę wiadomość
-
A gdzie jesteś? Gdańsk? Bo u nas pogoda do niczego:-). Ale ja zamowiłam inną pogode niż upały wiec nie narzekam. Wole to.niż upały:-)kasia1518 wrote:Ja dziś to chyba oszaleje... od 10 dni jestemy z córką nad morzem... pogoda do d**y - pizga i zimno. Ale dziś to już masakra leje od rana. Jutro mam glukoze i dziś chce zrobić dzień bez cukru ( choć moja gin to mówiła żeby tylko czekolady nie jeść dzień przed badaniem) - A dziś w taka pogodę to podwójnie mi się chce słodkiego - chodzę z kąta w kąt i wszędzie widzę slodkie- to będzie ciężki dzień do przetrwania.
-
Ale dlaczego? W sensie sama chcesz skrecać komody i potem w nich ustawiać? Serio twoj mąż tego nie może zrobić? Albo nie chcesz z tym poczekać do jutra? Albo do przyszłego tygodnia? Ja mam calkiem inne podejscie. Jak nie mam na coś siły to nie robie bo swiat sie nie zawali. A jak zrobisz to nawet nikt tego nie doceni kochana wiec po co?Kiniorek91 wrote:Moni u nas był HiPP od samego początku podejrzewam że teraz jak nie pójdzie to też tak bedzid.
Kulam się do domu. Dzwonił kurier że będzie z paczkami za 30min z komodami. Jeszcze jednak dzisiaj nie odpocznę. Jak pomyślę że mam tyle rzeczy do zrobienia to mnie trafia cos...
Jupik, Kookosowa, ManiaM, kasia1518 lubią tę wiadomość
-
Kurcze dziewczyny no ja chce sie nauczyc tej metody samodzielnego zasypiania. Moje zasypialy przy cycu a potem na rekach przy klepaniu w pupe. Nigdy inaczej. Czyli od czego trzeba zacząć? Nie nosić wogole? A kolyski itd? Nie powinno sie wsadzac? One mialy taką fajną i teraz też chciałam kupić. Taką z melodyjką co buja malucha.
