Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Apropo wagi, w 1 ciążę startowalalm z 58, po ciąży nawet udało mi się ważyć mniej z 53-54 kg, ale od jakiś 2 lat przestałam się pilnować i mamy efekt 67 kg... obiecałam sobie że po porodzie wszystko zrzuce!!
moni05 lubi tę wiadomość
7cs szczęśliwy ❤❤❤
Synek 2013 ❤ -
Matko
nic nie spalam... Nic... Czuje sie jak pomaratonie. A jak mi sie przysnelo to znowu sen ze hcg nie rosnie... I znowu pobudka... Wszystko mnie wybudza. To ze Kasper sie wiecil w noch, pies chodzil... Oj bede zmierzla. Jeszcze mnie muli jak tylko wstalam ...
-
Kiniorek to ja jestem jeszcze mniejszym krasnalem
mam 155 cm i 55 kg. W pierwszej ciąży startowałam z 59 i przytyłam 13 kg. To teraz jak przytyję 13 to będzie looz 
później spadłam do 50 kg przy kp. A później znów przytyłam do 62!!! I zaczęłam przygodę z bieganiem, w wakacje pokonywałam dystans 10 km. Teraz bardzo mi biegania brakuje....
Dzień dobry! Ja wyspana i wypoczęta;-)
Witaj AnitaK
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
Paolka _25 -
Agu1 wrote:Ma 14 msc jezeli sie nie samoodstawi to zamierzam karmic w tandemie. Ona mm nie toleruje takze te 3 karmienia w ciagu doby chyba nie zaszkodza? Ewentualnie male z butelki odciagniete moje mlrko a iza nadal cyc
Agu jeśli z ciąża ok to obecnie nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby kończyć karmienie dużo moich koleżanek karmi w tandemie
10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
24 lata -
Paolka zazdroszcze tego wyspania..mialam dzisiaj barszcz robic na obiad ale nie mam sily i zamawiamy cos do domu...
Pierwsze nie spalam bo zaczelam analizowac. Ze tak na dobra sprawe nie mamy nic odlozone na wyprawke...dwa wesela... I sie przerazila. Ale mam kochana tesciowa i jak sie obudzilam to do niej poszlam porozmawiac (pietro nizej). Ma odlozone troche i nam pozyczy. A przyjda pieniadze z ubezpieczenia to jej oddamy.
Bo tak zaczelam sie zastanawiac: wozek, pampersy, pieluchy, jakies lekarstwa, zmiana drzwi w pokoju. Jakies nosalki na katar, plyny do kapieli i inne duperelki no i proszki i plyny do prania.
Mam duzo ubran po mlodym ale one juz beda mialy z 10lat i nie wiem ile sie nada. I czy bedzie chlopak czy dziewczynka. Posciele i kocyki tez sa. No ale trzeba bedzie to wziac i w koncu posegregowac co sie nadaje a co nieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2019, 08:35
moni05 lubi tę wiadomość
-
Dzień Dobry dziewczęta:)
U mnie masakra,prawie cała noc nie spałam jak juz mi sie udało to jakieś dziwne sny po których budzilam się z walacym sercem.
Zbieralam grzyby ze stadem dzików:) A potem jezdzilam na 3nogim koniu:)
I co... I teraz zamartwiam się
..macam brzuszek..
przedszkolanka:), moni05 lubią tę wiadomość
-
kkkaaarrr wrote:Powiedzielismy dzis Boryskowi, ze bedzie mial braciszka lub siostrzyczke. Mowilismy, ze dzidzia jest jeszze bardzo malutka i na razie mieszka u mamy w brzuchu. Po tej informacji zaczal glaskac moj brzuch nie wiem ile z tego zrozumial, ale bedziemy nad tym pracowac, na szczęście mamy punkt odniesienia bo 10.2018 urodzil sie kuzyn i dzieki niemu wie co to mala dzidzia i ze mozna ja glaskac po glowce. Chyba dlatego glaskal moj brzuch
Nasza Kosia tez ciagle głaska j całuje brzuszek a ja się rozpływam aż... i wola dobrzuszka „chodź do nas dzidziusiu”
kkkaaarrr lubi tę wiadomość
10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
24 lata -
Ja wczoraj o 22 pojechałam na ip. Ból brzucha nie wdawał mi spokoju, tym bardziej, ze w pierwszej ciąży na tym etapie jeszcze nie miałam takich boli. Co wstałam to od razu miałam napięty brzuch i tak od 13. Pojechałam z córcia do babci, żeby poleżeć, ale to nie pomogło. Na izbie niemiła pielęgniarka, ze z takimi rzeczami to się wcześniej przyjeżdża , a nie po trzech dniach- wspomniałam, ze już od 3 dni mnie boli jak pochodzę, ale dziś w ogóle nie przechodzi. Powiedziała, ze mam się zamknąć na weekend w pokoju, żeby mnie dziecko nie widziało i odpoczywać, a ciąża jest od leżenia a nie dźwigania za dzieckiem. Brak słów po prostu... pan doktor mnie zbadał i z kolei stwierdził na odwrót, ze niepotrzebnie przyjechałam, bo to jest miejsce do nagłych przypadków. Powiedziałam tylko, ze martwię się jak każdy kto się nie zna, ale ogólnie był chociaż uprzejmy w przeciwieństwie do pielęgniarki czy tam położnej... a co do brzuszka. Wszystko w porządku, potwierdził, ze faktycznie mam napiety brzuch, ale w środku wszystko wyglada ok. Ciąża według usg 5+5 dni i ciagle dopytywał czy mam na pewno regularne miesiączki i był zdziwiony moja beta na 5 dni przed terminem miesiączki-18,5 , ale nie powiedział czemu. Zarodka nie było jeszcze widać, ale powiedział, ze na pewno nie puste jajo płodowe , bo jest ciałko żółte 1,43 , także się uspokoiłam, ale brzuch dalej napięty , wiec od rana leżę... zapytał mnie jeszcze czy jestem świadoma, ze macica w tylozgieciu ale jak zapytałam co tk oznacza to mówi, ze bez znaczenia w zasadzie. Któraś z was ma jaka wiedzę?
10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
24 lata -
nick nieaktualny
-
Kiniorek91 wrote:Paolka zazdroszcze tego wyspania..mialam dzisiaj barszcz robic na obiad ale nie mam sily i zamawiamy cos do domu...
Pierwsze nie spalam bo zaczelam analizowac. Ze tak na dobra sprawe nie mamy nic odlozone na wyprawke...dwa wesela... I sie przerazila. Ale mam kochana tesciowa i jak sie obudzilam to do niej poszlam porozmawiac (pietro nizej). Ma odlozone troche i nam pozyczy. A przyjda pieniadze z ubezpieczenia to jej oddamy.
Bo tak zaczelam sie zastanawiac: wozek, pampersy, pieluchy, jakies lekarstwa, zmiana drzwi w pokoju. Jakies nosalki na katar, plyny do kapieli i inne duperelki no i proszki i plyny do prania.
Mam duzo ubran po mlodym ale one juz beda mialy z 10lat i nie wiem ile sie nada. I czy bedzie chlopak czy dziewczynka. Posciele i kocyki tez sa. No ale trzeba bedzie to wziac i w koncu posegregowac co sie nadaje a co nie
Masz jeszcze mnóstwo czasu. Nie analizuj az tak, odpoczywaj :* w drugim trymestrze, jak bedziesz miala wiecej czasu to to ogarniesz
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
O to u nas ten sam wzrost i wagaPaolka_25 wrote:Kiniorek to ja jestem jeszcze mniejszym krasnalem mam 155 cm i 55 kg. W pierwszej ciąży startowałam z 59 i przytyłam 13 kg. To teraz jak przytyję 13 to będzie looz później spadłam do 50 kg przy kp. A później znów przytyłam do 62!!! I zaczęłam przygodę z bieganiem, w wakacje pokonywałam dystans 10 km. Teraz bardzo mi biegania brakuje....
Dzień dobry! Ja wyspana i wypoczęta;-)
Witaj AnitaK
Paolka_25 lubi tę wiadomość
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
moni05 wrote:Masz jeszcze mnóstwo czasu. Nie analizuj az tak, odpoczywaj :* w drugim trymestrze, jak bedziesz miala wiecej czasu to to ogarniesz
Wiesz ja mam taki tok myslenia ze wszystko wczesniej analizuj
Wiem ze sie poznoej za to wezme ale moje myslenie troche czas wyprzedza
moni05 lubi tę wiadomość
-
Kiniorek91 wrote:Wiesz ja mam taki tok myslenia ze wszystko wczesniej analizuj
Wiem ze sie poznoej za to wezme ale moje myslenie troche czas wyprzedza
Wykończysz się, no stress i wypoczywaj
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
U mnie noc zrabana jak u Domimiki i Kiniorka. Co niby zasnęłam to jakiś głupi sen (Lech Kaczyński nawet mi się śnił
) więc masakra jakaś.
Od rana mdłości. Mąż w nocy wyjechał, więc zostałam sama z mdłościami, dzieckiem, 3 kotami i psem. Jak ja to ogarnę-ktoz to wie. Piję imbir, zreram płatki migdałowe, i się zastanawiam, czemu kurna nie wiedziałam, żeby wcześniej brać wit B co to niby zmniejsza mdłości może faktycznie by pomogło.
Jeny, oby jakoś przetrwać.
