X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 10 lipca 2019, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalcia tak ja pracuję w żłobku. I moja córka to samo. Całuje wszystkie misie, lalki przewija, lula. Widać że naśladuje mamusie. Ale i w stosunku do dzieci. Czasami leci nie patrzy kogoś przewróci ale odrazu podnosi, przeprasza i przytula. W domu zawsze daje nam już, całuje brzuszek. Przytula się. Bo widzi ze to normalne.

    A tak na marginesie to miałam już nie jeden atak śmiechu jak czasem posłucham o czym dzieci mówią do siebie. Widzę cały obraz z domu. A najlepsze jest jak czasem plotkują przez zabawkowy telefon ( z klocka) i umawiają się na piweczko :) hehe

    kalcia lubi tę wiadomość


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 10 lipca 2019, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniorek91 wrote:
    Kaaar ale mimo wszystko zdecydowaliście się na drugie. Więc myślę, że jakaś nadzieja się tli, że będzie dobrze.
    W ostatnim roku wiele się u nas działo, zaszłam w ciążę niby świadomie, ale bardzo spontanicznie. Starając się o pierwszą ciążę ponad rok i to z pomocą medyczną wydawało się niemal niemożliwe zajście w kolejną ot tak. Z resztą to był też taki czas kiedy mega dziwne rzeczy chodziły mi po głowie. Borys przez nowotwór i radioterapie ma zwiększone ryzyko np. zachorowania na białaczkę w życiu. W szpitalu nasłuchałam się tylu historii o tym, że 'rodzeństwo' uratowało życie. Nie chcę, aby to zabrzmiało, że jedynym powodem dlaczego zdecydowałam się na kolejne była myśl o potencjalnym zabezpieczeniu materiału do przeszczepu, ale gdzieś ta myśl przeleciała przez głowę.
    kasia1518 wrote:
    Kkkaaarrr podziwiam - silna babeczka jesteś, bo swoje też z synkiem przeszliście. Naprawdę szacun że tak potrafisz - ja bym nie umiała.

    A choroba i przejścia związane z synkiem nic go nie nauczyły? Nie zmieniły?

    U nas od początku byliśmy dobrani, ale mój czerniak jeszcze bardziej nas do sobie zbliżył ( myślałam że się nie da jeszcze bliżej być) .
    Szczerze mówiąc, mi się wydaje, że jemu tragedie które nas spotkały też mocno zwichrowały psychikę. To jest typ człowieka, co 'do ludzi' żyje na pokaz, nie ujawnia emocji, kreuje się na kogoś kim nie jest, grunt to zrobić dobre wrażenie i łatwo się na to nabrać (jestem tego żywym przykładem!). Strata pierwszej ciąży i choroba Borysa go ruszyły i to mocno. Kiedyś mu się wymsknęło, że 'nie ma dowodów na to, że to nie moja wina że pierwszą ciążę straciłam', albo 'że to moja wina, że Borysa wcześniej nie zdiagnozowano', (czego totalnie nie rozumiem, bo nikt mu nie bronił umówić się do lekarza wcześniej, u którego z reszta z Borysem byłam i który nie wpadł na to, że to guz..). On ma poczucie niesprawiedliwości za to co nas w życiu spotkało (co podzielam), tyle tylko, że oczywiście nie przyzna się do tego. Nie mogąc znaleźć innego winnego obarcza za wszystkie niepowodzenia winą mnie, wyobraził sobie inne życie, a wyszło jak wyszło, 'ktoś musi ponieść konsekwencje'. Jak dorzucimy do tego jeszcze to, że jemu nie pasuje, że ja przeżywam emocje zgoła odmiennie, jestem otwarta, muszę czasem wykrzyczeć co mi leży na sercu to nieustanny konflikt gotowy. Ostatecznie jednak, wiem, że Borysa kocha i choć jest to moim kosztem, to mówi się trudno, dopóki dzieci są małe czuję się wobec nich poniekąd w obowiązku zacisnąć zęby.

    Wiecie, ja na co dzień się nad sobą nie użalam, nie chcę, to nie ma sensu, po prostu biorę życie za rogi i do przodu. W ciąży trochę trudniej, hormony, emocje, częściej myśli się o różnych sprawach, ale mimo to trzeba iść do przodu.

    Nie pamiętam kiedy tak się mogłam wygadać, dziękuję!!

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 10 lipca 2019, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas niestety jest podejrzenie, że synek może być chory na hemofilie (zmniejszona krzepliwosc krwi), mój tata jest na nią chory. I u nas ja obwiniam siebie. Chociaż nie powinnam bo przecież to niezależne ode mnie czy kogokolwiek. Ale mam takie poczucie, że mam wspaniałego męża, który naprawdę od 11 lat jest dla mnie najcenniejszym prezentem jaki mogłam dostać i chciałabym dla niego jak najlepiej, żeby był jak najszczesliwszy. Często wyrzucam z siebie, że powinien mieć żonę, która da mu zdrowe dziecko, bo hemofilia obecnie nie jest ciężka choroba tylko wymaga dużej systematyczności w podawaniu leku. A mąż z kolei nie rozumie dlaczego obwiniam siebie i na dodatek wątpię w niego bo przecież on będzie kocham nasze dziecko bez względu na wszystko. Także każda z nas ma własną historie, problemy..

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 10 lipca 2019, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Decydując się na dziecko oboje wiedzieliśmy, że może mieć hemofilie. W przypadku chłopca jest to 50% szans na to, że będzie chore albo zdrowe. A córka z kolei ma 50% szans, że będzie nosicielka hemofilii i przekaże ją dalej.

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • KasiaP Autorytet
    Postów: 458 546

    Wysłany: 10 lipca 2019, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkkaaarrr, jeszcze tylko jedno dodam, polecam Ci książkę "Moje dwie głowy". Twój mąż wygląda mi trochę na przemocowca. Mam nadzieję że Cię tym nie urażę. Życzę Ci dużo siły!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 15:11

  • Karooo93 Autorytet
    Postów: 603 549

    Wysłany: 10 lipca 2019, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej kkkaaarrr bardzo współczuję sytuacji. Na dłuższą metę w takiej atmosferze bardzo ciężko funkcjonować. A może jakaś terapia małżeńska by pomogła ?

    Ja ostatnio miewam coraz częściej obawy,że nie zdążę że wszystkim, więc
    Wczoraj poszła pierwsza pralka ...

    6ff2db1f3a.png
    e787fc5cda.png
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 10 lipca 2019, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo witaj w klubie. Wiem cos o tym. Nie wiem. po tym jak co chwila któraś na cukrowych się rozpakowywał po 32tyg to mnie zaczelo łapać przerażenie. Że gdzieś coś mimo wszystko może pójść nie po naszej myśli i szlak trafi całe ustalone CC skoro po drodze może się coś jeszcze wydarzyć...

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 10 lipca 2019, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo, nawet niedawno proponowalam terapie, tak aby to jakos sprobowac poukladac zanim urodze. Nie zgodzil sie, uznal, ze jak chce zeby bylo w domu lepiej to wystarczy, ze przestane sie 'go czepiac' i dam mu swiety spokoj to on nie bedzie musial nic robic i bedzie ok.

    KasiaP, rzuce okiem, dzieki za tytul. Przemoc fizyczna - nie, psychiczna - level master.

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 10 lipca 2019, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zeby nie bylo, ze tylko dzis zamulam, skonzylam przegladac rzeczy, ktore dostalam dla Niny od 3 kolezanek. Przegladajac bylam wybredna. Razem z unisexami po Borysie mam 3 po brzegi wypchane torby z IKEA (te wielkie!!) ubranek w rizmiarach 0-12msc. W kolejnych dniach musze posegregowac rozmiarami i pooznaczac co od kogo. Pozniej pochowam te wieksze i zobacze czy znajde cokolwiek w najmniejszych rozmiarach czego moze mi brakowac. Mam wrazenie, ze mam wszystko w za duzych ilosciach :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 16:59

    KasiaP lubi tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Karooo93 Autorytet
    Postów: 603 549

    Wysłany: 10 lipca 2019, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniorek - dokładnie! Jeszcze jak dzisiaj poczytałam co dokładnie oznacza nadmiar wod płodowych to przerazilam się jeszcze bardziej. W tym z wadami dziecka i wcześniejszym porodem ...

    Kkkaaarrr - samemu ciężko coś zdziałać. Życzę zatem,żeby jednak wszystko się ułożyło lepiej, może drugie dziecko to zmieni 😊 a przede wszystkim życzę Ci się i wytrwałości w tym wszystkim! 😘

    kkkaaarrr lubi tę wiadomość

    6ff2db1f3a.png
    e787fc5cda.png
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 10 lipca 2019, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkkaaarrr no ja dzisiaj się przetazilam. Jeżeli chodzi o ilość ubrań. Sąsiadka mi napisała że ma znowu dla mnie duża torbę. Do tego u rodziców czekają dwa nesesery z ubrankami po młodym. I ja chyba te rozmiary będę rozkładać po kartonach, w folię i do piwnicy bo innego miejsca nie mam na to... Już znajomej napisalam że będę mieć za dużo to się podzielę bo to bez sensu trzymać to jak nie użyje...

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • ammarylis Autorytet
    Postów: 504 326

    Wysłany: 10 lipca 2019, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalcia wrote:
    A możesz pokazać jaka dokładnie? Bo ja szukam właśnie czegoś na kółkach i jednocześnie, żeby w nocy przy łóżku stało, jak do nas Kosia w nocy przyjdzie :)
    Niestety nie zrobię zdjęcia bo stoi w kartonie rozłożona. Nazywa się Milly Maly Sweet Melody. Ja zamierzam prać i prasować w sierpniu jak mąż z synem pojadą na obóz i wtedy zamówić też wyprawkę kosmetyczną. Pod koniec sierpnia wyjeżdżamy na wakacje a potem syna do pierwszej klasy trzeba ogarnąć jeszcze więc też nie będzie czasu. Torbę spakuje we wrześniu, chyba że lekarz wcześniej zasugeruje że się coś dzieje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 17:48

  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 10 lipca 2019, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja po wizycie, szyjka ładna 3. 5 cm, synek 1.5 kg :)

    ammarylis, sunshine03, brunetka91, Kookosowa, Karooo93, moni05, Jupik, Cabrera, adella1, wiktoriaa, kasia1518, przedszkolanka:), KasiaP, mia4444, japonka, Kasiulina lubią tę wiadomość

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2019, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2021, 22:58

    Kookosowa, Karooo93, moni05, ammarylis, Cabrera, sunshine03, Spirit, wiktoriaa, kasia1518, przedszkolanka:), KasiaP, mia4444, japonka lubią tę wiadomość

  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 10 lipca 2019, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak fajnie się czyta że nasze dzidzię już takie ciężkie. Ponad kilo. A niedawno było oczekiwanie byle 600 g było. :)

    Brunetka pajacyk z Auchan?

    Ja miałam odpoczywać. Trzy spacery zaliczyłam z dzieckiem. Plac zabaw. I trochę się nudzę już.
    A Bartka czuję strasznie wysoko. Kopie mnie pod żebra. W cyckach niedługo będzie siedział


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2019, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2021, 22:58

  • ManiaM Autorytet
    Postów: 588 569

    Wysłany: 10 lipca 2019, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciężko nadrobić po całym dniu :)
    Dziś cały dzień poza domem, jestem strasznie zmęczona...
    Wybieralismy garnitur na ślub mojej siostry i ogarnelismy większą część wyprawki typu wózek, fotelik, łóżeczko, materac, rożek, przewijak, wanienke, spiworek do spania i dostałam w prezencie butelkę avent natural 60 ml :) mam nadzieję że się nie przyda haha.
    Czy któraś z was jest rocznik 94 ?

    sunshine03, KasiaP lubią tę wiadomość


    oar843r8hxms7jm7.png
  • Zimri Autorytet
    Postów: 327 338

    Wysłany: 10 lipca 2019, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja 85 😊

    tb738ribhpbf794l.png
    lprkcwa1ivv4h570.png
  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 10 lipca 2019, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rocznik 93 :)

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 10 lipca 2019, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po usg. Na dzień dobry usłyszałam, że za wcześnie przyszłam (28+4) choć sam mi taką datę wyznaczył..no cóż, pomylił się..
    Kacpi waży prawie 1300 gr i wszystko prawie w normie- generalnie ma miedniczki nerkowe na granicy normy, koleś kazał dopisać do karty "Pyelectasis bil" i mimo, że nie powiedział, żeby to kontrolować i raczej sugerował że jest ok, to ja w domu sprawdziłam, że to pielektazja, częstsza u chłopców, i w większości sama zanika, ale czasem wskazuje ns nieprawidłowości dot.pecherza i nerek i może skończyć się przedwczesnym porodem.. tak więc dobrze, że za 2 tyg.mam kolejne usg, wprawdzie w enel medzie, ale na pewno to też będą mierzyć i się okaże, czy dalej granica normy, czy się zmniejszyły/powiększyły. Póki co pozostaje czekać i mieć nadzieję, że to nic poważnego..

    Kookosowa, kasia1518 lubią tę wiadomość

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
‹‹ 759 760 761 762 763 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ