X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 16 lipca 2019, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matka30+ wrote:
    Dziewczyny, a długo będziecie prac rzeczy maluszków osobno? I jak długo w dedykowanych proszkach?

    Też piorę osobno. Po pierwsze, bo dalej stosuję dla niej delikatny płyn, a po drugie dla wygody, bo jak jej się uzbiera kosz z brudami to wrzucam jak leci. Męża gacie za przeproszeniem piorę osobno z jego t-shirtami (on ma większość ciemnych rzeczy),a moje rzeczy raczej też osobno, bo mam delikatniejsze i większość jasnych. Tak więc raczej nie mieszam :-)

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2019, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brunetka91 wrote:
    Goemi, to ja miałam w piątek wizytę, było wtedy 27+1 i mała ważyła 772 g. Mówił mi właśnie, że powinna ważyć troszkę więcej, że na kolejnej wizycie ponownie sprawdzi ile waży. I też się wystraszylam. Patrząc na moją, a Twoja to i tak Twoja więcej waży. Wierzę w to, że po prostu będzie drobniutka. W sensie długa, bo obydwoje jesteśmy wysocy, ale ze będzie chudzinka. Już bym chciała, żeby minęły te 4 tygodnie i żebym się dowiedziała ile waży, czy jest ok
    wydaje mi sie że nie masz co sie stresowac moja w 30 wazy 1400gr, teraz dopiero Twoja mała bd przybierac i za 4 tyg na pewno bd miała jeszcze raz tyle prawie

  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 16 lipca 2019, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matka30+ wrote:
    Dziewczyny, a długo będziecie prac rzeczy maluszków osobno? I jak długo w dedykowanych proszkach?

    Do tej pory piorę osobno w jej płynach. Uwielbiam ten zapach.


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • Matka30+ Koleżanka
    Postów: 55 86

    Wysłany: 16 lipca 2019, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A będziecie teraz prac oddzielnie niemowlakowi i oddzielnie np roczniakowi czy dwulatkowi? Czy można zaryzykować wspólne pranie np po 2 mc?

    9ewn3e3kvmp9mhlm.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 16 lipca 2019, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matka30+ wrote:
    A będziecie teraz prac oddzielnie niemowlakowi i oddzielnie np roczniakowi czy dwulatkowi? Czy można zaryzykować wspólne pranie np po 2 mc?

    Ja raczej będę prała osobno najpierw- ze względu na temp. Młodszemu w 60 st, starszej piorę w 40/50.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Aaga Autorytet
    Postów: 1268 1230

    Wysłany: 16 lipca 2019, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goemi waga zmienia się z tygodnia na tydzień. Jakoś w 22/23 tyg mała ważyła ok 660 gram i była małym pulpetem gdzie termin się przesunął aż o dwa tygodnie do przodu a już 4 tyg później 26/27 miała ok. 860 gram i znowu data wskoczyła na 07.10. Lekarka powiedziała żeby się tym nie martwić bo każdy maluszek ma "swój tydzień wzrostu" i raz przybierze więcej a raz mniej.

    My się zabraliśmy za szykowanie pokoju dla Małej. Dziś zakupiona komoda gdzie mega się ciesze bo spokojnie się zmieści przewijak i zostanie masa miejsca na organizer na niezbędne do przewijania rzeczy żebym nie musiała się ruszać ani o krok od maluszka, a w przyszłym tygodniu malowanie, karnisze itd. :)

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 16 lipca 2019, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam dzisiaj maraton po sklepach,pózniej w domu u w końcu odpoczywam i nadrabiam. Mały rozruszał się wiec spokojna bylam ;)

    Basiu waźne,że przybiera i siedzi grzecznie w brzuszku. Ciocie tu cały czas trzymają kciuki!

    Odnosząc sie ogolnie to co do pieluch,to nie mam flaneli(nie znosze),mam tetry biale i kolorowe (nie pamiętam ile ,dopiero sie za to bede zabierala na dniach),ale nie duźo bo przy Poli duźo zostalo nieużywanych.
    Co do prania to ja w 40 st. Pranie i prasowanie gora 3 mce jak z Polą o ile tyle wytrzymam 😂 bo dolączę do tych co nie lubią prasowac 😀

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 16 lipca 2019, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karooo93 wrote:
    Basiu trzymam dalej mocno kciuki! Właśnie jak spędzasz dni w szpitalu ?
    Co do stanika to ja z Jasiem kupiłam jakieś 2 najtańsze z allegro 🤣 i świetnie nam służyły,byłam mega zadowolona. Teraz domowilam jeszcze 2 na ali, aż sama jestem ciekawa co to przyjdzie 😉
    Piesi dużo mi się nie zmieniły, były nabrzmiale,ale na pewno nie urosły 2 rozmiary, albo niewiadomo ile. W sumie wszystkie staniki sprzed ciąży były dobre i w czasie karmienia tylko niepraktyczne 😉

    My jesteśmy u dziadków gdzie miałam odpoczywać,a po 3 dniach już się tylko wkurzam ... Czy Wy ze swoimi starszakami i dziadkami też tak macie,że pasa dzieci tylko słodyczami i soczkami ?
    U nas jest jakaś tragedia i nie można im przetłumaczyć. A na koniec dnia się okazuję,że Jasiek zjadł 10 cukierków,batnika,lizaka,2 lody i pił cały czas soczki ... No krew mnie zalewa. I kończy się na tym,że mały ryczy, a wszyscy się dra dlaczego nie dam mu kolejnego cukierka ...
    Nie mam już sił do tego ... 🥺😲
    Karooo u mnie to samo z dziadkami . Siedzę 3 tydzień i były takie awantury bo dają jej slodkie A dziecko nie ma jeszcze roku. Najgorsze że nagadalam że mają jej nie dawać słodkiego; wyszłam do kuchni bo mąż dzwonił i co wracam A moja siostra ( która dzieci nie ma) daje jej żelka do polizania... myślałam ze pozabijam. Najgorsze że wiem że dają jej jak ja nie widzę i zamiast odpoczywać to muszę ciągle przy niej być i kontrolować babcię i ciocie .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2019, 20:09

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 16 lipca 2019, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Ja humor troszkę lepszy, bo przyszły śliczności z wyprawkowo 😊
    801ebc52733b.jpg
    Ale wcale nie jest takie małe to 56... 🤷🏻‍♀️ Ja już zgłupiałam.

    Basiu najważniejsze, że poza rozmiarem wszystko inne z synkiem jest w porządku 😘 razem dacie radę.

    Adella odpoczywaj teraz koniecznie! 😊

    Matko, przejście ponad 3km na zakupy i pozałatwiać drobne sprawy jest strasznie męczące. Tzn dla moich pleców. Mam wrażenie ze krzyż włazi mi w dupsko 😋
    Moni gdzie kupiłaś takie śliczne pajace ?

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2019, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2021, 22:50

  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 16 lipca 2019, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brunetka91 wrote:
    Joe anna, mam taką nadzieję, że za miesiąc już będzie chociaż ok. 1400 g, że podwoi swoją obecną wagę 🙂
    Zobaczysz, że za miesiąc będzie duuuzo więcej :) teraz nasze dzieci rosną z dnia na dzień

    moni05, brunetka91 lubią tę wiadomość

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • Karooo93 Autorytet
    Postów: 603 549

    Wysłany: 16 lipca 2019, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia1518 - łącze się w bólu ... Widzę,że dziadkowie mają jakiś problem z tymi słodyczami 🙄

    Ja mam mega dużo ubrań, pieluch, kocyków itd. Ale to tylko dlatego,że się wymieniamy z koleżankami 😉 także ja np mam ze 30 bodów na dany rozmiar.
    Rzeczy piorę nasze zazwyczaj razem, wszystkie w dziecięcym proszku i płynie z Rossmanna 😁

    6ff2db1f3a.png
    e787fc5cda.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 16 lipca 2019, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1518 wrote:
    Moni gdzie kupiłaś takie śliczne pajace ?
    Na wyprawkowo.com 😊 śliczne i w dobrej cenie.

    A ja... pierwszy poważny kryzys. Sardynki w oleju i czekolada z dużymi orzechami laskowymi. Myślałam, że umrę jak tego nie zeżrę...

    kasia1518, ManiaM, brunetka91, przedszkolanka:), Jupik lubią tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 16 lipca 2019, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha... Monia Ty mi o zachciankach nie mów 🤦😑 burknelam po obiedzie, że zjadłaby..KFC. ale takiego burgera fajnego. A moi chłopcy konspira i zamówili zapominając o mojej cukrzycy... Zjadłam pół dosłownie. I co? Po dwóch godz 158, bałam się zmierzyć po godz...

    Mogę zebrać baty teraz po dupie... Własna głupota i smaki ciazowe przegrały z rozsądkiem... 🤦🤷😭 I serio jest mi głupio... Serio... I przykro że sama się nie powstrzymałam :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2019, 20:56

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 16 lipca 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy cukrzycy to bym uważała, bo niestety to może zrobić krzywdę :( ale nikogo nie oceniam i wiem teraz już jak trudno jest... ochotę to ja mam na wiele rzeczy. Kiełbaskę wędzona bym zjadła, albo polędwice łososiowa albo najlepiej oscypka z żurawinką 😬🤤 ale to wszystko surowe i zakazane. Już mówiłam mężowi, że w szpitalu przypal, ale jak wrócę po porodzie to chce laske bydgoskiej i tigera 😂

    sunshine03 lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2019, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do rodzajów pieluch, ja zamówiłam na próbę 1 sztukę flanelowej, 1 sztukę bambusowej (w rozmiarze chusteczki 30x30), 3 tetrowe i 3 muślinowe (zestaw)
    i flanela mi w ogóle nie pasuje, bambusowa też nie za bardzo wiem do czego by mi się miała przydać (nie wydaje się chłonny ten materiał, ale może jest-nie wiem :D), natomiast muślinowe są prawie takie same, jak tetrowe tylko dużo milsze w dotyku :)
    także muślinowe wygrywają mój mały konkursik pieluch :D

    moni05, Cabrera lubią tę wiadomość

  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 16 lipca 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni właśnie dlatego sama siebie karcę. Bo głupota wyszła po prostu jak słoma z butów. Więcej tego błędu nie popełnię na pewno. Od jutra żadnych odstepst. Żadnych. Nie po to o małego się tyle starałam żeby teraz coś wywinąć... :(

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2019, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Przy cukrzycy to bym uważała, bo niestety to może zrobić krzywdę :( ale nikogo nie oceniam i wiem teraz już jak trudno jest... ochotę to ja mam na wiele rzeczy. Kiełbaskę wędzona bym zjadła, albo polędwice łososiowa albo najlepiej oscypka z żurawinką 😬🤤 ale to wszystko surowe i zakazane. Już mówiłam mężowi, że w szpitalu przypal, ale jak wrócę po porodzie to chce laske bydgoskiej i tigera 😂
    Moni mój mąż już się zapowiedział, że po szpitalu od razu kupuje mi sushi z surową rybą i kieliszek prosecco, a lodówka będzie wypchana wszystkimi rodzajami zakazanych serów, prosciutto i wędzonym łososiem haha :D :D :D

    moni05, sandrina22, brunetka91, Cabrera lubią tę wiadomość

  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 16 lipca 2019, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniorek, jesteśmy tylko ludźmi. Od jednego razu się nie obwiniaj i nie karć. Obserwuj tylko dzisiaj częściej te cukry. A ja normalnie, przed ciąża miałam hiperinsulinizm po nowotworze - taki skutek uboczny. I można się niezle oszukać dobrymi w smaku, dobrze zbilansowanym „zdrowymi” fastfoodami. Na szczęście w Twoim przypadku to jeszcze TYLKO 2,5 miesiąca. Później wszystko minie :)

    Kiniorek91 lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 16 lipca 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do pieluszek to mam takie same odczucia. Bambusowe mam 2 duże ale tylko do okrycia bobasa. Flanelowe do mnie nie przemawiają. Muślinowe super, tetrowe zawsze się przydadzą

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
‹‹ 786 787 788 789 790 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ