Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Matka30+ wrote:Dziewczyny, a długo będziecie prac rzeczy maluszków osobno? I jak długo w dedykowanych proszkach?
Też piorę osobno. Po pierwsze, bo dalej stosuję dla niej delikatny płyn, a po drugie dla wygody, bo jak jej się uzbiera kosz z brudami to wrzucam jak leci. Męża gacie za przeproszeniem piorę osobno z jego t-shirtami (on ma większość ciemnych rzeczy),a moje rzeczy raczej też osobno, bo mam delikatniejsze i większość jasnych. Tak więc raczej nie mieszam -
nick nieaktualnybrunetka91 wrote:Goemi, to ja miałam w piątek wizytę, było wtedy 27+1 i mała ważyła 772 g. Mówił mi właśnie, że powinna ważyć troszkę więcej, że na kolejnej wizycie ponownie sprawdzi ile waży. I też się wystraszylam. Patrząc na moją, a Twoja to i tak Twoja więcej waży. Wierzę w to, że po prostu będzie drobniutka. W sensie długa, bo obydwoje jesteśmy wysocy, ale ze będzie chudzinka. Już bym chciała, żeby minęły te 4 tygodnie i żebym się dowiedziała ile waży, czy jest ok
-
Matka30+ wrote:A będziecie teraz prac oddzielnie niemowlakowi i oddzielnie np roczniakowi czy dwulatkowi? Czy można zaryzykować wspólne pranie np po 2 mc?
Ja raczej będę prała osobno najpierw- ze względu na temp. Młodszemu w 60 st, starszej piorę w 40/50. -
Goemi waga zmienia się z tygodnia na tydzień. Jakoś w 22/23 tyg mała ważyła ok 660 gram i była małym pulpetem gdzie termin się przesunął aż o dwa tygodnie do przodu a już 4 tyg później 26/27 miała ok. 860 gram i znowu data wskoczyła na 07.10. Lekarka powiedziała żeby się tym nie martwić bo każdy maluszek ma "swój tydzień wzrostu" i raz przybierze więcej a raz mniej.
My się zabraliśmy za szykowanie pokoju dla Małej. Dziś zakupiona komoda gdzie mega się ciesze bo spokojnie się zmieści przewijak i zostanie masa miejsca na organizer na niezbędne do przewijania rzeczy żebym nie musiała się ruszać ani o krok od maluszka, a w przyszłym tygodniu malowanie, karnisze itd. -
Miałam dzisiaj maraton po sklepach,pózniej w domu u w końcu odpoczywam i nadrabiam. Mały rozruszał się wiec spokojna bylam
Basiu waźne,że przybiera i siedzi grzecznie w brzuszku. Ciocie tu cały czas trzymają kciuki!
Odnosząc sie ogolnie to co do pieluch,to nie mam flaneli(nie znosze),mam tetry biale i kolorowe (nie pamiętam ile ,dopiero sie za to bede zabierala na dniach),ale nie duźo bo przy Poli duźo zostalo nieużywanych.
Co do prania to ja w 40 st. Pranie i prasowanie gora 3 mce jak z Polą o ile tyle wytrzymam 😂 bo dolączę do tych co nie lubią prasowac 😀
-
Karooo93 wrote:Basiu trzymam dalej mocno kciuki! Właśnie jak spędzasz dni w szpitalu ?
Co do stanika to ja z Jasiem kupiłam jakieś 2 najtańsze z allegro 🤣 i świetnie nam służyły,byłam mega zadowolona. Teraz domowilam jeszcze 2 na ali, aż sama jestem ciekawa co to przyjdzie 😉
Piesi dużo mi się nie zmieniły, były nabrzmiale,ale na pewno nie urosły 2 rozmiary, albo niewiadomo ile. W sumie wszystkie staniki sprzed ciąży były dobre i w czasie karmienia tylko niepraktyczne 😉
My jesteśmy u dziadków gdzie miałam odpoczywać,a po 3 dniach już się tylko wkurzam ... Czy Wy ze swoimi starszakami i dziadkami też tak macie,że pasa dzieci tylko słodyczami i soczkami ?
U nas jest jakaś tragedia i nie można im przetłumaczyć. A na koniec dnia się okazuję,że Jasiek zjadł 10 cukierków,batnika,lizaka,2 lody i pił cały czas soczki ... No krew mnie zalewa. I kończy się na tym,że mały ryczy, a wszyscy się dra dlaczego nie dam mu kolejnego cukierka ...
Nie mam już sił do tego ... 🥺😲Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2019, 20:09
kasia1518
-
moni05 wrote:Ja humor troszkę lepszy, bo przyszły śliczności z wyprawkowo 😊
Ale wcale nie jest takie małe to 56... 🤷🏻♀️ Ja już zgłupiałam.
Basiu najważniejsze, że poza rozmiarem wszystko inne z synkiem jest w porządku 😘 razem dacie radę.
Adella odpoczywaj teraz koniecznie! 😊
Matko, przejście ponad 3km na zakupy i pozałatwiać drobne sprawy jest strasznie męczące. Tzn dla moich pleców. Mam wrażenie ze krzyż włazi mi w dupsko 😋kasia1518
-
nick nieaktualny
-
brunetka91 wrote:Joe anna, mam taką nadzieję, że za miesiąc już będzie chociaż ok. 1400 g, że podwoi swoją obecną wagę 🙂
teraz nasze dzieci rosną z dnia na dzień
moni05, brunetka91 lubią tę wiadomość
Paulina -
Kasia1518 - łącze się w bólu ... Widzę,że dziadkowie mają jakiś problem z tymi słodyczami 🙄
Ja mam mega dużo ubrań, pieluch, kocyków itd. Ale to tylko dlatego,że się wymieniamy z koleżankami 😉 także ja np mam ze 30 bodów na dany rozmiar.
Rzeczy piorę nasze zazwyczaj razem, wszystkie w dziecięcym proszku i płynie z Rossmanna 😁 -
kasia1518 wrote:Moni gdzie kupiłaś takie śliczne pajace ?
A ja... pierwszy poważny kryzys. Sardynki w oleju i czekolada z dużymi orzechami laskowymi. Myślałam, że umrę jak tego nie zeżrę...kasia1518, ManiaM, brunetka91, przedszkolanka:), Jupik lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Haha... Monia Ty mi o zachciankach nie mów 🤦😑 burknelam po obiedzie, że zjadłaby..KFC. ale takiego burgera fajnego. A moi chłopcy konspira i zamówili zapominając o mojej cukrzycy... Zjadłam pół dosłownie. I co? Po dwóch godz 158, bałam się zmierzyć po godz...
Mogę zebrać baty teraz po dupie... Własna głupota i smaki ciazowe przegrały z rozsądkiem... 🤦🤷😭 I serio jest mi głupio... Serio... I przykro że sama się nie powstrzymałamWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2019, 20:56
-
Przy cukrzycy to bym uważała, bo niestety to może zrobić krzywdę
ale nikogo nie oceniam i wiem teraz już jak trudno jest... ochotę to ja mam na wiele rzeczy. Kiełbaskę wędzona bym zjadła, albo polędwice łososiowa albo najlepiej oscypka z żurawinką 😬🤤 ale to wszystko surowe i zakazane. Już mówiłam mężowi, że w szpitalu przypal, ale jak wrócę po porodzie to chce laske bydgoskiej i tigera 😂
sunshine03 lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
nick nieaktualnyCo do rodzajów pieluch, ja zamówiłam na próbę 1 sztukę flanelowej, 1 sztukę bambusowej (w rozmiarze chusteczki 30x30), 3 tetrowe i 3 muślinowe (zestaw)
i flanela mi w ogóle nie pasuje, bambusowa też nie za bardzo wiem do czego by mi się miała przydać (nie wydaje się chłonny ten materiał, ale może jest-nie wiem), natomiast muślinowe są prawie takie same, jak tetrowe tylko dużo milsze w dotyku
także muślinowe wygrywają mój mały konkursik pieluchmoni05, Cabrera lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymoni05 wrote:Przy cukrzycy to bym uważała, bo niestety to może zrobić krzywdę
ale nikogo nie oceniam i wiem teraz już jak trudno jest... ochotę to ja mam na wiele rzeczy. Kiełbaskę wędzona bym zjadła, albo polędwice łososiowa albo najlepiej oscypka z żurawinką 😬🤤 ale to wszystko surowe i zakazane. Już mówiłam mężowi, że w szpitalu przypal, ale jak wrócę po porodzie to chce laske bydgoskiej i tigera 😂
moni05, sandrina22, brunetka91, Cabrera lubią tę wiadomość
-
Kiniorek, jesteśmy tylko ludźmi. Od jednego razu się nie obwiniaj i nie karć. Obserwuj tylko dzisiaj częściej te cukry. A ja normalnie, przed ciąża miałam hiperinsulinizm po nowotworze - taki skutek uboczny. I można się niezle oszukać dobrymi w smaku, dobrze zbilansowanym „zdrowymi” fastfoodami. Na szczęście w Twoim przypadku to jeszcze TYLKO 2,5 miesiąca. Później wszystko minie
Kiniorek91 lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019