Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kkkaaarrr moja trzy latka miała regres że dwa razy. Właśnie w dzień a to nie dobiegła do nocnika a to się zagapila. W nocy też budziła się zasikana. Przechodziło jej po kilku dniach. Tłumaczyłam przebieralam i zaczęłam ją pytać co chwilę czy jej się chce. W nocy spała na podkładach. Nie wiem czym to było spowodowane. Samo przeszło.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Kkkaaarrr - u nas podobnie było z Jasiem jakoś w maju, z tym że on miał problem z kupa,ale później i siuku co jakiś czas mu się zdarzało. Tak jak dziewczyny piszą, na spokojnie (chociaż wiem,że ciężko wtedy o spokój) u nas jakoś po tygodniu przeszło 🙂
Ja wczoraj na kolację zjadłam zupę z fasolki szparagowej i pół nocy nie spałam. Brzuch wzdęty, po prostu tragedia. Cały dosłownie mnie bolal, dopiero po nospe mi trochę przeszło,ale już chciałam na IP jechać, powstrzymywał mnie tylko fakt,że mała skakała jak zawsze.
Miłego dnia dziewczyny! -
basia1987 wrote:Kochana wiem że 30 tydz to już w naszym wypadku duży sukces. Teraz mam poprzeczkę ustawioną na 32 i tego się trzymam. Jakby się udało do 34 chociaż to będę mega szczęśliwa. Ale narazie 32 to cel. Póki co tydzień temu były pomiary i 610g. Tu robią pomiary co 2 tyg więc będę miała w przyszły wtorek. Przepływy miałam w sobotę i wyszły nieźle. A to teraz bardzo ważne. Jak się nie pogarsza a przy okazji mały urośnie chociaż do 1kg bądź 1,5kg to będę bardzo szczęśliwa. Bo póki co to 610g mnie przeraża...
Basiu, brawo za podejście - metodą małych kroków dotrwacie mam nadzieję do 32, a potem do 34 potem do 36 itd. Trzymamy tez kciuki za maleństwo koleżanki.basia1987 lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Hej dziewczyny.
Ja wczoraj byłam na IP bo mnie brzuch bolał od soboty. Przetrzymali mnie ponad 5 godz. W końcu sie okazało sie że chyba mam wrzody. Napewno mam cos gastrycznego bo bol jest w gornej czesci brzucha. Zalecenia ti nospa i rennie.
No nic trzeba sie przemeczyc.
Zamowiłam wczoraj tkaniny i planuje uszyć rożek i 2 koce:-) zobaczymy co tego wyjdzie:-)
przedszkolanka:), moni05 lubią tę wiadomość
-
Zglosilam się do darmowej sesji noworodkowej. Zobaczymy czy wybiorą mnie. Byłaby fajna pamiątka. A ja może bym się przełamała że swoimi kompleksami...
Za chwilę młodego zawożę na trening i wracam do domu. Dzisiaj mam dzień na lajcie. Tylko wrzucę pranie małego jeszcze jedno. A jeszcze mam na 13;30 diablo -
Hej
Ktoraś z was pisała o koleżance.
Hmmm ja bym.wolała podawać mm niż glukozę
Pierwsze słysze o glukozie. A maluch musi przybrać by ich z szpitala wypuścili. Niech przystWia cały czas. Miała cc? Po tym nawet do 4 dni można nie mieć mleka. Pojawi sie napewno. -
nick nieaktualnyU mnie tez sa bolesne kopniaki w bok jak na nim leze. Przez pepek jak noga pociagnie to az mnie zgina...takie dziwne uczucie. Po pecherzu dostaje od tygodni. No moze teraz jak musze lezec to sie to zmienilo i rzadko mnie tam uderza:)
Basiu powodzenia -
nick nieaktualnyeemmiilliiaa wrote:Cześć dziewczyny
Ja piszę do Was z szybkim pytaniem. W niedzielę moja koleżanka urodziła. Wszyscy się śmieją, że to mały kloczuszek (4400 i 60 cm). Jest jeden problem - od narodzin przystawia Młodego regularnie, ale jeszcze ma mało pokarmu i się nie najada... Przez to ciągle krzyczy - już wszyscy go na oddziale znająkoleżanka jest podłamana - jej położna mówi, żeby dawać tylko glukozę a wszystkie położne na oddziale proponują mm. To jej pierwsze dziecko i nie wie co zrobić dopóki ilość pokarmu się nie unormuje. Macie jakieś rady?
-
nick nieaktualny
-
Karooo93 wrote:Co do mm to żadna tragedia jak w szpitalu dziecko bedzie dokarmiane przez dobę czy dwie. Na pewno lepiej to zrobi dla matki i dziecka w sumie też 😉 a jednorazowe podanie mm nie zaprzepaści kp 😉
mój był dokarmiany mm najpierw sądom a potem butelką bo był w inkubatorze a ja nie miałam mleka . Przez 3 dni pił tylko mm a gdy pojawiło się u mnie mleko po ciężkiej walce dostawiali mi go do cycusia. Nie zrezygnowałam z butelki mimo wszystko i albo odciagałam mleko albo karmiłam piersią dzięki czemu zachowałam zdrowie psychiczne i wolność.Karooo93, Kookosowa lubią tę wiadomość
-
eemmiilliiaa wrote:Cześć dziewczyny
Ja piszę do Was z szybkim pytaniem. W niedzielę moja koleżanka urodziła. Wszyscy się śmieją, że to mały kloczuszek (4400 i 60 cm). Jest jeden problem - od narodzin przystawia Młodego regularnie, ale jeszcze ma mało pokarmu i się nie najada... Przez to ciągle krzyczy - już wszyscy go na oddziale znająkoleżanka jest podłamana - jej położna mówi, żeby dawać tylko glukozę a wszystkie położne na oddziale proponują mm. To jej pierwsze dziecko i nie wie co zrobić dopóki ilość pokarmu się nie unormuje. Macie jakieś rady?
Wiem sama z siebie że gdyby nie laktator to gówno by dało przystawianie. Co 3 h robiłam metodą 7-5-3 na zmianie i mleko po 1,5 dniu popłyneło i było ok. lepiej dokarmić mm niż żeby dziecko głodne było ciągle. Glukoza? no masakra jakaś co to za pomysł ze śrdniowiecza.sunshine03, Kookosowa lubią tę wiadomość
-
nuśka91 wrote:Dziewczyny, mam kilka pytań. Będę wdzięczna za odpowiedzi:
1. Co macie na myśli pisząc, że brzuch się stawia? Chodzi o twardnienie brzucha czy jeszcze inne uczucie? A tak w ogóle to samo twardnienie może prowadzić do czegoś złego?
2. Czy macie jakieś gotowe listy z wyprawką? Czy gdzieś w internecie mogę znaleźć coś sensownie napisanego, uwzględniającego takie rzeczy jak kosmetyki dla niemowląt i wszystko inne? Będę wdzięczna za podesłanie
3. Od paru dni czuje jak dzidziuś nawala mi gdzieś po pęcherzu tak, że czuję takie krótkie impulsy bólowe jakby bolała cewka. Czy to jest normalne?
4. Czy Wy też nie dajecie rady golić się między nogami? 😂 no kurcze nie dostaje i odpuściłam.
5. Jak jest u Was z seksem na tym etapie ciąży? Mojemu mężowi chyba kolega powiedział, że może tak wywołać poród i kurcze ma jakąś blokadę 🙈 czy faktycznie są przeciwwskazania?
Przepraszam jeżeli tematy były poruszane wcześniej, ale dopiero co wróciłam na forum ☺️
1. Stawianie się to takie twardnienie- uczucie napięcia które ustaje po chwili ok 30 sek. Lapie skurcz i puszcza- jeśli są częste to mogą spowodować wcześniejszy poród.
2. Lista wyprawkowa jest na pierwszej stronie.
3. Tak się dzidziuś ułożył i normalne że kopie - tak już raczej będzie że pęcherz, potem żebra i inne narządy ☺
4. Ja też już mało co widzę- wspomagam się lusterkiem ☺
5. U nas teraz sex ze zdwojoną siłą i ilością- nie wiem kto ma większa ochotę- dziś mam wizytę i jak z szyjka będzie wszystko ok to nie mamy zamiaru przestawac ☺kasia1518
-
Sarrrra wrote:nie kumam po co oni meczą te matki tym przystawianiem. Dla mnie to pierdolenie , że poprzez przystawianie mleko nagle sobie popłynie.
Wiem sama z siebie że gdyby nie laktator to gówno by dało przystawianie. Co 3 h robiłam metodą 7-5-3 na zmianie i mleko po 1,5 dniu popłyneło i było ok. lepiej dokarmić mm niż żeby dziecko głodne było ciągle. Glukoza? no masakra jakaś co to za pomysł ze śrdniowiecza. -
A ja akurat bym nie podala mm.. Mialam to samo córka urodzila sie 4020, 1 doba cisza spokoj a pozniej dala tak popalic ze caly oddzial ja znal, jak zaczela plakac to polozne juz lecialy do mnie. U mnie byl problem z przystawieniem do piersi urodziłam akurat na weekend nie bylo poloznych ktore pomogly z laktacja. Poddalam sie i podalam w nocy mm i zaczęły sie problemy z brzuszkiem. I juz różne krople na brzuszek musiala dostawac.
Jesli dziecko wie jak pierś chwycić to niech wisi na tej piersi, laktacja sie rozkreci. -
Dziewczyny u mnie na szkole rodzenia też mlpanuje chore podejście. Na zajęciach z porodu ani słowa o cc. Tylko wszystko jak odbywa się naturalny i jak przejść polog. O karmieniu ani słowa o mm tylko piersią. I nic nie dowiedziałam się jak przygotowywać butelkę, w jakich ilościach, jakie mleko najlepsze itp. Tylko slowa:pamietajcie, że dzieci karmione piesia są bardziej inteligentne i w dorosłym życiu maja mniej problemów ze znalezieniem pracy!!!! No to jest porąbane. Dzieci urodzie cesarka wg nich też są gorzej stymulowane od urodzenia. Mój mąż stwierdził, że skoro on się urodził cc i był karmione butelka to on powinien byc debilem co ani słowa nie umie powiedzieć i tylko choruje.Paulina