Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
No co Wy mowicie? Skąd wiecie? Jak sytuacja?
KasiaP trzymam kciuki!
Słodkie dziewczyny a jaką macie dietę? Macie jadlospisy? Wczoraj po małej kolacji pierwsze klucie i 144.. od dzisiaj kłucie 4x i dieta ale sama nie wiem jak sie za to zabrac zbyt . Czytam i studiuje i sama nie wiem czy lepiej 5 czy 6 posilków,czy jedna kolacja czy dwie..
A ja witam z trójką z przodu🤗 belly pokazuje 8mc i 70 dni do porodu :oCabrera, Kookosowa, moni05 lubią tę wiadomość
-
My właśnie jesteśmy u dziadków na tydzień. Lekko schizuja z moją szyjką 🙄
Więc zamierzam "odpoczywać" tzn tryb bardziej siedząco/ leżący 😉
Kiniorek - czyli u Ciebie pomimo częstego stawiania/twardnienia brzucha szyjka się nie skróciła ?
Trzymam mocno kciuki za mamę i dziecko! -
Przedszkolanka na razie cisza. Mam nadzieję że wszystko będzie ok. Ale wątpię że dzisiaj się odezwie jeżeli ja wezmą na CC.
Jeżeli chodzi o dietę to metoda prób i błędów. Zmień sobie cukier na inne slodzidlo o niskim IG np ksylitol/erytrol. Mięso, wędliny, jajka nie podnoszą cukru, tak samo jak DOBREJ jakości kiełbasy czy parówki. Warzywa w dużej ilości, owoce mogą być ale nie wieczorem. Najlepiej na drugie śniadanie. Arbuz, banan, winogrona podnoszą mocno cukier więc omijaćjogurty ok ale śmietaną 12% najlepiej do zup itp.
Karoo powiem więcejnawet na ktg się nie rysowały skurcze więc super.
A dzisiaj 32tc! Matko. Przecież to 8msc za chwilę będzie... lekkie przerażenie mnie lapie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2019, 08:19
przedszkolanka:), Karooo93 lubią tę wiadomość
-
Kiniorek91 wrote:Przedszkolanka na razie cisza. Mam nadzieję że wszystko będzie ok. Ale wątpię że dzisiaj się odezwie jeżeli ja wezmą na CC.
Jeżeli chodzi o dietę to metoda prób i błędów. Zmień sobie cukier na inne slodzidlo o niskim IG np ksylitol/erytrol. Mięso, wędliny, jajka nie podnoszą cukru, tak samo jak DOBREJ jakości kiełbasy czy parówki. Warzywa w dużej ilości, owoce mogą być ale nie wieczorem. Najlepiej na drugie śniadanie. Arbuz, banan, winogrona podnoszą mocno cukier więc omijaćjogurty ok ale śmietaną 12% najlepiej do zup itp.
Karoo powiem więcejnawet na ktg się nie rysowały skurcze więc super.
A dzisiaj 32tc! Matko. Przecież to 8msc za chwilę będzie... lekkie przerażenie mnie lapie.Paulina -
Dzień dobry
Trzymam kciuki za fejsbukowa koleżankę.
Ja liczę miesiące od 9 dnia każdego miesiąca. Bo wtedy mam termin i wypada równy 10 miesiąc. A a tygodniami to każdy inaczej liczy tak samo apki różnie podaja.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Dzień dobry,
Dziś ślub siostry, trzymajcie kciuki żeby wszystko szło zgodnie z planem:)
Ps. Nie kupujcie sukienek miesiąc przed imprezą 🤔🤣
Miłego dnia:)wiktoriaa, nuśka91, Jupik, Cabrera, ammarylis, sunshine03, przedszkolanka:), KasiaP, kasia1518, moni05, Kasiulina lubią tę wiadomość
-
Brunetka, ja rozumiem o co Ci chodzi, powiem Ci co pomaga- przyjęcie za fakt, że chłopy to jełopy, bo naprawdę tak niewiele trzeba żeby zrobić swojej kobiecie przyjemność (no kurna, kupienie kwiatka raz na jakiś czas- też mi wyczyn), a oni nie potrafią. I ponadto- za każdym razem jak masz ochotę na kwiatka, spójrz na punkt 1 i ..sama go sobie kup ;-P serio! A już wczoraj to pognalabym po największy bukiet i jakby mąż spytał co to, to bym mu powiedziała, że skoro mi nie kupił, a mam imieniny, to sama sobie musiałam kupić. Notabene ja właśnie tak kiedyś zrobiłam, głupio mu było i przynajmniej na jakiś czas się poprawił. Ja wiem, że kwiaty są nietrwałe, ale osobiście je bardzo lubię i czasem jak mam ochotę to sobie je kupuję. I mąż czasem też wpadnie, żeby mi kupić, ale musiałam to wypracować, bo zupełnie nie ma wzorców z domu- jego ojciec nawet na święto nie kupuje matce kwiatów.
brunetka91 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja Wam zazdroszczę tej wagi w miejscu albo nawet w dół... U mnie nieposkromienie w górę już między 7 a 8 kg do przodu. Chyba ograniczę słodycze i niezdrowe przekąski bo sobie zdecydowanie za dużo pozwalam. I niestety widzę co się dzieje
A nie są to kilogramy ciążowe...
-
Mnie mąż wczoraj też wkurzył, bo niedawno wrócił z 3dniowego wyjazdu nazwijmy go hobbystycznego, a teraz ma wolne jutro i pyta do jakich znajomych idziemy. No to ja najpierw mu z listą, którą musi najpierw w domu ogarnąć typu mycie okien, no i po zastanawieniu mówię, że ma być upał, odpuscmy znajomych. To ten do mnie, że w takim razie on idzie z kolegą na piwo. No żesz kur.. bo on musi się oderwać. Kuźwa, 3dni sie odrywał i kolejny wolny dzień zamiast z rodziną to na piwie. W międzyczasie moja mama (Anna) zaprosiła nas na działkę na imieniny, to też, jemu się jechać nie chce. Do kolezaneczki albo kolegi to by pogrzal, ale tak to ma w dupie. No tak jak staram się być wyrozumiała i cierpliwa, tak wczoraj już mu powiedziałam (wykrzyczalam) co o tym myślę, i że następnym razem ja mu zostawię dziecko i oznajmie, wyjezdzam na 3 dni, albo wychodze i będę mieć w dupie. Koniec końców wymyślilam, że biorę jutro rano dziecko ma działkę (są tam też kuzyni, z którymi będzie mogła się bawić) a jemu zostawię listę zadań do zrobienia w domu, jeszcze pożałuje, że z nami nie chciał jechać, i niech się w tyłek ugryzie.
kasia1518, brunetka91 lubią tę wiadomość
-
Kookosowa wrote:Ja niestety z wagą idę w górę. Połowę ciąży przytulam 1 kg tak teraz co wizytę +3 albo +4. I jestem zła. Bo jem regularnie, zdrowo, nie jem słodyczy bo mnie odrzuca. Jem mało a mimo to tyje.
Kokosowa, ale to u Ciebie typowo kilogramy ciążowe, więc pewnie szybko po porodzie waga zacznie lecieć w dół. A ja jem jak oszalała i to właśnie nie to co powinnam. Codziennie jakiś pączek, ptyś, ciasteczko, lody itd. Na obiad tu pizza, tu hamburger do tego piwko 0% a nieraz jakiś napój gazowany... Więc nie mam się co dziwić, że tak poszłam do góry. Więc na ostatnie dwa miesiące odstawiam słodycze i niezdrowe napoje i przekąski. Więcej warzyw. Może chociaż jak nie spadnie ta waga to nie będzie tak gnała do przodu.