Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. Zdycham dziś taki upał nawet południa nie ma a w salonie mam 27stopni 🙄
Wczoraj u teściowej było w miarę dopóki wszystkie ciotki nie siadły na mnie bo jak w ciąży można mieć takie chude nogi, jak na ten miesiąc można mieć taki brzuch, czy ja w ogóle coś jem, czy dziecko zdrowe, czy rośnie, no myślałam że tam oszaleje! Mój brzuch wcale nie jest taki mały, jem wszystko na co mam ochotę, tak mi głowę zrobiły że nie mogę się doczekać wizyty A ta dopiero za 2tyg.
Jeśli chodzi o wózek to zamówiłam przez Internet z komisu wózek Adbor ottis w bardzo dobrym stanie. Trochę się bałam kupując coś czego nie widzę na żywo ale miałam już dość szukania, oglądania więc zaryzykowałam i nie żałuję. Zobaczymy jak się będzie sprawdzał na żywo.
A jeśli chodzi o zaparcia to bujam się z nimi od początku teraz jest już lepiej. Próbowałam wszystkiego, dużo wody, jogurty naturalne, maślanki, mój gin mówił że jedna pacjentka mu mówiła że wieczorem je kiwi i popijając ciepłą wodą i to najlepszy sposób. Na mnie nie zadziałał 😂, w szpitalu kazali mi pić duphalac albo laktuloze dają radę te syropy, a w gorszych przypadkach jak nie byłam parę dni to stosowałam czopek, ale gin mi powiedział że ja w ciąży muszę mieć codziennie wypróżniane.
Powodzenia na wizytach, Basiu kciuki za jutrzejsze pomiary!eemmiilliiaa, kasia1518 lubią tę wiadomość
-
eemmiilliiaa wrote:Dziękuję wszystkim za rady
generalnie moja dieta jest całkiem zdrowa, staram się jak mogę, tym bardziej, że jest lato, więc jest lepszy dostęp do fajnego jedzenia
będę próbować Waszych sposobów
W Świnoujściu też gorąco, ale u nas jest zawsze ciut chłodniej niż w pozostałych częściach Polski
U nas wczoraj skończył się 29 tydzieńdzielę się moimi +10 kg
eemmiilliiaa, ManiaM lubią tę wiadomość
-
eemmiilliiaa wrote:Cześć dziewczyny
macie może jakieś sprawdzone sposoby na hmmm zaparcia?
Byłabym bardzo wdzięczna za rady z pierwszej ręki.
Miłego dnia!eemmiilliiaa lubi tę wiadomość
-
wiktoriaa wrote:Gdzie Ty masz te kg? Pięknie wyglądasz!
Zaczynam z 55 kg. Wczoraj sprawdzalam i już dyszka pękła - dziś wieczorem mam wizytę u gin to jeszcze potwierdzęprzy moich 169 cm na zrostu zauważyłam, że wszystko idzie mi w tyłek i uda - uda zaczęły mi się o siebie obcierac no i pojawił się cellulit, ale to w mojej rodzinie podobno genetyczne - większość kobiet tak miało w ciąży. Tylko te zaparcia nie dają mi żyć od niedawna
-
eemmiilliiaa wrote:Dziękuję
Zaczynam z 55 kg. Wczoraj sprawdzalam i już dyszka pękła - dziś wieczorem mam wizytę u gin to jeszcze potwierdzęprzy moich 169 cm na zrostu zauważyłam, że wszystko idzie mi w tyłek i uda - uda zaczęły mi się o siebie obcierac no i pojawił się cellulit, ale to w mojej rodzinie podobno genetyczne - większość kobiet tak miało w ciąży. Tylko te zaparcia nie dają mi żyć od niedawna
eemmiilliiaa lubi tę wiadomość
-
Będę się łapać każdego sposobu
wczoraj zjadłam bigos z młodej kapusty a po 40 minutach miałam taką ochotę na zimne mleko z lodówki, że myślałam, że umrę jak nie wypije :p niestety nie pomoglo w toalecie, ale zachcianka spełniona
wieczorem będę w aptece, to zapytam o ten syrop, dziękuję
))
-
przedszkolanka:) wrote:
BrawoJa wczoraj w ramach testowania i słabości zjadłam między posiłkami (po południu) 4 ptasie mleczka. Cukier po nich SPADŁ ze 115 do 105. Nie ogarniam :o
A dziś znowu powtórka z wysokim cukrem po pierwszym malutkim śniadaniu, 143. Nie jest to wina pomidorów, bo wcześniej jadłam identyczne śniadania i było 30 jednostek mniej. Zresztą dziś były tylko 2 plastry. Mam teorię, że faktycznie za późno,zaczęłam jeść śniadania, tu chyba znaczenie ma nawet pół godziny w tę czy w tamtą. Kurczę, mam nadzieję, że obejdzie się bez insuliny. Cukry na czczo mam już w górnej granicy normy... -
eemmiilliiaa wrote:Dziękuję
Zaczynam z 55 kg. Wczoraj sprawdzalam i już dyszka pękła - dziś wieczorem mam wizytę u gin to jeszcze potwierdzęprzy moich 169 cm na zrostu zauważyłam, że wszystko idzie mi w tyłek i uda - uda zaczęły mi się o siebie obcierac no i pojawił się cellulit, ale to w mojej rodzinie podobno genetyczne - większość kobiet tak miało w ciąży. Tylko te zaparcia nie dają mi żyć od niedawna
Ja z Pola bralam lactuloze na zaparcia w kryzysie. -
Kiniorek91 wrote:Dzięki dziewczyny :* jesteście cudowne :*
Nuska kup sobie płytki dla dzieci. Nie są tak intensywne. Ja mam taki na komary do kontaktu ale płyn.
Mój kombinuję żeby pożyczyć jakiś bagażnik na dach ale nie mam od kogobo byśmy pojechali tam na ten piątek i sobotę ale się z bagażami nie zmiescimy
Bedą rzeczy na was czekały. -
silent wrote:Brawo
Ja wczoraj w ramach testowania i słabości zjadłam między posiłkami (po południu) 4 ptasie mleczka. Cukier po nich SPADŁ ze 115 do 105. Nie ogarniam :o
A dziś znowu powtórka z wysokim cukrem po pierwszym malutkim śniadaniu, 143. Nie jest to wina pomidorów, bo wcześniej jadłam identyczne śniadania i było 30 jednostek mniej. Zresztą dziś były tylko 2 plastry. Mam teorię, że faktycznie za późno,zaczęłam jeść śniadania, tu chyba znaczenie ma nawet pół godziny w tę czy w tamtą. Kurczę, mam nadzieję, że obejdzie się bez insuliny. Cukry na czczo mam już w górnej granicy normy... -
silent wrote:Brawo
Ja wczoraj w ramach testowania i słabości zjadłam między posiłkami (po południu) 4 ptasie mleczka. Cukier po nich SPADŁ ze 115 do 105. Nie ogarniam :o
A dziś znowu powtórka z wysokim cukrem po pierwszym malutkim śniadaniu, 143. Nie jest to wina pomidorów, bo wcześniej jadłam identyczne śniadania i było 30 jednostek mniej. Zresztą dziś były tylko 2 plastry. Mam teorię, że faktycznie za późno,zaczęłam jeść śniadania, tu chyba znaczenie ma nawet pół godziny w tę czy w tamtą. Kurczę, mam nadzieję, że obejdzie się bez insuliny. Cukry na czczo mam już w górnej granicy normy...
2 plasterki warzyw i nic wiecej? Jak dokladnie wyglądało sniadanie? -
przedszkolanka:) wrote:U mnie też to rodzinne-tylek,uda ogrom plis cellulit.. mimo diety i ćwiczen 5 x dziennie tez byl . I moja Pola tez ma po nas:p
Ja z Pola bralam lactuloze na zaparcia w kryzysie.przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:Cukier po parówkach 119 💪💪
Po lodzie jak bedzie ladny to jutro pizza😀 chyba takie jedzenie mi lepiej sluży😂😂 ale ten 7 ziaren kupie dzisiaj 😊od jutra koniec z grzeszkami
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny ☺ w Lublinie też skwar i nie da się wytrzymać. Zawiozłam Zosie o 10 do teściowej i ogarniam rzeczy bo jutro przychodzi Pani sprzątać- zdjęłam zasłony i firany , moskitiery z okiem i umyłam. Wywalilam kołdry i poduchy na dwór i padam. Biorę się za prasowanie pościeli bo potem muszę jeszcze nawlec 4 komplety. Trzeba ogarnąć to i owo przed roczkiem.
Kiniorek - Ty się kobieto nie przejmuj tymi komentarzami- jesteś w ciąży i nie masz na to wpływu- A jesz zdrowo. Od nowego roku pełna mobilizacja i będziemy walczyć ze zbednymi kilogramami. Na mnie w szkole wolali 'pączek'taka byłam gruba i dopiero w liceum jakis mi te kg poleciały ale kości mam grube i tendencje do tycia mega, a zgubić mi bardzo ciężko chociażby kilogram.
Przedszkolanka i jaką nadmorska miejscowość wybraliście na wyjazd ?
Basiu czekamy jutro na informacje.
Miłego dnia Dziewczyny ☺wiktoriaa lubi tę wiadomość
kasia1518
-
Uwemhe wrote:Hej
2 plasterki warzyw i nic wiecej? Jak dokladnie wyglądało sniadanie?
Warzyw więcej, tylko pomidora dwa plasterki. Zawsze ten sam zestaw :
- dwie małe kromki (nie pszenne)
- chuda wedlina x2
- plaster pomidora x2
- ogórek lub jasnozolta papryka
I dotychczas było ok, jedyne co się od dwóch dni zmienilo to wstaję później na śniadanie.
Druga rzecz z jaką muszę poprobowac to godzina przekąski przed snem, chyba ostatnio jem ją zbyt późno bo koło północy. Jest to w sumie zgodne z zaleceniem diabetolog, bo miałam napady głodu w środku nocy.Kinga82 lubi tę wiadomość