Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kookosowa wrote:Operacja niestety nie wiem na czym ma polegać bo nie mogę nic znaleźć w necie. Ale już sam fakt że to będzie noworodek. W domu trzylatka i nie wrócę po trzech dniach mnie przeraża.
Dodatkowo, rozwaz porod w WUM, wtedy nie musieliby dziecka przewozic ze szpitala do szpitala, a i ty bedziesz z nim caly czas, bo jak urodzisz w Bielsnskim to jego zabiora a ty zostanieszWiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2019, 21:35
-
Kkkaaarrr pytałam o to ginekologa i on poleca Bielany bo oni tam by operowali. Tak samo bródno ( gdzie planuje rodzić) albo Starynkiewicza. Jeszcze jest Karowa ale odpada. To sa szpitale III i dodatkowo mają katedrę neonatologii.
Współczuję koleżance. Takie operacje na maluszku. U nas jest coś z żołądkiem. Ciężko coś znaleźć w necie więc poczekam do jutra. Lekkie wielowodzie ale to być może skutek tej niedrożność.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Kokosowa kciuki za jutrzejszy dzień! Mojego męża kuzyna żona 2 lata temu urodziła syna który miał jakąś wadę serca i poród miała w Krakowie i tam też była operacja. Dziecko leżało po operacji z otwartą klatką piersiową żeby sprawdzić czy tam wszystko dobrze zrobili. Teraz to biegający Wrzeszczący dzieciak. Będzie dobrze!
Kasia1518 jak Ty to robisz? Ja podejść do seksu miałam parę i dużo gorzej niż przed ciąża. Czuje dyskomfort, jedynie jak mąż wrócił z Holandii to był super seks 🤗
Za tydzień znowu jedzie to może rozłąka zdziała cuda he heKookosowa, kasia1518 lubią tę wiadomość
-
Kookosowa wrote:Kkkaaarrr pytałam o to ginekologa i on poleca Bielany bo oni tam by operowali. Tak samo bródno ( gdzie planuje rodzić) albo Starynkiewicza. Jeszcze jest Karowa ale odpada. To sa szpitale III i dodatkowo mają katedrę neonatologii.
Współczuję koleżance. Takie operacje na maluszku. U nas jest coś z żołądkiem. Ciężko coś znaleźć w necie więc poczekam do jutra. Lekkie wielowodzie ale to być może skutek tej niedrożność. -
Dziewczyny trzymam również kciuki za jutrzejsze wizyty i oby wieści były jak najlepsze.
A ja dziś czuję się fatalnie, mam takie zawroty głowy, że boję się chodzić bo mam wrażenie że się przewrócę. Nie wiem czym jest to spowodowane mierzyłam ciśnienie mam 102 na 56 i puls 88. Może to stres przed jutrem bo ostatni dzień w pracy, a na moje miejsce jest przyjęta osoba która po dwu i pół tygodniowym szkoleniu nie ma pojęcia o najprostszych sprawach. Przykro mi, bo jak zostanie sama to nie wiem co będzie robić i jak ale wiem, że wszyscy będą mieć pretensje do mnie że jej niczego nie nauczyłam. Chociaż naprawdę dokładałam wszelkich starań by ją dobrze wyszkolić. A powiedzieć, że się nie nadaje też nie mogę bo to ktoś z polecenia dyrektora zarządzającego. Więc jeszcze jutro osiem godzin porządny opierdziel i wolne...moni05 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, dopiero nadrobiłam, miałam mega intensywny dzień w pracy a potem jak zwykle ‚piwko’ po pracy na mieście i tak zeszło do nocy. Ile tu się wydarzyło!
Kokosowa, Basia - trzymam kciuki za jutro!
Moni - ale to dobrze wyczułaś! Z tego co piszesz sytuacja na razie ok, tylko musisz się oszczędzać bardzo. Będzie więcej czasu na dobre książki
Piękne wysłałyście foteczkisuper ze tak dużo dobrych informacji na wizytach. omg ale duże te dzieciaczki już!
Co do seksu w ciąży u nas jest bardz ok, ale jednak czuje że jestem ograniczona ruchowoi ze to nie są takie akrobacje jak kiedyś
to dla mnie bardzo ważny element życia i cieszę się ze mamy pozwolenie od lekarza. W pierwszym trymestrze mieliśmy zakaz i ciężko to zniosłam.
moni05 lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
wiktoriaa wrote:Kokosowa kciuki za jutrzejszy dzień! Mojego męża kuzyna żona 2 lata temu urodziła syna który miał jakąś wadę serca i poród miała w Krakowie i tam też była operacja. Dziecko leżało po operacji z otwartą klatką piersiową żeby sprawdzić czy tam wszystko dobrze zrobili. Teraz to biegający Wrzeszczący dzieciak. Będzie dobrze!
Kasia1518 jak Ty to robisz? Ja podejść do seksu miałam parę i dużo gorzej niż przed ciąża. Czuje dyskomfort, jedynie jak mąż wrócił z Holandii to był super seks 🤗
Za tydzień znowu jedzie to może rozłąka zdziała cuda he hekasia1518
-
Sarrrra wrote:Aga napisz co robisz bo to , że tak jak ja prowadzisz działalnosć gospoadrczą to wiadomo:)
Prowadzę firmę szkoleniowa, szkolimy obecnie głównie nauczycieli z biednych szkół podstawowych w Nigerii tak, żeby uczyli dzieci myśleć i radzić sobie w dzisiejszym świecie. Odkąd jestem w ciąży nie byłam w Afryce i już mi tego bardzo brakuje, ale i bez tego praca jest fascynująca i daje mega satysfakcję. Jest tez bardzo nieprzewidywalna i nigdy nie miałam dwóch podobnych dni w pracy.
Sarrra bardzo się cieszę ze rozmawiacie z mężem! To super krok w dobra stronę. Ale Jeśli czujesz ze dobry dla Ciebie byłby wyjazd, to może warto isc za swoją intuicja.
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Dziewczyny ratujcie! Co na bezsenność w ciąży??
Nie wiem czy to od tych upałów, czy co się dzieje, ale od tygodnia nie potrafię spać. Specjalnie wstaję koło 8:00 i nie śpię w ciągu dnia żeby spać w nocy, ale to jest nierealne. Kładę się między 22/23 i dupa! Męczy mnie jakiś zespół niespokojnych nóg, jak przysypiam to spłyca mi się oddech i przebudzam się po chwili tak ciężko łapiąc oddech. DO tego brzuch przeszkadza, temperatura też nie sprzyja, wiercę się jak oszalała i zasypiam dopiero koło 4 nad ranem. Nie wyobrażam sobie tak się męczyć do końca ciąży. Błagam napiszcie jak macie jakieś metody na bezsenne noce... -
nick nieaktualnyAga, ja niestety dołączam do bezsennych nocy...tez wstaje o 07:00/07:30, nie śpię w ciągu dnia, miewałam u intensywne dni (po kilkanaście kilometrów spacerów), padam o 22:00, ale jak w zegarku budzę się o 03:00 i galop myśli...
czasami zasypiam jeszcze nad samym ranem...
Wydaje mi się, ze to ma trochę podłoże nerwowe, nowa sytuacje etc.
Basiu, Kokoosowa i pozostałe wizytujące ✊❤️✊Kookosowa lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry:) ja co prawda czasem nie mogę zasnąć do 1 w nocy ale się pozno kładę, to pewnie dlatego. Aaga nie pomogę, nie mam złotej rady. Może to kwestia wygody? Możesz jakoś zoptymalizować temperaturę? Mi się trudniej zasypia jak jestem głodna albo jakkolwiek mi coś nie pasuje (za gorąco, komary itp). No i dla mnie ważna jest ta poduszka ciążowa, nie wiem czy bym bez niej dobrze spała.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Czesc Wam:-)
Ja w tej ciąży spie idealnie. Na tym tapie z dziewczynkami wyglądałam jak monstrum. Tyłam w każdej ciazy 30 kilo. I brzuch wielki szeroki i długi. A z małym od początku na diecie no i jest roznica. 2 kilo na plusie. Brzuch duzy ale zgrabny. Ja bardziej mobilna.
W nocy tylko raz na siuski wstaje. A spie huz na pol siedząco i z otwartym oknem:-)
Tak wiec dziewczyny do 3 razy sztuka:-)Cabrera, kalcia, moni05 lubią tę wiadomość
-
Dobry
ja mam dziś pecha że hoho. Dziś mam zanieść siuski do laboratorium w klinice. Otwarte od 8:30. No i spoko, synalek poszedł spać po 21 spał cała noc w swoim łóżeczku bez pobodek, nie musiałam. Wstawać w nocy do niego ale na przekór losowi dziś wyjątkowo wstał o 4 rano zamiast o 7:30. Już jest gorąco i nie chce siuskow trzymać zbyt długo w probowce a weź tu nie sikaj kilka godzin po wstaniu, zwłaszcza, że drugi mały mnie gnięcie. Musiałam iść o 7:15. 2h15min uznaje i tak za sukces. Zaraz będę w lab. Ale uznaje, że syn jest złośliwy
-
Uwemhe wrote:Czesc Wam:-)
Ja w tej ciąży spie idealnie. Na tym tapie z dziewczynkami wyglądałam jak monstrum. Tyłam w każdej ciazy 30 kilo. I brzuch wielki szeroki i długi. A z małym od początku na diecie no i jest roznica. 2 kilo na plusie. Brzuch duzy ale zgrabny. Ja bardziej mobilna.
W nocy tylko raz na siuski wstaje. A spie huz na pol siedząco i z otwartym oknem:-)
Tak wiec dziewczyny do 3 razy sztuka:-) -
Dzień dobry
Ja śpię jak suseł. Może wybuchnąć bomba a ja się na bok przekręce i powiem mężowi żeby okno zamknął bo głośno.
Dziś zaczynam 30 tydzień z okresubo z USG to wychodzi 2 tyg więcej. I zostało 70 dni
Dziś jestem nieogarnięta umysłowo. Myślami ciągle na USG. Byle do 19.
moni05, przedszkolanka:), mia4444 lubią tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Dzień dobry dziewczyny
ja tam dziś wyspana, bo w nocy było zimno i mogłam się opatuli kołdra pod sam nos tak jak lubię. Czasem miewam bezsenne noce, ale ogólnie nie jest żel ze spaniem, wiec nie pomogę.
Dzisiaj córcia ostatni dzień żłobka i miesiąc wakacji ze mną w domu... nie wiem jak dam radę, ale cóż. Poleciałam rano do sklepu i kupiłam jej cukierki na wagę, żeby mogła poczęstować dzieci na pożegnanie, wystroiła się w piękna suknie w cekiny , da warkocze i zachwycona mówi, ze wyglada „ektla” czyli extrahehe a skoro to mój ostatni dzień bez niej to dziś robię tylko obiad i odpoczywam. Wczoraj zrobiłam wsYstko co można na zapas, kurze, łazienka, pranie.
No i dziś przyjdzie wózekale się cieszę.
A o 17.40 wizyta jedziemy cała rodzinka podglądać Ignasiatrzymajcie kciuki, żeby te rozwarcie nie szło dalej i szyjka się nie skróciła znowu.
Czekam tez na wieści od reszty wizytujących i oczywiście ma wieści o FilipkuKookosowa, moni05, Cabrera, Neroli, przedszkolanka:), mia4444 lubią tę wiadomość
10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
24 lata