Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ojj Sara niedobrze
To jest chyba najgorsze, czujesz się dobrze, robisz jakieś podstawowe rzeczy, a i tak się potem dowiesz, że za dużo i zagrożenie. Dotrwacie, zobaczysz!! Który masz teraz tydzień?
Kiniorek czasami te oczywiste porady na nas nie do końca działają... U mnie z badań wyszło, że mam PCOS i insulinooporność. Przed ślubem przeszłam na specjalną dietę, wykluczając węglowodany, małe częste porcje, dużo warzyw, woda, ćwiczenia i te sprawy waga baaardzo słabo szła w dół. A w innym czasie gdzie, że tak ładnie powiem miałam gorszy czas i dość niezdrowo jadłam głównie na mieście, piłam alkohol (jakieś piwka, drineczki itd.) ale więcej się ruszałam to wyglądałam o niebo lepiej! I u mnie zdecydowanie ważniejsze są ćwiczenia i aktywny tryb życia, niż dieta. Więc może kwestia żebyś znalazła swój sposób i tyle?
-
Dzień dobry
K skończył remont pokoju dla małego, rozłożył dywan i nawet firankę zawiesił
Pozostaje tylko robić pranie i poukładać w szafie wszystko. Ale zupełnie nie mam na to siły. A jak pomyślę ile jeszcze muszę rzeczy zamówić to mi się słabo robi. I to nie chodzi nawet, że fizycznie jest coś nie tak, po prostu jakaś taka niemoc psychiczna mnie ogarnęła. Jakbym momentalnie straciła zainteresowanie wszystkim. Oby to był tylko stan przejściowy, bo skoro teraz mam taki zjazd, to co będzie po porodzie
Aż mi głupio to pisać, bo nic złego się u mnie nie dzieje, i zamiast to docenić to się nad sobą użalam. Dlatego też podziwiam, te dziewczyny, które mają problemy i mimo to są takie dzielne!!
-
Cześć dziewczyny 😊
Jakieś 3 ostatnie dni nie miałam czasu Was czytać, bo u mnie w końcu ruszyły przygotowania pełną parą. Porządki, malowanie, składanie komody, zrobiłam też listę wyprawkową i powoli kupuje. Tak, że bardzo mnie cieszy, że w końcu się ogarnę 😉
A przychodzę do Was z pytaniami:
Pierwsze jest takie czy któraś z Was jako "torbę" do szpitala zabiera walizkę tą małą samolotową? 😉 tak mi przyszło do głowy, że to byłoby dosyć wygodne, ale nie chce się wygłupić przy innych 😀
A drugie jest takie w czym będziecie kłaść spać Wasze dzidziusie w łóżeczku? Chodzi mi o to, że byłam ostatnio u kuzynki i ona miała taki kokon i dziecko kładła bokiem tak żeby pleckami opierało się o brzeg tego kokonu. Mówiła,że wolała kłaść bokiem żeby w razie ulania nie zakrztusiło się. Czytałam te wszystkie wytyczne, że powinno być jak najmniej rzeczy w łóżeczku itp stąd moje pytanie.
Miłego dnia dla Was, mam nadzieję że u Was wszystko dobrze 😘 -
nick nieaktualnyNuska ja raczej wezmę właśnie mała walizkę na kolkach do szpitala
Co do spania to ja się planuję trzymać zaleceń. Wolę sobie stresów żadnych nie dokładać i nie myśleć czy dziecko sobie przypadkiem w łóżku nie zatkało nosa. Żadnych kokonów w łóżku. Tylko śpiworek. Jak dziecko jest pod kontrolą wzroku to można kłaść na boczku i brzuszku, ale na noc będzie kładzione na plecach tak, jak jest zalecane.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2019, 09:18
moni05, Cabrera lubią tę wiadomość
-
Nuska, faktycznie powinno się kłaść raz na jednym, raz na drugim boku. Zakrztuszenie to raz, ale dwa to po to żeby główka się nie odksztalcila z jakiejś strony (lub z tyłu) bardziej.
Dobrym, starym babcinym patentem jest zrolowanie pieluszki tetrowej i położenie z tyłu główki jako taki klin-oparcie 😉
A ja wypiłam melisę do śniadania 🙈 po co? Już mnie muli 😋Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Nuśka ja też tylko śpiworek do łóżeczka. Też będziemy kłaść na plecach, chyba, że będzie mega problem z ulewaniem to położna mówiła, że można pod plecki podkładać zwiniętą pieluchę czy coś żeby dzidziuś się na plecki nie przekręcał. Ale na ten moment łóżeczko saute
-
Nuska kokon jest o tyle fajny, że jak gdzieś jedziesz to nie musisz targać ze sobą lezaczkow, czy martwić się gdzie położyć malenstwo, tylko właśnie sobie leży wygodnie na kokonie. Wczoraj widziałam na własne oczy, że to praktyczne jest. Mała sobie leżała i spala grzecznie. Nigdzie się nie zakrywala niczym, miała ja kuzynka w zasięgu wzroku ale fakt w łóżeczku bym chyba nie kładła w kokonie bo po co?
No i jestem zakochana w tym lezaczku z kinderkraft
-
A my wczoraj zajęcia z chustonoszenia mieliśmy - powiem Wam, że mega fajna sprawa I uwaga najbardziej zaangażowani byli Panowie! A jak uroczo wyglądali z tymi chustami, wiszącymi po bokach czy z tyłu i tymi lalkami przy klacie Mój był tak zadowolony, że po powrocie zaczął szukać idealnej chusty
sunshine03, moni05 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Dziś spałam jak suseł. Położyłam się spać w pozytywnym nastroju i nie martwiłam się więc odpoczęłam. Najgorsze że obudziłam że z bólem żeber więc teraz ciężko mi siedzieć.
Nuska ja pakuje się dziś. I do szpitala i na poród. Porodowa torbę zostawię w bagażniku. Najlepiej jest pakować w dwie małe albo zależy od szpitala ile miejsca mają. Z córką w pokoju było 4 babki więc torby pod łóżko musiały się zmieścić. Najlepsze były te miekkie. Ja pakuje jedną sobie druga mała dziecku bo wtedy łatwiej coś szukać.
A kładłam córkę na boczku. W samym rożku. Bez żadnych dodatkowych gadżetów. A w dzień gdy miałam ją na oku pod główkę pieluszkę albo jakiegoś miska żeby jej się głowa nie spłaszczyła.
U mnie w bloku babka właśnie myje podłogę na klatce. I doleciał mnie zapach płynu i aż mi się niedobrze zrobilo.
kalcia lubi tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
nick nieaktualnyCo do tego czy torba czy walizka to myślę, że spore znaczenie ma też to czy na pewno będzie, z kim jechać do szpitala
jeśli jest ryzyko jechania taksówką, a mąż dojedzie do szpitala, bo np. daleko pracuje, to chyba lepiej mieć walizeczkę na kółkach. -
A i jeszcze odkryłam pewne life hacki, może się komuś przyda 😉
Kuzynka mówiła, żeby położyć sobie do łóżka pod prześcieradło podkład poporodowy, bo w razie odejścia wód nie zaleje się cały materac a wody zazwyczaj odchodzą w nocy.
A drugie to żeby spakować do szpitala suchy szampon, bo nie wiadomo czy będzie siła żeby myć włosy a przynajmniej można wyglądać jak człowiek 😉
Dzięki za odpowiedzi, piszcie mi tam dalej jak będziecie robić, później przeczytam 😘
Kookosowa, przedszkolanka:), Cabrera, kasia1518 lubią tę wiadomość
-
Ja mialam poprzednio rzeczy spakowane w walizke samolotowa, mam taka na dwie stroony i jedna byla z moimi rzeczami, a druga z rzeczami Borysa. Do tego w takiej eko torbie produkty wielkogabarytowe jak pieluchy, podklady
Kookosowa lubi tę wiadomość
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
Dzień dobry dziewczyny, witam się z Polski pewnie nie będę parę dni się odzywać
trzymajcie się tam :* Kokosowa, myślę o Tobie, radzisz sobie super. Każdy by miał wahania nastroju w takiej sytuacji. Sarrra, ale duże dziecko już to teraz się grzecznie oszczędzaj ale też nie zamartwiaj się, że za długo pracowałaś. Czułaś się dobrze i też było z dzidzią dobrze więc skąd miałaś wiedzieć. Buziaki wszystkim
Kookosowa, przedszkolanka:), moni05, Cabrera, kasia1518 lubią tę wiadomość
-
Nuśka u nas chyba rożek do spania w łóżeczku,na lóźku przy mnie kokon ale nie zarzekam sie,bo Pola wściekała sie w roźku i nie używałam (jakoś teściowa tego nie mogla przebolec );p i spała po prostu na materacu lekko opatulana kocykiem -do tej pory woli odkryta i tylko wyczuje przykrycie to się rozkopuje
Co do walizki to ja mam Mommy bag i wiem,że tu się zmieszcze na lajcie (na wakacje idealnie sie sprawdzila). Ma kólka,paski dluźsze tez,z tym,że cena przeraża ;p
KasiaP udanego pobytu!
KasiaP lubi tę wiadomość
Moje szczęścia
-
nick nieaktualnySarrra, czas na tryb oszczędno-kanapowy...
KssiaP udanego pobytu pewnie się już stesknilas...odwiedzacie tu Rodzine??
Nuska, u mnie w łóżeczku tez tylko rożek i/lub śpiworek. Kokon w ciągu dnia Ok, ale ja w nocy dostałabym zawału, ze mi się Maluch do tego boczku przytuli i udusi...
Choć moja Znajoma bardzo sobie chwali (a zamówiła już po urodzeniu).
A do szpitala tez planuje mała walizkę na kółkach, zobacze jak z miejscem, jak się nie zmieszczę (zaplanowałam zabrać dwa ciemne reczniki dla mnie do kąpieli, to druga mała, miękka torbę
Edit. Ale w domu uszykuje tez rzeczy dla Malego na odbiór, czy dla mnie (tak, żeby eM. ogarnął w razie w.). U nas w szpitalu dają ciuszki i rożki, wręcz piszą, żeby raczej nic dla dzieci nie brać oprócz mokrych chusteczek...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2019, 11:12
