Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Po czopkach na grzybicę mam różowe plamienie. Mam dość tego tygodnia
-
Oj to u mnie i jedne i drugie dziadki jakbym oddała to by mi dziecko zabrali ;p ale mam moich nad nami a tescie kilka km dalej ;p
Olii mój dzisiaj kolejny raz mi potwierdzil,ze dobrze zrobiłam przelewkompetujac stopniowo wyprawkę! Prawdopodobnie wypadnie nam nowy wydatek plus oplaty we wrześniu za auto itp.i byśmy nie ogarnęli finansowo teraz a tak to dzisiaj zamawiamy fotelik i chyba wsio 😀 dzisiaj liczę ciuszki 😀😀
Luteina 100 jest refundowna a widocznie ta 200 nietez bym sie wkurzyla..
Japonka mam nadzieję, że kolejny tydzień będzie lepszy ;*
A te torby pakowane na allegro widzialam za 200 zl.,mysalam nad nimi ale mialam juz swoje wszystko i zrezygnowalamWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2019, 18:55
-
Agga, mam to samo, męczy mnie już to. Na dodatek czuje się powoli jak słoń w składzie porcelany, brzuszek już mega duży A tu jeszcze 2 miesiące i nie zapowiada się żeby było lepiej....
Dziś jestem wykończona.
2 tyg była u mnie rodzina z psem. Mam Armagedon w domu jutro muszę to wszystko posprzątać i ugotować obiad A siły nie mam. Plus w poniedziałek mam w odwiedzinach kolejne osoby z rodziny.
Dziś wreszcie odebrałam wózek, kupiłam komode w ikea i dokupilam ochraniacz na materac i 10 szt tetr.
Dodatkowo za tydzień mamy urodziny chrzesniaka mojego F. I roczek jego siostry czyli 2in1 więc trzeba było ogarnąć prezenty .
I zakupy na obiad jutrzejszy i poniedziałkowy- no padam dosłownie na twarz....
-
Aaga ja mam podobnie. Wszystko mnie wkurza. Staram się nie pokazywać tego po sobie i tym też się wkurzam, że nie mogę się wykrzyczeć. Najgorzej było na koniec pracy jak szkoliłam Panią i mówienie po kilka razy tego samego doprowadzało mnie do szału
-
Aaga, u mnie tak samo. W 2 trymestrze płakałam z byle powodu, a w 3 trym. doszła złość na wszystko i wszystkich. Mąż ma ze mną przekichane, bo wystarczy że coś powie tonem nie takim jak trzeba to zaraz ryczę jak głupia. Przed ciążą byłam twarda baba, mało co mogło mnie doprowadzić do łez, a teraz jak nie ze złości płaczę to przez piosenkę w radiu lub reklamę w tv
-
przedszkolanka:) wrote:Oj to u mnie i jedne i drugie dziadki jakbym oddała to by mi dziecko zabrali ;p ale mam moich nad nami a tescie kilka km dalej ;p
Olii mój dzisiaj kolejny raz mi potwierdzil,ze dobrze zrobiłam przelewkompetujac stopniowo wyprawkę! Prawdopodobnie wypadnie nam nowy wydatek plus oplaty we wrześniu za auto itp.i byśmy nie ogarnęli finansowo teraz a tak to dzisiaj zamawiamy fotelik i chyba wsio 😀 dzisiaj liczę ciuszki 😀😀
Luteina 100 jest refundowna a widocznie ta 200 nietez bym sie wkurzyla..
Japonka mam nadzieję, że kolejny tydzień będzie lepszy ;*
A te torby pakowane na allegro widzialam za 200 zl.,mysalam nad nimi ale mialam juz swoje wszystko i zrezygnowalam -
Olii najważniejsze to dobry plan kiedy co kupić, bo niestety w jeden miesiąc trudno to ogarnąć finansowo. Ja w pierwszej ciąży dostałam leżek bujaczek tylko który i tak się nie przydał bo mój syn nie cierpiał siedzieć sam bez ruchu. Teraz trochę mam trochę dostałam, niektórych rzeczy się nie mogę doprosić do zwrotu - osoba twierdzi że tego wcale nie miała...bez komentarza. Dlatego mam plan co kiedy jeszcze kupić i już na nic nie liczę.
-
Ja tez z tych co kupują po troszku co miesiąc. Najpierw kupywalam pod katem torby do szpitala, Żeby szybko spakować czyli cała apteka i ciuszki na 56, koszule do karmienia , klapki pod prysznic i wszystko ci zabiorę. Potem już zgodnie z lista wyprawkowy czaiłam się na promocje na większe i droższe rzeczy. Śmiało mogłabym urodzić już teraz
na koniec zostawiłam bazę isofix pod fotelik i stelaż do wanienki, bo to są rzeczy które mogę zamówić nawet będąc w szpitalu, ale planuje przed samym porodem lub jak będzie promocja. Ciuszki mam komplet dwa pierwsze rozmiary. Teraz jeszcze postanowiliśmy dokupić dostawkę do łóżka naszego, wiec tez czekam na promocje
dziś dokupiłam w smyku ręczniki z kapturkiem, bo u mamyginekolog ciagle nie mogłam trafić, wiec machnęłam na nie ręka
10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
24 lata -
My już po wycieczce. Moja mama przyjechała z NL i sobie siedzimy. Mam taki zapas smoczków, butelek i ciuchów, no i zabawek że mogę zapomnieć o kupowaniu na razie.
Ale mam problem z nogami. Strasznie mnie bolą. Czuję że mi spuchły łydki i stopy trochę. Nie jest tragedia ale czuję normalnie że mam całą skórę napięta i boli...
Z wyprawki zostało mi trochę do wyprania i prasowania ale to już na spokojnie rozkładam. Wracam w czwartek na wizytę z ktg. I sobie już coś wypiore znowu. Weekend znowu wyjazd na ten weekend miodowy znajomych. No i w przyszłym tyg będzie mamą u mnie i powiedziała że pomoże z oknami i firankami -
Nie wiem czy która będzie używała chusteczek water wipes, ale spieszę z nowina, ze jest na nie promocja na stronie blizejciebie.pl normalnie są za 15 zł paczka, a w promocji za 10 zł, jak sie kupuje 15 paczek to poniżej 10 zł wychodzi
moni05, Cabrera lubią tę wiadomość
10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
24 lata -
Hej kochane. Ja się tak nie odzywałam, mąż skończył to malowanie i przemeblowanie, jestem strasznie zadowolona z efektu.
Ale niestety chyba odrywa mi się już czop. Wyleciała że mnie zbitka galaretki w kolorze kawy z mlekiem... Lekarz każe leżeć i czekać do wizyty w poniedziałek. Chyba, że wyleci więcej lub zaczną się skurcze.
Wiem też, że czop może wypaść na tygodnie przed porodem, więc staram się wyluzowac.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Monia jak to czop??;o jeju,mi wypadł 2 dni przed jakos i tylko tak mi się kojarzy,ale Ty zaciskaj jeszcze nogi!
Podliczylam z grubsza najmniejsze rozmiary uff. 56-62 i czasem 68 póki co (rozmiarówki mega różne). Mam futerko,3 kombinezony,3 takie lekkie i chyba tylko czapeczke dokupie jedna na zime. A tak to tyle:
moni05 lubi tę wiadomość
-
moni05 wrote:Hej kochane. Ja się tak nie odzywałam, mąż skończył to malowanie i przemeblowanie, jestem strasznie zadowolona z efektu.
Ale niestety chyba odrywa mi się już czop. Wyleciała że mnie zbitka galaretki w kolorze kawy z mlekiem... Lekarz każe leżeć i czekać do wizyty w poniedziałek. Chyba, że wyleci więcej lub zaczną się skurcze.
Wiem też, że czop może wypaść na tygodnie przed porodem, więc staram się wyluzowac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2019, 22:34
moni05 lubi tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:Monia jak to czop??;o jeju,mi wypadł 2 dni przed jakos i tylko tak mi się kojarzy,ale Ty zaciskaj jeszcze nogi!
Podliczylam z grubsza najmniejsze rozmiary uff. 56-62 i czasem 68 póki co (rozmiarówki mega różne). Mam futerko,3 kombinezony,3 takie lekkie i chyba tylko czapeczke dokupie jedna na zime. A tak to tyle:
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Zaciskam, mam nadzieję że to nie czop. Ale szyjka była miękka, więc to możliwe. Staram się nie nakręcić żeby ze stresu nie dostać jakichś skurczy...
Ja z ciuszkami przegielam i to jest więcej niż pewne 😋 po praniu poukładam je wielkościowo, bo na rozmiary nie patrzę. Są straszne różnice w rozmiarówce u mnie.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019