X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Któraś pisała, że nie może spać. Witam w klubie. Zasypiam i budzę się z oddechem starej baby, jest mi gorąco i opitalam męża, że mnie chce udusić, bo zamyka drzwi sypialni, zamiast zostawić otworzone, żeby choć trochę powietrza z łazienki wleciało. W dodatku co zjem to mi żarcie do gardła podchodzi, muszę jeść malutkimi porcjami. Tak więc zaczęły mi się uroki ostatniej prostej :-/
    Ja byłam dziś prywatnie na usg, tak żeby sprawdzić, czy jest ok. Mały ma 2160 gr, i ponownie Koniczynka jak u Ciebie- łeb duży na ponad 35 tyg.(91 centyl) i to samo niestety miałam z Kingą, gdzie też parte 2 godz., więc boję się powtórki z rozrywki :-/ oprócz główki wszystko na swój wiek. Idzie na średniaka 3500-3600 choć siostra urodziła się 3340. Poza tym wszystko w normie, miedniczki się nie powiększyły. A jajca już w worku, cokolwiek by to nie znaczyło ;-)
    Szyjki jeszcze żaden lekarz mi nie sprawdzał i mierzył, więc cholera wie, czy krótka czy długa czy co. Nie wiem jak i do kogo mam się zapisać, żeby to sprawdzić, skoro na usg nie mierzą, i moja prowadząca też nie mierzy.
    Pranie i wyprawka w toku, Kiniorek i Moni, dzięki za odpowiedzi. Materac rozważam, bo miałam kupić firmowy za 200 zeta, ale ostatecznie Kingę pewnie i tak za parę mcy wypchne do większego łóżeczka, więc nie wiem, czy chcę wydawać 200 zeta na tak krótki czas. A to Linela Vera też rozważam. Dziewczyny z ok.rocznymi dziećmi, gdzie w ciągu dnia będziecie odkładać niemowlaki, żeby wam starszaki nie zrobiły im przez przypadek krzywdy???

    Co do tych żółtych plam- dziewczyny a to nie kwestia tego w czym pierzecie? Jakoś mam wrażenie, że większość pierze w Loveli, może to po tym się robią plamy. Ja (ani siostra od której mam kuuupe ciuchów) nigdy Loveli nie uzywalysmy i serio, ciuszki są w bardzo dobrym stanie, bez względu na firmę. Hmm.

    moni05, mia4444 lubią tę wiadomość

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 13 sierpnia 2019, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kookosowa wrote:
    Mnie nie swędzi. Dużo nakładam balsamu. Aż biało. Ale tak skóra mocno napięta i cienka. U mnie znowu czerwono niebieski brzuch bo wszystkie żyły widać.
    Gdzieś czytałam że przy wielowodziu można ruchy czuć gorzej. A ja mam wrażenie że te nogi to mi kiedyś wyjdą przez skórę. Bartek ma tyle siły i takie mięśnie że serio boje się o skórę hehe :)
    Ja czytałam że tętno może być słychać gorzej za to ruchy bardzo gwałtownie i mocno, u mnie po skończeniu 28 tygodnia jakby ktoś małemu włączył tryb turbo więc myślę że wtedy mi się to z wodami zaczęło. Czyli przy infekcji i antybiotyku, a przynajmniej tak sobie tłumaczę. Najbardziej mnie martwi że ja z tymi objawami jestem 2 tygodnie do tyłu ponad względem Ciebie Kookosowa i się boję że nie dotrzyma do jakiegoś rozsądnego terminu... 32 skończone będę mieć 30.08 a wypadałoby chociaż do końca września nogi zacisnąć :/

    Co do Chicco Magic to ma inną nogę i łatwiej do łóżka przystawić moim zdaniem ale poza tym jest podobne. Byliśmy zdecydowani na Dream ale skoro to było w podobnej cenie i w Warszawie to wzięliśmy, pewnie sama je sprzedam jeszcze zanim gwarancja się skończy ;)

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Japonka na ktg tętno często ok 110-120. Właśnie nisko chociaż miał wachania i do 130. Każdy patrzył i mówił że super.
    To może mi się pomyliło tętno z ruchami. Bo ruchy mam mega mocne. Nawet czkawkę czuję bardziej. I widzenia przez skórę jak jednostajnie mi pulsuje w brzuchu :)
    Nie martw się. Nie jest powiedziane że trzeba rodzić wcześniej. Jest ryzyko dlatego każą się oszczędzać ale i do terminu można przenosić. U mnie to będzie inna sprawa przez tą dwunastnice. Lekarz będzie decydowal.


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 06:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik ja nie pralam w loveli w pierwszej ciąży, tylko w białym jeleniu i też miałam plamy na niektórych ciuchach. Zresztą później to już jej pralam w tym co my ariel/vizir. Teraz dopiero kupiłam lovela.

    Jejku moje dziecko dziś dało mi pospać- śpi do tej pory ☺

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 06:33

    moni05 lubi tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • kalcia Autorytet
    Postów: 529 682

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje się spod gabinetu, lekarz przyjmuje od 8, a ja jestem pierwsza w kolejce :P mam godzinkę to nadrobię co wczoraj pisaliście :)

    przedszkolanka:), sunshine03, moni05, aga_ni, japonka, Kookosowa, KasiaP, Cabrera lubią tę wiadomość

    hchy43r8jppec09d.png
    l22ne6yd6rygrh0v.png
    i1vregz2ti2cyxol.png
    10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
    24 lata
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine03 wrote:
    Od stycznia tego roku weszły nowe standardy opieki porodowej i tam jest zapis, że nie można już wybierać po jednym cc czy się chce cc czy sn, tylko lekarz decyduje i raczej mają preferować sn. Także w teorii mogą pacjentce narzucić, że ma być vbac

    Edit: nie wiem jak ja czytam Wasze posty 🙈🙈🙈 przecież bylo o porodzie sn przy ciazy bliźniaczej 🙈
    Tak czy siak zdążają się sytuacje, że lekarz odbierający poród decyduje, że ma być sn, a nie cc mimo wskazań od lekarza prowadzącego. I sporo jest takich sytacji z ciąży pojedynczych, nie wiem, jak z bliźniaczymi.
    Byłam ostatnio w szpitalu tzn parę dni temu i powiedzieli że tak naprawdę dalej decyduje ja. W sensie po cięciu,że zachęcają ale nie zmusza bo nie można nic podać. Wiadomo że jak dziecko do połowy już wyjdzie to nikt cięcia nie zrobi bez wskazań ale tak normalnie to mimo tych standardów mogę powiedzieć wd tniemy.

    moni05 lubi tę wiadomość

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spirit wrote:
    Byłam ostatnio w szpitalu tzn parę dni temu i powiedzieli że tak naprawdę dalej decyduje ja. W sensie po cięciu,że zachęcają ale nie zmusza bo nie można nic podać. Wiadomo że jak dziecko do połowy już wyjdzie to nikt cięcia nie zrobi bez wskazań ale tak normalnie to mimo tych standardów mogę powiedzieć wd tniemy.
    Spirit i to jest rozsądne podejście do tematu :)
    Oby tylko we wszystkich szpitalach takie było :)

  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy to normalne że bola mnie pachwin tzn miejsce łączenia miednicy i ud. Nie umiem się poruszać dosłownie :(((

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola, dziękuję, za pamięć. 😘 Lekarz NFZ u mnie w mieście na urlopie. Pozostanie mi próba przyspieszenia wizyty u prowadzącego. Na szczęście nic się nie dzieje, bo naprawdę staram się leżeć ile tylko mogę żeby Remik w żaden sposób nie naciskał na szyjkę.

    Jupik, może zastanów się też nad innymi dostawkami lionelo. Ja na początku myślałam o toon 3w1, można z niej później zrobić kojec. Bo Vera, z funkcją kołyski, jak te pałąki są przełożone na funkcję bujania to jest mniej stabilna, wiadomo. Żeby córcia nie miała możliwości pobujac brata za bardzo 😋

    Spirit, super, że masz wybór i gratuluję sytuacji 😊

    A ja dzisiaj pierwszy raz się nie obudziłam jak mąż się szykowal do pracy. Ciut pospane 😁
    Co do pomiarów to główkę miał tydzień starsza tylko, ale za to ten brzuch na 4 "tygodnie" do przodu, jakiś kolosalny, no i ta waga przeklamana. Na USG III trymestru mówił mi, że raczej do 3200 max. Córcia była 2 tygodnie po terminie 3570,no i już byłam nacieta :/ także też się trochę boję jakby jakimś cudem w moim brzuchu był mały gigancik. Ale moja i męża masa urodzeniowa to 3200 niecałe i 3400. 🤷🏻‍♀️

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    Dziewczyny czy to normalne że bola mnie pachwin tzn miejsce łączenia miednicy i ud. Nie umiem się poruszać dosłownie :(((

    Niestety mnie też tak boli, czasem nawet nie da rady przekręcić się w nocy. :( ponoć pomagają ćwiczenia na piłce dla ciężarnych, ale ja mam niewskazane, żeby nie schodził jeszcze do kanału, więc nie jestem w stanie powiedzieć Ci, czy to działa.

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    Dziewczyny czy to normalne że bola mnie pachwin tzn miejsce łączenia miednicy i ud. Nie umiem się poruszać dosłownie :(((
    Mam to samo i niestety już dosyć długo, od połowy ciąży gdzieś :/ jakbym szpagaty robiła cały dzień. Mam na to zlecone ćwiczenia na piłce ale chwilowo się mam oszczędzać to ich nie robię, ech.

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1354

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    Któraś pisała, że nie może spać. Witam w klubie. Zasypiam i budzę się z oddechem starej baby, jest mi gorąco i opitalam męża, że mnie chce udusić, bo zamyka drzwi sypialni, zamiast zostawić otworzone, żeby choć trochę powietrza z łazienki wleciało. W dodatku co zjem to mi żarcie do gardła podchodzi, muszę jeść malutkimi porcjami. Tak więc zaczęły mi się uroki ostatniej prostej :-/
    Ja byłam dziś prywatnie na usg, tak żeby sprawdzić, czy jest ok. Mały ma 2160 gr, i ponownie Koniczynka jak u Ciebie- łeb duży na ponad 35 tyg.(91 centyl) i to samo niestety miałam z Kingą, gdzie też parte 2 godz., więc boję się powtórki z rozrywki :-/ oprócz główki wszystko na swój wiek. Idzie na średniaka 3500-3600 choć siostra urodziła się 3340. Poza tym wszystko w normie, miedniczki się nie powiększyły. A jajca już w worku, cokolwiek by to nie znaczyło ;-)
    Szyjki jeszcze żaden lekarz mi nie sprawdzał i mierzył, więc cholera wie, czy krótka czy długa czy co. Nie wiem jak i do kogo mam się zapisać, żeby to sprawdzić, skoro na usg nie mierzą, i moja prowadząca też nie mierzy.

    Możemy sobie przybic piątkę. Ja spac nie mogę i moje dzieci mają duże główki. Tak nabrałam do głowy że jedyne o czym myślę to poród.
    Liczyłam że dziewczynka będzie mniejsza. A wagę dzieci mamy podobna tylko moje o 2 tygodnie młodsze :)
    Pierwsze urodziłam i to drugie urodze. Tylko myślę jakim kosztem...
    I miałam nie pić malin ani nic, a od wczoraj sobie myślę że jak mąż wróci to jadę na wioskę zrywać te cholerne liście.

    I mąż właśnie się pakuje i zaraz wyjeżdża. Nie będzie go ponad tydzień do następnego weekendu. Ehhh

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 09:36

    przedszkolanka:), Jupik lubią tę wiadomość

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Pachwiny bardzo bolą. Jak wstaje że spania to ledwo chodzę. Dopiero puszcza jak się trochę rozejdą. Ja niestety mam kanapowy tryb życia więc piłka odpada.


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • Olliiii Autorytet
    Postów: 1335 983

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry 🙂 jak tak czytam Wasze posty o porodach, przewidywanej wadze itp to jestem coraz bardziej przerażona 🙈 moja gin twierdzi, że mały przy porodzie będzie miał około 3800g. Sama ta waga mnie przeraża. A jak jeszcze ostatnio usłyszałam historie znajomej, która ostatnio rodziła, że jej maluch miał też mieć 3800g,a wyszedł 4200g to już w ogóle się boję 😳

    Co do dolegliwości ciążowych to mnie zaczęła męczyć koszmarna zgaga. W życiu czegoś takiego nie czułam. Wczoraj już mi się płakać chciało z bezsilności. Z rzeczy, które miałam akurat w domu to tylko herbata z kopru włoskiego, ale pomogła tylko trochę. Dzisiaj już chyba kupię jakieś Rennie, bo nie dam rady.

    12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
    06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
    18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
    30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻

    07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤

    🔸️Mthfr C677T hetero
    🔸️Mthfr A12986 hetero
    🔸️Pai-1 4G homo

    3jgx43r8z5x07y20.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie to strasznie bolą kopniaki. Moje dziecko szaleje 20h/24h i to takie solidne ruchy że co drugi mnie boli. Mam wrażenie że za chwilę mi ręce wystawi- jakby grzebala rękami w szyjce- choć chyba to nogi mi tam wpycha bo jak byłam w pn u gin( tej co nie ma usg) to tętno złapała wysoko ponad pępkiem. Do wizyty jeszcze 9dni. Ciężko mi się oddycha . Ogólnie już mi ciężko ze wszystkim A tu jeszcze 10tyg

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • wiktoriaa Autorytet
    Postów: 1251 616

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. U nas deszcz i burza za burzą A ja już z ojcem miałam maraton po sklepach spożywczych bo mu się lecza zachciało 🤦‍♀️
    Moja mała od wczoraj tak się wypina, że same guzy po brzuchu, boli mnie już każdy zakamarek ciała. Powodzenia na wizytach!

    syy26iye928jhyb7.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ;)

    Kciuki za wizyty!
    Moj teź się konkretnie wypycha,innych boleści brak. Poćwiczylabym wręcz bo mnie nosi ;p

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Pola, dziękuję, za pamięć. 😘 Lekarz NFZ u mnie w mieście na urlopie. Pozostanie mi próba przyspieszenia wizyty u prowadzącego. Na szczęście nic się nie dzieje, bo naprawdę staram się leżeć ile tylko mogę żeby Remik w żaden sposób nie naciskał na szyjkę.

    Jupik, może zastanów się też nad innymi dostawkami lionelo. Ja na początku myślałam o toon 3w1, można z niej później zrobić kojec. Bo Vera, z funkcją kołyski, jak te pałąki są przełożone na funkcję bujania to jest mniej stabilna, wiadomo. Żeby córcia nie miała możliwości pobujac brata za bardzo 😋

    Spirit, super, że masz wybór i gratuluję sytuacji 😊

    A ja dzisiaj pierwszy raz się nie obudziłam jak mąż się szykowal do pracy. Ciut pospane 😁
    Co do pomiarów to główkę miał tydzień starsza tylko, ale za to ten brzuch na 4 "tygodnie" do przodu, jakiś kolosalny, no i ta waga przeklamana. Na USG III trymestru mówił mi, że raczej do 3200 max. Córcia była 2 tygodnie po terminie 3570,no i już byłam nacieta :/ także też się trochę boję jakby jakimś cudem w moim brzuchu był mały gigancik. Ale moja i męża masa urodzeniowa to 3200 niecałe i 3400. 🤷🏻‍♀️
    Ale ja oglądać byłam inny niż z którym rodziłam :D w sensie nawet dwa i wszędzie mówią o wyborze,chodziło mi że te nowe przepisy chyba tak naprawdę nic nie zmieniają w praktyce ;p

    moni05 lubi tę wiadomość

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spirit wrote:
    Ale ja oglądać byłam inny niż z którym rodziłam :D w sensie nawet dwa i wszędzie mówią o wyborze,chodziło mi że te nowe przepisy chyba tak naprawdę nic nie zmieniają w praktyce ;p

    Wybacz, moje czytanie ze zrozumieniem pozostawia wiele do życzenia 🤦🏻‍♀️ te regulacje, o których pisałam maja dopiero wejść. Nawet nie wiem kiedy dokładnie 😊

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • Karooo93 Autorytet
    Postów: 603 549

    Wysłany: 14 sierpnia 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy się i my w drodze nad morze 🙂
    U nas ostatnim czasy dużo się dzieje, ma szczęście ma plus 😉 udało nam się kupić ogródek działkowy, także jest trochę roboty, ale wczoraj mieliśmy na kolację ognisko 😍 teraz do końca tygodnia wakacje!

    Byliśmy też wczoraj na USG. Na szczęście wszystko w porządku. Wody w normie - 18.3 cm i podobno na taki wiek ciąży jest oki, szyjka zamknięta, długa 3.7.
    Malutka waży 1200g, więc raczej wielkoludem nie będzie. Przewidywana waga przy porodzie ok. 3 kg 😉

    A tu nasza Julia 😍
    https://zapodaj.net/1d6d76e1015ec.jpg.html

    Zimri, Konieczynka, Cabrera, moni05, silent, Kookosowa, adella1, kasia1518, Atyde, mia4444, japonka, Jupik, KasiaP, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość

    6ff2db1f3a.png
    e787fc5cda.png
‹‹ 938 939 940 941 942 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ