X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kookosowa wrote:
    Japonka to dobrze że się nie piszą. Sterydy dane więc maluszek zabezpieczony. Jeśli to wielowodzie bez powodu to napewno uda się donosić. A gdzie leżysz?
    MSWiA w końcu bo 10 min od domu i 3 stopień. Dzisiaj jakieś lekkie skurcze były ale robili mi zaraz po tym jak wstałam do łazienki a to mi stawia brzuch. No zobaczymy. O 17 druga dawka na płuca i odłączają Atosiban, mam nadzieję że się niedługo dowiem co dalej. Mały kopie jak młody konik więc chyba z nim chociaż ok.

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Oby humorki z rana dobre. :) Mnie obudziła córką po 7 ale Bartek tylko usłyszał gada to zaczął tak skakać. Więc oboje wariowali :)

    Goemi też się panicznie boje pająków.


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w 34 tygodniu 🤗 49 dni do porodu :o

    Dzisiaj mialam prawie leżeć (prócz ciacha i malosolnych),ale mamy jeszcze szybki wyjazd na miasto ;p
    Ambitnie planuje pizze zrobic i spakowac torbę już tak w 99%. A wczoraj naszykowałam Olkowo na wyjście ciuszki,ale pewnie jeszcze koncepcje zmienie 😂
    Chce dokupić dzisiaj jeszcze śpiochy bo wydaje mi się ,że 4-5 sztuk to malo. Jak myslicie? W sumie pępek odpadnie do 10 dni to juź pół śpiochy i spodenki moźna a tych mam pelno.. jej, jak to sie szybko zapomina jak bylo🙈

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brunetka91 wrote:
    To tak samo ja mam uraz teraz wsiąść do samochodu po tej stluczce.. I to nie musi być z mamą, z mężem mam to samo. Boję się powtórki z rozrywki.. Jak siedzę jako pasażer to oglądam się w kółko i też zwracam uwagę, że tu coś jedzie itd.choc oni to widzą.. Może kiedyś minie.. Mama też ma teraz uraz po tym, ale musi jeździć..
    A ja od czwartku mam jakąś biegunkę 🤔🤦‍♀️Chodzę do łazienki że 3-4 razy dziennie... Plus dzisiaj miałam do kitu noc, bo co godzinę się budzilam, bo to na siku, a jak nie to to wszystko mnie bolało od leżenia i co chwilę z boku na bok się przekrecalam.. Więc dzisiaj będę nie do życia.. ☹️
    Ja mam od końca 7 miesiąca biegunki, tzn załatwiam się jak biegunka. Nie boli mnie brzuch, wszystko jest normalnie ale co druga wizyta w łazience to właśnie takie załatwianie się. Lekarz mówi, że to taki stan przejściowy w ciąży i minie

    brunetka91 lubi tę wiadomość

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry. No dzisiaj humor lepszy z rana. Syn poszedł po bułeczki z rana do sklepu. Zjadł śniadanie i na boisko poszedł. Mąż pojechał z teściową do dziadka. Później koło 13 idą sobie do parku ze znajomymi i ich synem. Jak o tym usłyszałam, to mi się oczy zaświeciły, ale za chwilę zeszłam na ziemię. K też powiedział, że by mnie nawet nie wziął bo ma być ciepło, a chodzenia dużo.
    Noce coraz cięższe z tym biłem pachwin i spojenia. Dzisiaj znowu leżę. Stwierdziłam, że nie będę patrzec na podłogi i ciciki które po niej latają ;)

    Miłego dnia dziewczyny.

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • adella1 Autorytet
    Postów: 760 580

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry.
    Noc zła, mąż strul się czymś i co chwila latał do łazienki. Do tego mnie co chwila coś bolało. Wstałam polamana. Ale mąż i tak ma gorzej bo musiał iść do pracy, biedny.
    Rozwiesilam już pranie, jeszcze ze 3 mnie czekają. Ale to już w przyszłym tygodniu.
    Dobrego dnia dziewczyny 🙂. Tutaj piękna pogoda, zamierzam z dziećmi z niej korzystać. O ile siły pozwolą.

    ammarylis, moni05, Kiniorek91, Cabrera lubią tę wiadomość

  • ammarylis Autorytet
    Postów: 504 326

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam i ja. U mnie też pracowity dzień przed jutrzejszym wyjazdem. Wiadomo to i tamto trzeba poprasować, spakować, dokupić. Ale bardzo się cieszę na ten wyjazd szczególnie,że w zeszłym roku nie udało nam się na dłużej wyjechać z powodu budowy i mojego poronienia.Miłego i spokojnego dnia dziewczyny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2019, 10:05

    Kiniorek91, KasiaP lubią tę wiadomość

  • Zimri Autorytet
    Postów: 327 338

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    japonka wrote:
    MSWiA w końcu bo 10 min od domu i 3 stopień. Dzisiaj jakieś lekkie skurcze były ale robili mi zaraz po tym jak wstałam do łazienki a to mi stawia brzuch. No zobaczymy. O 17 druga dawka na płuca i odłączają Atosiban, mam nadzieję że się niedługo dowiem co dalej. Mały kopie jak młody konik więc chyba z nim chociaż ok.
    Wspaniały lekarz Zborowski Mateusz prowadził mi 2 ciąże i najlepsza położna Magda. Kadra naprawdę dobra. Trzymaj się.
    Ja chodzę do przychodni przyszputalnej w MSWiA i tam prowadzę 2 ciąże.

    japonka lubi tę wiadomość

    tb738ribhpbf794l.png
    lprkcwa1ivv4h570.png
  • Olliiii Autorytet
    Postów: 1335 983

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry 🙂 u mnie dzisiaj ciąg dalszy prania, prasowania, układania. Wczoraj mój mąż mnie zaskoczył i wziął się za prasowanie ubranek małego chociaż od kilku lat przekonuje, że on nie potrafi tego robić i zawsze to moja robota. No proszę jak ciąża weryfikuje umiejętności, jeszcze mogłoby się okazać, że tak na prawdę potrafi gotować 😛

    Planuje spakować torbę do szpitala, ale czuję się jak dziecko we mgle. Jak już chce się za to zabrać to się wkurzam i nic nie pakuję, bo nie wiem co, nie wiem jak, nic nie wiem chociaż przeczytałam milion artykułów na temat torby do szpitala.

    12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
    06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
    18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
    30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻

    07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤

    🔸️Mthfr C677T hetero
    🔸️Mthfr A12986 hetero
    🔸️Pai-1 4G homo

    3jgx43r8z5x07y20.png
  • Aaga Autorytet
    Postów: 1268 1230

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak czytam o waszych szybkich obiadach to u mnie tylko takie są :D Rzadko mnie najdzie na coś żebym przy garach stała, czasem domowa pizza czy pierogi ruskie, ale tak to głównie coś na szybko.

    Kiniorek ja mam takie bóle w nocy! Każda wizyta na siku to ból przy wstawaniu i mega twardnienie brzucha. W ciągu dnia mogę spacerować, sprzątać i nic, a w nocy każda próba wstania kończy się twardnieniem. Już to nawet próbowałam powiązać z pełnym pęcherzem.

    Miłego i słonecznego dnia dziewczyny! Ja dziś olewam sprzątanie jedno pranie może puszczę, a wieczorkiem do teściowej na grilla.

    W ogóle ostatnie kilka dni byłam u mojej mamy bo mąż w delegacji i tak mnie rozpieściła, że masakra. Rano pyszne śniadanka, powiedziałam, że lubię jagodzianki i teraz sezon i że muszę kupić po weekendzie to co - moja mama na drugi dzień rano do śniadanka świeżutką jagodziankę przyniosła! I 3 dni prawie cały czas leżałam i jadłam na zmianę. Fajne to było, że tak się mną zaopiekowała, ale myślę, że na dłuższą metę to bym zwariowała :D

    moni05 lubi tę wiadomość

  • KasiaP Autorytet
    Postów: 458 546

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny! Ile tu się wczoraj wydarzyło! Emikey, współczuję przeżyć. Jesteś bardzo dzielna, że to przetrwałaś. Trauma i strach są jak najbardziej normalne. Pozwól sobie je przeżyć, jeśli płacz pomaga to płacz. Najgorsze są tłumione emocje. Ale z czasem będzie lepiej!
    Japonka, jesteś pod dobrą opieką. Trzymam kciuki żeby wszystko się dobrze skończyło.
    Ammarylis, miłego urlopu! U mnie dziś też pakowanie, ale przed powrotem do domu :) też się cieszę, stęskniłam się za mężem już ❤️
    Ja wczoraj odebrałam swojego pieska od szwagierki. Ale się stęskniłam. Aż mi się śmiać zachciało jak pomyślałam jak ja kiedyś dziecko na kolonie puszczę 😂 skoro za psem tak tęsknię :D ale tam miała raj, duży ogród, dzieci do zabawy (akurat ona lubi), a u moich rodziców strasznie się stresuje (długa historia). Mniejsza z tym :D
    I szwagierka znalazła album, jaki moja teściowa robiła dla Kuby. Z opisami co kiedy zaczął robić itp. Będzie można porównywać jak się Mała urodzi. I moi rodzice poskanowali dla mnie moje zdjęcia z okresu niemowlęctwa, też fajnie :) Ale co tam powypisywane w tym albumie, mówię Wam. Że np. w 4 tygodniu (!!!) już soki podawać, bo mleko ma mało witamin... Albo jakie to jest dobrze wychowane niemowlę... Dobrze wychowane niemowlę! Ile to się zmieniło przez te 30 lat :D
    Miłego dnia wszystkim :*

  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaga no u mnie to cholerne spojenie. I w ciągu dnia tez są twardnienia przy wstawaniu. Plus jak dłużej postoje np przy robieniu śniadania to czuję że mi słabo się robi. Dzisiaj od rana leżę. Ale mam mega ochotę na kawę, więc za chwilę sobie zrobię :)
    Myślę jaki film sobie oglądnąć bo oglądanie seriali już mi się przejadło...

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry 😘
    Ja nowy tydzień jutro 😊 ale czuje, ze młody przykoksowal, te jego ruchy są już nieraz tak bolesne. Mam wrażenie, ze chce się wyrwać przez powłoki brzuszne jak jakiś obcy...
    U mnie likwidowanie wszy ciąg dalszy. Mąż goli brodę i płacze 🤷🏻‍♀️ Bo nosi na codzień dość długa. Heca mówię Wam. Ale tez coś mam w dole brzucha znów ten sam dyskomfort. Cieszę się, ze mąż ma wolna sobotę. No i jutro. Lubię go na miejscu.
    Nie mogę się zabrać za te torby do szpitala. Może jutro 😋 boje się, ze jak spakuje to sie przyda...

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • wiktoriaa Autorytet
    Postów: 1251 616

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy zdarzyło się wam kiedyś coś takiego, myje sobie naczynia i nagle zaczyna mi się tak dziwnie robić, serce wali jakby chciało wyskoczyć, tchu brakuje, po chwili już minęło ale ja panika, sama w domu, od razu płacz, ciśnienie 134 na 84 puls 89, po godzinie mierzyłam 116 na 71 czyli normalne już u mnie a plus 81. Matko co to mogło być, Internet od razu że jak takie coś się przytrafił to do lekarza, oddycha mi ostatnio ciężej ale to już chyba normalne w ciąży

    syy26iye928jhyb7.png
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zimri wrote:
    Wspaniały lekarz Zborowski Mateusz prowadził mi 2 ciąże i najlepsza położna Magda. Kadra naprawdę dobra. Trzymaj się.
    Ja chodzę do przychodni przyszputalnej w MSWiA i tam prowadzę 2 ciąże.
    Będziesz tu rodzić? To się pewnie spotkamy, mam nadzieję :)

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiktoriaa wrote:
    Dziewczyny czy zdarzyło się wam kiedyś coś takiego, myje sobie naczynia i nagle zaczyna mi się tak dziwnie robić, serce wali jakby chciało wyskoczyć, tchu brakuje, po chwili już minęło ale ja panika, sama w domu, od razu płacz, ciśnienie 134 na 84 puls 89, po godzinie mierzyłam 116 na 71 czyli normalne już u mnie a plus 81. Matko co to mogło być, Internet od razu że jak takie coś się przytrafił to do lekarza, oddycha mi ostatnio ciężej ale to już chyba normalne w ciąży
    Normalne w ciąży. Wtedy trzeba się położyc na lewy bok żeby oddech złapać który może być ograniczony.

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiktoria ja mam podobnie od kilku dni. Ale usiądę i za chwilę przechodzi. Tylko ciśnienia nie sprawdzałam.
    Za to drugi dzień mnie czyści :/ nie boli mnie brzuch. Nic nie wierci... Spróbuję kawę odstawić, ale do tej pory piłam normalnie i nic mi nie było a teraz jakaś anomalia :/

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • Olliiii Autorytet
    Postów: 1335 983

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiktoriaa wrote:
    Dziewczyny czy zdarzyło się wam kiedyś coś takiego, myje sobie naczynia i nagle zaczyna mi się tak dziwnie robić, serce wali jakby chciało wyskoczyć, tchu brakuje, po chwili już minęło ale ja panika, sama w domu, od razu płacz, ciśnienie 134 na 84 puls 89, po godzinie mierzyłam 116 na 71 czyli normalne już u mnie a plus 81. Matko co to mogło być, Internet od razu że jak takie coś się przytrafił to do lekarza, oddycha mi ostatnio ciężej ale to już chyba normalne w ciąży
    Mam tak dosyć często, zaczęło się po 20 tygodniu

    12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
    06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
    18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
    30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻

    07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤

    🔸️Mthfr C677T hetero
    🔸️Mthfr A12986 hetero
    🔸️Pai-1 4G homo

    3jgx43r8z5x07y20.png
  • wiktoriaa Autorytet
    Postów: 1251 616

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Wam Boże jak ja się przestraszyłam, niepotrzebnie jeszcze ciśnienie mierzyłam bo wiadomo że po nerwach robi się większe

    syy26iye928jhyb7.png
  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiktoriaa wrote:
    Dzięki Wam Boże jak ja się przestraszyłam, niepotrzebnie jeszcze ciśnienie mierzyłam bo wiadomo że po nerwach robi się większe
    Ja tez mam tak od końca 7 miesiąca. Nagle zaczyna brakować tchu i człowiek ma wrażenie, że się dusi. I staram się właśnie albo położyć na lewym boku a jak akurat gdzieś jestem to wciągam powietrze nosem a wypuszczam powoli buzia

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
‹‹ 955 956 957 958 959 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ