Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAaga ja mam 1 rożek i kupiłam też 1 śpiworek, akurat z h&m. Na początek kupiłam mały (50-56), bo raz że w h&m mają zawyżone rozmiary, więc śpiworek jest i tak spory, a dwa bo w takim 0-18m to noworodek chyba będzie pływał. Później dokupię większy albo inny zależy, jak się sprawdzi w ogóle ten śpiworek
Co do suplementacji to ja cały czas biorę, bo dha trzeba dostarczać nadal dla rozwoju mózguwitaminę d3, jak się nie siedzi na słońcu też
no i jod cała ciążę.
Także ja witamin nie zmieniałam, cały czas biorę doppelherz mama aktiv premium. Na czas karmienia też się go bierze. -
nick nieaktualnyJaponka dobrze, że masz solidną opiekę i cieszę się, że jesteś zadowolona (jeśli można tak powiedzieć) z pobytu w szpitalu. Zazwyczaj każdy chce z niego uciec jak najprędzej.
Trzymamy kciuki cały czas, żeby wszystko było dobrze!
Za pozostałe wizyty i szpitalne dziewczyny również kciuki!!! -
Cześć dziewczyny, mocne kciuki za wizyty i za szpitalne dziewczyny!Japonka daj znać po obchodzie co postanowili,Basiu napisz czy wiadomo kiedy cesarka?ja od rana panikuje bo słabo czuje synka:(kurcze dobrze mi lekarz powiedział że teraz to się już martwić będę najbliższe 90lat:)dziś przychodzi paczka z apteki więc czas torbę spakować😊Ja też mam rożek i śpiworek ale zastanawiam się czy nie kupić jeszcze takiego:https://natulino-sklep.pl/product-pol-8671-Spiworek-do-spania-dla-niemowlat-Natulino-R-BabyComfort-Natural-Mint-Warm-Grey-21-24C-2-warstwowy-nieocieplony.html Fajny bo rozmiarowo łatwo dobrać🙃bo też miałam z tym problem.
-
Ja kupiłam otulacz z tulika, jeśli się nie sprawdzi to będę na początek używać kocyka lekkiego takiego oddychającego, ostatnio byłam w primarku i spodobał mi się śpiworek jeden, rozmiary były tylko od 0 do 68cm, wzięłam go. W środku na metce doczytałam, że dla dzieci powyżej 4kg. Wydaje mi się, że tą dolną część śpiworka to się początkowo podwija pod spód, ona zreszta często ma takie odcięcie na materiale i ja to rozumiem jako znacznik gdzie podwinać ale czy dobrze kombinuje to nie wiem. Jak urodziłam pierwszego syna to śpiworkow nie było dopiero to się rozpromowało jak już wychodził z okresu niemowlęcia wiec nie mieliśmy.
-
O to mnie uspokoiłyście trochę z tymi twardnieniami. I też mam coraz więcej śluzu i sikam bardzo często. Jesteśmy kosmitkami 😌 Poza tym mój dzidzol ma około 3-5 razy dziennie czkawke 🙃
Aaga ja normalnie biorę mama DHA dwa razy dziennie. Nie mówił nic lekarz żeby odstawić więc biorę.
Powiedzcie mi, czy warto cokolwiek kupować z zabawek dla niemowlaka? Wiem, że na początku najważniejsze jest spanie, jedzenie i sucha pielucha, ale jednak z dnia na dzień będzie rósł błyskawicznie. Czy np coś z czarno białych obrazków? Albo jakaś mata edukacyjna? Wybaczcie jeżeli już pisałyście na ten temat 😘 -
Witam się z wakacji. Dałam radę przyjechać wczoraj 420 KM jako pasażer nad morze ale już z chodzeniem nie jest tak wesoło: tu kłuje tam ciągnie...same wiecie najlepiej. Trzymam kciuki za wizyty i ja dziewczyny szpitalne z całych sił i za męża Koniczynki żeby szczęśliwie wrócił do domu. Właśnie obejrzałam filmik u Mamyginekolog z roczku jej synka który urodził się jako wcześniak i miał wtedy nieco ponad kilogram. Dzisiaj to śliczny, zdrowy bobas i w życiu bym nie powiedziala że tyle przeszedł. Także dziewczyny szpitalne nie traćcie nadziei.Wszystko musi się dobrze skończyć i w Waszym przypadku.I tak będzie. Co do spania to mnie Wiki spał w rożku, a jak się już nie mieścił to w śpiworku. Teraz planuje mieć dwa rożki na początek, ewentualnie na to kocyk na noc do przykrycia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2019, 09:35
-
nick nieaktualnyNuska na początku zabawki niepotrzebne, ale ja powiedziałam znajomym rodzinie, żeby kupili książeczki kontrastowe albo zawieszki kontrastowe
piłkę oball i jakieś kolorowe zawieszki tiny love czy z la maze. To wszystko tak na zaś będzie, a dosyć tanie pierdoły, więc załatwią sprawę, jak ktoś będzie chcial nam kupić jakiś prezencik
-
sunshine03 wrote:Też tak mam
Ale przed badanien moczu zrobiłam tak, że jak byłam jakoś koło 3-4 siku to wypiłam ponad pol szklanki wody, żeby rano mieć czym siknąći po 7 normalnie siku do badania było
Nie wiem po co się tak męczyć i wstrzymywać parę godzin i nie spaćkasia1518
-
Chyba wyjdę jutro, dzisiaj po dwóch obchodach powiedzieli, że jestem zabezpieczona lekami na wypadek przedwczesnego porodu i blisko mieszkam więc raczej celowaliby w dom. Jutro będę miała ostateczną decyzję. Zdążyłam też w międzyczasie zamówić gotową torbę do porodu z opcją dla wcześniaka, tak mnie ta sytuacja nastraszyła. Najwyżej zostanie mi trochę siatkowych majtek czy podkładów, reszta się przyda zawsze.
aga_ni lubi tę wiadomość
-
nuśka91 wrote:O to mnie uspokoiłyście trochę z tymi twardnieniami. I też mam coraz więcej śluzu i sikam bardzo często. Jesteśmy kosmitkami 😌 Poza tym mój dzidzol ma około 3-5 razy dziennie czkawke 🙃
Aaga ja normalnie biorę mama DHA dwa razy dziennie. Nie mówił nic lekarz żeby odstawić więc biorę.
Powiedzcie mi, czy warto cokolwiek kupować z zabawek dla niemowlaka? Wiem, że na początku najważniejsze jest spanie, jedzenie i sucha pielucha, ale jednak z dnia na dzień będzie rósł błyskawicznie. Czy np coś z czarno białych obrazków? Albo jakaś mata edukacyjna? Wybaczcie jeżeli już pisałyście na ten temat 😘kasia1518
-
Koniczynka, my widzę jakieś podobne organizmy mamy, haha
ciekawe jak będzie teraz. Sytuacji z mężem współczuję. A jak w ogóle dorobił się tego złamania? I musiałam sprawdzić co to są "bambetle"- u nas się tak nie mówi, pierwszy raz słyszę to słowo
Dziewczyny, co bez recepty na infekcje intymną? Przypalentalo się cholerstwo, może po basenie, pewnie jakieś grzybicze, do swojej lekarki idę w czwartek/piątek bo mi się zwolnienie kończy i nie chcę za bardzo jechać drugi raz np.jutro (choć jak nie będę mieć wyjścia pojadę), ale wiem, że bez recepty są jakieś preparaty, np.ginoxin optima, ale czy w ciąży można stosować? -
Dziękuję za pomysły dot. prezentu dla starszaka
utwierdziłyście mnie tylko w pomyśle - kuchnia będzie na pewno
oraz chetnie poszperam na stronach, ktore podeslalyscie, moze podpatrze inne pomysly
Robilam w piatek mocz i morfologie. Magicznie hemoglobina sama skoczyla z 10 z malutkim haczykiem do blisko 12, a nie zmienilam nic w suplementacji. Moja teoria o tym, ze nie ma sensu ćpać tony zelaza, bo pod koniec ciąży i tak samo się podniesie, jak widać się sprawdziłagorzej z siuśkami. Mam leukocyty i liczne bakterie. Brzmi jak infekcja. Sek w tym, że miałam miliony razy infekcje pecherza w zyciu i nigdy nie bylo tak, abym nie odczuwala nawet najmniejszego dyskomfortu... No nic, ide dziś do gina, zobaczymy co powie, ja bym chyba sobie samej zlecila powtorke badania zanim zacznę coś ćpać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2019, 10:58
-
kasia1518 wrote:Dziewczyny, czy Wy też macie taka masakre w kwestii ilości biegania do łazienki? U mnie tragedia - biegam po 5 razy na godzinę, czasami jeszcze nie zdążę wyjść z łazienki po jednym razie A już mi się chce sikac kolejny raz - oczywiście wiele takich wizyt to kilka kropli i koniec , do tego mała tak boleśnie kopię że zwijam się niejednokrotnie z bólu. Dziś jadę zrobić badania ( bo w czwartek wizyta) od 4 już nie śpię bo tak mi na pęcherz napiera ale przytrzymuje bo laboratorium od 7 otwarte
-
Dzień dobry wszystkim
Dzisiaj dzień od badań lab rozpoczęłam. Ja nie próbuję nawet wstrzymywać moczu ileś godzin. I tak biegam w nocy co 2 godz i też dużo piję, więc wychodzę z założenia, że to bez różnicy która partia pójdzie do pojemniczka (byle jak najświeższa, żeby mi się bakterie nie namnożyły).
Co do spania - mam rożek ( w planach drugi na zmianę) i śpiworek 90cm z C&A - on ma takie guziki z pętelkami, że można zmniejszyć długość do 70cm. Ale na początek też kupię mniejszy taki właśnie do 70-80 cm, a ten większy byłby na zmianę.
Strasznie mi się podobają spiworki z Juki, bo można też w podobnym wzorze rożek dobrać, ale chyba będę szukać czegoś zapinanego przez środek ( ale z dołu do góry; jak na złość wszystkie co mi się podobały mają odwrotnie).
Z zabawek kupię czarno białą grzechotkę, piłeczki sensoryczne i grzechotkę spiralę do wózka.
Zastanawiam się jeszcze nad monitorem oddechu - K jest przeciwny, bo "jest drogi i nikt ze znajomych nie używał". A ja sama nie wiem, chyba czułabym się bezpieczniej gdybyśmy mieli.
A i co do suplementów, ja cały czas biorę femibion i po urodzeniu też będę brała przez jakiś czas.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2019, 11:22
-
kkkaaarrr wrote:Dziękuję za pomysły dot. prezentu dla starszaka
utwierdziłyście mnie tylko w pomyśle - kuchnia będzie na pewno
oraz chetnie poszperam na stronach, ktore podeslalyscie, moze podpatrze inne pomysly
Robilam w piatek mocz i morfologie. Magicznie hemoglobina sama skoczyla z 10 z malutkim haczykiem do blisko 12, a nie zmienilam nic w suplementacji. Moja teoria o tym, ze nie ma sensu ćpać tony zelaza, bo pod koniec ciąży i tak samo się podniesie, jak widać się sprawdziłagorzej z siuśkami. Mam leukocyty i liczne bakterie. Brzmi jak infekcja. Sek w tym, że miałam miliony razy infekcje pecherza w zyciu i nigdy nie bylo tak, abym nie odczuwala nawet najmniejszego dyskomfortu... No nic, ide dziś do gina, zobaczymy co powie, ja bym chyba sobie samej zlecila powtorke badania zanim zacznę coś ćpać
-
nick nieaktualnyDzień dobry
czekam na same dobre wieści dzisiaj (Kokoosowa, Basia, Japonka)
U mnie twardnienia brzucha są lekko z 10-20 razy dziennie (i są inne niż np. wypinanie się młodego). Śluz też w ilości zatrważającej.
Ja dziś już w końcu muszę zabrać się za porządkowanie komody i segregowanie prania dla Malucha (prać zacznę od środy, bo dziś u nas leje)
Na razie jednak odgruzowałam domek, bo przez weekend mnie nie było i troszkę bałaganu się wkradło
Teraz kawka, a później do pracy z ciuszkami dziecięcymiKookosowa lubi tę wiadomość
-
Jupik wrote:Koniczynka, my widzę jakieś podobne organizmy mamy, haha
ciekawe jak będzie teraz. Sytuacji z mężem współczuję. A jak w ogóle dorobił się tego złamania? I musiałam sprawdzić co to są "bambetle"- u nas się tak nie mówi, pierwszy raz słyszę to słowo
Dziewczyny, co bez recepty na infekcje intymną? Przypalentalo się cholerstwo, może po basenie, pewnie jakieś grzybicze, do swojej lekarki idę w czwartek/piątek bo mi się zwolnienie kończy i nie chcę za bardzo jechać drugi raz np.jutro (choć jak nie będę mieć wyjścia pojadę), ale wiem, że bez recepty są jakieś preparaty, np.ginoxin optima, ale czy w ciąży można stosować?Jupik lubi tę wiadomość
-
Kookosowa wrote:Dzień dobry
Właśnie jedziemy z mężem do szpitala. Mam już takiego nera. 12 dni nic mnie nie brali czułam luz a dziś od rana na maxa.
Basiu kciuki za ten tydzień. Napisz kiedy planują cię rozpakować.
Kookosowa, jedziecie po wyniki? Trzymam kciuki bardzo mocno!!!Kookosowa lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Aaga wrote:Dziewczyny w czym będziecie kłaść maluchy do snu? Będziecie korzystać z śpiworków, rożków, otulaczy? Ja na początek nie chcę korzystać z pościeli i oglądam właśnie śpiworki, ale nie wiem jaki wybrać czy takie np. 0-18msc. nie są za duże dla noworodka? Faktycznie da się to dobrze wyregulować?
ja kupiłam śpiworek taki 0-6 m-cy, ale nie jestem przekonana, czy to był dobry zakup. Moja koleżanka owijała dziecko szczelnie w kocyk pleciony i to jej się super sprawdzało. Mam też rożek, ale raczej na dzień, na noc to chyba gorsze niż śpiworek bo też się nie da ciasno owinąć. Będę używać tego śpiworka a jak się nie sprawdzi to kupię jakiś pleciony kocyk.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!