Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Marghe wrote:Mam do was pytanko do mam które już maja maluszki, jakie macie luzeczka? Mi wydają się bardzo wygodne next to me, co dl laktatorów te elektroniczne są fajne? Braliście je do szpitala? To moje pierwsze i dla mnie jesteście jak kopalnie wiedzy ♥️
Co do laktatora to elektryczny zdecydowanie lepszy. Do szpitala zazwyczaj dobrze jest wziąć w razie czego, chociaż są też takie szkoły, że lepiej nie brać tylko przystawiać dziecko ile się da, żeby rozkręcić laktację.
Ja pościeli nie kupuję, moja starsza córka w ogóle nie miała tych małych rozmiarów pościeli. Spała różnie - w rożku, w śpiworku, potem miała ciepły kocyk minky z wypełnieniem. Dopiero jak miała 4 lata to kupiliśmy już normalną pościel w "dorosłym" rozmiarze.Marghe lubi tę wiadomość
-
~Marghe serdeczne gratulacje! pierwsze prenatalne za nami Wow jak ten czas leci, dopiero co pisałyśmy o pierwszych objawach i rosnących betach a tu już bach-ręce nóżki, dzidzia jak ta lala!
Co do porodu to ja myślę o drugiej cesarce, minęły co prawda 24 miesiące od poprzedniej cesarki, ale nie chcę ryzykować że będą komplikacje przy SN, mam silne przodozgięcie i córka 3,5kg ledwo się przecisnęła, trwało to zbyt długo i wiem co to jest bezradność lekarzy...teraz się tego boję więc z dwojga złego wolę cesarkę
Ja od wczoraj miałam jakiś skok w wielkości brzuszka, dwa dni bolały mnie więzadła i czułam taki ucisk i od dzisiaj widzę że brzuszek większy(nie wiem czy to możliwe, może mi się wydaje
My mamy po synku łóżeczko Pinio moon 140kę ale raczej nastawiam się że do pół roku niunia/niuniek będzie spać w koszu mojżesza , to było mega wygodne(można pod niego również zamontować detektor oddechu.Kosz wszędzie zawędruje gdy jest potrzeba, nawet do łóżka gdy chcemy.
Odgrzebałam dzisiaj detektor tętna ale czekam grzecznie do 16 tyg. mam nadzieję że szybko minie!
Zazdro!! Marghe już masz ten stres za sobą, ohhh jakie to musi być rozluźniająceMarghe lubi tę wiadomość
-
Ja mam zwykle łóżeczko ze szczebelkami i opuszczanym jednym bokiem, ale nie sprawdziło się na początku ani trochę. Mimo opuszczanego boku, musiał trochę podnieść dziecko i opuścić i w połogu to noc fajnego. Dlatego teraz wezmę next to me. Ale zwykle teraz sprawdza się super. Turystyczne mamy w salonie, ale nie używamy zbytnio. Bardzo się nam przydał taki kokonik. Dostaliśmy w prezencie i byłam sceptyczna Ale okazal się ekstra.
Jeżeli chodzi o laktatory to pytaj co chcesz;) byłam mama kp tylko 6 tygodni, potem katar i problemy z jedzeniem z piersi. Następnie całą tą pandemia i panika w szpitalach, więc konsultacja cdl tylko na telefon i tak zostałam mamą kpi co do laktator to zależy jaki masz cel, co chcesz osiągnąć. Osobiście uważam, że warto mieć w razie potrzeby ręczny. Ale jak masz zamiar częściej ściągać bądź zostać kpi z wyboru to tylko elektryczny podwojny. Polecam grupę na fb "randkujace z laktatorem" dziewczyny to guru od laktacji, A niestety w Polsce jest tak wiele doradczyn nie znających się na temacie i gadających bzdury, niedoksztalconych położnych a nawet lekarzy starej daty, którzy nie pomagają A szkodzą..
Ja po 6 mcach z laktatorem, zrobię wszystko żeby być kp tym razem Ale zobaczymy jak wyjdzie. A wy dziewczyny? jak planujecie karmić?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2021, 23:35
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Marianka@87 wrote:Ja mam zwykle łóżeczko ze szczebelkami i opuszczanym jednym bokiem, ale nie sprawdziło się na początku ani trochę. Mimo opuszczanego boku, musiał trochę podnieść dziecko i opuścić i w połogu to noc fajnego. Dlatego teraz wezmę next to me. Ale zwykle teraz sprawdza się super. Turystyczne mamy w salonie, ale nie używamy zbytnio. Bardzo się nam przydał taki kokonik. Dostaliśmy w prezencie i byłam sceptyczna Ale okazal się ekstra.
Jeżeli chodzi o laktatory to pytaj co chcesz;) byłam mama kp tylko 6 tygodni, potem katar i problemy z jedzeniem z piersi. Następnie całą tą pandemia i panika w szpitalach, więc konsultacja cdl tylko na telefon i tak zostałam mamą kpi co do laktator to zależy jaki masz cel, co chcesz osiągnąć. Osobiście uważam, że warto mieć w razie potrzeby ręczny. Ale jak masz zamiar częściej ściągać bądź zostać kpi z wyboru to tylko elektryczny podwojny. Polecam grupę na fb "randkujace z laktatorem" dziewczyny to guru od laktacji, A niestety w Polsce jest tak wiele doradczyn nie znających się na temacie i gadających bzdury, niedoksztalconych położnych a nawet lekarzy starej daty, którzy nie pomagają A szkodzą..
Ja po 6 mcach z laktatorem, zrobię wszystko żeby być kp tym razem Ale zobaczymy jak wyjdzie. A wy dziewczyny? jak planujecie karmić? -
Beza87 wrote:Cieszę sie z waszych dobrych wyników 💕
Marghe wyglada jak chłopiec ☺️
Ja przy mojej dwójce miałam łóżeczka turystyczne. Wyposażone w przewijak schowki, naprawde super. Siatka robi robote bo nie było obitej główki od szczebelków. Minus taki że jak młody nie chciał w dzień spać to sam otwierał wyjście i uciekał mi z łóżeczka a pozatym same plusy1-sza ciąża ♥️ Hashimoto
-
Kania85 wrote:~Marghe serdeczne gratulacje! pierwsze prenatalne za nami Wow jak ten czas leci, dopiero co pisałyśmy o pierwszych objawach i rosnących betach a tu już bach-ręce nóżki, dzidzia jak ta lala!
Co do porodu to ja myślę o drugiej cesarce, minęły co prawda 24 miesiące od poprzedniej cesarki, ale nie chcę ryzykować że będą komplikacje przy SN, mam silne przodozgięcie i córka 3,5kg ledwo się przecisnęła, trwało to zbyt długo i wiem co to jest bezradność lekarzy...teraz się tego boję więc z dwojga złego wolę cesarkę
Ja od wczoraj miałam jakiś skok w wielkości brzuszka, dwa dni bolały mnie więzadła i czułam taki ucisk i od dzisiaj widzę że brzuszek większy(nie wiem czy to możliwe, może mi się wydaje
My mamy po synku łóżeczko Pinio moon 140kę ale raczej nastawiam się że do pół roku niunia/niuniek będzie spać w koszu mojżesza , to było mega wygodne(można pod niego również zamontować detektor oddechu.Kosz wszędzie zawędruje gdy jest potrzeba, nawet do łóżka gdy chcemy.
Odgrzebałam dzisiaj detektor tętna ale czekam grzecznie do 16 tyg. mam nadzieję że szybko minie!
Zazdro!! Marghe już masz ten stres za sobą, ohhh jakie to musi być rozluźniające
Dziękuje tak to był bardzo długi i stresujący dzien ba nawet tydzień i ja łasuch schudłam 2 kg od samego myślenia 😅1-sza ciąża ♥️ Hashimoto
-
Marghe wrote:Mam do was pytanko do mam które już maja maluszki, jakie macie luzeczka? Mi wydają się bardzo wygodne next to me, co dl laktatorów te elektroniczne są fajne? Braliście je do szpitala? To moje pierwsze i dla mnie jesteście jak kopalnie wiedzy ♥️
ja nie miałam dostawki, odkladalam do łóżeczka. Maly nigdy z nami nie spal i nie spi do tej pory.
Laktator mialam medela swing. Ale jak chcesz na raz na dwie piersi to na forach karmiacych bardzo polecaja lansinoh na obie piersi.💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Marghe wrote:Czyli nie ma co liczyć na różowe ubranka?🤣 lekarz powiedział ze to jeszcze nie pewne nie wiem czy coś się zmieni przecież nie odpadnie 😅
O kochana! moja córka jest dowodem że może odpaść.W 13 tygodniu na USG widziałam u niej nie lada sprzęt majtający się pomiędzy nogami.Nie mogłam znaleźć imienia dla chłopca bo marzyłam o córeczce.Jak już imię było wybrane poszłam na połówkowe a tam okazało się że po członku zostało tylko wspomnienie;-P i tak dziewczyna piękna jak malowanie;-D
Marianka ja przy wcześniaku przez pierwsze kilka tygodni byłam kpi, ale zawzięłam się i powoli powoli przystawiałam małego dając mu czas aż nabierze sił.Wcześniaki mimo chęci nie mają niestety siły ciągnąć pierś, to ciężka robota, wszyscy mi mówili że może się nie udać bo przyzwyczaił się do butli.Po 4 tygodniach od porodu byliśmy już w 100% na piersi, kontrolowałam tylko codziennie wagę czy przyrasta odpowiednio.Laktator nawet przy kp bardzo się przydaje, bo gdy laktacja spada to trzeba ciągle pompować, nawet między karmieniami.
Ja polecam medelę,mi pojedynczy elektryczny starczył w zupełności, koniecznie kupcie sobie też woreczki do mrożenia pokarmu, taki zapas w lodówce to świetna sprawa np gdy chcemy spokojnie wyjść na dłużej z domuWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2021, 08:39
Marghe, Marcelina85 lubią tę wiadomość
-
Młoda nam na początku spała w rożku i miała standardowe łóżeczko drewniane. Jak się zrobiło ciepło to bez niczego, potem miała kocyk minky, ale i tak większość nocy spała bez. Aktualnie ma duże łóżko 160x80, swoją pościel, chociaż na kołdrze śpi częściej niż pod nią.
Teraz chyba kupimy łóżeczko dostawne z kółkami. Chciałam koszt Mojżesza, ale przy naszym adhd to raczej zły pomysł.
We wtorek mam wizytę i się nie mogę doczekać. Ostatnio u nas w życiu trochę poważnych stresów, wczoraj mnie bolał brzuch, mam nadzieję że się to nie odbiło w żaden sposób.
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Hej! Za mną dobra noc. Ale na wieczór wczoraj sobie wkręciłam, że moge miec cukrzycę ciążowa. 🙈🤣 I mam stracha, że moge mieć wysoki cukier i uszkodzić dziecko. :p
A wszystko przez to, ostatnio w badaniach wyszły mi ketony w moczu. Dr mówiła, że to od tego, że za mało jem (nudności, wymioty, mało piłam wody). Wtedy miałam cukier 85 na czczo. No i cos wczoraj przeczytałam, że ketony się pojawiają w cukrzycy ciążowej i szalałam. :p bo chyba zanim się dowiedziałam o ciąży to raz miałam cukier 98 (ale to było zaraz po świętach plus pamiętam, że dzień wcześniej zjadłam sporo slodyczy). Że pewnie mam niezdoagnozowaną i dziecko ma za dużo cukru. Potem znalazłam info, że podwyższone cukry w 1 trym mogą powodować wady wrodzone.❤Ada&Pola❤
-
nick nieaktualnyMy mamy w planach dostawkę do łóżeczka, najprawdopodobniej next2me. A laktator uważam, że zawsze warto mieć. Chociaż w niektórych szpitalach można wypożyczyć, nie wiem jak w czasach Covidu.
Elektroniczny zdecydowanie lepszy niż ręczny i tym razem zaopatrzę się w podwójny. -
Nalia nie czytaj, nie interpretuj wyników w internetach
Przed kolejnym badaniem napij sie wody lub tego co Ci smakuje. Bo jak malo pijeszbto i krew gęsta i mocz nie taki. Nie będę Ci tu słodzić tylko powiem gorzko nie panikuj 😆😘😘Nalia lubi tę wiadomość
-
To jeszcze ja chciałabym się przywitać, pogratulować i życzyć spokojnych i zdrowych ciąż😉 ja już drugi raz zostanę wrześniową mamą. Tym razem mam nadzieję wrześniową mamą dziewczynki🤭 ale zobaczymy
Magu, Marianka@87, Beza87, Marcelina85 lubią tę wiadomość
-
Zazdroszczę, tych prenatalnych. Tez bym chciała mieć już to za sobą. Dziewczynom, które mają już dzieci i nie miały zadnych problemów również, tego spokoju i ze możecie cieszyc się tym cudownym czasem jak dojdę do 2 trymestru to pewnie też będę miała do Was mnóstwo pytań. Na razie nieśmiało czasem tylko pomyśle gdzie to łóżeczko mogłabym postawić.
-
Dziewczyny ale w 12 czy 13 tygodniu nie ma jeszcze siusiaka. Jest tylko wyrostek płciowy. Jak jest uniesiony do góry to chłopiec ale to jeszcze nie siusiak dynda do góry.
Laktator jest potrzebny głównie na nawał mleczny. I warto go mieć. Ja nie miałam i mąż jeździł po aptekach. Kupił jaki był elektryczny. Życie uratował. Ale moje karmienie przypadło na pandemie. Gdzie nie było gdzie wychodzić z domu wiec byłam cały czas z małym i go karmiłam. Kp to jedyne co mi łatwo przychodzi jeśli chodzi o cały stan ciąży. Nie miałam parcia. W szpitalu karmiłam głównie buteleczkami. Bez spiny. Nie miałam stresu ze dziecko głodne. A po nawale laktacja się tak rozkręciła ze karmiłam 14 miesięcy i tak na sile kończyłam. Było to mega wygodne. Mały lubił. Szybko usypiał na piersi. Potem tego brakuje. Ale jestem przeciwna trzymanaia dziecka na cycu nie wiadomo ile. Ma zeby niech gryzie.
A samo odciąganie mnie jakoś zniechęca. Poprostu mi się nie chciało montować tego sprzętu. Potem myć. Ja planowałam ze moje dziecko będzie na piersi i na mm jak mnie nie będzie. Ale ja swoje dziecko swoje. Dziecko przyzwyczajone do kp nie bardzo chce mm. I nam się to nie udało. Bo nie wziął butelki do buzi.
Ja tez planuje teraz kosz Mojżesza. Najwolalabym pożyczyć bo krótko się przydaje. Fajnie ze w Warszawie macie taki prezent. Taka wyprawkę to ja rozumiem. A nie kilka próbekMagu lubi tę wiadomość
-
Nalia możesz być spokojna.Wysokie cukry są niebezpieczne ale gdy przekraczają grubo 180 przez dłuższy czas i nie są regulowane lekami.To nie prawda ze ketony w moczu są związane tylko z cukrzyca.Stan ketozy w organizmie zachodzi gdy ograniczamy podaż węgli,wtedy organizm przekształca tłuszcze w cukry a efektem ubocznym tego są związki ketonowe które są wydalane z moczem.Generalnie gdy masz ketony w moczu to zwiększ dobowe spożycie węglowodanów ale tych dobrych o długim uwalnianiu np warzywa strączkowe,orzechy.Głowa do góry !
Nalia lubi tę wiadomość