Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
My z mężem szukamy już sporo czasu jakiegoś domu w stanie deweloperskim żeby kupić coś gotowego, jedynie do wykończenia, bo też przy jednym dziecku a teraz drugim nie sposób będzie przypilnować budowy, ale niestety ceny sa już tak wysokie, że aktualnie przekraczają chyba kwotę jaką zamierzaliśmy przeznaczyć na dom. Ostatnio ciągle się bijemy z myślami czy brać czy odpuścić bo jeszcze kilka miesięcy i nie będzie to w naszym zasięgu po prostu13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Syn 15 MC, 84 cm i 11,8 kg! Kocha jeśćami_ami wrote:Mój 16 miesięczny siostrzeniec waży 12,5 kg
Drobinka z Twojej córci 
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
cześć dziewczyny my zdecydowaliśmy się na budowę domu ale w 2015 roku już wtedy wysokie ceny były .. ale teraz jak patrzę co się dzieje na rynku to się za głowę łapię .. cieszę się że podjęliśmy tą decyzję. Domek parterowy a możliwością adaptacji poddasza chociaż na chwilę obecną nie ma takiej potrzeby, chyba że zaszalejemy z 3 dzieciem
INVICTA Warszawa - 33l - 2ivf długi - 1ET FET 1 - S
PCO
NK-12%
Nasienie-Fragmentacja 30%
MTHFR c.677C>T homozygota (CC)
MTHFR c.1298A>C homozygota(CC)
16.01.2021 - test II kreski naturals???
04.02.2021- jest serduszko 7tc 1 d
2 IVF -start 27.09.2019 protokół długi- punkcja 07.10, przewidywany termin transferu 12.10- podane 2 zarodki, 0- na zimowisku , (było 10 zarodków 8 przestało się rozwijać
)
* 6 dpt - 40,7
*10 dpt- 121,6
* wizyta pęcherzykowa 29.10- jest pęcherzyk
* 05.11.2019 - jest serduszko
* 16.12.2019- dzidziuś zdrowy (usg prenatalne)
na chwilę obecną chłopak - czekamy na usg 20 tc
-
Katar zaczął mi się jeszcze przed pozytywnym testem na covid, niecały miesiąc temu, ale wtedy był zwykły - bezbarwny, trochę przeszło i wróciło to co teraz jest. Mam teleporadę dziś, ciekawie jaką diagnozę postawi mi lekarz po przebadaniu mnie telefonicznie...nat87 wrote:Mój mąż się męczył tak z ponad 10 dni, robił inhalacje z olejkiem olbas, irygacje irigasinem, brał ibuprom zatoki i jeszcze krople nasomemtin zalecone przez lekarza. I w końcu po tych 10 dniach umówiliśmy drugą teleporadę i pani doktor powiedziała, że jak tak długo to trwa, to już na pewno jest infekcja bakteryjna i trzeba antybiotyk włączyć. Jutro mąż bierze ostatnią dawkę, ale już po dwóch dniach wreszcie infekcja zaczęła odpuszczać. Jak długo ten stan u Ciebie trwa? Wydaje mi się, że wcześniej pisałaś, może też już masz infekcję bakteryjną, skoro nadal Ci nie przechodzi?
Normalnie bym nie patrzyła i brała co dają, antybiotyk itp., ale jak czuję jak maleństwo się w brzuchu gramoli to najpierw myślę o nim, by nic mu nie zaszkodziło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2021, 11:18
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
jutro też mnie czeka glukoza wrrr ale już ją dawno powinnam zrobićINVICTA Warszawa - 33l - 2ivf długi - 1ET FET 1 - S
PCO
NK-12%
Nasienie-Fragmentacja 30%
MTHFR c.677C>T homozygota (CC)
MTHFR c.1298A>C homozygota(CC)
16.01.2021 - test II kreski naturals???
04.02.2021- jest serduszko 7tc 1 d
2 IVF -start 27.09.2019 protokół długi- punkcja 07.10, przewidywany termin transferu 12.10- podane 2 zarodki, 0- na zimowisku , (było 10 zarodków 8 przestało się rozwijać )
* 6 dpt - 40,7
*10 dpt- 121,6
* wizyta pęcherzykowa 29.10- jest pęcherzyk
* 05.11.2019 - jest serduszko
* 16.12.2019- dzidziuś zdrowy (usg prenatalne)
na chwilę obecną chłopak - czekamy na usg 20 tc
-
To oczywiste, ale przedłużające się infekcje też nie są dobre dla maluszka. Miejmy nadzieję, że lekarz coś zaradzi ✊ami_ami wrote:Katar zaczął mi się jeszcze przed pozytywnym testem na covid, niecały miesiąc temu, ale wtedy był zwykły - bezbarwny, trochę przeszło i wróciło to co teraz jest. Mam teleporadę dziś, ciekawie jaką diagnozę postawi mi lekarz po przebadaniu mnie telefonicznie...
Normalnie bym nie patrzyła i brała co dają, antybiotyk itp., ale jak czuję jak maleństwo się w brzuchu gramoli to najpierw myślę o nim, by nic mu nie zaszkodziło.Starania od 10.2017
Ja:
Hashimoto
Łagodna postać objawu Raynauda
Insulinooporność
ANA2 1:100 typ świecenia ziarnisty, ANA3 ujemne, ASA 1:10
AMH 2,29 ng/ml 08.2020
Mutacja PAI-1 4G heterozygota
KIR BX - brak 2DS4, 2DL3, 3DL1
Homocysteina - 7,0 umol/l
Immunofenotyp 07.2020 7 dpo -> komórki NK 23,51% przy normie do 26%
Test CBA - złe wyniki
Kariotyp - 👍
On:
HBA - 78% (po kuracji andrologicznej poprawa z 44%)
Fragmentacja DNA - 15%
HLA-C C2C2
Kariotyp - 👍
3 IUI nieudane
Immunosupresja + intralipid
09.20 - mamy ❄❄❄ 😍
06.11.20 crio 4.1.1 - CB 💔
09.12.20 crio 4.2.2 - 7 dpt beta 66.7, 9 dpt - 136.7, 12 dpt - 349.5, 14 dpt - 666.1, 19 dpt - 3888 , 21 dpt - 1,8 mm maluszka i jest ❤ 35 dpt - 1,48 cm maluszka, ❤ 169/min 😍 zostań z nami Cudzie 🙏
26.08.21 g.3:32 po kilku godzinach SN jednak CC - Tymuś już po tej stronie brzuszka
-
16kg i chuchro?martuśka737 wrote:Moja 4 miesiące starsza od twojej. Waży 16 kg i wygląda jak chuchro, bo ma 104 cm wzrostu. Ubrania kupuje jej na 104-110, które na niej wiszą, ale mniejsze są za krótkie po prostu. Kiedyś jadła wszystko ładnie, teraz coś tam zje z talerza, większość i tak zostawi. Pozwalam jej na to bo wiem, że jak jest głodna to potrafi zjeść i że 3 kanapki,a że z mężem jestesmy chudzielcami, więc prawdopodobnie przemianę materii ma po nas. Ferrytyny nie poprawisz dając dziecku żelazo. Ferrytyna jest odpowiedzialna za wchłanianie zelaza, a jeżeli poziom jest okej, to po co kombinować.
Jeśli morfologia jest okej, chyba bym zostawiła ja w spokoju. Zaraz przyjdzie lato, będzie więcej owoców, warzyw, spróbuj jakieś placki, frytki warzywne. Może taka jej uroda 😊 Penwie zależy jeszcze jaki wzrost 
U nas 94cm. I to jest 50centyl wzrost i 25 waga. Taki się utrzymuje od prawie 2 lat.
❤Ada&Pola❤
-
Ceny materiałów i nieruchomości poszybowały ale nasze zarobki w dużym stopniu tez. Pamietam jak zaczynałam prace w korpo 15 lat temu. Zarabiałam grosze. Sukcesywnie rosło. I jak się zwalniałam miałam wypłatę cztery razy wyższa niż na początku. Siła rzeczy wszystko drożeje. Do niedawna Trzeba się było prosić żeby pracownik przyszedł do pracy. I to on dyktował warunki i miał wymagania finansowe. Nie wiadomo co będzie teraz. Dużo firm dopiero padnie bo te które dostały dofinansowanie na początku pandemi miało wymóg ze nie może wZwolnić pracowników przez rok. Ten rok niedługo minie. I się może wszystko posypac. Z reszta jak my mamy funkcjonować jak pozamykali wszystko i połowa społeczeństwa nie pracuje. Jak tak można poprostu dodrukować pieniędzy to w ogóle nic nie róbmy.
My mamy projekt dość przestronnego domu. W sensie mało pokoi ale dość duże. Ja lubię przestrzenie. I taki dom sobie wymarzyłam. Ale to było przed pandemia jak jeszcze dobrZe biznes szedł. Teraz nie zarabiamy od roku. I nie wiem jak na to patrzeć. Czy zejść na ziemie i kupować nowy projekt. To kolejne 10 000 zł. Moj mąż nic sam nie zrobi. Nie umie i czasu na to nie ma. Wiec za wszystko trzeba płacić.
Co do zatok to ja bym wzięła jakiś słaby antybiotyk np duomox. Bezpieczny podobno nawet dla noworodków. Ja miałam nieleczona infekcje w tamtej ciąży i skończyła się dla mnie mega zle. Organizm w ogóle nie walczył i nie mógł sobie z nią poradzić. Antybiotyk porem szybko pomógł.
Moje dziecko ma 1,5 roku i 10,5 kg. Taka waga od wielu miesięcy. Ale on się nie zatrzymuje wiec może dlatego. I nic prawie nie lubi oprócz chleba.
-
Moja córka 20 miesięcy i 11,3kg w ubraniach, więc przypuszczam, że bez może ważyć mniej niż 11. Urodziła się z wagą 2850 i nigdy nie lubiła jeść, rozszerzanie diety to był koszmar, do tej pory posiłki to ogromny stres dla mnie, bo nie lubi siedzieć w krzesełku, wybrzydza, nie chce nawet spróbować. Nosi rozmiar 86 jeszcze, ale powoli wchodzi w 92. Teraz w lipcu będziemy mieć bilans dwulatka i zrobię jej ogólny przegląd łącznie z badaniami krwi (ostatnio miała w listopadzie i było ok). Z żelazem bym uważała, jeśli nie zaleci go lekarz, to nie dawałabym na własną rękę, bo niszczy zęby.Nalia wrote:Do mam maluszków, moja córka 2l9mies wczoraj skończone. Tak sobie z waga u niej. Waży 12.8kg, miesiąc temu wazyla 13. Wzrost ma ok, ale jest szczupła. Nosi spodnie 98, ale są luźne w pasie. 😂 A jak Wasze maluchy z wagą? Niby się trzyma jeszcze na 25 centylu. Ostatnio coś wybrzydza przy stole. 🤪 Morfologia była ok, żelazo hemoglobina super, tylko ferrytyna w dolnej granicy. Myślę, czy nie suplementowac jej żelaza.
-
nick nieaktualnyTo jakieś żarty z matki są. 18+1 dziecko dalej obrażone na cały świat i dalej nie wiem czy syn czy córka! 😂 Zobaczyłam głowę, plecy i kawałek nogi 😂 chyba zacznę kupować szare bo już bym chciała cokolwiek mieć i się cieszyć zakupami. Oczywiście cieszę się że zdrowe, ale po kim to takie uparte.. 😁
Mum2b, Kama91, Tusianka, nat87, Marianka@87, opóźniona, Cola87, lestaa, Mama Trójki, Apple Lady, Marcelina85 lubią tę wiadomość
-
Moja Córka tyle wazyla też w tym wieku i wagę urodzeniowa miała podobną: 2810gEmma_ wrote:Moja córka 20 miesięcy i 11,3kg w ubraniach, więc przypuszczam, że bez może ważyć mniej niż 11. Urodziła się z wagą 2850 i nigdy nie lubiła jeść, rozszerzanie diety to był koszmar, do tej pory posiłki to ogromny stres dla mnie, bo nie lubi siedzieć w krzesełku, wybrzydza, nie chce nawet spróbować. Nosi rozmiar 86 jeszcze, ale powoli wchodzi w 92. Teraz w lipcu będziemy mieć bilans dwulatka i zrobię jej ogólny przegląd łącznie z badaniami krwi (ostatnio miała w listopadzie i było ok). Z żelazem bym uważała, jeśli nie zaleci go lekarz, to nie dawałabym na własną rękę, bo niszczy zęby.
❤Ada&Pola❤
-
Zazdroszczę dziewczyny, ja dopiero 3 maja mam połówkowe😥 a widziałam dziecia ostatnio 22 marca..wydaje mi się wieczność!
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Mimi__ wrote:To jakieś żarty z matki są. 18+1 dziecko dalej obrażone na cały świat i dalej nie wiem czy syn czy córka! 😂 Zobaczyłam głowę, plecy i kawałek nogi 😂 chyba zacznę kupować szare bo już bym chciała cokolwiek mieć i się cieszyć zakupami. Oczywiście cieszę się że zdrowe, ale po kim to takie uparte.. 😁
W I ciąży nie wiedziałam czy będę miała chłopca czy dziewczynkę do 24 TC. Lekarka na moją prośbę zrobiła USG,ale musiała dopochwowe, bo nigdy nie chciała się pokazać 😂
Nalia, moja ma 104 cm wzrostu, jest w 90 centylu.
Jakie maluszki urodziłyście dziewczyny, moja miała 4 kg 😂
Mimi__, Nalia lubią tę wiadomość
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
A propos dzieci i ich wzrostu, wagi to jednak najważniejsze, że dziecko się rozwija prawidłowo w swoim tempie. Zauważyłam, że my polskie mamusie bardzo lubimy porównywać ciągle słyszę od rodziny, a mój w tym wieku to już chodził, albo mówił albo taki rozmiar nosil(totalna bzdura bo kazda marka ma w zasadzie inną rozmiarowke rozm 80 nie jest równy wszedzie) a nas nauczyli w Szwecji, że rozwój jest indywidualny i nie ma co porównywać. 😊 a z jedzeniem to chyba przychodzi taki okres, który moja mama nazywa "nalesnik- parówa" dziecko nie chce jeść nic innego prócz ulubionych potraw🤷♀️
Kania85, Tusianka lubią tę wiadomość
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Mój synek też drobnica, 2 lata i 2 miesiące a waży trochę ponad 12kg przy wzroście 96cm.Ostatnio trochę chorował więc spadł z wagi i teraz nadrabia, ciągle je, banany, jabłka,chlebek,ogórki,paróweczki,ciągle coś mieli.Moja pediatra zadowolona, mówi że to dobra waga, nie każde dziecko musi być na 90 centylu.
Mała kopniaczki dzisiaj uskutecznia, zdecydowanie nie lubi gdy Mama leży na plecach.
Ja mam już serdecznie dość tej całej srajdemii, niestety ale nie da się uniknąć kontaktu z wirusem, zamiast dać ludziom szansę uodpornić się to zamykają nas w domach i powodują stres.Nie jesteśmy aktywni,szczęsliwi,spełnieni to i odporność h...owa.Tak na prawdę to teraz ratują swoje dupy bo przez te kilka lat rządów nic nie inwestowali w służbę zdrowia, lekarze i pielęgniarki pouciekali za granicę,szpitale nie dostały żadnych środków na rozwój,jedynie te gdzie w samorządzie jest PIS coś tam dostały, ale miasta które nie głosują za nimi nie dostały złotówki z budżetu. Teraz służba umarła już dawno, ludzie umierają nie na pieprzony covid ale z powodu nieżywej opieki medycznej.Ostatnio zmarła ciężarna po wypadku bo nie było miejsc aby ją przyjąć na oddział, nie wspominając o innych...dziś strach złamać rękę czy dostać kolki żółciowej bo umiesz z bólu w poczekalni i do tego jeszcze poczęstują Cię cuvidem.
Przepraszam Was za ten wywód ale już mam po dziurki w nosie, chciałabym na weekend pojechać w ładne miejsce i napić się piwa (bezalkoholowego lub mochito )w knajpie, zjeść normalnie przy stoliku. Chciałabym iść do kina czy filharmonii albo do teatru i nie bać się.
12.03.2009 Córcia
19.02.2018 (*)9tydz
11.02.2019 Synek 34
07.2020 (*)7tydz
12.2020(*)CB
18.02. CRL 3,5 cm 176u/min
03.03. 46,XX 🎀
Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty... -
Marianka@87 wrote:A propos dzieci i ich wzrostu, wagi to jednak najważniejsze, że dziecko się rozwija prawidłowo w swoim tempie. Zauważyłam, że my polskie mamusie bardzo lubimy porównywać ciągle słyszę od rodziny, a mój w tym wieku to już chodził, albo mówił albo taki rozmiar nosil(totalna bzdura bo kazda marka ma w zasadzie inną rozmiarowke rozm 80 nie jest równy wszedzie) a nas nauczyli w Szwecji, że rozwój jest indywidualny i nie ma co porównywać. 😊 a z jedzeniem to chyba przychodzi taki okres, który moja mama nazywa "nalesnik- parówa" dziecko nie chce jeść nic innego prócz ulubionych potraw🤷♀️
Otóż to! jestem tego samego zdania.Uwielbiam system szkolnictwa w Szwecji,każde dziecko jest w innym miejscu podręcznika bo każde w innym tempie przyswaja wiedzę.My sto lat za murzynami nadal
12.03.2009 Córcia
19.02.2018 (*)9tydz
11.02.2019 Synek 34
07.2020 (*)7tydz
12.2020(*)CB
18.02. CRL 3,5 cm 176u/min
03.03. 46,XX 🎀
Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty...
