Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kania pozostaje nam kupić wypasione jedzenie i zjeść w samochodzie:p
Ja tez uważam ze nie zabija nas COVID tylko brak leczenia. A będzie jeszcze gorzej. Bo ludzie się nie diagnozują, nie leczą. Odwołują im operacje na które czekali nieraz latami. I kto zajmuje te miejsca w szpitalach ? Jakim cudem są takie zajęte jak oddziałów covidowych jest niewiele. Odmawia się ludziom leczenia to jakim cudem brakuje łóżek ? Ja tego nie kumam. Ale okłamują nas cały czas wiec prawdy się nie dowiemy. Jeszcze to zastraszanie społeczeństwa śmiertelnym wirusem. A koronawirusy są z nami od lat. Tylko inaczej nazywane.
Moje maleństwo tak dzisiaj szalało w brzuchu ze już się wystraszyłam ze coś się złego dzieje. Czy Waszym tez się zdążą aż tak bardzo wiercić ?
Ja myślałam ze miałam wizytę trzy tygodnie temu i niedługo pójdę. A tu się doliczyłam ze dopiero dwa. Ehhh. Czasie płyn.
Beddina lubi tę wiadomość
-
Ojej, mi mówili, że mojej do hipotrofika daleko przy wadze 2850 i 56 cm. Przy pomiarach w ciąży była też nisko w centylach, najniżej chyba na dwunastym...Nalia wrote:Moja 2810g, była hipotrofikiem, chudziutka, ale długa - 55cm. Na koniec ciąży przestała rosnąć. 🤷♀️
-
My już po badaniu. Wszystko w porządku
jedyną nieprawidłowością jest bright spot, które powinno się wchłonąć do 3 trymestru. Trzeba byc dobrej myśli:)
W każdym razie pierwsze dwa ciuszki już kupione mąż to już wózek chciał brac...
martuśka737, ami_ami, Mum2b, Tusianka, Nalia, majóweczka83, Mimi__, Cola87, Etoilka, Mama Trójki, nat87, Marianka@87, opóźniona, Kania85, Marcelina85 lubią tę wiadomość
-
A nam wpisali hipotrofię , neonatolog dała skierowania na różne USG itp. Ale na szczęście wszystko ok, poza tym, że po prostu jest szczuplejsza.Emma_ wrote:Ojej, mi mówili, że mojej do hipotrofika daleko przy wadze 2850 i 56 cm. Przy pomiarach w ciąży była też nisko w centylach, najniżej chyba na dwunastym...
Ale to raczej nie wada.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2021, 17:45
❤Ada&Pola❤
-
nick nieaktualnyOj jak jak bym chciała, żeby w polskich szkołach był taki system, że każde dziecko idzie w swoim tempie, a nie często tyrania, powodująca niechęć do szkoły. Nie mówiąc, że to jest chore co się dzieje teraz na zdalnych. Bywają dni, że po 8 godzin dziecko spędza czas przy ekranie komputera. Żadnych norm, nic. Rozmawiałam z wychowawcą, to mówiła, że chcieli zmniejszyć czas, ale sami są rozliczani z każdej minuty!
A służba zdrowia to tak jak same piszecie.
-
Niestety, nasza szkoła jest pod tym względem kiepska.Mama Trójki wrote:Oj jak jak bym chciała, żeby w polskich szkołach był taki system, że każde dziecko idzie w swoim tempie, a nie często tyrania, powodująca niechęć do szkoły. Nie mówiąc, że to jest chore co się dzieje teraz na zdalnych. Bywają dni, że po 8 godzin dziecko spędza czas przy ekranie komputera. Żadnych norm, nic. Rozmawiałam z wychowawcą, to mówiła, że chcieli zmniejszyć czas, ale sami są rozliczani z każdej minuty!
A służba zdrowia to tak jak same piszecie. Masowa generalizacja.
❤Ada&Pola❤
-
Trudno mi sobie wyobrazić żeby każde dziecko uczyło się we własnym tępie. Pamietam jak ogromne były w szkole różnice miedzy uczniami. Nie wiem jak nauczyciele to mogą ogarnąć w innych krajach. U nas jest konkretny program do zrobienia. Ciekawa sprawa
-
nick nieaktualnyDreamer wrote:Trudno mi sobie wyobrazić żeby każde dziecko uczyło się we własnym tępie. Pamietam jak ogromne były w szkole różnice miedzy uczniami. Nie wiem jak nauczyciele to mogą ogarnąć w innych krajach. U nas jest konkretny program do zrobienia. Ciekawa sprawa
Właśnie liczą się tylko konkretny program, wyniki w postaci testów, a nie uczeń. Moje dziecko bardzo dużo poświęca czasu na naukę, a co zebranie słyszę, że uczniowie mają się jeszcze bardziej przyłożyć. 🤦♀️ -
Blama a nie chcecie puscic wczesniej? My puszczamy nasza od sierpnia, żeby nie bylo we wrzesniu za duzo emocjjblama wrote:U nas od rana biało.. kiedy ta wiosna nadejdzie, marzą mi się już małe wycieczki, spacery , góry...
Wizyta dopiero w przyszłym tygodniu.
Moja córka dostała się do przedszkola także wrzesień miesiącem ogromnych rewolucji 😁😁Corka - 2018
Syn - 2021 -
Mój synek ma 2 lata i 4 miesiące i waży 12,9, a na bilansie 2 latka 12,4 i wzrost 87. Urodził się z wagą 3900 g, ale my jesteśmy szczupli i drobni więc geny mają większy wpływ niż wielkość po urodzeniu. Przez pierwszy rok był pulchnym bobaskiem, a teraz nie zatrzymuje się i jest szczupły. Waga nie jest tak istotna, bo raczej wolimy aby dzieci były szczupłymi dorosłymi a nie pulchnymi. Martwi mnie wzrost, może to geny a może jakiś niedobór. Badałyście poziom wit. D? Jak wygląda dzienny jadłospis Waszych maluchów?
-
Dzień dobry
U mnie również biało. Ja to mam już dość i chciałabym wiosnę taką ciepłą, zaczniemy wtedy z mamą działać w ogrodzie i siać i sadzić warzywka.
Miałam tele wczoraj z lekarzem rodzinnym, powiedziała, że to co teraz robię inhalacje/sól morska/te krople sudafed są ok. Gdybym miała gorączkę to dałaby mi antybiotyk, ale mówiła by poczekać, bo jeszcze nie ten etap. No i cóż dalej robię to samo. Dziś może jakby mniej już tej wydzieliny po nocy było. Męża tez zaatakowały zatoki, ale on od razu dostał antybiotyk - tyle lepiej bo szybciej mu przejdzie.
Mum2be - kciuki za wizytę
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Ja dzisiaj wizytuje ale będzie to wizyta bez USG więc nic więcej się nie dowiem.. badanie , dalsze zwolnienie, zalecenia, badania. W piątek mam wizytę z USG i kontrolę szyjki. Ostatnio przed świętami kontrolowałam bo bałam się że cos zacznie sie dziac. A okazało się że jest bardzo dobrze. Także z niecierpliwością czekam na piątek no i ustalimy termin połówkowego.
Moja córka idzie we wrześniu do zerówki szkolnej. To będzie też rewolucja. No musimy jakoś dać radę szczególnie że ja 4 września mam termin.Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
nick nieaktualnyMarcia86 wrote:Kiedy u Was zalecają polowkowe ? Po którym skończonym tygodniu. Moja doktor woli później niż wcześniej.
Tylko widełki 18-22, ale na wyniku USG z prenatalnych I trymestru lekarz wykonujący USG napisał mi konkretną datę, po której mam się pojawić na USG połówkowym i w moim przypadku było to po skończonym 20 tygodniu ciąży, więc USG mam 21+2. Tylko u mnie ciąża prawie młodsza o tydzień jest, więc i maluszek tydzień młodszy.
Marghe lubi tę wiadomość
