X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ami_ami wrote:
    Wróciłam, byłam załatwić internet, na małych zakupach.
    Dziewczyny, kopnijcie mnie w zadek bym w końcu wzięła się za spakowanie walizki. 🙆 Leży w pokoju, rzuciłam coś ale to muszę zrobić z listą 🤪 bierzecie do szpitala bodziaki na krótki rękaw?
    Wzięłam dwa, ale raczej z myślą założenia pod pajac. Chyba nie będzie aż takich upałów już.

    eska29044 lubi tę wiadomość

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6801 9563

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ami_ami wrote:
    Wróciłam, byłam załatwić internet, na małych zakupach.
    Dziewczyny, kopnijcie mnie w zadek bym w końcu wzięła się za spakowanie walizki. 🙆 Leży w pokoju, rzuciłam coś ale to muszę zrobić z listą 🤪 bierzecie do szpitala bodziaki na krótki rękaw?

    Ja popakowałam zestawy w oddzielne torebki z Ikei. W zestaw wchodzi body na krótki rękaw, pajac na długi rękaw, pampers, czapeczka i niedrapki (jeśli w ogóle się przydadzą, ale wolę mieć)

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa wrote:
    Ja popakowałam zestawy w oddzielne torebki z Ikei. W zestaw wchodzi body na krótki rękaw, pajac na długi rękaw, pampers, czapeczka i niedrapki (jeśli w ogóle się przydadzą, ale wolę mieć)
    Ja w zasadzie tak samo tylko pampers oddzielnie, ale za to skarpetki jeszcze są w zestawie. No i niedrapki mam chyba tylko w jednym zestawie, bo tylko jedne miałam, za to pajace mają takie rękawy, że można zawinąć i robią za niedrapki.

    Ulaa lubi tę wiadomość

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Elena26 Ekspertka
    Postów: 204 113

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa wrote:
    Ja popakowałam zestawy w oddzielne torebki z Ikei. W zestaw wchodzi body na krótki rękaw, pajac na długi rękaw, pampers, czapeczka i niedrapki (jeśli w ogóle się przydadzą, ale wolę mieć)

    Też mam popakowane zestawy :)

    Ulaa lubi tę wiadomość

    3jgx43r848q7vmi7.png
    31.12.2020 - Betahcg 55,8
    02.01.2021 - Betahcg 155,4
    07.01.2021 - Betahcg 2305,0
  • Elena26 Ekspertka
    Postów: 204 113

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi__ wrote:
    Ja leżę z miednicą u góry i próbuje zmusić uparciucha do obrotu. Czy ktoś jeszcze ma uparte dziecko z głową pod żebrami? 😁

    Tak, ja mam Malutką z główką do góry i lekarze mówią, że obrót jest już teraz bardzo mało prawdopodobny.

    3jgx43r848q7vmi7.png
    31.12.2020 - Betahcg 55,8
    02.01.2021 - Betahcg 155,4
    07.01.2021 - Betahcg 2305,0
  • Elena26 Ekspertka
    Postów: 204 113

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa wrote:
    Dziewczyny pewne jest to, że porodu nie da się nie zauważyć 😉
    Większość tych naszych skurczowych akcji w tym okresie będzie jednak przygotowywaniem się macicy do tego wielkiego dnia 😊

    Ja właśnie zrobiłam faila.. Wstałam do toalety na siusiu, a czeka mnie dzisiaj wizyta w laboratorium 🤦‍♀️
    Więc dzisiaj pojadę tylko na krew, a jutro zrobię mocz 🤷‍♀️

    Ja się właśnie boję, że "nie zauważę porodu" i przegapię skurcze myląc je z przepowiadającymi 🤭

    Ja chyba jutro będę szła do laboratorium.

    3jgx43r848q7vmi7.png
    31.12.2020 - Betahcg 55,8
    02.01.2021 - Betahcg 155,4
    07.01.2021 - Betahcg 2305,0
  • Marcia86 Autorytet
    Postów: 767 904

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam zestawy, chyba tak najlepiej przynajmniej pierwszego dnia. Później masz czas to można sobie mieszać i wybierać w zależności co brudne i jaka temp.

    Ja dziś po wizycie takiej ogólnej. Pessar nadal dobrze trzyma. Mam zalecenie że przy dość regularnych skurczach już jechać do szpitala bo mogę szybko urodzić. Ostatnio po godzinie przeszły skurcze i nigdzie nie jechałam ale już bliżej niż dalej.
    Pobrano mi gbs. Jeszcze jedno pobranie krwi i moczu przede mną i mogę rodzic :)
    Mam już swojego malucha tak nisko że mam wrażenie że już chce wyjść. wam też już opadły brzuchy niżej ?

    Kania kciuki, pewnie już jesteś z córeczką przy boku :)

    Ulaa, Marianka@87 lubią tę wiadomość

    Maja 5.06.2015
    Aniela 27.08.2021
    lprkmg7yq9lzv97b.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6801 9563

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcia tak, mój brzuch też już opadł zauważalnie, nawet dzisiaj w laboratorium pan, który pobierał mi krew zapytał czy już niedługo termin porodu, jak mu powiedziałam, że za miesiąc, to stwierdził, że po brzuchu powiedziałby, że za tydzień max 2 🥴

    Marcia86 lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj robiłam wyniki moczu i krwii, wszystko ok. TSH 1, FT3 za niskie, ale ponoć to może być przez ciążę. MCV trochę spadło. Hemoglobina 12,2 , Hematokryt 36.1, erytrocyry 3.7, a płytki 160, czyli taki sam poziom jak miesiąc temu. ;) Niedługo odstawiam Acard. Jutro mam wizytę i powiem Wam, że jak się w ogóle te 4 tyg nie stresowalam, tak teraz jakoś mnie bierze stres przed wizytą. Jak ciśnienie, jak mała rośnie, czy serce nie bije za szybko, czy przepływy okej itd.

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się przyznam, że w piątek mnie wystraszył dzidzius, siedzę sobie w pracy(pracuje z domu) i gadam na Skype z koleżanką o weekendzie bo już mamy konczyc a tu mnie dopada taki kłujący ból na dole, jakby szyjki, brzuch jak kamień i ledwo skończyłyśmy gadać a tu ni nie puszcza polozylam się od razu na boku i dzwonię na pogotowie (u nas dzuala to tak, zeboczywisciw możesz jechać na sor ale jeżeli to nie jest mega nagły przypadek to się dzwoni na numer alarmowy, oczywiście swoje trzeba odczekac) natomiast za wizytę na sorze przychodzi rachunek, niewielki ale jednak ma to spowodować by niepotrzebnie nie zawalać pogotowia, dziala super ale do rzeczy. Powiedzieli mi dojladnie to samo co tutaj Wam, zeby wziąć paracetamol i prysznic i zobaczyć czy przejdzie i było okej. Ale to co mnie wystraszyło przede wszystkim to to, że jak rodziłam synka to mnie rano właśnie taki ból obudzil i poczułam wilgoc na wkładce, wstałam do łazienki i okazało się że wody się sączą a że przepowiadają mi bardzo szybki drugi porod to wystraszyłam się ze to juz:( teraz staram się oszczędzać ale jednak dzidzius co jakiś czas pcha główkę i ten kłujący ból wraca. Mam jakieś takie przeczucie, że się szybciej rozpakuje😐


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa wrote:
    Ja popakowałam zestawy w oddzielne torebki z Ikei. W zestaw wchodzi body na krótki rękaw, pajac na długi rękaw, pampers, czapeczka i niedrapki (jeśli w ogóle się przydadzą, ale wolę mieć)
    Fajny pomysł żeby od razu porobić komplety, ale tak się zastanawiam po co w zasadzie są te niedrapki? Dziecko w brzuchu tak samo może się podrapać, mimo że w wodzie a rączkami poznaje świat, zimno też maluszkom nie jest w ręce 🤔


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • Apple Lady Ekspertka
    Postów: 216 190

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam takie pakiety odzieżowe 🙂. To taka wygoda.
    Ja też mam wewnętrzne przeczucie, że urodzę wcześniej. Za tydzień mam wizytę to zobaczymy co powie lekarz🙂❤️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny porodu nie da się przegapić. To są takie skurcze, które z czasem tylko nabierają na sile i nie ustępują. Na początku faktycznie nie wiadomo, czy to poród ale z czasem to nie ma się żadnych wątpliwości.
    U mnie przepowiadające są bolesne i w podbrzuszu, ale mijają. Ja się wtedy kładę do łóżka i odpoczywam i obserwuję.

    Czy któraś z Was nie szczepiła się na Covid? Ja się zastanawiam nad tym, czy może jednak się nie zaszczepić. Ale chyba trochę późno co? Z drugiej strony się obawiam.

  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mnie męczy takie uczucie na dole, jak przy okresie. Na szczęście nie jest bolesne.

    Mała u mnie też głową pod żebrami. Najśmieszniej to wygląda, jak ma czkawkę. W przyszły czwartek mam wizytę, pewnie dostanę skierowanie na cesarkę.

    Dzisiaj byłam na badaniach. Krew mi pobierała pielęgniarka, która pracuje na porodówce. Mówiła, że przy tym położeniu to od razu cesarka, już nikt się nie bawi w próby naturalnego.

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Trójki wrote:
    Dziewczyny porodu nie da się przegapić. To są takie skurcze, które z czasem tylko nabierają na sile i nie ustępują. Na początku faktycznie nie wiadomo, czy to poród ale z czasem to nie ma się żadnych wątpliwości.
    U mnie przepowiadające są bolesne i w podbrzuszu, ale mijają. Ja się wtedy kładę do łóżka i odpoczywam i obserwuję.

    Czy któraś z Was nie szczepiła się na Covid? Ja się zastanawiam nad tym, czy może jednak się nie zaszczepić. Ale chyba trochę późno co? Z drugiej strony się obawiam.

    Nie szczepiłam się. Mam w planach szczepienie po połogu, malutka i tak dostanie przeciwciała. A badania dotyczące szczepienia w ciąży były dla mnie niewystarczające, żebym podjęła ryzyko. Zresztą lekarze, z którymi rozmawiałam, też zalecali wstrzymanie się.

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marianka@87 wrote:
    Fajny pomysł żeby od razu porobić komplety, ale tak się zastanawiam po co w zasadzie są te niedrapki? Dziecko w brzuchu tak samo może się podrapać, mimo że w wodzie a rączkami poznaje świat, zimno też maluszkom nie jest w ręce 🤔
    Przy starszej córce nie używałam, jakoś strasznie się nie podrapała. Ale czasami w szpitalach chcą to niech mają. Nic się dziecku też nie stanie jak będzie mieć na trochę założone.

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się nie zaszczepiłam. Bałam się zakrzepicy i ewentualnych powikłań u dziecka. Jak już urodzę to będę chciała się zapisać na modernę w jakimś terminie po połogu.

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się nie szczepiłam 🙂 w ciąży na pewno tego nie zrobię. A później... Zobaczymy 😉

  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja planuje popakować w oddzielne woreczki body/pajac/spodenki itp. I też myślę wziąć kilka na krótki rękaw albo pod pajac, albo tak o może być ciepło, bo w sumie tp mam na 03.09.

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 10 sierpnia 2021, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Trójki wrote:
    Dziewczyny porodu nie da się przegapić. To są takie skurcze, które z czasem tylko nabierają na sile i nie ustępują. Na początku faktycznie nie wiadomo, czy to poród ale z czasem to nie ma się żadnych wątpliwości.
    U mnie przepowiadające są bolesne i w podbrzuszu, ale mijają. Ja się wtedy kładę do łóżka i odpoczywam i obserwuję.

    Czy któraś z Was nie szczepiła się na Covid? Ja się zastanawiam nad tym, czy może jednak się nie zaszczepić. Ale chyba trochę późno co? Z drugiej strony się obawiam.
    Niby się nie da, a mnie się prawie udało 😅 jak już pisałam, zakuło rano, zaczęły się sączyć wody, więc zebraliśmy się powoli do szpitala, tam kto, obejrzeli kolor wod ale nie sprawdzali szyjki, niby po co ryzykować zakarzeniem grzebiąc. Odesłali do domu, żeby wróci przy regularnych skurczach a jak się nie rozkręci to dostałam skierowanie na oddzial. W domu mąż posprzątał jeszcze i zrobil obiad a ja sobie leżałam albo siedziałam na piłce z bólem typowym jak miałam podczas okresu, aplikacja do skurczy włączona i sobie notowałam, koło 20 wieczorem naszly mnie mocnoejsze bóle i brzydko powiem ale z nagłego bólu najpierw mnie rozwolnilo a potem zwymiotowałam. Skurcze dalej nieregularne więc po telefonie na porodówkę powiedzieli zebym sobie paracetamol wziela i dalej probowala prysznic albo kąpiel i jak skurcze będą regularne to zapraszają, oczywiście mogę przyjechać od razu ale pewnie za wcześnie sądząc po częstotliwości. Wzięłam tabletkę, weszłam pod prysznic I się zaczęło, mąż ledwo mnie ubrał,zjechał do garażu zeby auto najbliżej drzwi postawić a ja już miałam parte, w samochodzie nie mogłam siedzieć bo czułam że dziecko wychodzi, wchodzą na porodówkę zrzucałam z siebie ubrania a mąż łapał, po 15 minutach byliśmy juz we trójkę:) I tez się mnie każdy pytał jak ja mogłam przegapic 2 fazy porodu?! Po prostu u mnie były niestandardowe🤷‍♀️ teraz też mnie ponoć czeka podobny poród gdzie skurcze oznaczają wychodzące dziecko...

    Marcia86, Apple Lady, Tusianka lubią tę wiadomość


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
‹‹ 548 549 550 551 552 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ