Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Powiem Wam, że jakoś tak fizycznie mi ciężko dzisiaj. Jak całą ciążę chodziłam wyprostowana, nie "jak ciężarna", tak dzisiaj jakaś wygięta chodzę, brzuch jakby miał mi dzisiaj jakby wyskoczyć do przodu, nogi szeroko rozstawione, bo czuję jakieś takie rozpychanie. No niewygodnie mi dzisiaj, ciekawe czy to chwilowe czy już tak do porodu.
-
W praktyce jest niestety inaczej.Magu wrote:No ciężko, ale teoretycznie w ciągu 7 dni powinni ciężarną przyjąć. Może ginekolog będzie umiał zalecić coś bezpieczniejszego w ciąży. Ja teraz biorę z zalecenia kardiologa Beto 25 ZK, ponoć ma też obniżać puls.Anulka20
Synek
Wiktor
-
Zgadzam się ze ten tydzień to nie działa w praktyce. Jest sezon urlopowy. Często nawet nie maja dostępnego specjalisty w przeciągu tygodnia wiec nie maja gdzie wcisnąć. Z drugiej strony jak lekarze maja kilka przychodni i szpitali to nie wiem czy musza się godzić na dopisywanie pacjentek. Bo wtedy nie z własnej winy mogą nie zdążyć np na dyżur do szpitala. Wszystko ma dwie strony medalu. Ja osobiście uderzalabym do gina. Jakoś pewnie pokieruje i coś doradzi.
-
Do mnie dzwonił mój Doktor. Z wymazu wyszła mi bakteria e-coli w pochwie - jak to stwierdził bardzo powszechna. Wysłał mi e-receptę na macmiror complex i duomox. Ehh, doczekałam się drugiego antybiotyku w ciąży... ale jak trzeba to trzeba. Plus taki, że GBS UJEMNY
Płaci się za te wizyty, ale przynajmniej widzę, że interesuje się i faktycznie pilnuje wyników.
Dreamer, te przepływy o których pisałaś to chyba przepływy pępowinowe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2021, 20:44
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
anulka20 wrote:Puls. Ciśnienie ok. Lekarz powiedział że to trachykardia i może być dla mnie niebezpieczna
A nie masz takiej opaski na rękę co mierzy ilość kroków ? Ona monitoruje tez puls. Można włączyć żeby cała dobę mierzyła. To nie jest drogie. Może byś coś takiego na szybko kupiła jak nie masz ?
-
Nie wiem skonsultuje to z ginekologiem.Mum2b wrote:Ok. Kurcze to wysokie ten puls. Moze warto wziac ten lek jak lekarz daje? Bo np dopegyt jest szeroko stosowany.
Narazie spadł do 115 może wraca do normy. Zobaczymy jak będzie jutro. Boje się bo wyczytałam że betablokerów nie powinno się brać w ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2021, 23:25
Anulka20
Synek Wiktor
-
Bierze się, ale akurat ten lek wydaje mi się dość mocny i do tego starej generacji. Z jednej strony prawdopodobnie już przez wiele ciężarnych przetestowany, ale z drugiej pewnie są już lepsze. Staraj się odpoczywać, a jutro skonsultuj się z ginekologiem. A bierzesz magnez? Bo magnez też obniża trochę puls tylko nie wiem na ile takie jednorazowo wzięcie go zadziała.
-
Moja frustracja co do nocnej bezsenności sięga zenitu 😭
Kiedy zostało już tak niewiele czasu na w miarę spokojny sen przed narodzinami, to ja nie mam nawet jak się wyspać, bo każdej nocy boli mnie coś innego 😭😭😭
Wczoraj plecy, przekręcić się z boku na bok to jest logistyka..
Dzisiaj stopy, takiego zespołu niespokojnych nóg nie miałam dawno 😪
Nie wiem.. Chyba książkę poczytam, bo co przysnę, to wybudza mnie chęć poruszania stopami 😔
Mam nadzieję, że Wy macie w miarę spokojną noc dziewczyny.
A ja naprawdę, nie mogę doczekać się porodu 🙏15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
W takim razie współczuję i Tobie i sobie Emma 🥺
Jeszcze gdybym mogła w dzień się przespać, a to nie jest wcale takie proste przy dwójce dzieci.. Zresztą, nawet jak się uda przymknąć oko, to moja drzemka trwa 10-15 min i koniec 🤷♀️15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
nick nieaktualny
-
Mnie obudził o 5 Lucek w brzuchu. Myślałam że może Kania się odezwała, ale widzę że cisza. Pewnie teraz trudniejszy okres u niej.
Niezmiennie trzymam kciuki za nich.31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Ja też kiepsko sypiam, śnią mi się głupoty. Do tego co jakieś 2-3 h pobudka na siku. O 5 to już spać nie moge...
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Ja mam okropnie z tymi stopami co noc I nawet dłońmi, strasznie uczucie. Dwa dni temu z mężem odkryliśmy, że bardzo pomaga smyranie przez niego chociaż jednej nogi, lub po prostu dotykanie. Polecam Ci sprobowac jak problem sie powtórzy. Ja dzięki mężowi dzisiaj się wyspałam, bo wczoraj od 2 obydwoje nie spaliśmy i tylko przysypiałam i o 4 wpadł na to żeby mnie posmerac i zasnęłam chociaż do 7.Ulaa wrote:Moja frustracja co do nocnej bezsenności sięga zenitu 😭
Kiedy zostało już tak niewiele czasu na w miarę spokojny sen przed narodzinami, to ja nie mam nawet jak się wyspać, bo każdej nocy boli mnie coś innego 😭😭😭
Wczoraj plecy, przekręcić się z boku na bok to jest logistyka..
Dzisiaj stopy, takiego zespołu niespokojnych nóg nie miałam dawno 😪
Nie wiem.. Chyba książkę poczytam, bo co przysnę, to wybudza mnie chęć poruszania stopami 😔
Mam nadzieję, że Wy macie w miarę spokojną noc dziewczyny.
A ja naprawdę, nie mogę doczekać się porodu 🙏
AMH - 1.18 ng/ml
NK 29%
05.01.2021 r. - transfer 8A
8 dpt - beta hcg 2.31
10 dpt - beta hcg 22.92
13 dpt - beta hcg 88.17
15 dpt - beta hcg 233.90
17 dpt - beta hcg 629.40
22 dpt pecherzyk ciążowy
27 dpt zarodek z ❤
16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
4.03 - 3.79 cm 💗
13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤ -
Swatka wrote:Ja mam okropnie z tymi stopami co noc I nawet dłońmi, strasznie uczucie. Dwa dni temu z mężem odkryliśmy, że bardzo pomaga smyranie przez niego chociaż jednej nogi, lub po prostu dotykanie. Polecam Ci sprobowac jak problem sie powtórzy. Ja dzięki mężowi dzisiaj się wyspałam, bo wczoraj od 2 obydwoje nie spaliśmy i tylko przysypiałam i o 4 wpadł na to żeby mnie posmerac i zasnęłam chociaż do 7.
Dzięki, ale u nas smyranie nocne nie wchodzi w grę, bo mój D chrapie i śpi na kanapie żeby mnie nie budzić 😄
Ogólnie przed ciążą jego pochrapywanie nie budziło mnie, jedyne co było w stanie mnie obudzić to płacz lub jakieś jęki dzieci, a w ciąży nawet poranny prysznic sąsiada z dołu (żaden z domowników nie słyszy go normalnie) mega mnie wybudza 🙉
Nie wspomnę już o mewach, które od 4 rano radośnie sobie skrzeczą 🥴
Ogólnie czuję się jak wrak człowieka już.
Zasnęłam przed 6. Już nie śpię od 30 min 😭15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
To współczuję. Też mam płytki sen i właśnie zdarzają mi się bezsenne noce ale dzisiaj mi się udało wyspać. Jak już udało mi się spokojnie zasnąć jakoś było, nawet o dziwo wstałam o 5 siku tylko raz, a pije 3.5l wody i oprócz tego inne napojeUlaa wrote:Dzięki, ale u nas smyranie nocne nie wchodzi w grę, bo mój D chrapie i śpi na kanapie żeby mnie nie budzić 😄
Ogólnie przed ciążą jego pochrapywanie nie budziło mnie, jedyne co było w stanie mnie obudzić to płacz lub jakieś jęki dzieci, a w ciąży nawet poranny prysznic sąsiada z dołu (żaden z domowników nie słyszy go normalnie) mega mnie wybudza 🙉
Nie wspomnę już o mewach, które od 4 rano radośnie sobie skrzeczą 🥴
Ogólnie czuję się jak wrak człowieka już.
Zasnęłam przed 6. Już nie śpię od 30 min 😭Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2021, 07:42
AMH - 1.18 ng/ml
NK 29%
05.01.2021 r. - transfer 8A
8 dpt - beta hcg 2.31
10 dpt - beta hcg 22.92
13 dpt - beta hcg 88.17
15 dpt - beta hcg 233.90
17 dpt - beta hcg 629.40
22 dpt pecherzyk ciążowy
27 dpt zarodek z ❤
16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
4.03 - 3.79 cm 💗
13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤ -
Dajcie spokój z tym spaniem..... Ostatnie noce to jakaś porażka.
Poszłam spać o 22, zasnęłam jakoś pewnie po 20-30 minutach i obudziłam się o 1:30, toaleta, powrót do łóżka i koniec spania. Nie spałam do jakiejś 5:40.... W międzyczasie wstałam, obejrzałam sobie coś na Netflixie i o 3:30 podjęłam kolejne próby spania w moim łóżku, innym pokoju. No cuda-wianki. W końcu po 5:40 zasnęłam i spałam do 7....
Dodatkowo mam różnorodne sny: poród siłami natury, cesarskie cięcie, płacz niemowlęcia, który mnie ze snu wybudził kiedyś o 5 nad ranem. Dziś znów poród siłami natury.
I nie mogę się normalnie ułożyć!! Czasie płyń szybciej do tego września!!!
!09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka
