Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Mimi__ wrote:My już po wizycie, głowa dalej u góry i normalnie hit, mała waży ponad 3100 😂 a głowę jak w 39 tygodniu 😂 ale lekarz cały czas mi mówił że przy takim położeniu mierzenie nie ma żadnego sensu i różnica może być nawet pół kilo i mam się nie stresować.
Dostałam skierowanie na dodatkowe USG powyżej 32 tygodnia, nie słyszałam nigdy to takim, to takie kolejne prenatalne? Co ciekawe mówi że nie będzie mi dawał skierowania na CC tylko poczekamy co się wydarzy, najwyżej w szpitalu zadecydują jak się akcja sama zacznie (jak się nie obróci to na bank zrobią mi CC i bez skierowania i w tym przypadku doradza mi UCK w Gdańsku, bo na zaspie mogliby mi kazać rodzić SN mimo położenia bo taki mają nacisk na rodzenie naturalne).
A liczyłam na normalną spokojną ciążę bez zaskoczeń 😂
No i następna wizyta za 2 tygodnie, ale nic nie mówił o KTG mimo cukrzycy 🤔
To prawda, jak jest ułożenie miednicowe to jak zglosisz się do szpitala to po wykonaniu usg powinni wykonać cc, ale z Twojej wypowiedzi widzę, że jednak nie wszystkie szpitale się do tego stosują...
Ja w poniedziałek się dowiem, czy umawiamy się już na termin cc (jeśli Mała się nie przekręciła). Na pewno kazali mi zrobić badania krwi na krzepliwosc - jest to potrzebne dla anastezjologa. -
Muszę się pochwalić, moja bratowa z terminem na 25.08 właśnie urodziła 😍 3 raz zostałam ciotką!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2021, 13:20
Elena26, Ulaa, Tusianka, Mimi__, Marcia86, Marianka@87, lestaa, nat87, Nalia, Etoilka, Emma_, majóweczka83 lubią tę wiadomość
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Dreamer wrote:Trochę się dziwie. Bo jednak przed cc Trzeba sie przygotować. Potrzeba więcej badań. I dla Ciebie mniej stresu jak idziesz na konkretny termin. Tyle ze podobno dla dziecka lepiej jak to ono zdecyduje kiedy chce sie urodzić. Co lekarz to opinia.
Moj syn był kruszynka a głowę miał na 95 centylu. Podobno często głowa szybciej rośnie.
Też słyszałam, że dla dziecka najlepiej, gdy ono zdecyduje, kiedy się chce urodzić. Mimo tego, że będę miała prawdopodobnie wyznaczony termin cc nigdy nie wiadomo czy Maleństwo nie będzie chciało przyjść na świat wcześniej. -
nick nieaktualnyElena26 wrote:To prawda, jak jest ułożenie miednicowe to jak zglosisz się do szpitala to po wykonaniu usg powinni wykonać cc, ale z Twojej wypowiedzi widzę, że jednak nie wszystkie szpitale się do tego stosują...
Ja w poniedziałek się dowiem, czy umawiamy się już na termin cc (jeśli Mała się nie przekręciła). Na pewno kazali mi zrobić badania krwi na krzepliwosc - jest to potrzebne dla anastezjologa.
Krzepliwość mam badaną co miesiąc bo jestem na heparynę, więc tu się akurat nie boje. Trzymam kciuki żeby Twoja była mniej uparta 😁Elena26 lubi tę wiadomość
-
Mimi__ wrote:Krzepliwość mam badaną co miesiąc bo jestem na heparynę, więc tu się akurat nie boje. Trzymam kciuki żeby Twoja była mniej uparta 😁
Też jestem na heparynie i z tego powodu się troszkę obawiam, co jak poród zacznie się odrazu po zastrzyku, czy na cc krew nie będzie zbyt rozrzedzona. -
Też jestem po wizycie. Młody waży 2300g, więc jest mały, ale że tak powiem nie stresuję się tym, bo jak pisałam my z mężem jak się urodziliśmy w 38 tygodniu to ważyliśmy po około 2600g +-20g. Szyjka zamknięta, ale już krótsza. Miałam pobrany wymaz na GBS.
Teraz moja pani doktor będzie na urlopie. I w sumie nie mówiła nic o następnej wizycie, tylko, że jak coś się dzieje to mam jechać do szpitala.
Acard mam brać do 36 tygodnia. Ja mam CC wyznaczone na 8 dni przed terminem. Na szczęście w szpitalu, w którym je mam, nie mają pomysłów by zmieniać, bo słyszałam, że w niektórych w Warszawie lubią sobie zdanie zmienić...
Powoli do przoduMum2b, Mimi__, Etoilka lubią tę wiadomość
09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka -
Jakoś sobie nie wyobrażam mieć ustalone cc a tu nagle szpital Zmienia zdanie. Po to jest wcześniejsze skierowanie i ustalenie terminu. Ja to miałam odwrotnie. Bo chciałam spróbować SN a ordynator szpitala mnie tak jakby wyśmiał ze po co mi to ? U mnie maleństwo szaleje w brzuchu. Jakoś dziwnie je czuje nawet po bokach.
Ależ mnie mąż wkurza. Cały czas praca i komputer. Jak on mi w 9 mscu nie raczy pomoc przy synu to kiedy ja mam na niego liczyć ? Ani dziecko ani mąż nie maja litości nade mną. A syn to jakby teraz oszalał na moim punkcie. Nie popuści mnie na krok. Cały czas mama raczki. I wszystko z mama. -
Dreamer wrote:Jakoś sobie nie wyobrażam mieć ustalone cc a tu nagle szpital Zmienia zdanie. Po to jest wcześniejsze skierowanie i ustalenie terminu. Ja to miałam odwrotnie. Bo chciałam spróbować SN a ordynator szpitala mnie tak jakby wyśmiał ze po co mi to ? U mnie maleństwo szaleje w brzuchu. Jakoś dziwnie je czuje nawet po bokach.
Ależ mnie mąż wkurza. Cały czas praca i komputer. Jak on mi w 9 mscu nie raczy pomoc przy synu to kiedy ja mam na niego liczyć ? Ani dziecko ani mąż nie maja litości nade mną. A syn to jakby teraz oszalał na moim punkcie. Nie popuści mnie na krok. Cały czas mama raczki. I wszystko z mama.
Wyczuwa nadchodzące zmiany.
Moi chłopcy są starsi, a zrobili się mega przylepkami, najchętniej chodzili by ze mną nawet do toalety 😉
To normalne i chyba trzeba to zrozumieć -
Hej. Ja też nie mogę spać, ale z kolei od 4.15. obudziłam się na siku i tak koniec spania. Wczoraj byłam tak padnięta, że po 22 same oczy mi się zamykały.
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Dziewczyny dziś sądny dzień,na obchodzie dowiem się czy Nas wypuszczą do domu,wszystko zależy od porannych wyników Liwii.Trochę się martwię bo zażółciła się i wczoraj poprosiłam o badanie bilirubiny to przezskórnie 9,2mg a norma jest do 14-15mg także uspokoili mnie że to ładny wynik jak na wcześniaka.Poza tym mała zaskakuje tutaj wszystkich,kruszyna wazy teraz 2040g(spadła 110g) a łapie i ciągnie cyca,aktywnie połyka z niego tylko szybko się męczy i dokarmiam ją odciągniętym pokarmem.Poza tym jest bardzo ciekawska,rozgląda się chętnie,ssie piąstkę i domaga się głośno karmienia.Jest szansa wiec że wyjdziemy.
Jestem już tak stęskniona za dziećmi że ledwo sobie radzę,najbardziej za synkiem bo on teraz przechodzi dramę,próbowałam połączyć się z nim na face time ale dostaje szału,rzuca wszystkim po czym płacze,serce mi rozdziera,on chyba myśli że go zostawiłam i jeszcze jak zobaczył małą to konkretnie się wkurzył.Boli serce….
Beza87, majóweczka83 lubią tę wiadomość
-
Tu w szpitalu poznaje wiele przypadków i widzę że wiele donoszonych dzieci ma zespół zaburzeń oddechowych,w większości te dzieci są z cięć na zimno,leżę na sali z dwiema dziewczynami,jedna i druga ma dziecko w cieplarce podłączone do tlenu,jeden bo urodził się z cięcia owinięty pępowiną a drugi ma zapalenie płuc.Obie miały cesarki na zimno.Moja cesarka była poprzedzona odejściem wód i lekką akcją skurczową i mój lekarz zadecydował aby mnie przetrzymac w tym stanie właśnie aby ruszyły fizjologiczne procesy dojrzewania płuc dziecka,wiec u Liwii jest wszystko dobrze.Ten zespół występuje tez po porodzie naturalnym gdy dziecko nałyka się wód ale zdecydowanie częściej jednak po cięciu
-
Kania jak cudownie że zaraz was wypuszcza 😊 niedługo będziecie w domku, super 🥰
Co do dzieci w szpitalu wyjmowanych na zimno i nie tylko. Ja ciągle mam zdanie że mimo, że zaraz wszystkie będziemy w terminie to może się wszystko ale to wszystko zdarzyć. Wiadomo, że dziecko ma większe szanse na przeżycie w 37 tygodniu niż w 24. Ale jestem zdania, że póki dziecko nie pojawi się na świecie zdrowe to nie można zakładać że teraz już mogę rodzic bo wszystko będzie dobrze. Tego nigdy nie wiadomo...
Buziaki dla Was!Nalia lubi tę wiadomość
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Kania super że jest duża szansa na wyjście, bardzo się cieszę że malutka tak dobrze sobie radzi ☺️ a ja coraz gorzej śpię
dziś do 3 nie spałam, no nie mogę zasnąć. A o 7.30 synek robi pobudkę więc nie dośpie tyle ile bym chciała. Mam nadzieję że będą jeszcze lepsze noce w tej ciąży bo chciałabym pokorzystać ze snu póki moge
-
Cześć. Ja od 23 do 1.30 miałam skurcze, bolesne, promieniujące z krzyża do prawej pachwiny, brzuch twardniejący przy skurczu. Czekałam tylko aż D wróci z pracy i modliłam się żeby akcja nie zaczęła się jak go nie ma 🥴
Jak wrócił wzięłam kąpiel (wcześniej bałam się będąc sama w domu), wypiłam melisę, pochodziłam kręcąc biodrami i się wyciszyło.. Przy tych skurczach miałam ciągle wycieki takiej wody, ciekawa jestem, czy to nie wody płodowe się sączą 🤔
Po tym zasnęłam jak bobas i spałam do teraz, a na 10 mam wizytę u kosmetyczki 😄 więc szybko się zerwałam, jem coś i jadę 😊
Czuję, że poród zbliża się wielkimi krokami.Beza87, nat87 lubią tę wiadomość
-
Kania super, trzymam kciuki, żeby Was puścili. W domu to zawsze inaczej.
Beza dobrze, że się odezwałaś.
Dziewczyny uświadomiłam sobie, że chyba jeszcze leki muszę spakować do szpitala. Wezmę chyba na 5 dni, w razie czego mąż będzie dowoził.Beza87 lubi tę wiadomość