Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kania i jak tam i Was ? Pierwszy wspólny dzień w domu ? Jak synek ? Bo moj wisi na mnie coraz bardziej. Wcześniej na sile go ciągłym żeby wracał ze mną do domu jak gdzieś byliśmy. A teraz wystarczy ze powiem ze ja jadę to biegnie za mną jakbym go chciała zostawić.
Oj rozkręcają się te porody u nas. Ale spokojnie. Nie jedna urodzi długo po terminie. -
maama90 wrote:Po moich przygodach szpitalnych i możliwością cięcia w czwartek, wypuścili mnie w czwartek ze szpitala😅 dziś byłam na wizycie u mojej gin, duphastonu i magnezu nie biorę od tygodnia, mam już 3,5cm rozwarcia. Pogmerała mi w szyjce i powiedziała że jak dziś się nie zacznie to jutro mam się stawić na 9 do szpitala i będziemy działać. Przepływy słabną i nie ma na co czekać.Łapia mnie jakieś skurcze od podbrzusza ale niebolesne. Nawet podczas badania był skurcz którego nie czułam🤣
Trzymamy kciuki, w którym jesteś tygodniu i dniu? -
Magu wrote:Za tydzień w niedzielę pełnia to się może posypać trochę.

Właśnie miałam to samo napisać!
Podobno w pełnię rodzi się najwięcej dzieci (sama urodziłam się w pełnię 😄) -
Ulaa wrote:Właśnie miałam to samo napisać!
Podobno w pełnię rodzi się najwięcej dzieci (sama urodziłam się w pełnię 😄)
Tak mój mąż stwierdził że na bank urodze w pełnię 🤣🤣🤣 akurat rocznica ślubu będzie hehe. Ale i tak myślę że pewnie urodzę po terminie i tyle z tego będzie.
Trzeci raz kawałek czopka na papierze 😛
Ulaa lubi tę wiadomość
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
No właśnie też nie prasowalam daje sobie na wstrzymanie. Chciałam by zarazki zlikwidować ale w dużej temperaturze sie susza więc jest ok. Ja ogólnie swoich ciuchów,syna i meza nie prasuje. Dopiero jak trzeba z szafy wyciągam i wtedy prasuje.Ulaa wrote:Ja prałam i suszyłam w suszarce na bieżąco jak kupowałam i teraz na początku sierpnia znowu wszystko wrzuciłam do prania i suszenia, poukładałam wg rozmiarów i tyle. Ja nie prasuję większości rzeczy z suszarki, bo tego nie wymagają, chyba że to koszule męża czy jakieś mega wymagające rzeczy to wtedy trzeba przeciągnąć żelazkiem
-
Gosiaaak wrote:Tak mój mąż stwierdził że na bank urodze w pełnię 🤣🤣🤣 akurat rocznica ślubu będzie hehe. Ale i tak myślę że pewnie urodzę po terminie i tyle z tego będzie.
Trzeci raz kawałek czopka na papierze 😛
Mi ostatnio znajomi wróżyli poród 15.08 czyli jutro 😄
Ale chyba coś im nie poszło, bo póki co nie zanosi się na jakąś akcję 🤷♀️
A za tydzień to i ja mogę, tak z Tobą do pary 😄 -
Ja to muszę nogi zaciskać do września, bo właśnie się dowiedziałam, że mój szpital, gdzie mam planowane CC na wrzesień, wstrzymuje przyjęcia od 23 sierpnia do końca miesiąca z powodu remontu. Teraz mam stracha co będzie jak jakaś akcja się zacznie w sierpniu. Czy inne szpitale uszanują kwalifikację CC z innego szpitala? W poniedziałek pewnie będę dzwonić do nich, aby się więcej dowiedzieć na ten temat, ale już zaczynam mieć jakieś myśli z tyłu głowy.09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka

-
Oooo ja tę mam rocznicę ślubu za tydzień. Hmmmm nie powiem poród wtedy to by było ciekawe🤣Gosiaaak wrote:Tak mój mąż stwierdził że na bank urodze w pełnię 🤣🤣🤣 akurat rocznica ślubu będzie hehe. Ale i tak myślę że pewnie urodzę po terminie i tyle z tego będzie.
Trzeci raz kawałek czopka na papierze 😛 -
Niestety nie muszą uszanować. Pewnie wszystko zależy od lekarza na którego się trafi. Podobno nie ma problemu większego z kwalifikacją w Bródnowskim, ale to chyba dla Ciebie trochę daleko. Solec i Praski raczej też zazwyczaj "nie marudzą". Na Żwirkach różnie bywa, ale tam to z kolei nie ma chyba kwalifikacji, tylko przyjeżdżasz z akcją i jeśli uznają wskazania to robią cc.lestaa wrote:Ja to muszę nogi zaciskać do września, bo właśnie się dowiedziałam, że mój szpital, gdzie mam planowane CC na wrzesień, wstrzymuje przyjęcia od 23 sierpnia do końca miesiąca z powodu remontu. Teraz mam stracha co będzie jak jakaś akcja się zacznie w sierpniu. Czy inne szpitale uszanują kwalifikację CC z innego szpitala? W poniedziałek pewnie będę dzwonić do nich, aby się więcej dowiedzieć na ten temat, ale już zaczynam mieć jakieś myśli z tyłu głowy.
Ja właśnie jak przeczytałam o tym remoncie w IMiDzie to stwierdziłam, że chciałabym urodzić wcześniej, bo potem się może zrobić tłoczno.
-
Hej hej dziewczyny co tam u was słychać? Nie nadrobię zaległości bo widzę ze dużo u was się dzieje.
Gratulacje kto urodził 🥰super ze już się zaczęło ♥️
Ja dzisiaj prawie kończę 38 zostało raptem tydzień z czymś 🎊
Jak narazie cisza.
W nocy mam bóle krzyżowe ale w dzień spokój wiec to napewno nie to. Śluzu zero jak było tak jest cała ciaze.
Ktg dwa razy w tygodniu ale raptem na ostatnim miała może z 3/4 skurcze na te 30 min.
Dziewczyny to co się tutaj wyrabia z pogoda jest masakra 45-48 stopni dzien w dzien. Plus wilgoć 90%
Zwyczajnie nie da się rady wyjść z domu. Plus zaczęłam puchnąć wiec odstawili mi sol 😵💫
Jak u was samopoczucie ? Kto już blisko ?
Śle buziaki1-sza ciąża ♥️ Hashimoto

-
U mnie dziś 36+0 i jakoś nie czuje, żebym miała urodzić szybciej niż w terminie. Fakt, mam już niby miękką szyjkę. Ale nie mam jakiś boli, twardnienia czy skurczy. 🤷♀️ obstawiam, że dotrwam do terminu, ale chciałabym urodzić tak z tydzień, dwa wcześniej. No zobaczymy. Nie nastawiam się.❤Ada&Pola❤


-
Właśnie jestem po kwalifikacji do IMiD i jeśli remont zakończy się planowo, a ja nie będę miała wcześniejszych przygód to nie powinnam raczej iść na kwalifikację do innego szpitala. Muszę pomyśleć na wszelki wypadek i zastanawiam się nad MSWiA (bo teraz mają mało pacjentek) oraz Żelazną (gdzie kwalifikacje planowe są do 28 tyg tylko).Magu wrote:Niestety nie muszą uszanować. Pewnie wszystko zależy od lekarza na którego się trafi. Podobno nie ma problemu większego z kwalifikacją w Bródnowskim, ale to chyba dla Ciebie trochę daleko. Solec i Praski raczej też zazwyczaj "nie marudzą". Na Żwirkach różnie bywa, ale tam to z kolei nie ma chyba kwalifikacji, tylko przyjeżdżasz z akcją i jeśli uznają wskazania to robią cc.
Ja właśnie jak przeczytałam o tym remoncie w IMiDzie to stwierdziłam, że chciałabym urodzić wcześniej, bo potem się może zrobić tłoczno.
Magu lubi tę wiadomość
09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka
-
Mnie znów od wczoraj męczą bóle podbrzusza, a dziś dostałam wyniki posiewów i kicha
martwię się bo wyszły bakterie enterococcus faecalis i staphylococcus koagulazoujemny. Wzrosty liczne. A naturalnej flory bakteryjnej nie ma wcale
lekarz ma wypisać mi dziś leki ale boje się czy to będzie miało jakiś wpływ na dziecko. Podobno mogą prowokować przedwczesny poród. Kurcze a żadnych upławów ani dolegliwości nie mam kompletnie, byłam pewna że nic nie wyjdzie
-
Mi ostatnio wyszły bakterie w moczu, a nie mam żadnych problemów z oddawaniem moczu, nic nie boli, nie szczypie itp. Mój lekarz jakby to zignorował, tzn popatrzył na te wyniki, wpisał w kartę ciąży i tyle 🤷♀️
I tak teraz myślę czy po prostu to nic takiego i tych bakterii dużo nie było czy lekarz olał temat..
Profilaktycznie biorę urosept i żurawinę i piję dużo wody przez co częściej niż zwykle siusiam, ale nie wiem czy to coś daje 😐
Może zrobię w przyszłym tygodniu ponownie badanie moczu -
Ja też nie miał upławów, a wyszło mi e-coli w pochwie.Cola87 wrote:Mnie znów od wczoraj męczą bóle podbrzusza, a dziś dostałam wyniki posiewów i kicha
martwię się bo wyszły bakterie enterococcus faecalis i staphylococcus koagulazoujemny. Wzrosty liczne. A naturalnej flory bakteryjnej nie ma wcale
lekarz ma wypisać mi dziś leki ale boje się czy to będzie miało jakiś wpływ na dziecko. Podobno mogą prowokować przedwczesny poród. Kurcze a żadnych upławów ani dolegliwości nie mam kompletnie, byłam pewna że nic nie wyjdzie 
-
Mi dwa razy wyszły bakterie w moczu i wtedy za każdym razem lekarz kazał robić posiew moczu. Wychodził jałowy 🙂 ale było sprawdzone.Ulaa wrote:Mi ostatnio wyszły bakterie w moczu, a nie mam żadnych problemów z oddawaniem moczu, nic nie boli, nie szczypie itp. Mój lekarz jakby to zignorował, tzn popatrzył na te wyniki, wpisał w kartę ciąży i tyle 🤷♀️
I tak teraz myślę czy po prostu to nic takiego i tych bakterii dużo nie było czy lekarz olał temat..
Profilaktycznie biorę urosept i żurawinę i piję dużo wody przez co częściej niż zwykle siusiam, ale nie wiem czy to coś daje 😐
Może zrobię w przyszłym tygodniu ponownie badanie moczu
Ulaa lubi tę wiadomość











