WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa współczuję:* Już niedługo będziecie razem, trzymam kciuki za Was

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • Swatka Autorytet
    Postów: 950 1424

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa wrote:
    My niestety nie wyjdziemy jutro, Julkowi zostało trochę wód płodowych w prawym płucu i przez to miał gorszą saturację i ciężko mu się oddychało 😔
    Teraz jest wspomagamy wąsami tlenowymi i od 9 rano ma już 100% saturacji, dostał też profilaktycznie antybiotyk, aby te wody płodowe nie spowodowały zapalenia płuca 🥺

    Także nie wiem ile jeszcze tutaj będziemy, a jest mi tak cholernie smutno jak patrzę na mamy, które mają maluszki przy sobie, a mój skarb jest na oddziale intensywnej terapii noworodka 😭

    Co 3 godziny odciągam mleczko i niosę mu, bo tylko tak mogę pomóc teraz Juliankowi 🥺
    Współczuję. Mam nadzieję, że Juleczkowi szybko się polepszy i będziecie razem.

    age.png

    age.png
    AMH - 1.18 ng/ml
    NK 29%
    05.01.2021 r. - transfer 8A
    8 dpt - beta hcg 2.31
    10 dpt - beta hcg 22.92
    13 dpt - beta hcg 88.17
    15 dpt - beta hcg 233.90
    17 dpt - beta hcg 629.40
    22 dpt pecherzyk ciążowy
    27 dpt zarodek z ❤
    16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
    4.03 - 3.79 cm 💗
    13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
    16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6801 9566

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najgorsze jest to, że nie pozwalają mi wziąć małego na kangurowanie 😭
    Już wypłakałam tyle łez, z tego wszystkiego głowa mnie boli, źle się czuję psychicznie 😔
    Jeszcze gdybym znała konkretny dzień kiedy Julian dołączy do mnie, ale nikt mi tego nie może powiedzieć, bo sami nie wiedzą 😔

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa, ale Ci współczuję :( Trzymaj się kochana, już pewnie niedługo i będziecie mogli się tulić - bardzo Wam tego życzę!

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula trzymam kciuki żebyście z Juleczkiem jak najszybciej byli razem 🥰 musi być to bardzo ciężkie dla Ciebie ale dacie radę.

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kania mam nadzieję że z mężem już lepiej. Ja sama się boje jak to po porodzie będzie...tym bardziej że wiem jak miałam po pierwszym, psychika mi siadła, płakałam mega często i nikt nie rozumiał dlaczego, czasem sama siebie nie rozumiałam 🙈

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • majóweczka83 Autorytet
    Postów: 335 184

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martuśka, Ami Ami i Ulaa gratuluję!! 🥰🥰🥰

    Super, że dzieciaczki są już na świecie i dużo zdrówka życzę
    Ulaa abyś jak najszybciej była ze swoim syneczkiem.
    Martuśka daj znać jak wyniki.

    Dużo siły wszystkim!!

    martuśka737 lubi tę wiadomość

  • Kania85 Autorytet
    Postów: 761 622

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cola87 wrote:
    Kania mam nadzieję że z mężem już lepiej. Ja sama się boje jak to po porodzie będzie...tym bardziej że wiem jak miałam po pierwszym, psychika mi siadła, płakałam mega często i nikt nie rozumiał dlaczego, czasem sama siebie nie rozumiałam 🙈

    Lepiej,wczoraj przeprowadziłam z nim rozmowę bo podczas ściągania pokarmu okazało się że nie starcza nawet na pół porcji dla Liwii,łzy mi leciały jak grochy podczas pompowania i zrobiłam mu wykład,że jeśli będzie wprowadzał nerwową atmisferę to zaszkodzi najbardziej Liwii,bo dla niej moje mleko to teraz jak lekarstwo na wcześniactwo i jak ma mnie tak wspierać to niech się spakuje i wyprowadzi na jakiś czas aż wszystko przemyśli.On chyba nie zdawał sobie sprawy jak to działa i że ja nie mogę mieć teraz stresu,tyle że koniec z usprawiedliwieniem go bo to już druga taka sytuacja.U nas niestety jest konflikt jeszcze z najstarszą córką,która jest teraz w trudnym wieku,ja staram się zrozumieć i ją i jego ale oni wzajemnie nie mogą znaleźć porozumienia.Ach tyle by pisać,jestem czasem między młotem a kowadłem.Mój mąż myśli że tak trzeba,że dzieci trzeba ciągle obwszystko upominać bo co z nich wyrośnie itp.a mnie to boli że o wszystko z sobą walczą…ciezko mi szczególnie teraz to znosić.Chciałabym aby die kochali i sobie to okazywali ale może powinnam odpuścić ?po prostu nie zawsze się tak da

    uwo9csqvv3qfgq4g.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz
    11.02.2019 Synek 34 <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    18.02. CRL 3,5 cm <3 176u/min
    03.03. 46,XX 🎀

    Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty...
  • Kania85 Autorytet
    Postów: 761 622

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa współczuje Ci bo wiem jak to jest być w szpitalu i nie mieć przy sobie dzieciątka,dobrze że szybko podali antybiotyk,dziewczyny z mojej sali wyszły po 5 dniach od pierwszej dawki antybiotyku,oby Juleczek szybko doszedł do siebie,jeżeli nie rozwinie zapalenia płuc to może szybciej wyjdziecie

    uwo9csqvv3qfgq4g.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz
    11.02.2019 Synek 34 <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    18.02. CRL 3,5 cm <3 176u/min
    03.03. 46,XX 🎀

    Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula trzymam kciuki, żebyście jak najszybciej byli razem! :*
    Ja pojechalam dzis z corka do kina na nowy psi patrol, bo chcialam z nia spędzić trochę czasu poza domem - zaskoczyla nas wczoraj, bo przyszla porozmawiac, ze bardzo sie boi jak będzie wygladalo jej zycie z Jasiem, ze nie chce zmian, ze będzie miala gorzej. Łzy jej leciały jak groszki, biedna taka byla. Tlumaczylismy jal umieliśmy, bez rysowania kryształowych wizji ale nie udalo nam sie rozwiać jej lekow.
    Dzis zaluje tego kina, bo wróciłam z mega bolem ud z przodu, pamiętam taki bol bezpośrednio przed pierwszym porodem,a jednak brakuje mi tygodnia do donoszonej ciąży.
    Leze teraz i sie ruszyc nie moge, pierwszy raz w tej ciazy cos mnie boli, w sumie najwyzsza pora :)

  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kania85 wrote:
    Lepiej,wczoraj przeprowadziłam z nim rozmowę bo podczas ściągania pokarmu okazało się że nie starcza nawet na pół porcji dla Liwii,łzy mi leciały jak grochy podczas pompowania i zrobiłam mu wykład,że jeśli będzie wprowadzał nerwową atmisferę to zaszkodzi najbardziej Liwii,bo dla niej moje mleko to teraz jak lekarstwo na wcześniactwo i jak ma mnie tak wspierać to niech się spakuje i wyprowadzi na jakiś czas aż wszystko przemyśli.On chyba nie zdawał sobie sprawy jak to działa i że ja nie mogę mieć teraz stresu,tyle że koniec z usprawiedliwieniem go bo to już druga taka sytuacja.U nas niestety jest konflikt jeszcze z najstarszą córką,która jest teraz w trudnym wieku,ja staram się zrozumieć i ją i jego ale oni wzajemnie nie mogą znaleźć porozumienia.Ach tyle by pisać,jestem czasem między młotem a kowadłem.Mój mąż myśli że tak trzeba,że dzieci trzeba ciągle obwszystko upominać bo co z nich wyrośnie itp.a mnie to boli że o wszystko z sobą walczą…ciezko mi szczególnie teraz to znosić.Chciałabym aby die kochali i sobie to okazywali ale może powinnam odpuścić ?po prostu nie zawsze się tak da
    Kania, co do problemów rodzinnych to trudno coś powiedzieć bo kij ma zawsze dwa końce. Dla dobra siebie i małej, może możesz troszkę odpuścić? Co do pompowania mleczka to każda kropla się liczy i jesteś jiesamowita! To jest cholernie ciężkie, wiem bo sama przez to przeszłam i mąż ki powiedział że mnie wspiera ale nie rozumie po co się tak męczę 🤷‍♀️ długo mi zeszło zanim odpuściłam i wszystko nagle stało się prostsze. Polecam Ci grupę mam karmiących piersią inaczej na FB, skarbnica wiedzy, dziewczyny super pomocne, nikt nikogo nie ocenia i zawsze można się wyżalić, ja żałuję że tak późno tam trafiłam. Powodzenia w karmieniu i w relacjach z rodziną, będzie dobrze !


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa, bardzo Ci współczuję rozłąki, ale pomysł, że jest pod świetną opieką, super że dajesz mu swoje mleczko I jesteś super mamą. Zamiast się przytulać, teraz lekarze dbają o jego zdrówko a zaraz gdy znów będziecie razem to możesz go nie wypuszczać z rąk:D postaraj się dla niego pozbierać, może rozmowa z kimś? Wierze w Ciebie!


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula a skąd te wody płodowe w takiej ilości u Julka?
    Czuje że już niedługo będziecie razem także spokojnie 😁

    Kania, czasami trzeba facetom wytłumaczyć co z czym. Mój brat ciągle powtarzał bratowej że musi karmić małego bo on płacze bo napewno jest głodny ... I tak w kółko. Na szczęście po czasie zakumal że to nie w tym tkwi problem. Ale ile ona się nasłuchała i denerwowała to jej ...

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2040 849

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula powodzenia. Szybko zareagowali wiec lada moment będziecie razem.
    Ja do karmienia miałam podejście ze mm to nie trucizna (a teraz trochę tak się je przedstawia) i nie jedno dziecko się na nim wychowało. Wiec jak coś będzie nie tak to będzie butla i tyle. Wiec może przez takie luźne podejście z karmieniem nie było problemu. U koleżanek widzę ze te które bardziej chciały karmić piersią to gorzej to szło. A te co miały obojętne podejście karmiły po 2 lata.

  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś dziwnego mi się zrobiło w głowie. Cały czas byłam nastawiona do porodu zadaniowo i mega pozytywnie.
    A od kilku dni mam przerażenie w oczach, że trzeba będzie urodzić i jeszcze to dziecko w domu ogarnąć, wychować i w ogóle ja chyba nie jestem gotowa na drugie. 🤣 Liczyłam, że Ada będzie w przedszkolu część dnia, a teraz jak ona po 3 dniach chora, to już widzę co będzie październik/listopad. :p

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Kania85 Autorytet
    Postów: 761 622

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My oboje z mężem nie mamy wątpliwości że moje mleko to najlepszy wybór teraz.Co innego gdy maluch jest donoszony,a co innego wcześniak.Mleczko mamy przyspiesza rozwój układu pokarmowego wcześniaków dlatego nie mam wątpliwości że to ta dobra droga.Natomiast nie uważam że modyf to trucizna,sama polecam Capri care bo nam uratowało tyłek gdy mały skończył pół roku a ja chciałam wyjechać na dwa dni na targi do Wawy.Innego mleka nie mógł pic bo wszystko zwracał.

    Marianka jestem na grupie KPI od lutego 2019😀
    Nalia kurde jakby Ci to napisać …troszkę za późno na takie dywagacje 🤪

    Staram się nie przejmować bo w każdej rodzinie kłótnie to norma i jeszcze wiele przed nami.Po prostu potrzebuje teraz spokoju aby skupić się na Liwii i starszaku który jest mega zazdrosny i chłopak sobie nie radzi.

    Marianka@87 lubi tę wiadomość

    uwo9csqvv3qfgq4g.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz
    11.02.2019 Synek 34 <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    18.02. CRL 3,5 cm <3 176u/min
    03.03. 46,XX 🎀

    Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    Coś dziwnego mi się zrobiło w głowie. Cały czas byłam nastawiona do porodu zadaniowo i mega pozytywnie.
    A od kilku dni mam przerażenie w oczach, że trzeba będzie urodzić i jeszcze to dziecko w domu ogarnąć, wychować i w ogóle ja chyba nie jestem gotowa na drugie. 🤣 Liczyłam, że Ada będzie w przedszkolu część dnia, a teraz jak ona po 3 dniach chora, to już widzę co będzie październik/listopad. :p

    Nalia mam to samo. Jak bylam spokojna tak czysta panika w oczach :D

  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula dasz rade. Szybko fali antybiotyk wiec nie długo bedziesz tulic maleństwo. Ja po pierwszym porodzie miałam depresje. Wykonałam, nie chciałam wstawać. Maz wstawał do dziecka jak miał na 6rano do pracy też. Teraz boje się, żeby powtórki nie było, lecz bede sama bo mąż urlop od 27.09 ma także oby nic nie było bo sie boje 🙁🙁🙁

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6801 9566

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 00:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj niestety musieli zaintubować małego, rano była poprawa, a koło 18stej znowu dołek 😔
    Nikt nie wie czym to jest spowodowane i to jest najgorsze!
    Nie miałam żadnej infekcji w ciąży, gbs ujemny, wody płodowe czyste i w normie, jestem w totalnej rozsypce i jeszcze mam z tyłu głowy, że będą pewnie chcieli mnie jutro wypisać do domu 😭

    Staram się jakoś trzymać, ale dzisiaj przepłakałam cały dzień.. Aż położne się przestraszyły, dały mi coś na uspokojenie..

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Kania85 Autorytet
    Postów: 761 622

    Wysłany: 30 sierpnia 2021, 04:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula kochana trzymaj się i proszę Cię nie obwiniaj siebie,musisz to przepracować.Ja tez obwiniałam siebie za wcześniejszy poród i na niczym dobrym to się nie skończyło bo rozwinęłam przez to baby bluesa jedynie.Myśl o tym,że Julcio potrzebuje teraz silnej mamy aby czuć się bezpiecznie a nie rozryczanej (wiem że to trudne jak cholera!) ale musisz dać radę.Co do wypisu to szpital ma obowiązek zapewnić Ci pełne 5 dób a w szczególnych okolicznościach nawet do 7dób.Jeżeli będą Cię wypychać kolanem powołuj się na ustawę i postrasz że wyjdziesz,ale wypisu nie podpiszesz(wtedy rura im zmięknie bo bez twojego podpisu nie dostaną zwrotu z NFZ ).Z drugiej strony masz chłopców w domu i może to byłoby lepiej wrócić,dla twojej psychiki być poza warunkami szpitalnymi?

    uwo9csqvv3qfgq4g.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz
    11.02.2019 Synek 34 <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    18.02. CRL 3,5 cm <3 176u/min
    03.03. 46,XX 🎀

    Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty...
‹‹ 598 599 600 601 602 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ