Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez jak wypije to max lampkę wina do obiadu jak jest jakiś uroczysty. Ale ja nie lubię alkoholu wiec nie czuje żebym coś traciła. Na dobra sprawę to już czwarty rok nie pije. Bo cały czas jestem albo w ciąży albo kp. Alkoholu jest w mleku tyle co we krwi. Lampka wina do posiłku to i tak balansuje w granicach zera. A jak nie ma we krwi to nie ma w mleku. Jak mi się zdarzało coś wypic a ostatni raz to na Boże narodzenie to karmiłam przed samym wypiciem żeby mieć trzy godziny na spalenie. Tylko u mnie ten problem ze dziec nie akceptuje butelki.
-
Hej hej. Podczytuje Was czasem. Lecz brak czasu na napisanie
Filip śpi po pół godzinie i cały tydzień sana z dwójką także jest co robić. Z mężem ciężko i raczej nie będę z nim prędzej czy później się rozejde. Filip ma jednego zebs drugi rośnie, zaczął pełzać także wszędzie go pełno. Starszy dużo pomaga mi . Z RD idzie ok. Nie zastępuje cycka ale po pół godzinie ok godziny zje pół słoiczka rano owocs a po 12 obiadku. -
Kurde, dzisiaj młodemu zrobilam placuszki twarogowe. Po czym pojechalismy do Gdanska na zakupy, maly w wozku i zaslonieta buda. Maz zajrzal do niego, mlody wlasnie wymiootowal i zachlysna sie rzygami. NA szczescie szybka pomoc i wszystko ok. Poszlismy przebrac malego, do domu jazda i w samochodzie jak wsadzilam mlodego do fotelika znowu to samo. Cale auto zarzygane, powrot do domu jeszcze dwie takie akcje, ze ojciec dziecka z tylu siedzial z malym a ja szybko do domu staralam sie dojechac... masakra. Jak to ujal moj maz, syn ma mozliwosci (6 zebow) ale umiejetnosci do jedzenia - brak. Od jutra wracamy do papek... Takze dziewczyny, pierwsza pomoc to podstawa.31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Emma_ wrote:U nas pojawiło się przedwczesne dojrzewanie. Jesteśmy pod opieką ginekologa dziecięcego i endokrynologa. Badaliśmy już hormony i mamy przekroczenia, czekamy na wytyczne lekarki. Ogromnie się stresuję. 🙁
A czym to sie objawilo?
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Gosiak Współczuje przeżyć. Ale czasem warto mieć takie doświadczenie za sobą. Lepiej się można przygotować na przyszłość. A co do zębów to te pierwsze 6 nie pomagają w rozdrabnianiu pokarmów. Jedynie pomagają odgryźć. My tez nie rozdrabniamy jedzenia jedynkami i dwójkami. A jak Reaguje na inne jedzenie? Czy już jadł coś mocno alergizującego? Ja wypróbowałam placki z banana. Wyszły paskudne. Sama nie wiem czy to zakalec czy maja być takie mokre. Mała się pociapala trochę. Połyka mało. Ale z mojego talerza to by wszystko chciała. A już kulkę winogrona najbardziej. A co zje to ja dopiero w kupie widzę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2022, 20:54
-
anulka20 wrote:Hej hej. Podczytuje Was czasem. Lecz brak czasu na napisanie
Filip śpi po pół godzinie i cały tydzień sana z dwójką także jest co robić. Z mężem ciężko i raczej nie będę z nim prędzej czy później się rozejde. Filip ma jednego zebs drugi rośnie, zaczął pełzać także wszędzie go pełno. Starszy dużo pomaga mi . Z RD idzie ok. Nie zastępuje cycka ale po pół godzinie ok godziny zje pół słoiczka rano owocs a po 12 obiadku.
Pamietam jak jeszcze w ciąży pisałaś ze myślisz o rozstaniu. Niestety małe dziecko rzadko umacnia związek. Często coraz więcej zaczyna dzielić. Masz już dużego syna to zawsze łatwiej. Moj mąż tez ostatnio wyjechał na dwa dni i nie wiedziałam jak sobie poradzę z dwulatkiem i półrocznym hajnidkiem. I wiecie co ? Starszy syn sam usnął o 19 a to się nie zdarza. Bo on sam nigdy nie usypia a jak jyz idzie spać to koło 22. A zaraz po nim mała usnęła wyjątkowo na piersi. I spała spokojniej. Bez szału. Ale lepiej. Może dlatego ze zapanował spokój w domu. Nie było bieganiny, krzyków, trzasków. Nie musiałam myśleć o gotowaniu dla męża. Bałaganu mi nie robił. Tak sobie myśle czy Moj mąż nie jest moim trzecim dzieckiem 🤔🤔🤔? -
Emma_ wrote:Mała ma m.in. mocno powiększone piersi. Zdarzyło się też delikatne krwawienie, coś na kształt miesiączki. Co dalej? Jeszcze nie wiem. Za dwa tygodnie mamy powtórzyć badania.
Ale lekarz jakoś uspokaja czy da się to wychamowac ? Maja pomysł na leczenie ? -
Gosiaaak wrote:Kurde, dzisiaj młodemu zrobilam placuszki twarogowe. Po czym pojechalismy do Gdanska na zakupy, maly w wozku i zaslonieta buda. Maz zajrzal do niego, mlody wlasnie wymiootowal i zachlysna sie rzygami. NA szczescie szybka pomoc i wszystko ok. Poszlismy przebrac malego, do domu jazda i w samochodzie jak wsadzilam mlodego do fotelika znowu to samo. Cale auto zarzygane, powrot do domu jeszcze dwie takie akcje, ze ojciec dziecka z tylu siedzial z malym a ja szybko do domu staralam sie dojechac... masakra. Jak to ujal moj maz, syn ma mozliwosci (6 zebow) ale umiejetnosci do jedzenia - brak. Od jutra wracamy do papek... Takze dziewczyny, pierwsza pomoc to podstawa.
Nie jestem pewna czy to kwestia braku umiejętności czy reakcji uczuleniowej, sprawdź za jakiś czas. Dobrze, że potrafiliście pomoc. -
jane789 wrote:Ooo, polecasz konkretnie jakieś? Są w smaku tak samo dobre jak te z procentami?
Jest taka strona bezalkoholove i tak znajdziesz bardzo wiele gatunków wina. Ja lubię tylko białe i półwytrawne, więc innych nie polecę ale jestem zadowolona ze smaku. Jest bardzo podobny ale różni się od "oryginału" bo nie ma tej nuty alkoholowej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2022, 21:04
jane789 lubi tę wiadomość
-
Dreamer wrote:Pamietam jak jeszcze w ciąży pisałaś ze myślisz o rozstaniu. Niestety małe dziecko rzadko umacnia związek. Często coraz więcej zaczyna dzielić. Masz już dużego syna to zawsze łatwiej. Moj mąż tez ostatnio wyjechał na dwa dni i nie wiedziałam jak sobie poradzę z dwulatkiem i półrocznym hajnidkiem. I wiecie co ? Starszy syn sam usnął o 19 a to się nie zdarza. Bo on sam nigdy nie usypia a jak jyz idzie spać to koło 22. A zaraz po nim mała usnęła wyjątkowo na piersi. I spała spokojniej. Bez szału. Ale lepiej. Może dlatego ze zapanował spokój w domu. Nie było bieganiny, krzyków, trzasków. Nie musiałam myśleć o gotowaniu dla męża. Bałaganu mi nie robił. Tak sobie myśle czy Moj mąż nie jest moim trzecim dzieckiem 🤔🤔🤔?
Hehehe you made my day
Myślę podobne, mój mąż to moje czwarte dziecko. Do tego kłóci się z naszą pierworodną jakby siedzieli razem w ławce szkolnej.Normalnie takie pyskówki odstawiają, a ja trzymam się za głowę.
-
Emma pewnie lekarz Ci wspomniał, powinno się sprawdzić czy nie jest to efekt przysadkowy, sprawdzić poziom LH i FSH, jeżeli są ponadnormatywne to konieczny jest rezonans aby wykluczyć gruczolaka. Wiem,że to strasznie brzmi, ale lekarze często przeciągają prawidłową diagnostykę aby nie szastać skierowaniami na prawo i lewo. Byłabym ostrożna.Pewnie to nic groźnego, ale lepiej się poczujesz jak wykluczysz tę opcję. Życzę zdrówka dla córusi
Co do alko to nie trzeba wylewać mleka, poziom alkoholu w wyprodukowanym mleku spada, tak jak we krwi, wystarczy odczekać i można karmić. No chyba, że cyce jak donice i trza wcześniej ściągać aby nie detonowały, ale to chyba nie po 2-3h? Nie wiem jak u Was ale u mnie już stabilizacja jest więc cycki już tyle nie produkują.
Ja od czasu do czasu łyknę lampkę czerwonego, ale nie więcej bo Liwia to typowy cycoholik i nie daje się namówić na butlę.Wiecie co? ona nawet smoczka nie tytła, za to zasysa kołderkę, pieluszki i swoje skarpety, jak odkurzacz.
-
Gosiaak to takie ostre wejście w rodzicielstwo.
Ja już nie pamiętam tych pierwszych akcji bo teraz mam średnio co 2-3 tygodnie nową akcję z rzyganiem, do tego co umówię dzieci na szczepienia to tam nie docieramy bo zawsze coś po drodze się wykluje. W piątek umówiłam wizytę na ten czwartek na szczepienia , wczoraj wieczorem syn dostał temp., dziś ja czuję się niewyraźnie więc znowu coś na rzeczy ... ehhhh
Jest taka jednostka jak wypalenie rodzicielskie, chyba to mam. Moje życie płynie od kupy do kupy -
To prawda, może być alergia na twaróg. Kupa dzisiaj była trochę śluzowata. Póki co wstrzymuje się z twarogiem i zobaczymy. Choć np jogurty już jadł nie raz i wszystko było ok.
Może to było za ciężkie też dla niego. Do tej pory raczej lżejsze rzeczy jadł. Będziemy obserwować.
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Dziewczyny mam pytanie bo moja mała dostała katar,i zrobił jej się gęsty,od tego odciągania zrobiły jej się glutkinz krwią,pewnie za dużo jej odciagalam wczoraj,albo ja draplam bo wyrywa mi aspirator z ręki,i mam pytanie ile razy można dawać sól fizjologiczna do noska dziennie,i po ile kropelek?
-
Kania85 wrote:Gosiaak to takie ostre wejście w rodzicielstwo.
Ja już nie pamiętam tych pierwszych akcji bo teraz mam średnio co 2-3 tygodnie nową akcję z rzyganiem, do tego co umówię dzieci na szczepienia to tam nie docieramy bo zawsze coś po drodze się wykluje. W piątek umówiłam wizytę na ten czwartek na szczepienia , wczoraj wieczorem syn dostał temp., dziś ja czuję się niewyraźnie więc znowu coś na rzeczy ... ehhhh
Jest taka jednostka jak wypalenie rodzicielskie, chyba to mam. Moje życie płynie od kupy do kupy
Ale przecież Ty się realizujesz zawodowo. Otworzyłas biznes mając niemowlaka na stanie. Do tego dwójkę starszaków. Sama nie wiem jak tego dokonałaś. Bo ja to faktycznie wypalona i znudzona na maksa. Nie rozwijam się i się kisze zwyczajnie.
Ja jestem wdzięczna ze młoda zaakceptowała smoczek. Przy takim dziecku bez smoczka to bym chyba długo nie pociągła. Smoczek cudownie przedłuża spanie. Ssanie kocyka to jest jeszcze ok. Problem się zaczyna przy ssaniu palca. A smoczek zawsze można zabrać. Palca nie