Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja odkryłam tajemnicę mojego syna. To jęczenie w dzień Matki sponsorują cztery dwójki, które się wyrzynają. Dwie już wyrżnęły się, a dwie już prześwitują. Także jedynki szły parami, dwójki czwórkami, to ja się boję co będzie później 🤪 Trójki i czwórki razem ?
My zaczynamy powoli dawać 3 posiłki, ale tak naprawdę śniadanie i obiad są nadal większe. Kolację dopiero wprowadzamy.
majóweczka83 lubi tę wiadomość
09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka
-
lestaa wrote:A ja odkryłam tajemnicę mojego syna. To jęczenie w dzień Matki sponsorują cztery dwójki, które się wyrzynają. Dwie już wyrżnęły się, a dwie już prześwitują. Także jedynki szły parami, dwójki czwórkami, to ja się boję co będzie później 🤪 Trójki i czwórki razem ?
My zaczynamy powoli dawać 3 posiłki, ale tak naprawdę śniadanie i obiad są nadal większe. Kolację dopiero wprowadzamy.
Lestaa, a co na kolację?
10.2020 6tc 💔
F. ur. wrzesień 2021 ❤️
11.2022 10 tc 💔
A. ur. październik 2023 ❤️ -
Przyznam szczerze, że nic wyszukanego na kolację
Dzisiaj był banan, innym razem ogórek zielony, batat gotowany, cukinia na parze, grzanki. Zależy co uda nam się zrobić na szybko, ale owoc lub warzywo to zawsze dobra zdrowa opcja.
Menina lubi tę wiadomość
09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka -
Hej, dziewczyny 👋🏻
U nas różnie z rozszerzaniem diety - Aurelka uwielbia jeść, ale wszystko zależy od dnia, bo czasem dostaje kilka posiłków (śniadanie, obiad, kolacja, w międzyczasie jakieś przekąski), a czasem jest na samej piersi i tak też jest ok.
-
Jak dajecie banana albo truskawki a chcecie aby to był wartościowy posiłek to polecam obtoczyć w amarantusie albo jaglach ekspandowanych.
Ja mam problem z tym ze nie wiem ile ilościowo powinno zjeść takie dziecko. Nie mogę jej zaufać bo wpycha ile widzi i się boje o jej brzuszek. A jak dam mało to się boje ze przyglodze. Ja mięso wołowe ostatnio podałam z rosołu. Zjadła dużo. W nocy jęczała ale często jęczy wiec może nie mieć związku. Ja jak chce podać mięso to gotuje zupe na mięsie i takie dobrze ugotowane jej daje. Kupuje w małym mięsnym sklepie niby piszą bez nastrzyku ale jakiej to jest jakości to kto tam wie -
Mała Matylda do tej pory były dwa dania, teraz staram się wprowadzić trzecie ale nie wyrabiam się z czasem. Młody jak zje pierś to nie jest głodny, do tego spacerek drzemka i nagle jest wieczór. Nie wiem jak to rozplanować 😅
Mięso miałam od gospodarza, moja mama załatwiała. Od razu porcjowalam po 15/20 g i mrozilam. Mam jeszcze zapas więc póki co nie kupuje.
My na śniadanie jak jest czas robimy kaszki z owocami albo płatkami owsianymi, a jak nie ma to bielucha z owocami. Zadanie pasta z awokado, ale bez chleba. Niestety jajko na parze nie podeszło ale może spróbuję te babeczki co ktoś wrzucił.
Mała Matylda lubi tę wiadomość
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
u nas kiepsko z jedzeniem i posiłek to ok 40 g (2 łyżki), silny odruch wymiotny i słabe połykanie, a przy takiej małej ilości też trzeba się baaardzo nagimnastykować i zabawiać żeby to weszło. Gdyby było to dziecko 5 miesięczne to bym odpuściła rozszerzanie.
-
majóweczka83 wrote:u nas kiepsko z jedzeniem i posiłek to ok 40 g (2 łyżki), silny odruch wymiotny i słabe połykanie, a przy takiej małej ilości też trzeba się baaardzo nagimnastykować i zabawiać żeby to weszło. Gdyby było to dziecko 5 miesięczne to bym odpuściła rozszerzanie.
To rzeczywiście nie idzie najlepiej. Czy konsultowałaś to z lekarzem/neurologopedą? Może jakieś problemy z wędzidełkiem?
Za mną pierwszy dzień nowej pracy oraz "nowej" pracy męża, czyli z naszym dzieckiem
Jak skończyłam szkolenia o 15, to znalazłam męża śpiącego na macie w kojcu, a Młody w tym czasie się bawił Żałuję, że zdjęcia nie zrobiłam.
Mimi__, Mała Matylda lubią tę wiadomość
09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka -
A to takiego z tej roboty bym zwolniła 🤣🤣🤣🤣🤣31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Gosiaaak wrote:A to takiego z tej roboty bym zwolniła 🤣🤣🤣🤣🤣
Nie znajdę za szybko zastępstwa 🤣🤣
A tak na serio, to mąż od 4:30 był na nogach, bo Młody nie spał od 3 i 1,5h próbowałam go położyć spać, a się nie dało, a to pierwszy dzień pracy, więc nie chciałam być zombie Więc mu wybaczam
09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka -
No tak. Musi się nauczyć nowej roli 😀 ale to jest do zrobienia 😀
Młody miał w weekend trzydniówkę, w sumie nawet dobrze.ja przeszedł bo miał jedynie podwyższona temp do 38.2 maksymalnie. Wtedy zbijalam ibum i nie wracała danego dnia. Dzięki temu mało leków podalam 🙂a 5 dnia wyszła wysypka. Jedyne co to od wczoraj wieczora mało chętnie je pierś, w nocy praktycznie jak się budził to płakał że mu coś do buzi wkładam 😅 i z bardzo nie wiem o co chodzi. Może to chwilowe, bo obraził się tez na śniadania (kaszki). Przed chwilą podała mu jogurt i jabłko z cynamonem to zjadł całe. Ale piersi już nie chciał. Czasami ciężko grać w bąbelka.31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Majóweczka, przykro mi że u Was też ciężko z rozszerzeniem diety. Korzystacie z pomocy neurologopedy?
U nas Hania wprawdzie zjada obecnie większe ilości, ale trzeba się nagimnastykować podczas tego karmienia, zabawiać. Nie tak chciałam ją karmić, ale nie bardzo miałam wyjście. Mleka też wypija mniej niż powinna, tak jest od 2 miesiąca życia. W lutym miała hemoglobinę na dolnej granicy i żelazo poniżej normy. Dostała żelazo w syropie, strasznie po nim ulewała i miała jeszcze mniejszy apetyt. Dzięki samej diecie udało się poprawić wyniki, teraz hemoglobina i żelazo są prawie w połowie normy. Zainteresowanie jedzeniem jednak nie wzrosło.
Gosiaaak, piąteczka. U nas też chyba trzydniówka. Też z niską temperaturą bo w dzień maksymalnie 38.5, w nocy raz było więcej. Zaczęło się w poniedziałek rano, a dzisiaj już temperatura w normie, za to wyskoczyła wysypka. Tylko że Hania w poniedziałek i wtorek również wymiotowała, we wtorek miała też biegunkę, kupy nadal są luźniejsze. To już nie jest specyficzne dla trzydniówki. Poza bieżącą chorobą Hani idą górne jedynki. Idą i nie mogą wyjść 🙈. Dziąsła spuchnięte, gryzie wszystko jak dzika, a smoczek służy głównie do rzucania.
-
A co do mięsa dla bobasów - przy starszej córce szukałam informacji i przeczytałam, że jeśli nie ma się pewnego źródła to najbezpieczniej jest kupować indyka. Podobno indyki mają słabe serca, więc nie da się podawać im takich ilości antybiotyków jak innym zwierzętom. Nie wiem czy to prawda czy mit, ale tak mi się przypomniało więc się dzielę🙂
-
To Aniela sporo je jak tu Was czytam, z za to coraz mniej mleka. Rano mleko po pobudce, potem po godzinie śniadanie, kaszka z owocem. Po drzemce drugie śniadanie, potem obiadek, mleko, podwieczorek i kolacja . Do spania spora porcja mleka.Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Dziewczyny z jednej strony się mówi ze podstawa ma być mleko jak narazie. I dziecko ma tylko próbować i poznawać smaki. A z drugiej ze trzeba wprowadzać nowe rzeczy żeby hemoglobinę utrzymać. I już sama nie wiem. U mnie np zjada wołowinę z rosołu i wydaje mi się to strasznie ciężkie jak na taki mały brzuszek. Inna spraw to jeszcze trawienie. Wiele rzeczy wychodzi zupełnie nie strawionych. Ehhh
-
Benus@191 wrote:Dreamer pisałaś wyżej o kanapkach z wieloma dodatkami, co podajesz Małej na chlebek? Ja jak dam ser albo pastę jakąś to już pomidorów np nie kładę, bo jest pod krzesełkiem od razu, pietruszka posypie ale może masz jakieś sprawdzone dodatki?
Co do tych dodatków to bardziej na przyszłość. Dobre pieczywo i dużo warzyw to pełnowartościowy posiłek dla większego dziecka i dorosłych. A teraz to i tak podaje delikatne pieczywo wiec ono wartości nie ma. A serek twarogowy, pomidor, jakaś pasta warzywna, awokado
No i wkurza mnie to rd. Syfu tyle przy tym. Dziecko zje kilka kęsów a mycia tyle. Dziecko brudne, podłoga, krzesełka. Ciuchy do prania. Jeszcze miałam świetny odplamiacz to mi podnieśli cenę z 50 zł na 80 zł. To już zaporowa kwota dla mnie. Jak dbacie o ciuszki żeby nie byli plam ?
-
nick nieaktualnyJa mam większość ciuchów z vinted i niektóre były dosłownie za złotówkę, więc jak ubrudzi się tak, że wiem że zabawy z praniem będzie dużo, to bez wyrzutów sumienia zakładam takie brudasy do jedzenia. W sensie wyprane ale z plamami 😅 albo je nago i po jedzeniu kąpanie. Ale też mnie to sprzątanie mega drażni, najgorsze jest nagłe wypluwanie wszystkiego co w buzi na całą kuchnię 🙈
-
nick nieaktualny
