X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • Madzia 89 Ekspertka
    Postów: 348 70

    Wysłany: 9 czerwca 2022, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcia86 wrote:
    A ja mam pytanie o pierwsze butki. Wiem że to jak najpóźniej ale moja Aniela non stop chce chodzić. W domu to wiadomo w skarpetkach albo na boso, na dworze jak jest ciepło to tez ale czasem jest wilgotno.. i tak się zastanawiam. Czy któreś dziecko chce już stać nanogach jak moja? Co śmieszne dopiero w tym tygodniu zaczęła porzeadni3 raczkować;)

    17649061232ed9fcmed.jpg

    Ps. Mam attipasy po córce ale jeszcze rozmiar za duże i nie wiem czy kupować nowe, czy inne czy przeczekać;)
    Boże jaki słodziak🤗jak fajnie stoi!moja mała nawet nie ma podpory wysokiego i nawet nie raczkuje!ćwiczę codziennie z nią ale nic nie daje,lekarz nie widzi problemu,tu w Niemczech zawsze tak jest,dopiero jak bobas skończy rok czasu to każą iść na fizjo...

    Marcia86 lubi tę wiadomość

  • Menina Autorytet
    Postów: 615 481

    Wysłany: 9 czerwca 2022, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Marcia86, Aniela jest piękna :) Franio też ciągle staje na nogi. W domu jest cały czas na boso (bo w skarpetkach ma za ślisko), a na zewnątrz w skarpetkach. Szczerze mówiąc, jeśli pogoda nie pozwala, to po prostu nie wyciągam go z wózka. O bucikach jeszcze nie myślałam, bo wiem, że im później tym lepiej... Zwłaszcza, że mamy lato, więc nie wydają mi się niezbędne...

    @Madzia89, z jednej strony to może dobrze, że w Niemczech nie robi się takiej presji i paniki jak czasami u nas i daje się dzieciom czas, ale z drugiej, pewne rzeczy na pewno łatwiej wyćwiczyć, gdy dziecko trafia wcześniej do specjalisty. My byliśmy u fizjo, gdy Franek miał dwa, a potem cztery miesiące i wydaje mi się, że to pomogło mu tak pójść do przodu ruchowo. Teraz jest naprawdę super.
    Nie myślałaś, żeby pójść do fizjo we własnym zakresie? Czy te ćwiczenia, które robisz, masz polecone przez jakiegoś specjalistę? Trzymam kciuki, żeby się wszystkie zaległości wyrównały. Czasem dzieci potrafią zaskoczyć i bardzo szybko nadrobić jakieś opóźnienia.

    Marcia86 lubi tę wiadomość

    10.2020 6tc 💔
    F. ur. wrzesień 2021 ❤️
    11.2022 10 tc 💔
    A. ur. październik 2023 ❤️
  • Madzia 89 Ekspertka
    Postów: 348 70

    Wysłany: 9 czerwca 2022, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu kurcze nie ma prywatnych wizyt z dziećmi,wszystko musi iść przez lekarza ćwiczę sama,coś tam popatrzyłam na necie,mam nadzieję że moje dziecię zdrowe!,a widzę że ona nie ma takich sił w rękach,albo jest leniwa,już jej nie podaje zabawek,tozrzucam niech sama kombinuje

  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 9 czerwca 2022, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No w pl prywatna opieka medyczna kwitnie. Aż dziw ze w innych krajach tego nie ma jak u nas wydaje się standardem. Ale to tez prawda ze trochę jest ten biznes napędzany. No bo przecież na zdrowiu się nie oszczędza a na dzieciach to już w ogóle. Gdzieś tu brakuje czegoś pośrodku.
    Co do zaległości to pocieszę. Jak syn był mały to wybuchła pandemia. Połowa dzieci na forum była rehabilitowana. Nagle wszystkie wizyty zostały odwołane. Teraz się to wydaje absurdalne jak się tak z dystansu popatrzy. W końcu skończyli z covidem z dnia na dzień. Wystarczyło przestać o nim naparzac całymi dniami. No ale zmierzam do tego ze wszystkie dzieci wyrównały zaległości bez fizjoterapii. Także na spokojnie.

    Ja kupiłam jakieś zwykle skarpetkowe niechodki. Ale moja jak poczuła chodzenie to juz nie usiedzi. Niestety duża ja prowadzę bo wymusza. I nie są się posadzić bo od razu w ryk. Dzisiaj nawet sama chwile ustala bez podtrzymywania. No i podoba mi się bo trenuje jak usiąść z pozycji stojącej żeby się nie wywrócić

  • Benus@191 Ekspertka
    Postów: 351 87

    Wysłany: 9 czerwca 2022, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janek dziś sam się bujal na koniku na biegunach :) niesamowite, dziecko które jeszcze z 2 tygodnie temu nie umiało usiedzieć nawet posadzone :)
    I domagał się, żeby mu ucho konia naciskać, żeby śpiewał :D

  • Marcia86 Autorytet
    Postów: 767 904

    Wysłany: 9 czerwca 2022, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    No w pl prywatna opieka medyczna kwitnie. Aż dziw ze w innych krajach tego nie ma jak u nas wydaje się standardem. Ale to tez prawda ze trochę jest ten biznes napędzany. No bo przecież na zdrowiu się nie oszczędza a na dzieciach to już w ogóle. Gdzieś tu brakuje czegoś pośrodku.
    Co do zaległości to pocieszę. Jak syn był mały to wybuchła pandemia. Połowa dzieci na forum była rehabilitowana. Nagle wszystkie wizyty zostały odwołane. Teraz się to wydaje absurdalne jak się tak z dystansu popatrzy. W końcu skończyli z covidem z dnia na dzień. Wystarczyło przestać o nim naparzac całymi dniami. No ale zmierzam do tego ze wszystkie dzieci wyrównały zaległości bez fizjoterapii. Także na spokojnie.

    Ja kupiłam jakieś zwykle skarpetkowe niechodki. Ale moja jak poczuła chodzenie to juz nie usiedzi. Niestety duża ja prowadzę bo wymusza. I nie są się posadzić bo od razu w ryk. Dzisiaj nawet sama chwile ustala bez podtrzymywania. No i podoba mi się bo trenuje jak usiąść z pozycji stojącej żeby się nie wywrócić
    To jesteśmy na podobnym etapie.... też muszę prowadzić b o tego moje dziecię wymaga ;) czasem posiedzi ale głównie stoi i drepta.

    Maja 5.06.2015
    Aniela 27.08.2021
    lprkmg7yq9lzv97b.png
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy któreś dzieci miały już skok rozwojowy co jest po 40 tygodniu ? U nas wczorajsza nocka dramat. Brak drzemki w dzień. A dzisiejsza nocka bajka:)

  • Benus@191 Ekspertka
    Postów: 351 87

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    A czy któreś dzieci miały już skok rozwojowy co jest po 40 tygodniu ? U nas wczorajsza nocka dramat. Brak drzemki w dzień. A dzisiejsza nocka bajka:)

    Nie wiem czy skok rozwojowy, czy zęby, czy regres snu czy coś innego ale cały tamten tydzień była masakra pobudkowa, ostatnie dwie noce odpukać bajka.

    Tylko znowu ząb dokucza, leje mu się z buzi i katar cieknie z nosa, nieprzyjemny kolega jest generalnie, taki śliski. Najgorsze, że się męczy. Paracetamol w ogóle na niego nie działa, szkoda nawet podawać.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też katar, ale noce lepsze. Masakra z tymi gilami.
    Nie wiem jaki jest skok na 40 tydzień ale u nas króluje rzucanie i sprawdzanie gdzie zniknęło. Szczególnie wyrzucanie smoczka z łóżeczka na odległość. Czasami jestem pod wrażeniem odległości rzutu 🤣

  • Benus@191 Ekspertka
    Postów: 351 87

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi__ wrote:
    U nas też katar, ale noce lepsze. Masakra z tymi gilami.
    Nie wiem jaki jest skok na 40 tydzień ale u nas króluje rzucanie i sprawdzanie gdzie zniknęło. Szczególnie wyrzucanie smoczka z łóżeczka na odległość. Czasami jestem pod wrażeniem odległości rzutu 🤣

    Ewentualnie z wózka w największą trawę :D

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6739 9521

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny ☺️

    Marcia86 Aniela jest przesłodka 🥰 Julkowi daleko jeszcze do stania, ale próbuje trzymając się czegoś klękać na kolanach 😃

    Pierwszy lot samolotem Juliana za nami 🥰
    Było super! Czarował wszystkich swoim uśmiechem, gadał na lewo i prawo i nawet "zakumplował" się z 10 lat starszym od siebie kolegą, który siedział obok 🤭

    Pozdrawiamy z gorącego Rodos 😘
    Dzisiaj już padamy na twarze, ale jutro będzie szaleństwo w morzu i basenach ☺️

    IMG-20220610-095143.jpg

    Menina, Madzia 89 lubią tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajne te wasze bobasy.

    My dzisiaj drugą dawka meningokokow, mam nadzieję że jak każde poprzednie szczepienie obejdzie się bez leków.
    Lekarz mówił, że idą kolejne zęby (ma już 8 i nawet nie zaglądam już do buzi, bo bez sensu). Do tego stawia, że dzieć szykuje się do chodzenia. Czy tak będzie, czas pokaże i życie zweryfikuje 🤪

    Macie może wkładki do fotelika antypotowe, coś możecie polecić?

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas mała zaczęła stać przy meblach jednorącz i tuptać w prawo i w lewo trzymając się stołu. Niby fajnie, ale ona zaraz bardzie chodzić a ja już teraz jestem po rentgenie kręgosłupa bo mnie coś chwyciło i ani się zegne 🤣🤦🏻‍♀️ szacun dla każdej matki, która ma więcej niż jedno dziecko, ja sobie nie wyobrażam dalej tego 😃

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2022, 21:26

    Madzia 89 lubi tę wiadomość

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7390 3516

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile wzrostu mają wasze dzieci?

    Nasz koszmar chyba dobiegł końca. Za nami dwa dni w szpitalu. Malutka ma zdiagnozowane przedwczesne dojrzewanie. Wczoraj miała zrobiony rezonans głowy (podejrzewali guza) i nic nie znaleźli. Wygląda to na nadczynność przysadki bez wyraźnej przyczyny. Co miesiąc do ok. 12 roku życia będzie dostawać zastrzyk na zatrzymanie dojrzewania. Już teraz jej wiek kości to 2-2,5 roku. Byłaby karłem gdybyśmy tego w porę nie wykryli. 🥺

    qb3cg7rfycx8vq7e.png
    lprkj48ahla5owvn.png
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Ile wzrostu mają wasze dzieci?

    Nasz koszmar chyba dobiegł końca. Za nami dwa dni w szpitalu. Malutka ma zdiagnozowane przedwczesne dojrzewanie. Wczoraj miała zrobiony rezonans głowy (podejrzewali guza) i nic nie znaleźli. Wygląda to na nadczynność przysadki bez wyraźnej przyczyny. Co miesiąc do ok. 12 roku życia będzie dostawać zastrzyk na zatrzymanie dojrzewania. Już teraz jej wiek kości to 2-2,5 roku. Byłaby karłem gdybyśmy tego w porę nie wykryli. 🥺

    Emma myślałam o Was ostatnio. Zastanawiałam się jak badania bo się nie odzywałaś. Rozumiem ze ta diagnoza to ten bardziej pozytywny scenariusz ? Co w ogóle mówią lekarze ? Uda się całkiem nad tym zapanować żeby malutka wyszła bez szwanku ? Cieszę się ze rezonans wyszedł dobrze :) ściskam Was 🥰

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6739 9521

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Ile wzrostu mają wasze dzieci?

    Nasz koszmar chyba dobiegł końca. Za nami dwa dni w szpitalu. Malutka ma zdiagnozowane przedwczesne dojrzewanie. Wczoraj miała zrobiony rezonans głowy (podejrzewali guza) i nic nie znaleźli. Wygląda to na nadczynność przysadki bez wyraźnej przyczyny. Co miesiąc do ok. 12 roku życia będzie dostawać zastrzyk na zatrzymanie dojrzewania. Już teraz jej wiek kości to 2-2,5 roku. Byłaby karłem gdybyśmy tego w porę nie wykryli. 🥺

    Jak dobrze, że nie wykryli guza 🙏
    Cały czas myślałam o was! Cieszę się, że macie już diagnozę ❤️
    Teraz już tylko będzie lepiej.

    Julian jest długi, 23 maja ostatnio go mierzyliśmy i miał 84cm. Ubrania na 86cm nosi, ale niektóre jak np pajace już są za małe

    Emma_ lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi__ wrote:
    U nas mała zaczęła stać przy meblach jednorącz i tuptać w prawo i w lewo trzymając się stołu. Niby fajnie, ale ona zaraz bardzie chodzić a ja już teraz jestem po rentgenie kręgosłupa bo mnie coś chwyciło i ani się zegne 🤣🤦🏻‍♀️ szacun dla każdej matki, która ma więcej niż jedno dziecko, ja sobie nie wyobrażam dalej tego 😃

    No problemy z kręgosłupem przy małych dzieciach to jest masakra. Wiem coś o tym. Miałam je kilka lat wcześniej. Potem jedna ciąża, odchowanie syna, druga ciąża, No i nieodkladalne dziecko. To już kilka lat dźwigania. I brak czasu na zadbanie o siebie.
    Właśnie miałam ostatnio takie przemyślenie na placu zabaw. Syn zjeżdżał na zjeżdzalniach i tak sobie pomyślałam ale super ze już nie trzeba tak za nim biegać krok w krok i go asekurować. Super ze dziecko odchowane z najgorszego. I wtedy sobie przypomniałam ze wszystko znowu przede mną:p matko aż mnie trzęsie jak sobie pomyśle ile to czasu trzeba tak dziecko asekurować żeby sobie krzywdy nie zrobiło.

    Z takich bardziej intelektualnych rzeczy to mała zaczęła klaskać. Super się złożyło bo syn zaczął robić do nocnika. No o się cieszy jak mu klaska jak się uda

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7390 3516

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer, najbardziej pozytywnym scenariuszem byłoby przedłużające się dojrzewanie fizjologiczne (u niemowląt do 6 miesiąca), ale i to nie jest zła diagnoza w obliczu tego, co mogło wyjść na rezonansie. Czy uda się wyjść bez szwanku? Zobaczymy. Za pół roku powtórka rezonansu, a za trzy miesiące testy hormonalne. Może być niska... Ale to nadal nic takiego w porównaniu z guzem...

    Aurelka ma 75cm. To 98. centyl niby. Nosi rozmiar 74 i 80.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2022, 11:01

    qb3cg7rfycx8vq7e.png
    lprkj48ahla5owvn.png
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ubranka 86 aktualnie. Także młody jest bardzo długi i nadal chudy bo wczoraj ważył 8.2 kg 💪 szaleństwo. Przynajmniej na kręgosłup nie narzekam. On się też tyle rusza że ciągle spala to co zje. Przeszliśmy całkowicie już na kawałki. Nagle z dnia na dzień zauważyłam ogromną zmianę i tak młody je normalne obiadu bez rozdrabniania.
    Dziś próbowałam go odsmoczkowac, po 20 minutach darcia się na całe miasto odpuściłam. Łzy, pot, gile, czerwone przekrwione oczy. Aaaaaa nie byłam na to przygotowana. Dziś jeszcze do tego mam ból migrenowy. Także smok zostaje chwile z nami. Na szczęście jest tylko do snu.

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ubranka rozm 80. Malutka jest raczej drobna. Wazy około 7,5 kg. Choć wyglada na tłuściutka.
    Nas katar w sumie nie odpuszcza. Jak złapiemy to ciężko z niego wyjść. Może faktycznie jest tak jak mi wszyscy mówią ze zbyt słabo ja ubieram
    Ja ze smoczka nie rezygnuje. Zatrudne dziecko i zbyt ciężkie nocki. Chociaz ksiazkowo w 8 miesięcu należy odstawić

‹‹ 829 830 831 832 833 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ