Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas jest progres bo młody nie dość że komunikatywny z każdym to jeszcze drzemki weszły książkowe. Zaczął zasypiać bez problemu, przechodzić z cyklu do cyklu podczas drzemki. Wcześniej tak nie miał, także petarda.
Zaczął chodzić na niedźwiadka, czytałam że to przygotowanie się do chodzenia. Także to z nowości.31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
nick nieaktualnyU nas też lepsze komunikacja z małą. Naszym zdaniem ogarnia już co znaczy 'nie' bo pół dnia to słyszy 😅 kable nie, schody nie, szafki nie. Słodko wtedy się śmieje i macha głową że nie 😅 chodzi już na boki przy meblach, czasami stanie bez trzymanki więc czekamy na ostateczny krok.
Też mamy w domu cały czas rozpiździel, wszystko wyciąga, ze wszystkim chodzi i w połowie drogi zostawia. Z praniem mam to samo, ale czasami jej pozwalam bo ma zajęcie na dłuższą chwilę.
Skok u nas wydaje mi się że był bo była nieznośna przez 3 dni, po tym stała się właśnie taka bardziej kumata i zaczęła chodzić popychając krzesło. Drzemki i spanie odpukać lepsze 🙏🙏🙏
-
nick nieaktualny
-
Mój póki co nie robi awantur i oby tak zostało. No kuzynek robi nieźle draki. Nie wiem czy bym dała radę wytrzymać.31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Gosiaaak wrote:U nas jest progres bo młody nie dość że komunikatywny z każdym to jeszcze drzemki weszły książkowe. Zaczął zasypiać bez problemu, przechodzić z cyklu do cyklu podczas drzemki. Wcześniej tak nie miał, także petarda.
Zaczął chodzić na niedźwiadka, czytałam że to przygotowanie się do chodzenia. Także to z nowości.
U nas tez zaczęło się ładne przechodzenie w fazach snu. Może taki wiek i dzieciaczki dojrzały do tego. No i dwa miesiące było super z usypianiem. 2 minuty bujania i dziecko spało. Drzemki 9 i 13. No i teraz się zesralo. Nie idzie panny uśpić. Jak tylko zaczynam bujać to afera i wyginanie. Dlatego mam nadzieje ze to tylko skok.
-
Dziewczyny byłam u osteopaty wczoraj. Jestem wstrząśnięta ta wizyta. To była wizyta u szamana normalnie. I to z polecenia. Normalnie nie mogę do siebie dojść. Jeszcze zafundowałam małej dwie godziny ryku a aucie w korkach. W jedna stronę to jesCze jakoś poszło ale spowrotem to Meksyk.
U nas mamoza na całego. Chociaz już trochę zabawki zaczynaja interesować. No i puszcza się i stoi przez chwile samodzielnie ale to jak się zapomni. No i mamy w końcu trzy zeby. Późno ale są -
Dreamer wrote:Dziewczyny byłam u osteopaty wczoraj. Jestem wstrząśnięta ta wizyta. To była wizyta u szamana normalnie. I to z polecenia. Normalnie nie mogę do siebie dojść. Jeszcze zafundowałam małej dwie godziny ryku a aucie w korkach. W jedna stronę to jesCze jakoś poszło ale spowrotem to Meksyk.
U nas mamoza na całego. Chociaz już trochę zabawki zaczynaja interesować. No i puszcza się i stoi przez chwile samodzielnie ale to jak się zapomni. No i mamy w końcu trzy zeby. Późno ale są
Rozwiniesz nam co tam się działo na tej wizycie? Mamę właśnie wysyłam do osteopaty z bólem kręgosłupa potężnym, którego przyczyny nigdzie nie możemy znaleźć.
Co to jest przechodzenie między fazami snu?
-
Benus@191 wrote:Rozwiniesz nam co tam się działo na tej wizycie? Mamę właśnie wysyłam do osteopaty z bólem kręgosłupa potężnym, którego przyczyny nigdzie nie możemy znaleźć.
Co to jest przechodzenie między fazami snu?
Ten czarownik bo inaczej się nie da go nazwać stwierdził ze nie zbada małej normalnie tylko ja mam ja wziąć na kolana. I ja ja trzymałam na kolanach a ona ją badał uciskając w moje plecy. Nawet małej nie dotknął i mówi co chwile ze napięta trzustka, napięte serce itp i ze już to odblokował. Ale cały czas pracował na moich plecach. Normalnie ręce które leczą. Wyszłam załamana jak mogłam tam w ogóle trafić? No i na koniec ze mała ma owsiki. Mówię ze nie zauważyłam. To on ze ma na 100 procent. -
A co do faz snu to są dzieci które maja problem z przejściem z płytkiego snu w mocny. I w konsekwencji budzą się po 20-30 minutach. Kończy się sen płytki i dziecko powinno płynnie zasnąć mocniej. A zamiast tego się budzi. U nas tak było bardzo długo. Musiałam czuwać cały czas przy córce i jak się budziła to ją lulalam. I tak przez pół nocy nieraz.
-
Dreamer wrote:Ten czarownik bo inaczej się nie da go nazwać stwierdził ze nie zbada małej normalnie tylko ja mam ja wziąć na kolana. I ja ja trzymałam na kolanach a ona ją badał uciskając w moje plecy. Nawet małej nie dotknął i mówi co chwile ze napięta trzustka, napięte serce itp i ze już to odblokował. Ale cały czas pracował na moich plecach. Normalnie ręce które leczą. Wyszłam załamana jak mogłam tam w ogóle trafić? No i na koniec ze mała ma owsiki. Mówię ze nie zauważyłam. To on ze ma na 100 procent.
U nas był jakiś skok czy regres snu teraz przed wakacjami , na początku czerwca. Ciężko mi buło uśpić, do tego maruda, krótko spala w dzień.. później wszystko wróciło do normy.
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Dreamer, współczuję z tym czarownikiem, bo to mi przypomina jakiegoś kręgarza i ręcę które leczą. Chyba bym wyszła po 5 minutach tego czegoś, bo to jest dla mnie mega dziwne i podejrzane.
U nas jest poprawa z przechodzeniem w fazach snu na początku nocy, ale jest problem z zaśnięciem po przebudzeniu nad ranem około 3-4....09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka -
Dreamer niezła akcja. Myślałam że on Ciebie nadal skoro dotykał 😅 co za gość! O to z polecenia. Może pogadaj z tą osobą co Ci polecała czy to tak u niej wyglądało? Niektórzy wierza w takie szamanstwo 🤣
Dziś chciałam podlać kwiaty i małego położyłam na ogrodzie na trawę. 10 sekund i był cały w mrówkach!!!! Zrobiło mi się gorąco na ten widok, rozbieralam go w biegu, popłakał się bo nie wiedział co się dzieje i do tego chyba go siedziało. Na szczęście wszystko dobrze się skonczylo. Mrówek na nim bylo ze sto 🤯
Nasz młody ładnie spał a dzisiaj drzemeczka 20 minut. Haha matka pochwaliła 😅
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Ja nas dziś pakuje na wakacje i mówię do męża że na spokojnie się wyrobię, bo on rano ok 2 godziny śpi. Na co Jasio wstał po 20 min, nie wolno dziecka chwalić na głos
Za to druga drzemkę miał porządną, szkoda że była ona w wózku na spacerze i musiałam z nim te 3 godziny chodzić.
Pakowanie w proszku zatem. -
No właśnie o tym mówię. Dziś dwie drzemki, jedna 20 minut, drugą 40 😅 ale przynajmniej zasnął przed 20 😃 ciekawe jaka nocka 😅31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Moje dziecko tez zepsute:p spanie się popsuło. Chociaz czarownik mówił ze dwa dni będą kiepskie a potem będzie poprawa:) No i mam czasami wrażenie ze ten diabeł z niej wychodzi co go przepędził. Tyle ze wychodzi i wyjść nie może.
Mamy krok w tył. Jestem w stanie uśpić mała tylko na cycku. Przy bujaniu spazmy. Podłamuje sie bo dziecko będzie miało rok za chwile a my w czarnej dupie.
Chciałam jechać z synem do ortopedy. Wyjście na dwie godziny. Nie miał kto z moim dzieckiem zostać. Nikt sie nie podejmuje z nią zostać. Kurde domownicy boja sie mojego dziecka:(
Ale są to stoimy bez trzymania. I pierwszy kroczek dzisiaj był ❤️ Tyle na pokrzepienie serca matkiMadzia 89 lubi tę wiadomość
-
Dreamer to świetna wiadomość! Twoja mała maruda rusza do przodu. Może jak teraz zobaczy świat w pozycji pionowej da matce wypić ciepla kawę.
My lekko się też cofnęliśmy, mój młody nagle ma problem żeby zasnac z ojcem na drzemkę i na noc. Łzy się leja, ale nie odpuszczam. Bo będę w jeszcze większej dupie niż wcześniej 😅
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g