Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
A czy to nie jest tak, że my wywieramy na siebie coraz większą presję lub patrzymy na to co w Internecie innej osoby robią?
Chcę, aby moje dziecko jadło dość zdrowo, ale nie chcę być purystką.
Od prawie początku starałam się, aby mm nie było na oleju palmowym. I kaszka Bobovity 7 zbóż nie ma oleju palmowego, ani dodatku cukru. Ale też w pośpiechu kupowałam w necie i dodałam do koszyka inną kaszkę Bobovity, która ma cukier. I nic trudno. Daję Małemu, po prostu nie dodaję owoców wtedy do kaszki. Dajemy dzieciakom owoce, a w nich też jest cukier, ale naturalny. Więc jeśli 1 opakowanie kaszki z cukrem zje, to nic mu się nie stanie.
Wczoraj poszliśmy do restauracji spotkać się ze znajomą i nie chciało mi się zabierać osobnego obiadu, to zamówiłam coś z dziecięcego menu dla Małego. Nie wiem co było w składzie, ale jak raz na miesiąc zje coś co nie wiem co ma w środku, to nic mu się nie stanie
Ostatnio chcę sobie wszystko upraszczać (w sensie, żeby się nie spinać), a nie komplikować. Ciągły pośpiech, wiecznie ktoś coś wymaga. I tak powrót do pracy nas obojga, to dla mnie głównie dodatkowe wyzwanie, aby było dla wszystkich jedzenie itd oprócz już tych zwykłych związanych z posiadaniem dziecka. Nie będę idealną matką. Takich nie ma, trudno Wolę być szczęśliwa i mieć czas dla dziecka, a to że czasem nie będzie to zgodne z "najnowszymi wytycznymi" trudno. Mam tylko 1 życie i chcę żyć, a nie gonić za ideałem
Madzia 89, Mimi__, Ulaa lubią tę wiadomość
09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka -
Lestaa zgodzę się. Na szczęście zrozumiałam to przy pierwszym i ostatnim swoim dziecku 😅 nie potrzebowałam więcej dzieci żeby to zrozumieć. Jak nie mam co podać to niekiedy dostaje więcej cyca niż posiłków stałych. Nie zawsze się wyrobie żeby ugotować. Oczywiście staram się ale czasami wolę wyjść z młodym i pokazać mu cos ciekawszego niż nasz dom, niż spędzać kolejne godziny w kuchni myśląc co by tu książę dzisiaj zjadł 😅
Zamówiłam królika Alilo, zobaczymy co to za cudo.
Mam jeszcze trochę kasy z tych chrzcin, polecacie coś fajnego droższego? Ciuchów mam pod dostatkiem...książki też już zamówione. Może jakieś fajniejsze zabawki? Już sama nie wiem...31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Może pchacz-gawędziarz vtech? Moje dzieci bardzo lubiły, Janek z nim chodzi teraz po całym mieszkaniu, nawet się nauczył skręcać.
Dopadła mnie angina, zupełnie niespodziewanie w piątek wieczorem gorączka 39, potem w nocy ponad 40, ból gardła taki,że nawet napić się nie mogłam ani słowa powiedzieć. W sobotę rano już miałam antybiotyk i teraz jest już okej.
Tyle dobrego, że to piątek był i cały weekend mąż dzieci ogarnia a ja spie i sie pocę. -
Ja też daje rzeczy zakazane i nie zakazane,wszystko po trochę,ostatnio torta kawałek jadła,pije normalna cherbatke wieloowocowy,daje jej normalne jogurty,wszystkie tak dzieci chowałam i żyją i mają się dobrze😁może i źle ale nie będę zakupów i gotować osobno,i też nie będę i nie jestem super mama,mam wady i zalety😁
-
Moja starsza córka do roku nie dostała ani cukru ani soli. A potem stałam jak ten matoł pod kartka z jadłospisem w żłobku i płakałam, bo na "dzień dobry" dostała naleśnik z konfiturą. Za parę dni tego wafla ryżowego jej ciocia powidelkiem posmarowała. Także ten, tym razem aż tak się nie spinam. Dostaje Jasiu troszeczkę soli, jak robię gofry czy cos to też z normalnego ciasta jemu wszystko, tylko ja ogólnie bardzo mało cukru używam, a soli jeszcze mniej
Kaszki mu pasują z helpy ale tylko jak owocowy mus dołożę.
A i Dreamer dzięki za te ciastka z amarantusem i masłem orzechowym, cała rodzina to kradnie Jasiowi. -
Ja to w ogóle się nie spinam, Julek je teraz wszystko to co my. Ogólnie ja gotuję raczej zdrowo, nie używamy cukru (chyba, że do słodkich wypieków) no i mało soli, ale jednak je. Ze starszymi dziećmi robiłam tak samo i wszystko jest z nimi ok, mają dobre nawyki żywieniowe ☺️
Madzia 89 lubi tę wiadomość
-
Ulaa wrote:Ja to w ogóle się nie spinam, Julek je teraz wszystko to co my. Ogólnie ja gotuję raczej zdrowo, nie używamy cukru (chyba, że do słodkich wypieków) no i mało soli, ale jednak je. Ze starszymi dziećmi robiłam tak samo i wszystko jest z nimi ok, mają dobre nawyki żywieniowe ☺️
Ulaa a powiedz mi jak u Julianka z mięsem? Tzn w jakiej formie mu podajesz? Bo takiego kawałka to Janek nie pogryzie, tylko połknie. To ja mu robię pulpety albo klopsy, do zupy mu blenduje. A Ty jak robisz? -
Benus@191 wrote:Ulaa a powiedz mi jak u Julianka z mięsem? Tzn w jakiej formie mu podajesz? Bo takiego kawałka to Janek nie pogryzie, tylko połknie. To ja mu robię pulpety albo klopsy, do zupy mu blenduje. A Ty jak robisz?
Zależy co kochana, np pulpety lubi zjeść rozgniecione widelcem razem z ziemniakami i polane sosem, a z kolei w zupie lubi zblendowane, jeśli chodzi o kawałki to miękkie mięsko daje rade pogryźć i tak np w sobotę jadł ze mną bardzo mięciutki kawałeczek golonki 🙈Benus@191 lubi tę wiadomość
-
Ja ze starszą córką miałam czas i ochotę aby gotować jej zgodnie z zaleceniami. Termomix bardzo mi to ułatwiał, mroziłam też gotowe dania. Nie miałam poczucia że mnie to jakoś obciąża czy ogranicza. Często jadła to co my - po prostu sól dodawałam na końcu, po odłożeniu porcji dla córki. A w razie potrzeby bez poczucia winy podawałam słoiczek. Ze żłobkiem dobrze trafiliśmy - właścicielka kładąca nacisk na zdrowe żywienie,
własna kuchnia. Starsza ma świetne nawyki żywieniowe, je wszystko, uwielbia warzywa i owoce, rzadko choruje.
Z małą chciałam postąpić podobnie licząc na podobny efekt, ale ani przestrzeganie zaleceń ani ich rozluźnienie, ani papki ze słoiczków, domowe zupki, blw czy kaszki nie sprawiły że pokochała jedzenie. Każde dziecko to oddzielna historia. Każda z nas stara się dać swojemu dziecku to co dla niego najlepsze, z uwzględnieniem swoich przekonań i możliwości. Zgadzam się, że różne metody mają służyć nam, a nie my mamy być niewolnikami idei.
Odnośnie jedzenia i alergii na bmk - właśnie zaczęłyśmy wprowadzanie drabiny mlecznej. Alergolog rozpisała nam schemat, ale zapomniałam dopytać jak to jest z wołowiną/cielęciną. Gdy pojawiły się objawy alergii miałam wycofać takie mięso ze swojej diety, więc jak dotąd Hania też nie dostała. Wiem, że niektóre z Was już przy starszych dzieciach przechodziły przez to wszystko, więc może wiecie jak to powinno wyglądać?
-
Gosiaaak, z takich droższych zabawek starsza dostała na roczek basen z kulkami i uwielbiała go. Do tej pory co jakiś czas tam wchodzi, poza tym znajduje różne zastosowania dla piłek. Hania lubi bawić się piłkami, ale nie chcę być w środku basenu. Wśród dzieci znajomych też są fani i antyfani😉
Cola, co u Was?
-
Basen z piłkami fajna sprawa dla dzieci, gorzej dla rodziców😜 u nas się sprawdziła kuchnia z lidla już od roczku w zasadzie. U nas to niewypał ale u większości wymiata scoot and ride.
Dobrze dziewczyny ze aż tak się nie spinacie. Ja również. Tylko myślałam ze jestem tu jedyna. Ja cukru nie podaje bo używam tylko do budyniu ale jakiegoś biszkopta skubnie albo ciasto domowe. Za to obiady je posolone. I wszystko dużo lepiej wchodzi przyprawione.
No amarantuski to ubnas tez hit. Teraz robię z różnymi zbożami ekspandowanymi. Jeszcze jest pomysł na sezamki z bananem zmiksowanym ale nie mogę nigdzie sezamu dostać 🤔 -
Dreamer, to fakt🤪. Jednym z elementów zabawy w basenie jest wyrzucanie piłek. Rodzic zbiera🙈.
Też mamy kuchnię z Lidla. Starsza dostała od Mikołaja czyli miała półtora roku. Od początku był szał, szczególnie lubiła mikrofalówkę, do której ledwie dosięgała🤭. Widziałam, że w kolejnych latach mikrofalówka już nie ma elektroniki, szkoda. Mimo wszystko super zabawka, pierwsza rzecz do której biegnie Hania gdy wpada do pokoju siostry. Otwiera drzwiczki, coś wyjmuje, wkłada, zamyka. Starsza też wciąż bardzo często bawi się kuchnią lub elementami wyposażenia. Szczególnie polecam dodatkowo warzywa na rzepy do krojenia, dla maluchów do rozrywania i ponownego łączenia 😉.
Żałuję że nie mogę podać Hani tak polecanych amarantusków, sama mam na nie ochotę 😋. Niestety mała bardzo źle reagowała na orzeszki ziemne gdy jeszcze karmiłam. Minęło dużo czasu więc spróbujemy ponownie, ale najpierw bmk.
-
Ta kuchnia nęci. Basen z kulkami mam od koleżanki, hulajnogę mamy dostać od szwagierki. Także bez sensu kupować. Ale kuchnia warta uwagi, dzięki!31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Dreamer jaki to był przepis, dawaj 😁31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Gosiaaak wrote:Dreamer jaki to był przepis, dawaj 😁
Dojrzałego banana zmiksować z łyżka masła orzechowego. Polecam nutribulet. Wymieszać ze szklanka amarantusa ekspandowanego. Można z innymi zbożami ekspandowanymi ale amarantus ma najwiecej żelaza. Piec niewielkie ciasteczka w nagrzanym piekarniku 15 minut. 170 stopni. Gotowe. Ja robię z podwójnej porcji -
Dzięki! Jutro robię31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Jakiego masła orzechowego dajecie do tych ciastek, w sensie z czego. Ja jeszcze nie dawałam orzechów, trochę się boję. Do owsianek używam jedynie mleka migdałowego, ale to nie to samo.
AMH - 1.18 ng/ml
NK 29%
05.01.2021 r. - transfer 8A
8 dpt - beta hcg 2.31
10 dpt - beta hcg 22.92
13 dpt - beta hcg 88.17
15 dpt - beta hcg 233.90
17 dpt - beta hcg 629.40
22 dpt pecherzyk ciążowy
27 dpt zarodek z ❤
16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
4.03 - 3.79 cm 💗
13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤ -
Ulaa wrote:Ja robię sama w thermomixie masło orzechowe z orzechów ziemnych i np włoskich (mieszam)
AMH - 1.18 ng/ml
NK 29%
05.01.2021 r. - transfer 8A
8 dpt - beta hcg 2.31
10 dpt - beta hcg 22.92
13 dpt - beta hcg 88.17
15 dpt - beta hcg 233.90
17 dpt - beta hcg 629.40
22 dpt pecherzyk ciążowy
27 dpt zarodek z ❤
16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
4.03 - 3.79 cm 💗
13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤