X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 20 grudnia 2022, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas długo nie było pokazywania polacem. Bardzo mnie to wkurzało. Bratowa zapytała neurologopede przy okazji zajęć swojego dziecka i ona powiedziała ze trzeba patrzeć całościowo na dziecko. Czy ono umie przekazać rodzicowi co chce. Czy jest jakkolwiek komunikatywne. U nas było ciągniecie się całym ciałem w kierunku rzeczy która ja interesowała. A teraz na wszystko wskazuje. I rozgaduje się z każdym dniem.
    Czy ktoś ma jeszcze smoczek ? Jak go łagodnie odstawić ? Wczoraj usnęła bez ale zamiast 10 minut usypianie trwało 1,5 h. Jak szybo się dzieci odzwyczajają ? Kręci się biedna na tym łóżku tyle czasu.
    U nas od jakiegoś czasu coraz twardsze kupy. Nie zmieniłam specjalnie diety. Nawet zatwardzenia. Jakieś sposoby ?

  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 20 grudnia 2022, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj syn będzie zaczynał terapie z logopeda. Miał piękny rozwój mowy. Wcześnie i szybko szło. Ale od małego spał z otwarta buzia. Już wtedy mi się to nie podobało. No i ma zła pozycje spoczynkowa języka. I chyba dużo pracy przed nami. Wiec trzeba być czujnym. Tylko nie wiem jak kazać tak małemu dziecku oddychać nosem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2022, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też jesteśmy pod kontrolą neurologopedy bo spała z otwartą buzią. Kilka prostych ćwiczeń i masowanie i jest ok. U nas też pojawiają się słowa, naśladuje dźwięki i zwierzęta i bardzo dużo rozumie, aż mnie to czasami zadziwia. Czasami potrafi pół wieczoru chodzić i 'mówić' po swojemu, nie jest to coś co można zrozumieć ale widać że sprawia jej to radość 😅
    A jeśli chodzi o smoczek to ja już o tym poważnie myślę, ale mamy jakiś regres snu od kilku dni i nie mam na to siły. Chętnie przyjmę rady

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2022, 20:39

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6760 9542

    Wysłany: 20 grudnia 2022, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer dzięki za Twoje słowa, jestem w miarę spokojna, bo wiem, że mamy z Gabrysią dobrą opiekę, a z drugiej strony wiem, że już więcej nie mogę zrobić więc po co mam się zamartwiać 🤷‍♀️

    Julek próbuje ostatnio sklecać pierwsze zdania "mama daj", "Olo iść (chodź Olek - starszy brat) ", "miau nie (nie ma kota)"
    Ogólnie jest bardzo komunikatywny i chętny do powtarzania słów. Starsi bracia uczą go liczyć do pięciu aktualnie 😂

    My mamy smoczek, ale głównie do spania. Nie zamierzam mu jeszcze go zabierać, może bliżej lata. Teraz uważam, że nie jest gotowy, potem urodzi się siostra to będzie dla niego szok, a jak zabiorę mu smoka to w ogóle będzie dramat.

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Swatka Autorytet
    Postów: 949 1424

    Wysłany: 20 grudnia 2022, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    U nas długo nie było pokazywania polacem. Bardzo mnie to wkurzało. Bratowa zapytała neurologopede przy okazji zajęć swojego dziecka i ona powiedziała ze trzeba patrzeć całościowo na dziecko. Czy ono umie przekazać rodzicowi co chce. Czy jest jakkolwiek komunikatywne. U nas było ciągniecie się całym ciałem w kierunku rzeczy która ja interesowała. A teraz na wszystko wskazuje. I rozgaduje się z każdym dniem.
    Czy ktoś ma jeszcze smoczek ? Jak go łagodnie odstawić ? Wczoraj usnęła bez ale zamiast 10 minut usypianie trwało 1,5 h. Jak szybo się dzieci odzwyczajają ? Kręci się biedna na tym łóżku tyle czasu.
    U nas od jakiegoś czasu coraz twardsze kupy. Nie zmieniłam specjalnie diety. Nawet zatwardzenia. Jakieś sposoby ?
    U nas nadal smoczek. I mam wrażenie że coraz go więcej przy ząbkowaniu. Najchętniej bym go wyrzuciła do kosza ale wiem że bym życia przez to nie miala. On śliny ze smoczkiem w buzi nie polyka i normalnie kąpie z niego, w sumie bez smoczka tez leje mu się z buzi. Chciala bym już go oduczyc ale nie wiem czy w ogóle by usnal bez smoka, a i potrafi ukraść siostrze i uciec...a delikatny przy tym nie jest

    majóweczka83 lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
    AMH - 1.18 ng/ml
    NK 29%
    05.01.2021 r. - transfer 8A
    8 dpt - beta hcg 2.31
    10 dpt - beta hcg 22.92
    13 dpt - beta hcg 88.17
    15 dpt - beta hcg 233.90
    17 dpt - beta hcg 629.40
    22 dpt pecherzyk ciążowy
    27 dpt zarodek z ❤
    16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
    4.03 - 3.79 cm 💗
    13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
    16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤
  • Swatka Autorytet
    Postów: 949 1424

    Wysłany: 20 grudnia 2022, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    Moj syn będzie zaczynał terapie z logopeda. Miał piękny rozwój mowy. Wcześnie i szybko szło. Ale od małego spał z otwarta buzia. Już wtedy mi się to nie podobało. No i ma zła pozycje spoczynkowa języka. I chyba dużo pracy przed nami. Wiec trzeba być czujnym. Tylko nie wiem jak kazać tak małemu dziecku oddychać nosem.
    Mój Kajtuś tez potrafi spać z otwarta buzia i jako nauczyciel w przedszkolu ja wiem ze będą problemy z mową U niego

    age.png

    age.png
    AMH - 1.18 ng/ml
    NK 29%
    05.01.2021 r. - transfer 8A
    8 dpt - beta hcg 2.31
    10 dpt - beta hcg 22.92
    13 dpt - beta hcg 88.17
    15 dpt - beta hcg 233.90
    17 dpt - beta hcg 629.40
    22 dpt pecherzyk ciążowy
    27 dpt zarodek z ❤
    16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
    4.03 - 3.79 cm 💗
    13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
    16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 21 grudnia 2022, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa wrote:
    Dreamer dzięki za Twoje słowa, jestem w miarę spokojna, bo wiem, że mamy z Gabrysią dobrą opiekę, a z drugiej strony wiem, że już więcej nie mogę zrobić więc po co mam się zamartwiać 🤷‍♀️

    Julek próbuje ostatnio sklecać pierwsze zdania "mama daj", "Olo iść (chodź Olek - starszy brat) ", "miau nie (nie ma kota)"
    Ogólnie jest bardzo komunikatywny i chętny do powtarzania słów. Starsi bracia uczą go liczyć do pięciu aktualnie 😂

    My mamy smoczek, ale głównie do spania. Nie zamierzam mu jeszcze go zabierać, może bliżej lata. Teraz uważam, że nie jest gotowy, potem urodzi się siostra to będzie dla niego szok, a jak zabiorę mu smoka to w ogóle będzie dramat.

    Ula teraz najważniejsze będą przyrosty wagi. Bo Moj syn w pewnym momencie zgubił jakieś trzy tygodnie wg tych kalkulatorów lekarzy. I ja potem chciałam żeby on wrócił na właściwy centyl. A to już było nierealne. I on wtedy przybierał już w miarę dobrze ale i tak był nisko w centylach. Teraz bym poprostu patrzyła czy przybiera przez te dwa tygodnie mniej więcej tyle co potrzeba. U nas największy problem był z tym ze kości udowe wychodziły poniżej 1 centyla. Wiec ja zdiagnozowałam z dr gooogle zespół downa. Ehh to myślenie kobiet w ciąży… zdrówka dla malutkiej. Dużo głębokiego oddychania i relaks.

    Ulaa lubi tę wiadomość

  • lestaa Autorytet
    Postów: 463 198

    Wysłany: 21 grudnia 2022, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My używamy smoczka tylko do zaśnięcia na drzemkę i jak się w nocy obudzi i nie może zasnąć. Udało nam się wypracować, że na noc zasypia bez smoczka w około 10-15 minut, chociaż obecnie wydłużyło się do 25 minut zanim zaśnie porządnie. Mam nadzieję, że niebawem uda się odstawić smoczek przy drzemkach.

    Ulaa, zdrówka dla małej.

    Ulaa lubi tę wiadomość

    09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka :)
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 21 grudnia 2022, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas smoczek do spania to było życie. Nie dało się inaczej. Pewnego pięknego dnia nie chciało mlodemu się spać (10 miesięcy miał), wywalał smoka za łóżeczko. Wkurzyłam się i mu zabralam. Zaczęły się dramaty, płacze, byłam akurat w domu całą dobę sama i stwierdziłam że jak już zaczynam to i skończę. Płakał godzinę i usnął. Druga drzemka trochę krócej bo 20 minut ryku. Na noc również ale udało się. I tak odsmoczkowalam. To było moje drugie podejście, miesiąc wcześniej próbowałam to mój mąż siedział na dole i tylko odliczał kiedy zmiękne. Wtedy dosyć szybko mi przeszła chęć odsmoczkowanie🤣 Tylko wtedy to młody był trochę mniej kumaty, w nocy dostawał cyca do spania i spał. I co najważniejsze, nie taki diabeł straszny.

    Co do kp, to karmię tylko w środku nocy jak się przebudzi. Teraz z ciekawości w ciągu dnia chciałam mu zaproponować cyca to krzyczał i uciekał 😂 on nawet nie wie chyba o co chodzi z tymi cyckami do końca. W nocy jest ciemno i nie widzi co ciągnie. Zabawna sytuacja 🤣 w styczniu będę chciała odcyckowac go, więc będzie drama jak że smokiem albo gorzej

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 21 grudnia 2022, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lestaa wrote:
    My używamy smoczka tylko do zaśnięcia na drzemkę i jak się w nocy obudzi i nie może zasnąć. Udało nam się wypracować, że na noc zasypia bez smoczka w około 10-15 minut, chociaż obecnie wydłużyło się do 25 minut zanim zaśnie porządnie. Mam nadzieję, że niebawem uda się odstawić smoczek przy drzemkach.

    Ulaa, zdrówka dla małej.

    To u nas podobnie. Zawsielam się co do usypiania na noc. Trwa dłużej niż u Was ale bez płaczu. Na drzemkę daje bo trudniej jej w dzień usnąć. I te noce najgorsze jak się obudzi. Cyca już nie ma żeby zatkać. Także narazie będę dawać w nocy smoka bo szkoda mi mojego snu. Jak się wybudzę to już po spaniu.

  • lestaa Autorytet
    Postów: 463 198

    Wysłany: 22 grudnia 2022, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas zasypianie na noc w 95 % bez płaczu :) czasem popłacze, ale to bardziej przez rozdrażnienie, zmęczenie zanim go w łóżeczku położymy. Obecnie zasypia sam w łóżeczku przytulony do misia, a my trochę bujamy. Czasem zaśnie w 5 minut jak wczoraj, a czasem niby zasypia, ale wybudza się jak tylko chcemy wyjść z pokoju :D lub długo się wierci, podnosi głowę, kładzie się.
    Od wczoraj mamy katar, więc teraz noce będą dużo gorsze, ale mam nadzieję, że nic się nie rozwinie z tego.

    09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka :)
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 22 grudnia 2022, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas gorączka także zaczynamy świętowanie 😥

  • Madzia 89 Ekspertka
    Postów: 348 70

    Wysłany: 23 grudnia 2022, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też dzisiaj kasel się zaczął taki oskrzelowy,starsza przeziębiona,najstarszy COVID ,🤨ehhh,a jak u was przygotowania do świąt?,placuszki popieczone?😁

  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 23 grudnia 2022, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas grypa u bratanka. Jest 2 miesiące starszy od wrzesnowego. Postanowiliśmy że oni przyjdą do babci wcześniej, a my później by dzieciaki nie miały kontaktu. Bo trochę strach.
    My już mamy wszystko gotowe, jutro jedynie się spakować i pojechać na jedną wigilię a później na drugą do mojej mamy. Tam już zostanę do końca z małym.

    Wesołych świąt!

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Benus@191 Ekspertka
    Postów: 351 87

    Wysłany: 23 grudnia 2022, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janek od wtorku też mega chory. Bostonka, cholernie ciężko przechodzi. Bąble w całej buzi, trzy noce wył z bólu non stop, a ja z nim. Najpierw w poz pani doktor (szlag by ją wziął) kazała kupić mu loda wodnego typu kaktus. Dopiero na drugi dzień prywatnie dostał porządne leczenie i dziś o niebo lepiej, nawet raz się uśmiechnął. Wypił mleko, więc oddaliło się widno szpitala. Dramat.
    Także plany świąteczne zmienione, zostajemy w domu, wigilia na szybko na zamowionym cateringu.

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6760 9542

    Wysłany: 24 grudnia 2022, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julek też już przechodził bostonkę ale jesienią w październiku jakoś. Mega ciężko zniósł, dopiero niedawno skończyliśmy temat, jak już ostatni paznokieć zszedł więc trwało to wszystko ponad 2 miesiące.

    U nas za to najstarszy wczoraj 38,2 na wieczór. Kaszel i lekko zaczerwienione gardło. Szczerze mówiąc to do tej pory to nasz najgorszy sezon jeśli chodzi o choroby. Nigdy wcześniej moi starsi synowie tak nie chorowali jak teraz 🥴 jak mieli katar raz na pół roku to było święto, a teraz od końca października to już 3 infekcja u najstarszego. Ja sama już 4 infekcje złapałam od przełomu października i listopada. Zastanawiam się czy nie zaszczepić chłopaków na grypę. Sama się zaszczepiłam i teraz myślę o nich tym bardziej, że mogą dosyć donosową szczepionkę..

    W każdym razie, życzę Wam spokojnych, zdrowych i dających wytchnienie świąt Bożego Narodzenia 🎄

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Benus@191 Ekspertka
    Postów: 351 87

    Wysłany: 24 grudnia 2022, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasz też najgorszy, chyba u wszystkich najgorszy, wyszły te wirusy, które nie funkcjonowały przez maseczki i izolacje. Podobno się to nazywa epidemia porównawcza, mam w nosie jak się to nazywa, niech się to skończy. Nawet panie w przedszkolu mówią, że świat się wali, bo moja starsza córka chorowała tydzień, lekko bo lekko ale to się jej lata nie zdarzało.

    Młoda na grypę zaszczepiłam, zaszczepie chyba też wrześniowego, tylko jego trzeba byłoby dwa razy, to nie wiem czy się wyrobie.

    Zdrowia na Święta dla Was i Dzieciaczków.

  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 24 grudnia 2022, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że u wszystkich podobnie moich dwóch też od czwartku katar kaszel gorączka. Mieliśmy iść do mojej mamy na wigilię,bo mieli się kuzynostwo spotkać i niestety nie idziemy by dzieci nie pozarazac. Idziemy do teściowej. Najgorszy okres chorobowy Tera to fakt od 7 lat ja też chora byłam angina a teraz od dzieci złapałam katar. Zdrowych Wesołych Świąt rodzinnych 🥰❤️❤️

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • Swatka Autorytet
    Postów: 949 1424

    Wysłany: 24 grudnia 2022, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdrowych i wesołych świąt🌲

    Madzia 89 lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
    AMH - 1.18 ng/ml
    NK 29%
    05.01.2021 r. - transfer 8A
    8 dpt - beta hcg 2.31
    10 dpt - beta hcg 22.92
    13 dpt - beta hcg 88.17
    15 dpt - beta hcg 233.90
    17 dpt - beta hcg 629.40
    22 dpt pecherzyk ciążowy
    27 dpt zarodek z ❤
    16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
    4.03 - 3.79 cm 💗
    13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
    16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤
  • Madzia 89 Ekspertka
    Postów: 348 70

    Wysłany: 24 grudnia 2022, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdrowych,spokojnych świąt kochani ⛄🎄

‹‹ 881 882 883 884 885 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ