Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Uważam Ula ze dobrze robisz z tym sylwestrem. Nie uszczęśliwi Cię ta impreza a po co kusić los. To się jeszcze trochę będzie ciągło.
U nas tez mega czerwone oczko przy grypie. Ja dałam floksal. Jeden dzień wstała z zaklejonymi oczami ale szybko minęło po kroplach.
Ja już prawie zdrowa tylko te mdłości. Czy ktoś jeszcze miał mdłości przy grypie czy złapałam kolejnego wirusa ?
-
Dreamer jak piszesz o miłościach to ja ciągle o tej ciąży myślę 🤪😂 oczywiście wiem, że to nie jest przyczyna.
U nas dziś czerwone gardło, wyniki pokazują infekcje wirusowa. Gorączka dalej nie.odliszcza, czwarta doba mija. Ale rzadziej dajemy leki, to może będzie już lepiej?
Też sobie darujemy sylwestry i inne spotkania noworoczne. Mam to w nosie. Chce jak najszybciej mieć zdrowego bobasa w domu.31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Tak patrzę na zdjęcie Ula i myślę sobie że Ty będziesz miała bobasa a mój to już prawie młodzież 🤣 marcowa panna?
Ulaa lubi tę wiadomość
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Dreamer wrote:Uważam Ula ze dobrze robisz z tym sylwestrem. Nie uszczęśliwi Cię ta impreza a po co kusić los. To się jeszcze trochę będzie ciągło.
U nas tez mega czerwone oczko przy grypie. Ja dałam floksal. Jeden dzień wstała z zaklejonymi oczami ale szybko minęło po kroplach.
Ja już prawie zdrowa tylko te mdłości. Czy ktoś jeszcze miał mdłości przy grypie czy złapałam kolejnego wirusa ?
Moje dziecko przy grupie strasznie wymiotowało. Także mdłości też musiało mieć.
My też spędzamy czas głównie na świeżym powietrzu, nawet do sklepów typu biedronka z małym nie wchodzę, bo jak widzę tych ludzi takich ledwo trzymających się na nogach to mi się odechciewa -
Gosiaaak wrote:Tak patrzę na zdjęcie Ula i myślę sobie że Ty będziesz miała bobasa a mój to już prawie młodzież 🤣 marcowa panna?
No nasze sierpniowo/wrześniowe to już podlotki prawie 😂 już nie wspomnę o moich starszakach (9 lat i 7 lat🤭) a teraz będzie dokładnie jak piszesz, marcowa panienka ☺️ -
Gosiaaak wrote:Dreamer jak piszesz o miłościach to ja ciągle o tej ciąży myślę 🤪😂 oczywiście wiem, że to nie jest przyczyna.
U nas dziś czerwone gardło, wyniki pokazują infekcje wirusowa. Gorączka dalej nie.odliszcza, czwarta doba mija. Ale rzadziej dajemy leki, to może będzie już lepiej?
Też sobie darujemy sylwestry i inne spotkania noworoczne. Mam to w nosie. Chce jak najszybciej mieć zdrowego bobasa w domu.
Aż mam ciary jak pomyśle o kolejnej ciąży. Niby rozczulają mnie takie maleństwa ale już wiem z czym to się je😜
No ale muszę pochwalić moja gwiazdę. Zrobiła się tak grzeczna ze nie poznaje jej. Zaczyna się naprawdę sama bawić. Bierze autko i jeździ po pokoju. Bawi się klockami. Ładnie dobiera zwierzaki do arki Noego. No poprawiło mi się dziecko. Ciekawe na jak długo ?
-
Dreamer wrote:Ale Ona wyglada na tym zdjęciu tak dorosle. Takie rysy jak u kobiety a nie bobasa. Jak tam waga ? Poszła do góry ?
Cały czas wagowo jest w 2 centylu. Teraz ma około 900g więc malutko, ale rośnie w swoim tempie i ma dobre warunki w brzuchu, wód pod dostatkiem (afi 15), przepływy wszystkie ok także póki co obserwacja i częste wizyty.
Nie wiemy jaka jest przyczyna, że tak wolno przybiera 🤷♀️ -
Cześć dziewczyny, widzę że maraton chorobowy trwa. U nas dziewczynki zaczęły chorować pod koniec listopada, od Świąt niby są zdrowe, ale starsza dzisiaj upiera się aby nosić bluzę, choć w domu mamy ciepło, więc zobaczymy jak to się rozwinie. Na grypę była szczepiona, ja zaszczepiłam się w środę. Hania jest umówiona na wtorek, oby mogła dostać szczepionkę. Taki maluch musi otrzymać dwa razy po pół dawki w odstępie miesiąca, szansa, że uda nam się to zrealizować jest raczej niska, ale próbujemy.
Jakie macie plany na dzisiejszy wieczór? My zostajemy w domu, położymy dziewczyny spać jak zwykle, potem obejrzymy jakiś film jedząc niezdrowe przekąski🤪. O północy kieliszek szampana, trzymanie kciuków aby fajerwerki nie obudziły maluchów i spać.
Ula, jaka słodka ta Twoja córcia 🥰.
Najważniejsze, że macie dobrą opiekę i kontrolujecie wszystko na bieżąco. Z tego co pamiętam sama jesteś wysoka i szczupła, więc może waga malutkiej to kwestia genów. Trzymam kciuki za Wasze zdrowie👍.Ulaa lubi tę wiadomość
-
U mnie też pierwsze skojarzenie z mdłościami to ciąża 😉, sama miałam całodobowe mdłości więc zapadły mi w pamięć 🙈. Planowaliśmy dwójkę dzieci, w drugiej ciąży czasami myślałam z żalem, że to już ostatni raz - ostatni raz czuję kopniaczki, ostatni raz mam brzuszek, ostatni raz tulę noworodzia. Myślałam, że może z czasem zacznę rozważać trzecią ciążę, ale zdecydowanie nie. Niemowlęctwo Hani totalnie mnie wyeksploatowało, głównie przez duże problemy z jedzeniem. Teraz cieszę się z jej postępów w rozwoju i planuję aktywności w których będziemy mogli uczestniczyć całą rodziną.
Nadal ekscytuję się jednak cudzymi ciążami, uwielbiam zdjęcia USG i brzuszków😊.
Mimi, Ty jesteś w drugiej ciąży? Chyba coś przeoczyłam, gratuluję 😘Mimi__ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Młody zdrowy, my wyspani. Poszliśmy spać o 23 😂 przespaliśmy Sylwka. Po infekcji młody dłużej śpi bez cyca i dzięki temu spałam 6 godzin ciurkiem ✌️a nie 3 😂 jak skończy się infekcja kończymy z kp.
Pytanie czy jak młody na takie oko że lecą mu łzy, to jeszcze jest po infekcji wirusowej to na można iść na spacer? Nie chcę żeby mu przewiało 🙈🤷Mimi__ lubi tę wiadomość
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Gosiaaak wrote:Młody zdrowy, my wyspani. Poszliśmy spać o 23 😂 przespaliśmy Sylwka. Po infekcji młody dłużej śpi bez cyca i dzięki temu spałam 6 godzin ciurkiem ✌️a nie 3 😂 jak skończy się infekcja kończymy z kp.
Pytanie czy jak młody na takie oko że lecą mu łzy, to jeszcze jest po infekcji wirusowej to na można iść na spacer? Nie chcę żeby mu przewiało 🙈🤷 -
Gosiaaak wrote:Młody zdrowy, my wyspani. Poszliśmy spać o 23 😂 przespaliśmy Sylwka. Po infekcji młody dłużej śpi bez cyca i dzięki temu spałam 6 godzin ciurkiem ✌️a nie 3 😂 jak skończy się infekcja kończymy z kp.
Pytanie czy jak młody na takie oko że lecą mu łzy, to jeszcze jest po infekcji wirusowej to na można iść na spacer? Nie chcę żeby mu przewiało 🙈🤷
Nasz Mały wyszedł ze szpitala po porodzie z zapaleniem spojówek, miał antybiotyk, byliśmy też u okulisty i wszyscy mówili, że można spacerować, że nie zachoruje ani oko bardziej ani "cały on" od oka.
Więc ja wychodziłam ale zasłanialam mu buzię budka od wózka, bo możliwy przy spojówkach jest światłowstręt. -
No właśnie tak myślałam że zaloze mu folie przeciwdeszczowa. Będzie wyglądać jak w inkubatorze, ale trudno 😋 widać że strasznie się męczy już w domu. My trochę też 😅 ale poczekam cierpliwie aż się wyleczy i zaczniemy chodzić na plac zabaw jak dalej będzie 14 stopni 😂31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Uważajcie z tymi chorobami bo są dziwne. Pojawiają się np dwa dni cudownego ozdrowienia a potem znowu choroba. U nas wszyscy tak mieliśmy. Tylko u nas to raczej grypa była. Teraz panuje u nas w rodzinie zapalenie spojówek. Narazie Złapała moja mama i moj mąż. Oczy czerwone i zapuchnięte. W życiu czegoś takiego nie mieli. Także wirusy nie odpuszczają.
My tez w końcu wyszłyśmy na spacer. Młoda taka zadowolona jechała. Chyba tez jej się nudziło. Pogoda cudna ale to chyba nie ma się z czego cieszyć. To nie czas na takie temperatury.