X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie z Śląska - łączymy się :)
Odpowiedz

Mamusie z Śląska - łączymy się :)

Oceń ten wątek:
  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 20 sierpnia 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, to ja bym chciała być dopisana ;)
    Z Chorzowa, Artur ur. 18.09.2015, 2590 g 51 cm - urodzony w Zabrzu sn+oxy ;)

    mychakruszyna, kamenkaa lubią tę wiadomość

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 20 sierpnia 2016, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A witam nowe osoby :) Domi będziesz czy jesteś juz mama? Skąd dokladnie jesteś?
    Dziewczyny czy herbata z liści malin faktycznie działa czy to taki pic na wode? Bo nie wiem czy kupić. Kurde powiem wam 23dni od jutra zostały i powoli zaczynam mieć cykora :P

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 03:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga godz 0.15 21.08.2016 3500 g szczęścia i 55 dl. Nie dałam rady sn;( tak mnie rozrywalo ze darlam się o cc

    agus3004, jesslin87, LaRa, mychakruszyna, kamenkaa lubią tę wiadomość

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 05:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola - ogromne GRATULACJE. Bylas dzielna!!! Nie ważne sn czy cc, najważniejsze, że juz PO i masz Kingusie obok siebie. Życze Wam obu dużo sił i zdrowia. Ciesz sie tymi pierwszymi magicznymi chwilami. W wolnej chwili czekamy na opis porodu.
    P.s. Wymiary bardzo podobne do mojego Tomka.

    paola89 lubi tę wiadomość

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola!!!! Gratulacje!!!! Nie ważne jaki poród ważne że Ty i Kinga jesteście całe i zdrowe!!!!

    Aż się wzruszyłam że się udało szybciej i nie musialas już dłużej czekać :)

    Naturalnie czekamy na cały opis porodu :)

    paola89 lubi tę wiadomość

    74diqps6a69lyc94.png
  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brawo Paola :D aż mi łzy stanęły w oczach ze wzruszenia, bo tak długo się naczekałaś :D :* odpoczywajcie, oszczędzajcie się i wszystkiego dobrego :*
    Jakby coś, doświadczone mamy służą radą xD

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chętnie skorzystam z porad :)

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • domi05 Autorytet
    Postów: 1947 935

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mychakruszyna wrote:
    A witam nowe osoby :) Domi będziesz czy jesteś juz mama? Skąd dokladnie jesteś?
    Dziewczyny czy herbata z liści malin faktycznie działa czy to taki pic na wode? Bo nie wiem czy kupić. Kurde powiem wam 23dni od jutra zostały i powoli zaczynam mieć cykora :P
    Jestem z okolic Rybnika, konkretnie Radlin. Jestem mama Dominika, W piątek skończy 4 miesiące, urodził się 26 kwietnia przez ccm w 38+5
    Ciąża lekka nie była, najpierw wieczne mdłości, później wyszła cukrzyca I meczylam się z dietą i insulina, po 30 tygodniu podejrzenie hipotrpfii ,w szpitalu też lekko nie było, próba oxy, potem czekanie, cały dzień spędzony na porodowce na oksytocynie, aż w końcu następnego dnia szybka decyzja o cc i urodził się synek 2450G I 51cm który też daje nieźle popalić,dużo płacze, średnio przybiera, mało jadł, ale jakoś idzie powoli do przodu. Do tego problemy z napięciem i to ze po cukrzycy w ciąży został mi stan przedcukrzycowy

    FreshMm lubi tę wiadomość

    tb732n0a0czusv9c.png
  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 22 sierpnia 2016, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mychakruszyna wrote:
    Dziewczyny czy herbata z liści malin faktycznie działa czy to taki pic na wode? Bo nie wiem czy kupić. Kurde powiem wam 23dni od jutra zostały i powoli zaczynam mieć cykora :P


    Nie wiem, bo nie zdążyłam sobie kupić... w aptekach nie było, sklepu zielarskiego gdzieś w pobliżu nie umiałam znaleźć, a w końcu 15 dni przed terminem urodziłam ;P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2016, 13:36

    mychakruszyna lubi tę wiadomość

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • agus3004 Autorytet
    Postów: 677 637

    Wysłany: 22 sierpnia 2016, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paola89 serdeczne gratulacje, dużo zdrówka dla Was :)

    U nas wszystko dobrze, Igorek od zeszłego tygodnia dostaje soczek marchewkowy i wypija ze smakiem :) wczoraj dostał też pierwszą zupkę, zjadł na dwa razy :) jestem bardzo dumna, troszkę się namęczył ale jak już się udawało to jadł ze smakiem :)
    Z każdym dniem jest coraz bardziej ciekawy świata, powoli zaczyna chwytać zabawki w rączki, zdarzy mu się zaśmiać w głos.
    I jeszcze się pochwale, że zaczął przesypiać całą noc, zjada butle po kąpieli około 20.30 i budzi się między 5-6 rano :) mamusia się wysypia :)

    Opowiadajcie jak postępy waszych maluszków

    Buziaki :*

    jesslin87, kamenkaa lubią tę wiadomość

    Moja miłość <3 IGOREK <3
    f2wlx1hp21wq3sfq.png
  • domi05 Autorytet
    Postów: 1947 935

    Wysłany: 22 sierpnia 2016, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agus, szybko zaczęłaś rozszerzać dietę, były ku temu jakieś powody?
    Wybacz ale dopiero zaczęłam zaglądać i nie czytałam poprzednich stron

    tb732n0a0czusv9c.png
  • agus3004 Autorytet
    Postów: 677 637

    Wysłany: 22 sierpnia 2016, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domi05 nie było ku temu żadnych powodów, uważam, że skończony 3 miesiąc jest do tego odpowiedni. Igorek od początku jest na sztucznym mleku, ostatnio na wizycie szczepiennej pytałam naszej pani doktor czy po skończonym 3 miesiącu zacząć wprowadzać soczki i zupki to powiedziała że jak najbardziej tak, więc tak też robię :)

    kamenkaa lubi tę wiadomość

    Moja miłość <3 IGOREK <3
    f2wlx1hp21wq3sfq.png
  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 22 sierpnia 2016, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agus3004, a ja bym się nie śpieszyła, ale powód nietypowy może ;)
    Otóż też nie mogłam się doczekać, by jak najszybciej rozszerzać dietę, dawać jedzonko łyżeczką i podziwiać, jak pięknie je... zaczęłam po 17 tygodniu - tak jak mówi większość artykułów i lekarzy (chociaż i tak jak wiemy najnowsze wskazania mówią, że do wieku 6 miesięcy rozszerzanie diety jest zbędne, jeśli nie ma medycznych powodów).
    Ale z perspektywy czasu myślę, że za drugim razem nie rozszerzałabym diety jak najdłużej.. bo małe dziecko i tak się tym nie najada, trochę dziubnie, a szkoda kasy na słoiczki (które niby trzeba zużyć w 24 h po otwarciu, a dziecko w życiu nie zje całego słoika)i szkoda czasu na gotowanie (skoro prawie nic z tego nie zje). Artur porządnie zaczął jeść dopiero jak skończył 10 miesięcy - tak jak większość dzieci w jego wieku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2016, 22:24

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • domi05 Autorytet
    Postów: 1947 935

    Wysłany: 22 sierpnia 2016, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja właśnie czekam do końca 4 miesiąca, nie chcę ani się spieszyć bo warzywka mniej kaloryczne od mleka, ale też chcę żeby poznawał smaki, bo ja i mąż szybko w dzieciństwie przestaliśmy pić mleko więc jakoś chcę się zabezpieczyć i zobaczyć reakcję małego na nowe produkty, i chcę mu podawać po kilka łyżeczek między karmieniami, natomiast z zastąpieniem mleka słoiczkiem jak na razie nie będę się spieszyć, będę widzieć, jak będzie jadł.
    Bo z mleczkiem mieliśmy kryzysowy moment, zjadał po 50-60 i nie przybierał i już myślałam że będzie tak jak kiedyś ponoć z mężem. Ale na szczęście już je 100-130, na noc nawet 160 z kleikiem.
    Od tamtego tygodnia daję na noc z kleikiem żeby lepiej pospał i lepiej przybrał bo kleik kaloryczny i na szczęście na jedno i na drugie zadziałało. W tym tygodniu chcę spróbować rozcieńczyć sok jabłkowy z wodą bo samej wody nie bardzo chce pić, a że często ma problemy z bączkami mam nadzieję że jabłuszko to wyreguluje.
    Od niedzieli chcemy zacząć podawać po trochu nowości, ale na razie bez zastąpienia mleka warzywami.
    My też prawie od początku na mm

    tb732n0a0czusv9c.png
  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 22 sierpnia 2016, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domi, u nas też były kryzysy z mleczkiem, jak Arturek był mniejszy, że pił po 60 ml, a teraz jest smakoszem mleka także, jak usłyszy słowo "mleczko", to cały świat się nie liczy, biegnie do kuchni, staje przy szafie, przy której zawsze szykuję mleczko i nie sposób go odgonić stamtąd. O każdej porze dnia xD
    Musimy uważać, co mówimy.

    Generalnie przez wiele miesięcy z rozszerzaniem diety różnie bywało, czasami dramatycznie, a nigdy nie zjadł więcej niż pół słoiczka. Nagle, gdy skończył 45 tygodni, to sam z siebie zaczął jeść wszystko i w dużych ilościach. MM tylko 3 razy dziennie po 150 ml teraz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2016, 22:32

    domi05 lubi tę wiadomość

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 22 sierpnia 2016, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agus, a może pani doktor źle Cię zrozumiała i myślała, że chodzi Ci o rozszerzanie diety, jak dziecko skończy ten obecny miesiąc, czyli będzie miało tak na prawdę 4 miesiące - pamiętam, że mój ginekolog też inaczej liczył tygodnie ciąży, np. 30t0d, to było dla niego 37. tydzień, a dla mnie 38. tydzień.
    Bo dziwi mnie jej postawa, skoro wszyscy i wszędzie mówią inaczej. Nie słyszałam o lekarzu, który by pozwolił bez powodu rozszerzać dietę 3 miesięcznemu maluszkowi. Nie chcę robić burzy - każda mama robi, jak jej intuicja nakazuje - ale ja bym jeszcze poczekała :)

    mychakruszyna lubi tę wiadomość

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • domi05 Autorytet
    Postów: 1947 935

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agus, a może to lekarka starej daty?
    20 lat temu faktycznie rozszerzano dietę po 3 miesiącu, rodzice mi mówili, bo byli przekonani że już W 4 miesiącu będę młodemu nowości dawać,tata nawet mi jakąś książkę z dawnych lat pokazywał

    FteshMm bo Ty już doświadczona w temacie, jak podawalas synkowi soczki, tzn ile w ciągu dnia i rozcienczalas je z wodą?

    tb732n0a0czusv9c.png
  • agus3004 Autorytet
    Postów: 677 637

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani doktor na pewno mnie dobrze zrozumiała, zresztą nawet jak bym jej nie zapytała to i tak bym zaczęła wprowadzać małemu soczki i zupki. Zupkę gotuję, nie kupuję słoiczków i mały ją zjada. Nie są to duże ilości, bo z połowy marchewki i jednego średniego ziemniaka wychodzi mi zupy na dwa dni. Nie zastępuję jeszcze całkowicie mleka zupą bo nie zjada na jeden raz całej. Tak jak mówicie każda mama robi jak uważa, nie zamierzam wychowywać dziecka ułożonymi schematami

    domi05 skoro 20lat temu się tak robiło to dlaczego teraz nie? dziwny powód, dzieci są inne niż 20 lat temu?
    Poza tym ja np nie podała bym najpierw soku jabłkowego dziecko łatwo przyzwyczai się do słodkiego smaku i później może być problem z przyswojeniem warzyw

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2016, 11:40

    kamenkaa lubi tę wiadomość

    Moja miłość <3 IGOREK <3
    f2wlx1hp21wq3sfq.png
  • domi05 Autorytet
    Postów: 1947 935

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Soczek będę rozcienczac z wodą, a jabłuszko ponoć kwaśne, skosztuje zanim dam, poza tym nie wiem czy probowalas mm- ono dopiero jest słodkie, więc słodki smak już młody zna
    Moim zdaniem to marchewka jest slodziutka
    Marchewka może powodować zaparcia, a że to u nas częsty problem to od tego soczku nie chce zaczynać, tym bardziej że teraz dostaje kleiki

    Co do rozszerzania diety kiedyś, ja się na tym nie znam też uważam że każdy robi po swojemu, można o tym dużo w.necie poczytać więc się nie będę rozpisywać, ponoć to może powodować różne problemy w przyszłośc. Nie wiem, ja alergii żadnych nie mam, ale stan przedcukrzycowy tak, a wcale nie jestem osoba otyla, więc może to przez zbyt wczesne rozszerzanie diety może się zdarzyć?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2016, 12:57

    tb732n0a0czusv9c.png
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola - gratulacje kochana! Najważniejsze że malutka jest cała i zdrowa! Ciesz się każdą sekundą bo to tak bezpowrotnie mija!:)
    Co do rozszerzania diety to ja jestem bardzo stanowcza w tej kwestii i tak też zrobiłam z moją Olą - 6 miesięcy - tylko i wyłącznie pierś i dopiero włączyłam jarzynki. Teraz je na stałe zupke warzywną z mięskiem i owocki. Czasem dam jej góra 30 ml soczku z marchewki a tak to cycuś poza tym cały czas:) Kiedyś nasze matki i babki robiły inaczej - ale też inna była żywność, wszystko jednak było inaczej;)
    http://www.hafija.pl/2014/05/tak-oto-zywilo-sie-dzieci-w-1981-roku-czyli-skad-nasze-mamy-i-tesciowe-maja-takie-informacje-o-karmieniu-piersia.html
    A tu wam wklejam fajny link do poczytania - uśmiałam się jak mało kiedy;)

    201512131765.png

    201909081765.png
‹‹ 72 73 74 75 76 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ