Mamy z Krakowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Na nfz z tymi lekarzami to jest tragedia. Byłam na początku ciąży, usg 3 sekundy, zero zainteresowania, po czym doktorek zaproponował że mogę do niego prywatnie chodzić. Czasami się zdarzają dobrzy ale trudno się do nich dostać. Ostatnio spotkałam koleżanką i ona całą ciąże chodziła na nfz na ujastek do dr. Michalskiego i była zadowolona, więc może czasami się zdarzają, ale do końca jaki on jest to nie wiem.
-
Ja niestety też nie mam najlepszych doświadczeń z lekarzami z NFZ. Ostatni lekarz, do którego chodziłam nawet nie wpadł na to, żeby przepisać mi jakieś leki pomimo, że wcześniej kilka razy już poroniłam. Nawet o kwasie foliowym nie wspomniał. No cóż... A na znanym lekarzu ma praktycznie same super opinie (oczywiście przyjmuje też prywatnie). Wdzięczna jestem mu jedynie za to, że wpadł na pomysł zaproponowania mi usunięcia mięśniaka, który mógł (ale nie musiał) przeszkadzać mi w donoszeniu ciąży.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 11:48
-
Bo na znanym lekarzu to różnie z tymi opiniami. Ja chodziłam kiedyś do lekarza, który ma same super opinie, bo fakt, jako człowiek jest bardzo miły, na wizytach się nie spieszy, zawsze odpowiada na pytania i wszystko jest ok póki jesteś zdrowa. Ja poszłam ze swoimi zaburzeniami hormonalnymi i niestety jego wiedza (a raczej jej brak) rozłożyły mnie na łopatki. Nie zauważył np. że przy krzywej cukrowej po 2 godzinach za bardzo spadł mi cukier(wg niego wynik był ok, a ja już ledwo na nogach stałam z niedocukrzenia), mówił, że leki mają działanie, którego nie miały... Na szczęście miałam wtedy wokół siebie ludzi na uczelni, których mogłam popytać o takie rzeczy i zauważyć totalną niekompetencję tego pana- dr. nauk medycznych.
-
Cześć Dziewczyny!
Czy są tu jakieś Mamusie, które mogłyby się podzielić opinią o porodzie na Kopernika?
Od 2012 roku leczyłam się w tamtejszej poradni gin-endo i chyba chciałabym tam rodzić jednak nie mam pojęcia jak wygląda tam porodówka?
Jest "ludzko" ?
[/url] -
ja niestety nie pomogę, ale mam pytanko;p czy znasz stamtąd lekarzy albo jak się tam dostać? Bo ja aktualnie szukam kogoś sprawdzonego:)A co do Kopernika, to moja znajoma tam rodziła, była zadowolona, ona wybrała ten szpital bo miała problemy z sercem i ciśnieniem i oni ponoć tam sa najlepsi w tych kwestiach
-
Szpital na Kopernika ma 3 stopien referencyjności w opiece nad noworodkami i kobietami, co oznacza że przyjmuja najćieższe przypadki z całego województwa małopolskiego. Z tego co wiem jest bardzo ludzko, ale czasem sie zdarza że nie mają wolnych łożek i odsyłją do innego szpitala, zwykle do Ujastka.
Ze swojej strony polecam szpital żeromskiego.21.10.2015 Leon
-
Ja też chciałabym rodzić na Kopernika. Leżałam tam po poronieniu i wycinałam mięśniaka macicy i byłam zadowolona tak więc mam nadzieję, że na porodówce jest podobnie.
A lekarza prowadzącego znalazłam sobie właśnie stamtąd tyle, że niestety prywatnie. Zresztą chyba większość ginekologów z Kopernika prowadzi prywatne praktyki.
-
Dziewczyny prawda jesttaka, ze lekarz znajomy w szpitalu nic wam specjalnie nie pomoze. Przy porodzie przychodzi raptem na chwile, lepiej miec znajoma polozna, bo te kobiety serio sa bardzo pomocne w trakcie porodu, a lekarz srednio.matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
-
Do mnie przychodzila przed porodem polozna srodowiskowa z Ujastka (mozna poprosic o takie wizyty przed porodem). Dzieki noej dostalam kontakt do przelozonej poloznych na Ujastku. Co praeda nie oplacalam zadnej konkretnej, ale bylam zadowolona z opieki. Ale pewnie mozna podczss takifh wizyt zapytsc czy jest moLiwosc w tym konkretnym szpitalu oplacenia poloznej. Ewentualnie spytsc czy nie zna kogos w szpitalu, w ktorym chcesz rodzic.matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
-
Można wiedzieć która z Pań położnych Cię odwiedzała?under_the_snow wrote:Do mnie przychodzila przed porodem polozna srodowiskowa z Ujastka (mozna poprosic o takie wizyty przed porodem). Dzieki noej dostalam kontakt do przelozonej poloznych na Ujastku. Co praeda nie oplacalam zadnej konkretnej, ale bylam zadowolona z opieki. Ale pewnie mozna podczss takifh wizyt zapytsc czy jest moLiwosc w tym konkretnym szpitalu oplacenia poloznej. Ewentualnie spytsc czy nie zna kogos w szpitalu, w ktorym chcesz rodzic.
-
hej dziewczyny! Ja zostałam mamą w listopadzie 2015 i od położnej w szpitalu dostałam kontakt do położnej środowiskowej. Takiej która potem przychodzi do domu na te wizyty patronażowe. Jeśli któraś z Was mieszka w okolicach nowej huty to polecam Lucynę Mirzyńską. Super babka i choć początkowo byłam bardzo sceptycznie do tych wizyt nastawiona to ta babka mi na prawdę pomogła. Ma swój profil na Fb. Z tego co ona mi mówiła to z tych darmowych porad,i darmowej opieki położnej można korzystać już w ciąży.
-
nick nieaktualny
-
Ja będę dopiero rodzić, zdam relację na świeżo, po twoim suwaczku widzę że będziesz miała czas się namyślićBlair wrote:A rodziła któraś w ujastku? Ja właśnie myślę tam rodzic
Chyba że zmienię w ostatnim momencie zdanie i będę na Kopernika ale marne szanse.
Blair lubi tę wiadomość
