X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe dzieci 2018
Odpowiedz

Marcowe dzieci 2018

Oceń ten wątek:
  • Kasia.ke1 Autorytet
    Postów: 400 229

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam insulinooporność. Glukozę mam w normie, insulinę na czczo w normie, po obciążeniu glukoza ok a insulina wychodzi za wysoka. Byłam u diabetologa przed ciążą, w ciąży już nie :) Mam pilnować diety, jeść rzeczy z niskim indeksem glikemicznym. Lekarz ginekolog mówił, że według niego nie jest to tak duży problem, zwłaszcza, że wartości nie były jakieś dramatyczne. I udało się zajść naturalnie :) Póki co, maluch okaz zdrowia :)

    06.01.2010 - syn Artur
    08.2013 - [*] 8t
    08.2016 - [*] 9t
    06.03.2018 - syn Marek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka - biedny mąż , teraz sam się musi martwić o kanapki ;D

  • Natka94 Ekspertka
    Postów: 240 137

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa1994 wrote:
    Natka - biedny mąż , teraz sam się musi martwić o kanapki ;D

    O to to, przyzwyczaił się, że zawsze miał zrobione albo przyniesione.
    Mi też to sprawiało wielką przyjemność. Teraz po prostu mi się nie chce.
    Ale mąż zachwycony, jak na śniadanie mi kanapki sklejał :D Czuł się taki potrzebny jak to on stwierdził : )

    60wzjk3.png
  • Karolinuszka Debiutantka
    Postów: 13 5

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka94 wrote:
    Ja śpię jak zabita :) W dzień spałam 4h, w nocy 10h :) Także zero ze mnie pożytku :)
    Ciągnie mnie na burgera, aby zjeść i iść spać. Zrobiłam się strasznie leniwa. Przed ciążą było mnie wszędzie pełno, a to na rowerze jeździłam, a to biegałam, nawet z nudów chodziłam do męża do pracy po 4 km, aby zanieść mu kanapkę.
    A teraz... sama siebie nie poznaję. Typowa leniwa buła. Nawet sprzątać mi się nie chce.

    Leniwe babki z nas się teraz zrobiły. Ale na szczęście podobno od drugiego trymestru to mija. Czasami nawet jest nadmiar energii wtedy. Więc jeszcze trochę trzeba wytrzymać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2017, 13:08

    Nasze maleństwo xnw4dqk3b8bv93k7.png
  • Agar88 Przyjaciółka
    Postów: 117 54

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z osoby ogólnie ogarnięty jestem wiecznie zmęczona babą :-( aż sama się nie poznaje :-(

    Cabank84 lubi tę wiadomość

    f2w3hgqsv11g3nqc.png
  • Anika133 Koleżanka
    Postów: 48 29

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też ciągle zmęczona jestem i nie mam energii, ugotowałam dziś tylko obiad i już muszę odpocząć... a przed ciążą byłam bardzo aktywna, od rana do wieczora na nogach a teraz siebie nie poznaję :)

    Anika
  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też tak mam, wracam z pracy, siadam w fotelu i nic mi się nie chce. Nawet zrobić czegoś do jedzenia. Czasami siedzę i patrzę tępo przed siebie, a o 21:00 zwłoki totalne.

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja od godziny 11 leżę w łóżku, schylilam się do psa i już nie mogłam się wyprostować. Teraz do toalety idę polamana a ze schodów nie zejdę... i najlepsze, że nie przechodzi

  • Fortitudo Autorytet
    Postów: 267 169

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka94 wrote:
    Ja śpię jak zabita :) W dzień spałam 4h, w nocy 10h :) Także zero ze mnie pożytku :)
    Ciągnie mnie na burgera, aby zjeść i iść spać. Zrobiłam się strasznie leniwa. Przed ciążą było mnie wszędzie pełno, a to na rowerze jeździłam, a to biegałam, nawet z nudów chodziłam do męża do pracy po 4 km, aby zanieść mu kanapkę.
    A teraz... sama siebie nie poznaję. Typowa leniwa buła. Nawet sprzątać mi się nie chce.

    Matko to myślałam że tylko ja tak mam :-D czasami nie chce mi się głupiego prania do pralki wrzucić:-P mam nadzieje ze to przejdzie :-o

    5djyflw14clkgpvi.png

    tb73qps6y7ksn8nj.png
  • Fortitudo Autorytet
    Postów: 267 169

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia.ke1 wrote:
    Ja mam insulinooporność. Glukozę mam w normie, insulinę na czczo w normie, po obciążeniu glukoza ok a insulina wychodzi za wysoka. Byłam u diabetologa przed ciążą, w ciąży już nie :) Mam pilnować diety, jeść rzeczy z niskim indeksem glikemicznym. Lekarz ginekolog mówił, że według niego nie jest to tak duży problem, zwłaszcza, że wartości nie były jakieś dramatyczne. I udało się zajść naturalnie :) Póki co, maluch okaz zdrowia :)

    Tu znowu mogę napisać, że tez tak mam i z dzidzia na razie ok:-)

    5djyflw14clkgpvi.png

    tb73qps6y7ksn8nj.png
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolinuszka wrote:
    Witam wszystkich.
    Właśnie dolaczylam do forum. Tak jak i u Was w marcu 2018 pojawi się moje maleństwo.

    Witamy!! :) zaraz Cię dorzucę na pierwszą stronę :) gratulacje- pierwsza ciąża? Skąd jesteś?
    Kasia.ke1 wrote:
    Ja dostałam fajne ciuchy po siostrze ;) A mnie się pojawiła na brzuchu linea negra :) ale się uśmiałam, z synem miałam ją dopiero w 8 miesiącu :)

    Nie gadaj ;D u mnie dopiero znikła po poprzedniej ciąży, mam nadzieję, że nie pojawi się za szybko, bo jakoś jej nie lubiłam :P
    Justa1994 wrote:
    A wczoraj cały dzień miałam mnóstwo śluzu białego może lekko żółtego myślałam ze to po luteinie ale w sumie wcześniej tak nie było lało się ze mnie .. wieczorem zakulo kilka razy tez olalam ale teraz to już wpadłam w panike

    Kłucie i biały/ żołtawy śluz jest niestety normą... niby w ciąży już raz byłam, ale aż się dopytałam w zeszłym tygodniu gina jak z tym śluzem- bo już nie pamiętam jak to było... no i tak ma być ;)


    Zauważyłam, że jest nas tu kilka z Krakowa- może jakiś meeting skleimy kiedyś ;)
    Ja jakoś się opuszczam na forum ostatnio- mój syn wymagający za dwóch :P jęki, stęki, zęby w natarciu... :)

    Co do ruchów, w poprzedniej ciąży czułam ok 16 tc, teraz jestem w 13, ale nie czuję nic a nic :) a może nie zwróciłam uwagi... od dzisiaj zacznę się wsłuchiwać w swój bębenek- może to już, a ja ignoruje pukanie? ;) miłej niedzieli wszystkim :)

    Fortitudo lubi tę wiadomość

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • Kazio14 Autorytet
    Postów: 1182 680

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ło matko ja dzisiaj jak tylko mam chwilę to śpię... Mąż szykował obiad bo byli u nas moi rodzice a ja leżałam z bólem głowy. Jak poszli to też przysnęłam... Do niczego się dziś nie nadaję... Czekam z utęsknieniem na ten orzypływ energii...

    Tp 26/27.04.2021
    10.2019 Aniołek 18tc
    02.2018 Synek
    12.2016 Aniołek 24tc
    09.2014 Córeczka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo zgrzesze jak zjem zupkę chińska amino ?:D

  • kinia2111 Przyjaciółka
    Postów: 118 70

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ze spaniem dokłanie to samo... Nigdy nie bylam jakims specjalnym spiochem, zeby spac do 10-11, ale teraz jak pospie do 8 to jest sukces... Glownie budzi mnie pelny pecherz, a jak wstane do lazienki to juz potem nie moge zasnac...
    Marietta -spotkanie dobry pomysl, ja nie jestem co prawda z krk ale mam dobre polaczenia wiec gdyby cos to sie pisze ;)

    thgfflw1afo8ui8u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaMarysiaaa wrote:
    A ja od godziny 11 leżę w łóżku, schylilam się do psa i już nie mogłam się wyprostować. Teraz do toalety idę polamana a ze schodów nie zejdę... i najlepsze, że nie przechodzi

    Jakiś domowy sposób ? :) dalej leżę :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa1994 wrote:
    Dziewczyny bardzo zgrzesze jak zjem zupkę chińska amino ?:D

    Nie jest to zdrowe ale ja już parę razy zjadłam frytki z maca na tłuszczu odgrzewanym po ileś razy. Jak zjesz raz na dłuższy czas nic się nie stanie :)
    Dzisiaj Zjadłam duża garść malin a potem Przypomniałam sobie o czym pisałyscie paręnaście stron wcześniej że maliny działają porannie i tak dalej Potem zjadłam nektarynkę i chciałam sprawdzić zadowolona Jakie są w niej witaminy i zobaczyłam że główną witaminą jest witamina a która nie jest zalecana w trakcie ciąży ponieważ jej duże ilości są toksyczne dla dziecka i tak w kółko i tak w kółko
    Myślę że nie ma się co tym przejmować Jeżeli to są małe ilości od czasu do czasu to nie dajmy się zwariować

  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaMarysiaaa witamina a z owoców i warzyw moze byc przyjmowana w dużych ilościach. Retinol czyli zwierzęca wit a ktora jest w tranie, wątróbce odkłada sie w wątrobie i to ten typ jest toksyczny gdy spożywany w dużych ilościach.

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • Kasia.ke1 Autorytet
    Postów: 400 229

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam pytanko :) mam witaminki od 13. tygodnia, to znaczy, że mogę zacząć je brać w 13t0d? :)

    06.01.2010 - syn Artur
    08.2013 - [*] 8t
    08.2016 - [*] 9t
    06.03.2018 - syn Marek
  • Indiana_dzika Przyjaciółka
    Postów: 166 49

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Narzekałam że nie mam objawów a od 3 dni mam mdłości o 5 rano nawet przez sen i muszę znów wstać na siku i zjeść kanapkę by jeszcze trochę pospać i dopiero zaczęły boleć piersi w 11 tygodniu :) Czy wy też macie takie koszmary w ciąży ? Dziś narzeczony obudził mnie bo płakałam przez sen :( Śniło mi się że już czas rodzić i lekarze mówili że dziecko jest obwiązane pępowiną jak pierwszy synek był i konieczna jest cesarka . Leże na stole lampy świecą mi w oczy. Chcą robić zastrzyk w kręgosłup ale się nie zgodziłam bo przy pierwszej ciąży nie zadziałał i był koszmar więc będą usypiać . Podali mi pierwszą dawkę jakiegoś leku co miał mnie uspać i nic , podali drugą tylko trochę obraz się rozmazał ale nie zasnełam . Krzyczałam że boli a lekarz zaczął cięcie :( Jak ja strasznie boję się cesarki. Przeżywam zawczasu :(

    f2w3dqk3zx7289z3.png
    2009- Synek Kacper <3
    18 luty 2016 - Aniołek* Oliwia (12 tydz)
    29 Sierpień 2016 -Aniołek* Puste jajo (9tydz)
    8 Maj 2017 -Aniołek* c.biochemiczna (6tydz)
    (Ana 1 Ana2 1:160 )(wysoka homocysteina)
  • Indiana_dzika Przyjaciółka
    Postów: 166 49

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam do was pytanie które mnie trochę nurtuje ostatnio . Chodzi mi o sex w ciąży . Ze względu na 3 poronienia na początku tej ciąży postanowiliśmy się wstrzymać nie pytając lekarza bo z moim i tak ciągłym lękiem i tak by nic z tego nie było . Ale zaraz będzie 12 tygodni. Na ostatniej wizycie wypadło mi z głowy zapytać się o to a u swojego Dr będę dopiero pod koniec września a głupio dzwonić z takim pytaniem. Jak myślicie czy ze względu na te kilka poronień powinnam zrezygnować wcale z przytulanek ? Czy wasi mężowie ,partnerzy nie mają oporów z myślą że w brzuszku dzidziuś ? Wiem że jak ciąża jest zdrowa bez powikłań to można . Moja jest na lekach sterydach zastrzykach itp ale rozwija się teraz dobrze . Sama już nie wiem:( Podpowiedzcie coś.

    f2w3dqk3zx7289z3.png
    2009- Synek Kacper <3
    18 luty 2016 - Aniołek* Oliwia (12 tydz)
    29 Sierpień 2016 -Aniołek* Puste jajo (9tydz)
    8 Maj 2017 -Aniołek* c.biochemiczna (6tydz)
    (Ana 1 Ana2 1:160 )(wysoka homocysteina)
‹‹ 186 187 188 189 190 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ