Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam insulinooporność. Glukozę mam w normie, insulinę na czczo w normie, po obciążeniu glukoza ok a insulina wychodzi za wysoka. Byłam u diabetologa przed ciążą, w ciąży już nie Mam pilnować diety, jeść rzeczy z niskim indeksem glikemicznym. Lekarz ginekolog mówił, że według niego nie jest to tak duży problem, zwłaszcza, że wartości nie były jakieś dramatyczne. I udało się zajść naturalnie Póki co, maluch okaz zdrowia06.01.2010 - syn Artur
08.2013 - [*] 8t
08.2016 - [*] 9t
06.03.2018 - syn Marek -
nick nieaktualny
-
Justa1994 wrote:Natka - biedny mąż , teraz sam się musi martwić o kanapki
O to to, przyzwyczaił się, że zawsze miał zrobione albo przyniesione.
Mi też to sprawiało wielką przyjemność. Teraz po prostu mi się nie chce.
Ale mąż zachwycony, jak na śniadanie mi kanapki sklejał Czuł się taki potrzebny jak to on stwierdził : ) -
Natka94 wrote:Ja śpię jak zabita W dzień spałam 4h, w nocy 10h Także zero ze mnie pożytku
Ciągnie mnie na burgera, aby zjeść i iść spać. Zrobiłam się strasznie leniwa. Przed ciążą było mnie wszędzie pełno, a to na rowerze jeździłam, a to biegałam, nawet z nudów chodziłam do męża do pracy po 4 km, aby zanieść mu kanapkę.
A teraz... sama siebie nie poznaję. Typowa leniwa buła. Nawet sprzątać mi się nie chce.
Leniwe babki z nas się teraz zrobiły. Ale na szczęście podobno od drugiego trymestru to mija. Czasami nawet jest nadmiar energii wtedy. Więc jeszcze trochę trzeba wytrzymać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2017, 13:08
Nasze maleństwo -
nick nieaktualny
-
Natka94 wrote:Ja śpię jak zabita W dzień spałam 4h, w nocy 10h Także zero ze mnie pożytku
Ciągnie mnie na burgera, aby zjeść i iść spać. Zrobiłam się strasznie leniwa. Przed ciążą było mnie wszędzie pełno, a to na rowerze jeździłam, a to biegałam, nawet z nudów chodziłam do męża do pracy po 4 km, aby zanieść mu kanapkę.
A teraz... sama siebie nie poznaję. Typowa leniwa buła. Nawet sprzątać mi się nie chce.
Matko to myślałam że tylko ja tak mam czasami nie chce mi się głupiego prania do pralki wrzucić mam nadzieje ze to przejdzie :-o
-
Kasia.ke1 wrote:Ja mam insulinooporność. Glukozę mam w normie, insulinę na czczo w normie, po obciążeniu glukoza ok a insulina wychodzi za wysoka. Byłam u diabetologa przed ciążą, w ciąży już nie Mam pilnować diety, jeść rzeczy z niskim indeksem glikemicznym. Lekarz ginekolog mówił, że według niego nie jest to tak duży problem, zwłaszcza, że wartości nie były jakieś dramatyczne. I udało się zajść naturalnie Póki co, maluch okaz zdrowia
Tu znowu mogę napisać, że tez tak mam i z dzidzia na razie ok:-)
-
Karolinuszka wrote:Witam wszystkich.
Właśnie dolaczylam do forum. Tak jak i u Was w marcu 2018 pojawi się moje maleństwo.
Witamy!! zaraz Cię dorzucę na pierwszą stronę gratulacje- pierwsza ciąża? Skąd jesteś?
Kasia.ke1 wrote:Ja dostałam fajne ciuchy po siostrze A mnie się pojawiła na brzuchu linea negra ale się uśmiałam, z synem miałam ją dopiero w 8 miesiącu
Nie gadaj u mnie dopiero znikła po poprzedniej ciąży, mam nadzieję, że nie pojawi się za szybko, bo jakoś jej nie lubiłam
Justa1994 wrote:A wczoraj cały dzień miałam mnóstwo śluzu białego może lekko żółtego myślałam ze to po luteinie ale w sumie wcześniej tak nie było lało się ze mnie .. wieczorem zakulo kilka razy tez olalam ale teraz to już wpadłam w panike
Kłucie i biały/ żołtawy śluz jest niestety normą... niby w ciąży już raz byłam, ale aż się dopytałam w zeszłym tygodniu gina jak z tym śluzem- bo już nie pamiętam jak to było... no i tak ma być
Zauważyłam, że jest nas tu kilka z Krakowa- może jakiś meeting skleimy kiedyś
Ja jakoś się opuszczam na forum ostatnio- mój syn wymagający za dwóch jęki, stęki, zęby w natarciu...
Co do ruchów, w poprzedniej ciąży czułam ok 16 tc, teraz jestem w 13, ale nie czuję nic a nic a może nie zwróciłam uwagi... od dzisiaj zacznę się wsłuchiwać w swój bębenek- może to już, a ja ignoruje pukanie? miłej niedzieli wszystkim
Fortitudo lubi tę wiadomość
-
Ło matko ja dzisiaj jak tylko mam chwilę to śpię... Mąż szykował obiad bo byli u nas moi rodzice a ja leżałam z bólem głowy. Jak poszli to też przysnęłam... Do niczego się dziś nie nadaję... Czekam z utęsknieniem na ten orzypływ energii...Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
nick nieaktualny
-
U mnie ze spaniem dokłanie to samo... Nigdy nie bylam jakims specjalnym spiochem, zeby spac do 10-11, ale teraz jak pospie do 8 to jest sukces... Glownie budzi mnie pelny pecherz, a jak wstane do lazienki to juz potem nie moge zasnac...
Marietta -spotkanie dobry pomysl, ja nie jestem co prawda z krk ale mam dobre polaczenia wiec gdyby cos to sie pisze -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJusta1994 wrote:Dziewczyny bardzo zgrzesze jak zjem zupkę chińska amino ?
Nie jest to zdrowe ale ja już parę razy zjadłam frytki z maca na tłuszczu odgrzewanym po ileś razy. Jak zjesz raz na dłuższy czas nic się nie stanie
Dzisiaj Zjadłam duża garść malin a potem Przypomniałam sobie o czym pisałyscie paręnaście stron wcześniej że maliny działają porannie i tak dalej Potem zjadłam nektarynkę i chciałam sprawdzić zadowolona Jakie są w niej witaminy i zobaczyłam że główną witaminą jest witamina a która nie jest zalecana w trakcie ciąży ponieważ jej duże ilości są toksyczne dla dziecka i tak w kółko i tak w kółko
Myślę że nie ma się co tym przejmować Jeżeli to są małe ilości od czasu do czasu to nie dajmy się zwariować -
KasiaMarysiaaa witamina a z owoców i warzyw moze byc przyjmowana w dużych ilościach. Retinol czyli zwierzęca wit a ktora jest w tranie, wątróbce odkłada sie w wątrobie i to ten typ jest toksyczny gdy spożywany w dużych ilościach.W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Narzekałam że nie mam objawów a od 3 dni mam mdłości o 5 rano nawet przez sen i muszę znów wstać na siku i zjeść kanapkę by jeszcze trochę pospać i dopiero zaczęły boleć piersi w 11 tygodniu Czy wy też macie takie koszmary w ciąży ? Dziś narzeczony obudził mnie bo płakałam przez sen Śniło mi się że już czas rodzić i lekarze mówili że dziecko jest obwiązane pępowiną jak pierwszy synek był i konieczna jest cesarka . Leże na stole lampy świecą mi w oczy. Chcą robić zastrzyk w kręgosłup ale się nie zgodziłam bo przy pierwszej ciąży nie zadziałał i był koszmar więc będą usypiać . Podali mi pierwszą dawkę jakiegoś leku co miał mnie uspać i nic , podali drugą tylko trochę obraz się rozmazał ale nie zasnełam . Krzyczałam że boli a lekarz zaczął cięcie Jak ja strasznie boję się cesarki. Przeżywam zawczasu
2009- Synek Kacper
18 luty 2016 - Aniołek* Oliwia (12 tydz)
29 Sierpień 2016 -Aniołek* Puste jajo (9tydz)
8 Maj 2017 -Aniołek* c.biochemiczna (6tydz)
(Ana 1 Ana2 1:160 )(wysoka homocysteina)
-
Dziewczyny mam do was pytanie które mnie trochę nurtuje ostatnio . Chodzi mi o sex w ciąży . Ze względu na 3 poronienia na początku tej ciąży postanowiliśmy się wstrzymać nie pytając lekarza bo z moim i tak ciągłym lękiem i tak by nic z tego nie było . Ale zaraz będzie 12 tygodni. Na ostatniej wizycie wypadło mi z głowy zapytać się o to a u swojego Dr będę dopiero pod koniec września a głupio dzwonić z takim pytaniem. Jak myślicie czy ze względu na te kilka poronień powinnam zrezygnować wcale z przytulanek ? Czy wasi mężowie ,partnerzy nie mają oporów z myślą że w brzuszku dzidziuś ? Wiem że jak ciąża jest zdrowa bez powikłań to można . Moja jest na lekach sterydach zastrzykach itp ale rozwija się teraz dobrze . Sama już nie wiem:( Podpowiedzcie coś.
2009- Synek Kacper
18 luty 2016 - Aniołek* Oliwia (12 tydz)
29 Sierpień 2016 -Aniołek* Puste jajo (9tydz)
8 Maj 2017 -Aniołek* c.biochemiczna (6tydz)
(Ana 1 Ana2 1:160 )(wysoka homocysteina)