Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja po wizycie :0 u nas ok, wszystko w porządku
zgodnie z obietnica nie zaglądamy między nogi
zrobiłam cytologie dzisiaj, bo mam nadżerkę
Wykrakałam sobie normalnie w poprzednim poście
Póki co nie leczymy, obserwujemy
06.01.2010 - syn Artur
08.2013 - [*] 8t
08.2016 - [*] 9t
06.03.2018 - syn Marek -
Ja miałam 3 USG w tym jedno genetyczne. .co do jazdy autem to ja poprzednio zrobiłam chyba milion kilometrów bo kursowakam od siebie do rodziców na weekend oprócz tego że pod koniec nie mogłam już ,2 godzin wysiedziec było ok teraz synek lubi jeździć autem hehe
-
Pocieszylyscie mnie ze nie jestem sama z tymi odczuciami. Ale juz sie z tym pogodzilam. Co prawda pani doktor powiedziala ze nie daje 100% pewnosci bo bardzo sie chowala ale stawia na dziewczynke. Jak tak usiadlam i pomyslalam to sie ciesze ze bedzie kolejna kaiezniczka. Tym razem Amelka. Nawet ostatnio sie zastanawialam co zrobic z bucikami po mlodszej bo mam praktycznie nie zniszczone i ubranka beda w sumie wszystkie od 80cm. Takze juz jest ok.
-
A wiec dopiero dziś mogłam wydrukować sobie wyniki badań prenatalnych. Termin porodu według usg to 18 marca. FHR 165 ,CRL 64.7 mm, NT 1.7 mm, BPD 19.3 , Duvtus Venosus Pl 0, 850 . Wszystkie wyniki prawidłowe. Współczynnik prawidłowości 91,7 %
Skali89 lubi tę wiadomość
-
Fajnie, że już coraz więcej nas po tych pierwszych ważnych badaniach i wszystko dobrze.
Tylko martwi mnie cisza Ojmaryś ...
Dzwoniłam ponownie do przychodni NFZ zapytać o tą cytologię czy kopię wyniku mogę dostać to okazuje się, że wyniki samej cytologii są okej. Pani zadzwoniła do mnie ze względu na infekcję ... pomijam fakt, że infekcja wykryta dwa miesiące wcześniej. W międzyczasie byłam kilka razy u mojej Pani doktor i nic nie mówiła żeby było coś nie tak. Zrobię jutro test Ph, kupiłam iladian z pałeczkami kwasu, ale pewnie i tak postaram się umówić na wizytę wcześniej, bo mam umówioną na 29.09 dopiero. Lepiej dmuchać na zimne.
Co do ruchów to nic nie czuję, raz czy dwa tylko takie delikatne łaskotanie, ale sama nie wiem czy nie wymyśliłam tego.
U nas z imionami jest podział, że dziewczynkę nazywam ja i będzie Aniela Agata, a chłopca mój niemąż i ja się nie wtrącamPewnie będzie Marek lub Dawid. Chociaż mam przeczucie, że to dziewuszka. Ciekawe czy się sprawdzi.
Ja się cieszę, że po wakacjach zaczęła się praca. Oszalałabym w domu tym bardziej, że ostatnimi czasy jestem słomianą wdowąo L4 nie myślę na razie, chciałabym pracować jak najdłużej
-
Cześć dziewczyny. Gratuluję Wam dotychczasowych pozytywnych badań prenatalnych. Za niepewne trzymam kciuki, żeby wyjaśniły się korzystnie.
Ja już dziś mocno się stresuje, nadal nie mam wyników NIFTY, a jutro usg genetyczne. Od dwóch dni piersi zupełnie przestały mnie boleć, są takie, jak przed ciążą (zupełnie żadnych zmian). Staram się mieć nadzieję, że to końcówka I trymestru i może dlatego tak, ale jednak silny lęk jest. Jakoś muszę wytrwać do jutra do 16...Droga po pierwszego Potwora;):
2 poronienia
1 cb
3 inseminacje
Pół ciąży w szpitalu
Efekt: Zdrowa córka!!!))
Droga po drugiego Potwora:
6 inseminacji
I ICSI - 5 zapłodnionych komórek,1 transfer (bardzo słabego zarodka), pozostałe nie przetrwały 3 doby
2 ICSI - 6 zapłodnionych komórek, wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie
3 ICSI - 18 zapłodnionych komórek. Mamy 4 blastocysty -
Na trisomie ZD sprawdza się kość Nosową, jeśli jej brak to większe prawdopodobieństwo. Przeziornosc karkowa jeśli wynosi 3 lub więcej to tez jest podejrzenie , ale! !!!! Przede wszystkim jest sprawdzane serce! , jego komory i przepływ krwi! Jeśli z sercem wszystko w porządku a także z mózgiem to prawdopodobnie wszystko z dzieckiem dobrze. Trisomia 13,18,21 objawiają się sporymi wadami płodu. Najlżejszy które podałam to ZD i jeśli nie występują to reszta trisomii z pewnością nie występuje ze względu na poważne schorzenia serca,nie pisząc juz o drastycznych jak bezczaszkowiec czy bezmózgowie.
Marietta lubi tę wiadomość
-
I tak oto wkroczylam w drugi trymestr
ale ten czas leci, mam wrazenie ze dopiero co z niepewnoscia patrzylam na druga blada kreske na tescie a tu juz czwarty miesiac sie zaczyna! Ani sie obejrzy a juz bedzie marzec
Moj drugi trymestr zaczelam jedzeniowymi watpliwosciami... Mam wrazenie ze moja dieta sporo odbiega od tej "idealnej"... Pozwalam sobie na chipsy czy cos smazonego, a potem mam wyrzuty sumienia ze szkodze dziecku... Najwiekszy problem mam z obiadami... Bo miesa gotowanego nie lubie, a smazonego jesc sie nie powinno... No i co tu robic? Patrzylam dzisiaj nawet jadlospisy dla ciezarnych, ale jak przeczytalam ze obiad mam jesc salatke z kurczakiem to dalam sobie spokoj, bo chyba za 10 minut jadlabym kolejny obiad... Jesli macie jakies pomysly obiadowe to prosze podrzucie (tylko takie zeby i faceta tym nakarmic :p) -
Witaj kinia2111 widzę, że razem wkroczyłyśmy w drugi trymestr
Nie przesadzaj, ja czasem i cole pije, obiady to jem na co mam akurat ochotę. Nie można dać się zwariować
Wczoraj miałam Usg genetyczne i dr potwierdził, że krwiaka nie ma. Dzidzia pięknie rośnie i ma 6.5 cm, wypada że rośnie kilka dni do przodu ale i z synem tak miałam więc termin zostaje ten sam bo pierwsze usg się pokrywało z terminem ostatniej miesiączki.
Przezierność karkowa 1,8 , kości nosowe są wszystko w normie
Lekarz się śmiał, że chyba dziewczynka ale jeszcze za wcześnie na 100% żeby stwierdzić. Serducho 140 na minutęMamaPama, Skali89, Natka94, martuśka737, PolaMinka, Klaudy, Marietta lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73084.png -
Kinia2111 a jak się zapatrujesz na mięsko pieczone? U nas ostatnio często gości na stole mięsko z warzywami , pieczone w piekarniku. Np schab, piers czy szyneczka w kawałki do naczynka żaroodpornego, do tego różne warzywa w duże kawałki(uwielbiam seler naciowy, marchew, ziemniaczki). Troszkę ziół, sól pieprz i do piekarnika
zdrowo i kolorowo. A dzisiaj mam fazę na kalafiora
będę później gotować. Mniam mniam
2018 👨👩👧 Córeczka ❤️
Ciąża z cukrzycą (dieta)
2023/24 starania o rodzeństwo 👶
Euthyrox 50
05.02 biel na teście (12dpo)
08.02 spodziewana 🐒 -
To jest obiad idealny na te LENIWE dni hehe. Pięć minut krojenia + wstawienie do piekarnika i można dalej leżeć z brzuchem do góry2018 👨👩👧 Córeczka ❤️
Ciąża z cukrzycą (dieta)
2023/24 starania o rodzeństwo 👶
Euthyrox 50
05.02 biel na teście (12dpo)
08.02 spodziewana 🐒 -
Cześć dziewczyny, u mnie niestety nie ma dobrych wieści. Wczoraj na badaniu prenatalnym wyszła przezierność 6,01. Czekam jeszcze na wyniki Pappa i jakiś cud, ale ze ze względu na wiek (36 lat) już jestem umówiona na czwartek na biopsję kosmówki. Jednak słabo to widzę, gdyby była niższa: 3-4, ale ponad 6 to poza siatką na wykresie nawet, więc raczej na pewno nie ślizgniemy się i nie urodzę zdrowego dziecka. Nie znam nikogo, nikogo, kto miałby taki problem, jestem po prostu załamana.
-
MamaPama, o widzisz, dobry pomysl z tym pieczeniem, i malo pracochlonne czyli idealne dla leniwca takiego jak ja
dzieki!
Szatanka... To nam dalas do myslenia z rana... Lekarz nie pozostawia zludzen? Jest jakas szansa ze moglo dojsc do zlych pomiarow? Trzeba czekac na reszte wynikow i wierzyc ze to pomylka, nie poddawac sie od razu. Nie wiem jak podchodzisz do kwestii wiary i modlenia sie, ale ja zawsze jak mam problem powierzam go sw. Judzie Tadruszowi, jest to patron spraw trudnych i beznadziejnych. Zawsze ratuje mnie z opresji, ilekroc mam problem w cudowny sposob znajduje sie jakis pomysl, rozwiazanie problemu, albo chociaz spokoj wewnetrzny. Mnie go polecila babcia, a ja polecam go dalej, bo sama na sobie wielkrotnie doswiadczylam jaka ma moc sprawcza. -
szatanka wrote:Cześć dziewczyny, u mnie niestety nie ma dobrych wieści. Wczoraj na badaniu prenatalnym wyszła przezierność 6,01. Czekam jeszcze na wyniki Pappa i jakiś cud, ale ze ze względu na wiek (36 lat) już jestem umówiona na czwartek na biopsję kosmówki. Jednak słabo to widzę, gdyby była niższa: 3-4, ale ponad 6 to poza siatką na wykresie nawet, więc raczej na pewno nie ślizgniemy się i nie urodzę zdrowego dziecka. Nie znam nikogo, nikogo, kto miałby taki problem, jestem po prostu załamana.
-
Lekarz nie odebrał nam jednoznacznie szans, ale raczej wypowiadał się o ewentualnych łagodnych wadach w zespole Turnera niż o tym, żeby miało się okazać, że będzie ok. Pozostałe parametry są w normie, kość nosowa, udowa itp. ok, serce w porządku, ale ta przezierność jest po prostu kosmicznie wysoka, więc on też nie był dobrej myśli.
-
Cabank84 wrote:Spokojnie! U mojej siostry było podobnie a okazało się na koniec że był błąd pomiaru. W momencie mierzenia dziecko się poruszyło i zły był odczyt. Nie wiem skąd jesteś, siostra natychmiast pojechała do Krk i na specjalistycznym usg robiła ponowne i jeszcze prywatnie wyszukala bardzo dobrego ginekologa z bardzo dobrym sprzętem i okazało się ze dzidziuś zdrowy ale przez 2 tygodnie była nerwowka, bardzo schudła dodam że badania z tarczycy źle wyszły, były bardzo podniesione i to była przeslanka do ZD. Dlatego postaraj się jeszcze o usg ale upewnij się że usg jest nowoczesne jeśli chodzi o sprzęt. A jakie wyniki serca? Kości Nosowej?
To jest najlepszy lekarz w moim mieście ponoć. No i gołym okiem widziałam obrzęk skóry na pleckach i szyi, więc nawet jeśli pomiar jest błędny, to raczej na pewno nie mieści się w normie i tak. -
szatanka, trzymam za Was kciuki. Aby było tak, jak mówią dziewczyny, że to tylko błąd w pomiarach.
Domyślam się przez co przechodzisz, mi lekarze mówili, że mój bąbel ma wadę serca i powoli umiera i na dniach poronię. Strasznie to wspominam.
Otocz się ludźmi, którzy będą Cię wspierać. Daj znać co i jak.
Wierzę w Was :*