Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
agigagi wrote:Cześć dziewczyny! Dołączam do marcowych mam, mam termin na 16 marca
Na dniach chcę powiedzieć w pracy o ciąży, zastanawiam się kiedy przejść na zwolnienie. Ogólnie ciąża przebiega prawidłowo ale w pracy w okresie jesienno zimowym jest zimno i nie chciałabym się narazać na choróbska.
Napiszcie czy któraś w Was jest już na zwolnieniu lub kiedy planujecie iść. I czy lekarz się zgodzi na L4 tylko ze względu na kiepskie warunki w pracy.
W pierwszej ciąży nie byłam na zwolnieniu ani jednego dnia ale warunki pracy były o niebo lepsze. Teraz się zastanawiam jak i kiedy to załatwić...
Niektóre już z dziewczyn mają, ja mam praktycznie od początku ciąży bo w pracy zabronili przychodzić, wysłali mnie na L4 co w sumie dobrze wyszło bo okazało się że mam krwiaka ale już się wchłonął na szczęścieLekarz nie powinien robić problemu
https://www.maluchy.pl/li-73084.png -
agigagi wydaje mi się, że nie powinno Ci być głupio. Zwolnienie to bardzo indywidualna sprawa i jeśli nie czujesz się na siłach pracować, to powinnaś go o to zapytać i już.
Mój lekarz też sam nie mówił o zwolnieniu, tylko ja się go zapytałam, bo chciałam wiedzieć co jego zdaniem byłoby dla mnie lepsze.
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
Kropeczka89 wrote:Cześć dziewczyny, jestem tutaj nowa
od jakiegoś czasu podczytuje Wasze posty i w końcu odważyłam się napisać
Mam pytanie mam niskie ciśnienie np . 80/55 lub 98/60 czy powinno mnie to martwić?
Zawsze miałam niskie, w sumie mi to nie przeszkadza czuję się dobrze. W piątek idę na badanie prenatalne (usg) i znowu mam pytanie czy zawsze do takiego badania robi się badanie krwi czy to zależy od lekarza ? Jak zapisywałam się na to badanie, nikt mi nie wspomniał o badaniu krwi.
Witamy
Też przerabiałam ten temat.
Na początku potwornie bolała mnie głowa. Położna stwierdziła żeby mierzyć ciśnienie. Okazało się bardzo niskie jak na mnie.
Tak jak mówią dziewczyny- takie ciśnienie nie szkodzi, ewentualnie powoduje zawroty głowy i senność. Popijaj kawkę i będzie ok
agigagi wrote:Cześć dziewczyny! Dołączam do marcowych mam, mam termin na 16 marca
Na dniach chcę powiedzieć w pracy o ciąży, zastanawiam się kiedy przejść na zwolnienie. Ogólnie ciąża przebiega prawidłowo ale w pracy w okresie jesienno zimowym jest zimno i nie chciałabym się narazać na choróbska.
Napiszcie czy któraś w Was jest już na zwolnieniu lub kiedy planujecie iść. I czy lekarz się zgodzi na L4 tylko ze względu na kiepskie warunki w pracy.
W pierwszej ciąży nie byłam na zwolnieniu ani jednego dnia ale warunki pracy były o niebo lepsze. Teraz się zastanawiam jak i kiedy to załatwić...
Również witam
Ja od początku ciszy jestem na L4. Chciałabym pracować ale lekarz od razu (po tym jak dowiedział się ze pracuje przy chemii) wysłał mnie na zwolnienie. Mimo ze ciąża przebiega wręcz idealnie.
U nas w firmie jest to normalne.
Więc chyba zależy na jakiego lekarza trafisz.
Niektórzy , jak mój, wolą zapobiegać ewentualnym groźnym sytuacjom niż później leczyć.Kropeczka89 lubi tę wiadomość
2018 👨👩👧 Córeczka ❤️
Ciąża z cukrzycą (dieta)
2023/24 starania o rodzeństwo 👶
Euthyrox 50
05.02 biel na teście (12dpo)
08.02 spodziewana 🐒 -
Wiecie co- tak popatrzyłam na pierwsza stronę. Ale nas dużo na marzec
i codziennie pojawiają się nowe kobitki:) super.
2018 👨👩👧 Córeczka ❤️
Ciąża z cukrzycą (dieta)
2023/24 starania o rodzeństwo 👶
Euthyrox 50
05.02 biel na teście (12dpo)
08.02 spodziewana 🐒 -
Ja już po badaniu
wyniki idealne,d zidzia 6 cm
Pani dr skomentowała, że bardzo ładny dzidziuś i podobno dziewczynka
moje przeczucie mnie zmylilo, to jednak nie chłopiec;p
A i datę porodu mam na 25.03Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2017, 14:27
PatSim, MamaPama, syla2312, Natka94, wiecznie, Skali89, Dreamy_Girl, KasiaMarysiaaa, Marietta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZabka87 wrote:Juz po wizycie. Z dzidzia wszystko ok. Ma 9 cm i 110g. Dzis nie bardzo chciala wspolpracowac i zaslaniala buzoe reka. Niemniej pani doktor syawia na dziewczynke. Wiem ze najwazniejsze aby byla zdrowa ale nastawialam sie na synka. Wiem ze jestem glupia ale leze i placze.
Hahahaha jak ja Cię rozumiem. Dowiedziałam się na prenatalnych, że syn i to na samiutkim początku. Badanie trwało 30 min, a ja o niczym innym nie myślałam, żeby wyjść i spokojnie się wyryczeć. Po dwóch dniach rozpaczy mi przeszło, a obsesyjnie wręcz pragnęłam córki. Na drugi dzień zrobiłam ogromne zakupy i jakoś przyzwyczaiłam się, że jednak będzie mały Gabiś.
Co do niskiego ciśnienia: Jestem niskociśnieniowcem i to nie jest niebezpieczne. Ciąża oprócz tego najczęściej obniża jeszcze ciśnienie i o ile nie czujesz się źle wszystko jest ok. Wczoraj miałam tak niskie, że doktorek nie mógł zmierzyć, ale to prawda, że lepsze niskie, jak wysokie.
Byliśmy wczoraj na szybkiej wizycie, wszystko ok. Miał mi nagrać film w 4d, ale mały wcisnął głowę w łożysko i nic nie było widać tylko plecy. W końcu w ubiegłym tygodniu wybraliśmy imię, ale jako, że ciągle mało spotykane, waham się, czy kogoś o tym informować, czy olewać jak będą pytać o imię. Ludzie niestety potrafią być w tej kwestii bezczelni, jakby myśleli, że sami mają prawo wyboru imienia dla obcego dziecka. -
Gabriel to bardzo ładne imię, sama się nad tym zastanawialam w przypadku chlopca. Ludziom nigdy się nie dogodzisz, najważniejsze żeby tobie i partnerowi się podobało!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2017, 12:43
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
nick nieaktualnyJa na L4 jestem od początku ciąży ale teraz będę wracać do pracy. Moja pani gin stwierdziła, że na początek da mi zwolnienie bo zależy jej żebym posiedziała w domu. Ale ostatnio powiedziała, że wszystko jest ok po prenatalnych i jeśli będę chciała to mogę wrócić do pracy.
Co do imienia to dla dziewczynki podoba mi się Gabriela i Melania (to drugie niekoniecznie przypadło do gustu mojemu Kubie). A co do imienia dla chłopca to oboje nie mamy pojęcia jakie wybrać.
Może w sobotę na usg dzidziuś będzie współpracował i pokaże co ma między nogami -
nick nieaktualnysyla2312 wrote:Ja mam właśnie Gabriela, zawsze go zdrabniam na Gabrysia. Po prostu wersji Gabiś jeszcze nie słyszałam i nie używałam.
Tak Gabrielale mężowi za dorośle brzmiało, a Gabryś kojarzyło mu się z dziewczynką i tak "woła" do brzuszka Gabiś. Wiem, że nie ma co się przejmować, ale to nie jest przyjemne, jak ktoś prosto z mostu sugeruje Ci jaką krzywdę dziecku robisz
I się boję, że aż tak to gdzieś nas dotknie, że zaczniemy się wahać. U nas też same Miłosze, Franki, Antki i Jaśki. Dlatego te im się osłyszały i wydają im się takie piękne i staromodne
-
Dziewczyny, byłam dzis na pobraniu krwi, przede mną weszła pani i gdy wychodziła, pielęgniarka mówi zeby następna osoba nie wchodziła, wiec czekam, po czym wyszła i zaczęła odkazac klamki, fotel pobraniowy i nie wiem co tam jeszcze. Zostałam poproszona, oddałam krew. I wychodząc zaczęłam sie zastanawiać co za dziada musiała miec ta kobieta. Dodam ze czekając na swoją kolej siedziałam obok niej ok 30 min ramie w ramie... Mam sie stresowac?W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
A ja znów dziś zasłabłam. Stałam w kolejce w bistro po surówkę, obsługiwała mnie pani, zdążyłam powiedzieć "jestem w ciąży słabo mi" i osunęłam się na ziemię. Państwo pomogło mi usiąść przy stoliku, dostałam zimnej wody. posiedziałam tak 15 minut, poczułam się dobrze. Kupiłam co miałam kupić i polecałam do domu.
Któraś też tak miewa? -
Ja też ze względu na trudne początki mam L4 od 7 tygodnia. Zresztą jak byłam w 5 tygodniu (jeszcze przed pobytem w szpitalu), to już wtedy się doktor pytała czy nie potrzebuje. Ale chodzę prywatnie, nie wiem jak by to wyglądało na NFZ. Jeśli kobieta czuję potrzebę L4 nie powinna wstydzić się o niego zapytać. Najważniejsze jest teraz nasze samopoczucie
. Zresztą płacę składki, leczę się i tak prywatnie, więc chociaż za L4 niech mi to Państwo zwróci
11.2016 [8 tc] - puste jajo plodowe, 06.2017 [5 tc] - cb
"Nienarodzone dzieci nie odchodzą...
One tylko zmieniają datę swojego przyjścia na świat" -
PatSim wrote:Tak Gabriel
ale mężowi za dorośle brzmiało, a Gabryś kojarzyło mu się z dziewczynką i tak "woła" do brzuszka Gabiś. Wiem, że nie ma co się przejmować, ale to nie jest przyjemne, jak ktoś prosto z mostu sugeruje Ci jaką krzywdę dziecku robisz
I się boję, że aż tak to gdzieś nas dotknie, że zaczniemy się wahać. U nas też same Miłosze, Franki, Antki i Jaśki. Dlatego te im się osłyszały i wydają im się takie piękne i staromodne
Jaka krzywda, imię Gabriel to nie krzywdaOwszem nie jest to spotykane często imię i to właśnie mnie cieszy. Może chociaż jak do szkoły pójdzie nie będzie 5 Gabrysiów w klasie w porównaniu do obecnego trendu na Antek, Jaś itd
Zawsze możecie powiedzieć, że to imię od Archanioła Gabriela i jak może im się nie podobać skoro to takie szczególne imięsama tego tekstu na szczęście nie musiałam używać bo nikt nie mówił, że się nie podoba.
PatSim lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73084.png -
Zabka87 wrote:Juz po wizycie. Z dzidzia wszystko ok. Ma 9 cm i 110g. Dzis nie bardzo chciala wspolpracowac i zaslaniala buzoe reka. Niemniej pani doktor syawia na dziewczynke. Wiem ze najwazniejsze aby byla zdrowa ale nastawialam sie na synka. Wiem ze jestem glupia ale leze i placze.
też tak miałam z córką... I ogólnie taka presja że pierworodny ma być chłopak. Mnie jeszcze dobiła bratowa jak informowaliśmy rodzinę o płci mówiąc że łee chrześnicę ona już ma... A moja rozrabia za dwóch chłopców
Usg miałam do tej pory 3. Potwierdzające ciążę z serduszkiem, prenatalne i sprawdzenie czy dzidziuś żyje przed nifty. Następne połówkowe.
A co do imienia ja bym już chciała wybrać ale mężowi chyba tak bardzo nie zależy. Mamy 9 propozycji i będziemy skreślać aż zostanie jedno (albo dwa i pozwolimy wybrać starszej siostrze)Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Natka94 wrote:Czy któraś czuje już jakieś ruchy?
Mnie gin pytała się, czy coś czuję, a jak powiedziałam, że nie to się zdziwiła. Robiąc usg, mały kopał wiercił się i prostował. pytała się czy to czuję. Mówiłam, że nie. A powinnam?Chyba za wcześnie jeszcze, a jestem dość szczupła
. A i w pierwszej ciąży byłam szczupla i w drugiej też jestem, więc to chyba nie ma zależności.
-
Po wizycie! Jestem bardzo zadowolona
Są rączki , nóżkidzidzia mierzy 5,72:)
Lekarz pytał kiedy mam prenatalne ale mówi żeby się nie martwić, bo przeziernosc też wskazuje na to ze jest wszystko dobrze. Ale w poniedziałek lepiej sprawdzą.
Cieszę się bo maluszek na prawdę już uroczo wygląda!
Tylko muszę skonsultować wynik tsh. Bo u mnie zawsze lekko podwyższony.
To teraz mogę powiedzieć uffffLyanna, Natka94, wiecznie, syla2312, Skali89, Dreamy_Girl, KasiaMarysiaaa, Marietta lubią tę wiadomość
2018 👨👩👧 Córeczka ❤️
Ciąża z cukrzycą (dieta)
2023/24 starania o rodzeństwo 👶
Euthyrox 50
05.02 biel na teście (12dpo)
08.02 spodziewana 🐒 -
Ja też jestem na L4 od początku bodajże od 7tc ze względu na krwiaka. Pracuje w służbie zdrowia więc gdyby nie krwiak to moja dr powiedziała, że max połowa września. Ale wyszło inaczej.
Wow dużo miałyście tych USG. Ja miałam pierwsze w 7tc żeby sprawdzić czy jest zarodek i serce i drugie po 2 tyg kontrolne ze względu na krwiaka. A teraz 20 września mam 3 usg- prenatalne. Chodzę prywatnie do lekarza.