Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kropeczka89 wrote:Mam pytanie mieszkam na 4 piętrze i jak wyjdę na samą górę jestem wykończona, dyszę okropnie
pierwsze co robię to muszę usiąść... macie podobne zmęczenie?
Nie mam dużego brzucha ani nie przytyłam drastycznie, moje nogi są strasznie słabe nigdy na nie narzekała.. zawsze bardzo dużo chodziłam, i nigdy nie było takiego zmęczenia...
Więc skąd nagle takie osłabienie i zmęczenieOstatnio jak przy chorowałam tak ciężko wchodziłam że przystanki robiłam sił brak teraz już ok . Zawsze jak miałam brak żelaza brakowało mi sił i problem był z wejściem na górę a jak weszłam padałam po prostu i w ciąży i bez ciąży. Parę dni z Tardyferonem i wracałam do sił
2009- Synek Kacper
18 luty 2016 - Aniołek* Oliwia (12 tydz)
29 Sierpień 2016 -Aniołek* Puste jajo (9tydz)
8 Maj 2017 -Aniołek* c.biochemiczna (6tydz)
(Ana 1 Ana2 1:160 )(wysoka homocysteina)
-
Dziewczyny, przed ciążą biegałam na siłownię. Orbitrek, maszyny, bieżnia i znów orbitrek. Formę miałam zacną. Dodatkowo biegałam w terenie, co prawda krótkie dystanse, ale 4-5km biegłam bez zatrzymywania się. A także jeździłam na rowerze po 60-80km, czasami więcej. Miesiąc temu pojechaliśmy do zoo, musiałam wejść po schodach na większą górkę. Mówię Wam, masakra. Kondycja totalnie siadła. Serce pracuje dwa razy ciężej. Ciało nie było przyzwyczajone do takiej pracy. Stąd zmęczenie, zadyszka i strasznie wolne tempo.
-
Któraś napisała o wypadaniu włosów. Polecam ten szampon
http://www.rossmann.pl/Produkt/Vis-Plantis-Basil-Element-szampon-wzmacniajacy-przeciw-wypadaniu-wlosow-300-ml,404515,7137
Mi bardzo wypadały po leczeniu immunosupresyjnym. Teraz w ciąży przy witaminkach i tym szamponie nie mam tego.PatSim, Lyanna, KasiaMarysiaaa lubią tę wiadomość
-
Lyanna - u mnie nie ma szans. Małe miasto, jedna szkoła . Babka powiedziała że mnie nie wciśnie. A do płatnej to mi sie nie chce chodzić . Za te pieniądze wolalabym się prywatnie z polozną dogadać .
Ale jest ok. Przeżyje i będę dużo czytać2018 👨👩👧 Córeczka ❤️
Ciąża z cukrzycą (dieta)
2023/24 starania o rodzeństwo 👶
Euthyrox 50
05.02 biel na teście (12dpo)
08.02 spodziewana 🐒 -
nick nieaktualny
-
No mam . I nie ma miejsca już
Dziewczyny ja wam mówię że u nas dzieci teraz będzie MASA
Moje dwie koleżanki też na marzec/kwiecień. Kilka znajomych już niedługo terminy.
Szok2018 👨👩👧 Córeczka ❤️
Ciąża z cukrzycą (dieta)
2023/24 starania o rodzeństwo 👶
Euthyrox 50
05.02 biel na teście (12dpo)
08.02 spodziewana 🐒 -
martuśka737 wrote:Zastanawiam się nad jedną sprawą. To moje pierwsze dziecko i muszę kupić właściwie wszystko, więc muszę zapytać, na jaki rozmiar kupować ubranka? Wiadomo że się urodzi około 60 cm więc mniejszego niz 62 chyba nie będę kupowac. Ale brać od razu coś większego czy nie?
Mój mąż jest bardzo wysoki a syn urodził się 53 cm
więc wzrostem bym się nie sugerowała może nadrobić w okresie dojrzewania
Ja jestem z tych mam które są za porodami naturalnymi ale uważam że KAŻDA matka powinna mieć prawo wyboru, ja np nie chciałabym wejść na porodówkę i usłyszeć ta Pania bierzemy na cc bo ma wąska miednice czy coś w ten deseń, jeżeli miałabym dać się pociąć to tylko ze względu na ratowanie życia mojego dziecka w żadnym innym wypadku
Jednak rozumiem mamy które chcą mieć cc bo boją sie rodzić naturalnie powikłań itp tak jak ja obawiam się cesarek
Mi tez wypadają włosy i jestem w szoku bo w poprzednich ciążach miałam super gęste i lśniące a teraz wyglądam jak łysiejący potwór z wielkimi krostami na twarzytaki chodzący brzydal dosłownie
KolorowyBalonik wrote:Hej dziewczyny, ale paskudna pogoda się zrobiła. Jesień już się zaczyna na dobre.
Mój brzuch już jest duzy, dosłownie w 2 noce urósłMacica się przesunęła i wcześniej czułam dziecko, a teraz od 2 dni nic. Trochę się martwię, ale brzuch nie boli, nie ma krwawienia, a gin jest na urlopie do poniedziałku.
25 IX wizytaJuż jakoś dotrzymam.
Przytyłam od początku ciąży 1,5 kg. Wogóle dziewczyny wydaje mi się, że schudłam w nogach i rękach, a tyję w piersiach i brzuchu. Jem normalnie, nie odchudzam się, więc trochę się denerwuję, że to coś nie tak.
U nas tez okropnie pada i wpływa to na mój nastrój niestety.
Jeszcze wczoraj było tak fajnie byliśmy a spacerze całą rodziną nazbieraliśmy kasztanów itp dób jesienipotem kebab -bardzo niezdrowy obiad z którego cieszyła się całą nasza 4
Też wizytuje w poniedziałekBrzuch tez mam spory może jutro po przebudzeniu cykne fotkę i wrzucę Wam pokazać. Ta ciąża jest zupełnie inna strasznie szybko rosnę...
Kropeczka89 wrote:Mam pytanie mieszkam na 4 piętrze i jak wyjdę na samą górę jestem wykończona, dyszę okropniepierwsze co robię to muszę usiąść... macie podobne zmęczenie?
Nie mam dużego brzucha ani nie przytyłam drastycznie, moje nogi są strasznie słabe nigdy na nie narzekała.. zawsze bardzo dużo chodziłam, i nigdy nie było takiego zmęczenia...
Więc skąd nagle takie osłabienie i zmęczenie
Kurcze tez tak mam... nic mi nie pomaga na te zadyszki.
Chyba Was nadrobiłamnie jest łatwo jak zagląda się tu z doskoku
Dzis na Belly mam ostatni dzień pierwszego trymestru...
Co do zakupów mam już łóżeczko z materacem, kołyskę(do renowacji-długa historia w tej kołysce moja prababcia kołysała mnie wiecznie beczącego brzdąca). Na Allegro znalazłam nowy wózek dokładnie taki jaki bym chciała za 500zł byłam w szoku że taka cena za nowy wózmuszę dokupić materacyki do wózka i kołyski w najbliższych miesiącach bo pie***ołki typu szampony szczotki ciuchy itp będę kupować w samej końcówce
Będę sobie dozować przyjemności
Znów nie czuję ruchów maluszka ale jest wcześnie więc chyba może tak być chociaż mnie to martwi. Zastanawiam się czy krwiak sie zmniejszyl, czy dziecko zyje... w kółko to samoMarietta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja też mam kołyskę do odnowy, do konca roku zamierzam kupić duże rzeczy typu wózek, a na styczeń zostawiam ubranka, również ze względu na wyprzedaże. jakies drobne teraz jak upoluję mogą być. póki co mamy łóżeczko po synku, komodę z przewijakiem po nim plus leżaczek, z większych zakupów muszę właśnie wózek kupić, chcę kupic chustę kółkową i wymienić moje nosidło na inne. mamy też do kupienia fotelik niestety, bo po synku został zalany w piwnicy zimą jak wybiła rura. i pościel do kołyski. dziewczyny bardzo polecam pieluchy tetrowe motherhood, rewelacyjna jakość, ja miałam w sumie chyba z 50 pieluch i tylko 8 motherhood i jako jedyne po 3 latach nie poszły na ścierki
-
nick nieaktualnyPolaMinka wrote:Któraś napisała o wypadaniu włosów. Polecam ten szampon
http://www.rossmann.pl/Produkt/Vis-Plantis-Basil-Element-szampon-wzmacniajacy-przeciw-wypadaniu-wlosow-300-ml,404515,7137
Mi bardzo wypadały po leczeniu immunosupresyjnym. Teraz w ciąży przy witaminkach i tym szamponie nie mam tego.
Dziękuję bardzo!
Mam nadzieję, że skład jest ok -
Ja nie mam kompletnie nic. Null. Troche mnie to przeraza, bo w ogole nie wiem od czego zaczac, w jakich ilosciach, co jest najwazniejsze i jakiego badziewia unikac
Wózek dzisiaj sobie upatrzylam, wiec przynajmniej tyle z glowy, poczekam jeszcze z tydzien do zamowienia, moze mi jeszcze inny wpadnie w oko.
Przwijak dostaniemy w komplecie z nowym domem, ktory kupilismy. I to by bylo na tyleA. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
agigagi wrote:Tak z ciekawości, po co Ci było aż 50 pieluch tetrowych? Zamiast pieluch jednorazowych?
nie, mój synek bardzo ulewał, ja nie lubię dla takich maluszków silników bo są bardzo niepraktyczne. pieluszek kupilam na poczatek 10 a później szybko dokupiłam, dziennie zuzywalismy 10-15, bo nawet na lekko zabrudzonej noworodka znów nie polozysz.
powiem tak, ja używałam do wszystkiego - do odbijania po karmieniu, podkladalam pod główkę w wózku, w leżaczku, na kanapie, w łóżeczku, nosiłam dwie trzy w torbie przy wózku, odkrywałam wózek od słońca bo tetra jest b. przewiewna. ja sobie bez pięknych dobrej jakosci pieluszek nie wyobrażam życia. a jak już skończy im się żywot to nadają się idealnie do mycia okien i luster haha.