X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe dzieci 2018
Odpowiedz

Marcowe dzieci 2018

Oceń ten wątek:
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny! Na DD TVN leciała dzisiaj rozmowa o tym jak jedno dziecko się musiało urodzić a drugie zostawili do przetrzymania w ciąży. Polecam Wam znaleźć na stronce programu (bo to z dzisiaj jest). Wspominam o tym, bo co chwilę ogromne postępy są w ratowaniu dzieci już w 23-24 tc, o czym lekarze w programie wspominali. Także Dziewczyny, nie poddajemy się, walczymy!

    Czekam z niecierpliwością na wyniki badań i wizytę u lekarza, zeby się dowiedzieć jak poszło to moje leczenie... Staram się tym nie martwić, po prostu czekać, ale są chwile że to strasznie męczy:( Dobrze, że Mężu pilnuje i nie pozwala mi się zamartwiać. Teraz to w ogóle wszelkie stresy i nerwy trzeba ograniczyć, żeby dzidzi dac dobre warunki do wytrwania tych ostatnich kilku tygodni w bebolu.

    Miłego dnia:)

    Fortitudo, erre, El*a, Marietta, gaga_32, kinia2111 lubią tę wiadomość

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verbana to dobre wieści i już niewiele maluszkowi brakuje walczy i dobrze że wy też. Szpital to dobra decyzja bo chca ustalic co jest powodem znajac to moze i pomogą szybcie rosnąć i dłużej siedziec w brzuchu.
    Ja jestem z Warszawy kolezanka tam rodzila lata temu i sobie chwali teraz od kilku lat nie przyjmuja zwyklych porodow wiec niestety za wiele nie pomogę.
    Jeśli tylko czegoś Ci będzie potrzeba daj znać zorganizuje się dostawę osobistą :)

    El*a, pippi lubią tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Verbena Ekspertka
    Postów: 212 704

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje dziewczyny :)

    Do wyjazdu coraz mniej czasu więc już walizkę pakujemy, bilety kupione a i dziś jeszcze byliśmy w C&A mężowi spodnie kupić i tak weszłam na dział dziecięcy i nareszcie kupiliśmy pierwsze ubranka dla małego ;).Oczywiście nie wiadomo kiedy co i jak więc normalne rozmiary odpadają ale znalazłam najmniejsze jakie się dało czyli 42 i kupiłam zestaw bodziaków i pajacyki :) Wszystko pomalutku dopinam na ostatni guzik bo nie wiem ile tam w szpitalu będę więc tłumaczę mężowi co i jak, zapasy chemii zrobione, dziś jeszcze mięsko kotu zmieliłam i poporcjowałam na 3 tygodnie bo więcej do zamrażarki nie wejdzie, pranie porobione, najważniejsze sprawy pozapisywane na kartce i mąż ze znajomymi się ze mnie śmieją i pytają czy ja się wybieram do szpitala czy na tamten świat bo zabieram się za wszystko jakbym już wrócić nie miała no ale co poradzę jak martwię się czy sobie poradzą beze mnie dłużej niż tydzień ;)

    Hatfe i jak tam u Ciebie?

    El*a, ZAneczka, Oxalis, karakorum, pippi lubią tę wiadomość

    Kacperek 06.01.2018 - 12.01.2018 [*]
    Nasze 6 dni szczęścia...

    Filip 18.04.2019 nasz mały wielki cud 😍3270g 55cm
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verbena poradzą sobie zobaczysz to jest inna mobilizacja bo mąż wie że nikt inny nie zrobi ją wierzę że jeszcze maluszek dużo nadrobić może

    Ja dziś drukuje listę wyprawkowa chociaż tyle w Starym roku

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dadza rade zobaczysz to my ich rozpieszczamy ale jak musza to ogarniaja sprawnie.

    Verbana to fajnie pierwsze ciuszki za Tobą niech maluszek rośnie zdrów czekamy na cud noworoczny i dobicie do 500 :)

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, jak tam Wasze plany na ostatni dzień roku? ;)
    My planujemy na spokojnie z Mężem sami spędzić ten czas... No dostaliśmy zaproszenie z Warszawy, Katowic i Zakopanego, ale chyba zagościmy tam tylko na chwilę;)

    My już wyniki odebraliśmy... Nie chcę się zagłębiać, bo staram się o tym nie myśleć dopóki nie usłyszę opinii lekarza. Mąż mnie ciągle trzyma w ryzach, żebym się nie nakręcała i nie panikowała, ale nie do końca się da. Jeszcze kilka dni i się lekarz wypowie, więc... będzie wiadomo co dalej.


  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZAneczka co nie tak z wynikami?

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • El*a Ekspertka
    Postów: 235 210

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    My idziemy do znajomych, będziemy grać w planszówki ;) Do Zakopanego się nie wybieram, bo mam przesyt Despacito ;)
    Zaneczka, ja chyba przegapiłam twoje wpisy, co takiego się dzieje z twoim zdrowiem. Mam nadzieję, że to nic takiego i w nowy rok wejdziesz ze spokojem.
    Wszystkim życzę duuużo szczęścia i zdrowia w 2018 roku, niech będzie najpiękniejszy!

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    km5sgu1r8qbbjeeq.png
  • Kasia.ke1 Autorytet
    Postów: 400 229

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my w piątek znowu zwiedzaliśmy IP. mam bardzo nisko łożysko, ok. 1 cm nad szyjką i dziecko napiera główką na nie i mam leżeć. także Nowy Rok na leżanego :)

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    06.01.2010 - syn Artur
    08.2013 - [*] 8t
    08.2016 - [*] 9t
    06.03.2018 - syn Marek
  • d84 Autorytet
    Postów: 2125 1098

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mu też przed tv, rano jeszcze u lekarza z młodym bo nie mozemu mu zapalenia spojówek doleczyć

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    17/2/2016 B
    11/3/2018 I
  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też nowy rok witamy w domu, mąż zakupił mi picolo więc będzie niezła impreza ;) Postanowiłam, że na najbliższej wizycie biore L4 już nie mam siły. Nie naczekam się długo bo wizytę mam 2.01.2018 :D
    Miłego wypoczywania!

    ZAneczka, El*a, M86 lubią tę wiadomość

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My z mężem wczoraj spontanicznie zadecydowaliśmy o remoncie pokoju dla dziecka, bo jeszcze z pół roku-rok pomieszkamy tutaj. Kupiliśmy farbę i panele podłogowe, dzisiaj jestem padnięta i chyba nie dotrwam do północy ;)

    Czasami odczuwam w brzuchu coś jakby dziecko miało chwilowe drgawki, drżało z zimna albo otrząsało się. Nie są to typowe kopniaki, rozpychanie się czy czkawka, też czujecie coś takiego?

    Dziewczyny, wszystkiego dobrego na Nowy Rok, obyśmy dotrwały do szczęśliwych rozwiązań :)

    El*a, ZAneczka lubią tę wiadomość

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • appee Ekspertka
    Postów: 240 190

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te "drżenia" mam teraz i miałam w poprzedniej ciąży, ale w sumie nie zastanawiałam się nad tym i uznałam, że to normalne:) Wydaje mi się, że to jakiś tam rodzaj ruchu, szybszego przeciągania, fikołka, znajdowania lepszej pozycji...

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    Zosiuleńka:)
    https://www.maluchy.pl/li-72083.png

    ex2bvcqgf0ivz93s.png
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 1 stycznia 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dzień dory w Nowym Roku!
    U nas Sylwester z moich marzeń, czyli filmowa noc z Ukochanym Męzem, przekąski i Picolo:D

    Co u mnie ze zdrowiem... z pozoru nic poważnego. Od jakiegoś czasu po prostu ciągle biorę antybiotyki, bo co chwilę mi wychodzą na wynikach infekcje bakteryjne w drogach rodnych (a objawów jako takich nie mam). Boję się, że branie takiej ilości leków zaszkodzi dziecku, ale lekarz mi powtarza, ze gorsze w skutkach byłoby nie leczenie. Ogólnie samo to, że co chwilę wyniki ujawniają mi nowe bakterie nie wiem o czym świadczy,ale mnie mega martwi... Obawiam się, że może dojść do przedwczesnego porodu albo co gorsza zarażenia dzidziusia:( i różnych tego skutków... Na razie nie chcę się nakręcać i poczekam co znowu powie lekarz.

    mała_ruda lubi tę wiadomość

  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 1 stycznia 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaneczka a dobrze się przykładasz do pobrania próbki moczu? U mnie też wychodziły bakterie liczne i wiecznie gin się dziwił skąd one są. Teraz się przykładami, porządne szorowanko i bakterie nie pokazują się w moczu.
    Ja też przywitałam nowy rok z picolo. Jakoś mi nie szkoda, że balowac nie mogę. Mały też przywitał nowy rok roztanczonym krokiem. Nie wiem co on tam robił ale prawie przez brzuch się przebił. Lekarz kazał mi liczyć ruchy. 10 ruchów na 12 godzin. Nie liczę ich bo on się rusza 20 razy na minutę. Może później zaczne jak już będzie miał mniej miejsca.

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 1 stycznia 2018, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykładam się do oddawania próbki, żeby własnie nie było potem zafałszowanych wyników- lekarz mi piękną wydrukowaną instrukcję dal przed pierwszym takim badaniem;) Było dobrze i w sumie nic nie działo się,ale stwierdził, ze mam za dużo leukocytów i z posiewu mi wyszły bakterie.

    :) Kolejnego Sylwestra będziemy z naszymi bobasami witać:D U mnie w szkole rodzenia dali nam karty, żeby od 29 tc ruchy obserwować, a lekarz powiedział, że on tak około 32 tc daje kartę do liczenia ruchów, bo wcześniej nie ma sensu. Nasz Fasolina ma ostatnio takie fazy, ze od 12-16 potrafi mi rewolucje w brzuchu narobić, własnie jak to dobrze Mała_ruda określiłaś :jakby miała się przebić:) ale na razie nie liczę jeszcze, czekam na wskazówki od lekarza.

  • Hatfe Autorytet
    Postów: 383 295

    Wysłany: 1 stycznia 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.. Przed sylwestrem wyszłam do domu, ale dziś znów szpital. Wód nadal mało, do tego dziś na ktg tętno dwa razy spadło trochę i lekarz stwierdził, że Mała ma też raz owinieta pepowinę wokół szyi. Boję się, bo cały czas coś wychodzi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2018, 19:34

    Droga po pierwszego Potwora;):
    2 poronienia
    1 cb
    3 inseminacje
    Pół ciąży w szpitalu
    Efekt: Zdrowa córka!!! :)))

    Droga po drugiego Potwora:
    6 inseminacji
    I ICSI - 5 zapłodnionych komórek,1 transfer (bardzo słabego zarodka), pozostałe nie przetrwały 3 doby
    2 ICSI - 6 zapłodnionych komórek, wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie
    3 ICSI - 18 zapłodnionych komórek. Mamy 4 blastocysty
  • Hatfe Autorytet
    Postów: 383 295

    Wysłany: 1 stycznia 2018, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ucina mi wiadomość, bo piszę z telefonu. Verbena, Zaneczka, kciuki za Was i poprawę wyników!

    Droga po pierwszego Potwora;):
    2 poronienia
    1 cb
    3 inseminacje
    Pół ciąży w szpitalu
    Efekt: Zdrowa córka!!! :)))

    Droga po drugiego Potwora:
    6 inseminacji
    I ICSI - 5 zapłodnionych komórek,1 transfer (bardzo słabego zarodka), pozostałe nie przetrwały 3 doby
    2 ICSI - 6 zapłodnionych komórek, wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie
    3 ICSI - 18 zapłodnionych komórek. Mamy 4 blastocysty
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 1 stycznia 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hafte, przykro czytać, ze ciągle coś niepokojącego się dowiadujesz. Najwazniejsze, ze Malutka jest z Tobą, mam nadzieję, ze da się coś zrobić w przypadku małej ilości wód płodowych. W którym tc jesteś? Być może konieczny będzie wczesniejszy poród, żeby dzidzia spokojnie w inkubatorku się rozwijała bez zagrożenia.

  • Hatfe Autorytet
    Postów: 383 295

    Wysłany: 1 stycznia 2018, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie skończyłysmy 28tc. Na razie wody na granicy, nic nie zrobią. Zabieg amnioinfuzji niesie wg lekarzy za duże ryzyko. Będą monitorować, bo jak wody jeszcze spadną, to pepowina może zacząć Małej przeszkadzać

    Droga po pierwszego Potwora;):
    2 poronienia
    1 cb
    3 inseminacje
    Pół ciąży w szpitalu
    Efekt: Zdrowa córka!!! :)))

    Droga po drugiego Potwora:
    6 inseminacji
    I ICSI - 5 zapłodnionych komórek,1 transfer (bardzo słabego zarodka), pozostałe nie przetrwały 3 doby
    2 ICSI - 6 zapłodnionych komórek, wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie
    3 ICSI - 18 zapłodnionych komórek. Mamy 4 blastocysty
‹‹ 353 354 355 356 357 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ