WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Niewiem nie mam pojecia co napisac. Ogromna niesprawiedliwość. Verbena płacz wypłacz się. Dużo siły Wam obojgu ;(
Przykro mi okropnie -
Verbena do końca miałam nadzieję, że najgorsze już za wami..aż się popłakałam jak przeczytałam Twój wpis..mimo wszystko jesteś bardzo silna i Kacperek też był..będziecie dla mnie symbolem siły i ogromnej wiary w dążeniu do celu. Daliście cudowny przykład jak nie poddawać się i walczyć do końca. Ciężko mi sobie wyobrazić co czujesz, bo poronienie małego zarodka a stracenie urodzonego dziecka to kolosalna różnica..nawet nie chce próbować sobie tego wyobrazić..Wierzę jednak, że Twoja siła pomoże Ci przetrwać żałobę i nie da się załamać. Kacperek już zawsze będzie czuwał nad wami- to mały bohater o którym nie zapomnę.
-
Verbena, popłakałam się razem z Tobą
żadne słowa nie oddadzą bólu który rozrywa Wasze serca. Nikt kto tego nie doświadczył nie pojmie czym jest strata własnego dziecka. Matka Najświętsza patrzyła na śmierć własnego syna, niech Ona będzie dla Ciebie, dla Was, opoką w tych trudnych chwilach abyście mogli jak Ona uwierzyć że taki był Boży plan choć dla nas, zwykłych ludzi to niezrozumiałe i niesprawiedliwe Kacperek jest teraz w Niebie i stamtąd będzie się Wami opiekował. Wierzę też że będzie Wam dane zostac raz jeszcze rodzicami i wychować swoje maleństwo. Na tą chwilę jednak przyjmijcie ode mnie wyrazy współczucia i modlitwę w Waszej intencji
-
Dziewczyny coś mi się dzisiaj od popołudnia brzuch stawia. Co chwila twardnieje i dyskomfort przy tym mam. Nie wiem czy się martwić bo mały non stop się rusza,a to chyba dobrze. Co Wy na to?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2018, 21:22
-
Verbena, bardzo współczuję...Dużo siły i wzajemnego wsparcia dla Was...Droga po pierwszego Potwora;):
2 poronienia
1 cb
3 inseminacje
Pół ciąży w szpitalu
Efekt: Zdrowa córka!!!
))
Droga po drugiego Potwora:
6 inseminacji
I ICSI - 5 zapłodnionych komórek,1 transfer (bardzo słabego zarodka), pozostałe nie przetrwały 3 doby
2 ICSI - 6 zapłodnionych komórek, wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie
3 ICSI - 18 zapłodnionych komórek. Mamy 4 blastocysty -
Cześć dziewczyny. Przez przypadek trafiłam na historię Verbeny...bardzo mi przykro. Jestem marcową mamą 2016 i miałam być wrześniową 2017 , niestety przez niewydolną szyjke moje drugie dziecko urodziło się w 32 tc. Musiałam mieć cc bo ułożyła się pośladkowo , stan jej był dużo gorszy niż synka Verbeny. Dostała 1 pkt apgar i była reanimowana , leżała pod respiratorem i nie dawali jej wiele szans na przeżycie. Wiem jak się czujesz , ja byłam wrakiem człowieka...bardzo Ci współczuje. Moja córka przeżyła , teraz ciągle kursujemy po specjalistach i rehabilitantach. Sepsa to najgorsze co może spotkać wcześniaka. Ja sobie tłumaczyłam że widocznie tak musiało być. Wiem że jestem w lepszej sytuacji bo moje dziecko żyjeale i tak musiałam sięgnąć po pomoc psychologa. Dziewczyny trzymajcie się , lekkich i bezproblemowych porodów życzę. Verbena jestem z Tobą myślami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2018, 23:47
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka
trzymaj się dzielnie. Nie mam słów, żeby Cię pocieszyć... kochana jeszcze zaświeci słońce dla Was 
